Skocz do zawartości
Dragon

Unises

Administrator
  • Liczba zawartości

    2 177
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Unises

  1. To co zwykle, nie przejmując się barwą czy też trendami w lokalnym półświatku Browning Black Magic Feeda Line 0,18-0,20
  2. Unises

    Kupno kolowrotka gruntowego

    Raczej 45 jest już nieco cięższy ale też troszkę większy, i ma też nieco mniejsze przełożenie niż model 40. Mając na uwadze, że materiały i technologia w przypadku obu modeli są identyczne, myślę, że w/w aspekty (wielkość i niewielka redukcja przełożenia) przekładają się wprost na 'moc' a co za tym idzie na żywotność kręciołka. Co prawda nie łowie na rzekach, ale uważam ,że do 'gruntówek' na ten rodzaj wody nie ma kołowrotków zbyt dużych
  3. Za ten stan rzeczy ponoszę winę tylko i wyłącznie ja.Załączone przez recenzenta zdjęcie jest martwym linkiem, a i sama recenzja jest dość uboga, zmieściła by się w jednym średnio rozbudowanym zdaniu. Miałem napisać do kolegi zdrapka na PW prośbę o przesłanie bardziej rzeczowej recenzji wraz z prawidłowo załączonym zdjęciem...ale zapomniałem, za co przepraszam. Tomik jest człowiekiem zaangażowanym w bardzo wiele spraw, a co za tym idzie nie zawsze ma czas by reagować w sposób natychmiastowy. Natomiast jeśli ktoś ma pretensje lub wątpliwości dotyczące jakiejś recki na forum to proszę o kontakt. tak, na szybko to m.in tutaj możesz sobie przeczytać co kolega zdrapek piszę o tej żyłce http://www.bigcarp.pl/forum/viewthread.php?thread_id=1765&rowstart=40 Edit 17:37 Poprawiłem znaczniki w ścieżce zdjęcia i zaakceptowałem recenzje taką jaką jest.
  4. Co prawda cały sezon używałem Daiwa infinity Duo, ale tamtego roku gdy w małym miasteczku szukałem awaryjnej szpulki żyłki na karpie, wyboru nie było, ...ale wszystko co miało około 0,30 wziąłem w łapy za koniec pogoiłem wyprostowałem i pomacałem , w końcu za jakieś śmieszne pieniądze kupiłem tarantule http://www.balsax.com.pl/pl/index.php?page=1&sub=Tarantula Leżała, trochę ale wczesną jesienią ją nawinąłem, co prawda była tylko na kilkunastu wyprawach ale żyłka jest naprawdę przyzwoita, złego słowa nie powiem. Okazała się dużo lepsza niż znane mi sporo droższe polecane właśnie pod karpia żyłki robinsona, dragona itd.. Tak się zastanawiam skoro jakiś tam na ślepo kupiony uniwersalny monofil Balsax jest w miarę porządny, jak będzie się spisywała żyłka tej firmy typowo karpiowa. Jakby ktoś miał styczność proszę o info.
  5. No niezła prezentacja, ale myślę ,ze większość tych 'mega' mocnych patyków bez problemu połamię się pod własnym ciężarem, w nieco mniej spektakularnym 'teście' bo wystarczy tylko jedna osoba. Łapiesz patyk za szczytówkę , tak by mieć między palcami 2 przelotkę od góry i podnosisz kij tak by dolnik znalazł się w poziomie (+, - równolegle do gleby) .Nie zdziw się jak usłyszysz trzask na długo przed oderwaniem grubszego końca kija od podłogi. Właśnie w taki sposób jeden ze znanych mi sumiarzy w okolicy szukał odpowiedniego kija
  6. Unises

    Nęcenie Kukurydzą

    Zbiornik to powojenne wyrobisko po piaskowe które początkowo miało 9ha , lecz kilkanaście lat temu pewnej nocy 'tąpło' {zwyczajowo jak na śląsku }i obecnie ma 11ha średnia głębokość od 3 do 5 metrów (lecz w przeciwieństwie do większości zbiorników tego typu dno jest dość zróżnicowane), z pewną ilością wysokich półek 1,7-2,5 m czasami trafiają sie też 7 metrowe rowy. Cześć lini brzegowej od strony w którym bajoro się zapadło, wraz z lasem jest dla wędkarzy bardzo trudna technicznie {stojące jeszcze drzewa zostały potem wycięte na poziomie lodu } i właśnie w tych karczach ryby odnalazły schronienie przed presją. Lecz w owej ostoi nie ma zbyt wiele żarcia, ryba prędzej czy później musi wyjść na żerowiska, latem i wczesną jesienią przy ustabilizowanej pogodzie robi to dopiero o zmierzchu. Bywają też dni gdy bardzo regularnie żeruje w dzień, lecz z reguły wróży to zmianę pogody na przeciągu najbliższych 2-3 dni Rodzaj kukurydzy czy sposób jej przygotowania, nie ma aż tak bardzo dużego znaczenia, jak miejsce i ilość oraz czas, bo żarcie musi znaleźć się w wodzie z pewnym wyprzedzeniem. no właśnie nie mogę.
  7. Unises

    Konserwacja kołowrotka.

    Zasyfiłeś smarem lub za gęstym olejem łożysko jednokierunkowe (tak to to pod rotorem na którym u Shimano pisze "No grease" ) Wyczyść to i co najwyżej delikatnie potraktuj bardzo rzadką oliwką ,..jak już musisz. Tu masz swojego stradica prawie w negliżu http://www.haldorado.hu/articles.php?articleid=2119 Na dole masz też film , ale najpierw (gra wstępna) musisz przeczekać 3 -4 filmiki reklamowe zanim gość zacznie go rozbierać Na początek wystarczy ,że będziesz się dopisywał do istniejących tematów o podobnej tematyce typu; Konserwacja kołowrotka, Awaria.. itd, itp.
  8. ramzess, nie wiem czy wiesz ale dostępna jest już wersja slammera z wolnym biegiem , nazywa się Live Liner, co do Saliny to wyszła już wersja II, (w rozmiarach pod cięższy spining itp..) nowość chyba nie objęła jeszcze wersji Baitfeeder, ale niedługo i ona może pojawić się nieco odświeżona/niebieska
  9. Unises

    Konserwacja kołowrotka.

    dokładni Płyn do Konserwacji Broni ten sobie też daruj, bo posklejasz truposza, wszystko przyschnie jak na psie, a a smarowania i tak nie będzie.Jak już tak bardzo chcesz w miarę bezkarnie eksperymentować porozglądaj się np. za czymś z Mos2, są smary i oleje na tej bazie, będzie to 3x lepsze od Jaxona Mikado i Insela za 3-5 zł
  10. Unises

    Konserwacja kołowrotka.

    Damian21, jak już dałeś wazelinę techniczną to do kompletu daj olej wazelinowy, PKB sobie daruj...choć i tak chyba trochę lepszy niż nic czy tez krem niveaale To co zrobiłeś w/w to raczej konserwacja niż smarowanie
  11. Akurat w tym skrypcie forum, ten limit czasu edycji ustawia się dla postów globalnie [wszystkich niezależnie od działu] Lecz rozwiązanie o którym napisał Konrad w zupełności wystarcza
  12. nareszcie ,mam nadzieje ,że to się mocno spopularyzuję
  13. Unises

    Kołowrotki Okuma

    essewissa, wygląda tak jakby przestało Ci łapać jednokierunkowe 'łożysko' oporowe, Przyczyn może być kilka mógł się wysypać np. któryś wałeczek, a może być wszystko ok tylko np. dostało tam się trochę smaru i wtedy tak się właśnie dzieje. Oddaj to do serwisu jak masz na gwarancji.
  14. Unieruchom porządnie np .Wkręć z wyczuciem w imadło, tylko daj sobie jakieś miękkie okładziny np. (deski), i spróbuj to ostrożnie podważyć (stwórz jakąś dźwignie ) tak by to rozdzielić i staraj się dobrać się do tego powoli etapami, zmieniając kąty oraz dookólnie punkty zaczepienia.
  15. Widzisz mój kolega 'dziadował' dokładnie w ten sam sposób..na nocce, w końcu bateria padła..drapieżnik wyciągnął całą żyłkę na otwartym kabłąku, a następnie zdjął kij z podpórek..Ja na początku sezonu zawsze wymieniam baterie na nowe, a jak pod koniec sezonu, czasami trafiają się przymrozki, ale dobowa temperatura i warunki nadal umożliwiają w miarę przyjemne zasiadki, to jesienią też daje do sygnalizatorów nowe baterie, bo koszt niewielki a połowy odbywają się bez przykrych niespodzianek czy utrudnień.
  16. Unises

    Kołowrotki Shimano

    Damian21, właśnie kupiłeś sobie spokój i precyzje na najbliższe 5-10 lat spokojnie tyle pochodzi jako podstawowy kręcioł, oczywiście bez częstego katowania, ale i też bez przesadnej dbałości. Napisz jeszcze który to jest dokładnie rocznik - jak zdejmiesz szpulę i spojrzysz na rotor z góry, powinna być tam taka wytłoczka; okrąg z cyfr od 1 do 12 (miesiące) a w środku dwucyfrowy rok i strzałka grotem wskazująca miesiąc
  17. A długo go masz? Zapytam głupio (bo nigdy do czynienia z tym nie miałem) jak ta gumowa siatka wytrzymuje na dłuższą metę słonce ? nie parcieje z czasem
  18. maniek, dzięki za info i konkretny namiar , widzę ,że te akurat wystawione modele mają dość przystępną cenę. Na razie jakoś przeżyje, mam nadzieje, ze na targach będę mógł coś osobiście pomacać. Edit: znalazłem nawet stronę domową IRC http://www.jrc-fishing.co.uk/ Jak chcesz możesz popatrzeć czy jest tam ten model na który ostrzysz sobie zęby CATALOGUE --> TERMINAL TACKLE , TOOLS &.. --> LANDING NETS tylko nie wiem czy go rozpoznasz po zdjęciu samego kosza bo opisu też tam nie ma
  19. A z ciekawości zapytam gdzie się rozleciał na głowicy? Dzięki za słowa otuchy Gdybym nie był nieco ograniczony długością transportową może bym szukał do pomacania czegoś 'ekono' np. Anaconda Carp Catcher I cena ok. 50€ (w katalogu Anaconda 2009 str. 77 )
  20. Moja wysłużona wieloletnia Pama na teleskopowej sztycy powoli się rozsypuje Dobrzy ludzie, poradźcie jaki w miarę przyzwoity podbierak karpiowy obecnie można nabyć do 200zł Kosz minimum 90cm, sztyca przynajmniej 1,8m. , chciałbym , by całość po złożeniu miała nie więcej niż 120cm Jak na razie rozważam TB Enforcer http://karpmax.pl/klamotykarpiowe,46 lub coś z Dragona, ale może macie jakieś lepsze propozycje, bądź uwagi do w/w producentów. Nie chce nic z Jaxona czy też Cormorana itp. , rodzaj sztycy składana czy teleskopowa jest mi obojętne, kosz raczej składany/skręcany ale nie clips zatrzaskowy. Nie musi być super lekki z włókien węglowych, ani też ładny, ma być solidny i w miarę trwały.
  21. Nie jestem jakoś specjalnie wyczulony muzycznie , ale do tej pory myślałem ,ze tylko mi sie ten dźwięk nie bardzo podoba , jeszcze te extra jasne diody, które w nocy dodatkowo powodują efekt olśnienia u wybudzonego z drzemki wędkarza. Może jakiś w miarę znośny ton dźwięku by się znalazł, ale te diody musiał bym pociągnąć mazakiem olejnym. Kolega ma właśnie te sygnalizatory, fakt że są niezawodne i trwałe. Tutaj znalazłem jeszcze jakąś recenzje , jak ktoś chce poczytać http://www.carpzone.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=239&Itemid=32
  22. Unises

    Nęcenie Kukurydzą

    Jak dawniej wsypywałem pół gara suchego ,ziarna i zalewałem wodą do pełna, to gdy zacząłem gotować (nawet z pokrywka) po wcześniejszym odmoczeniu, zawsze mi tej wody jakoś brakowało, a jak trochę napęczniała to ciężko było drewniana łychą porządnie zamieszać i cały czas ręka na pulsie by nie przywarło do dna, pajacowanie z uzupełnianiem wody (rozkminy czy zimnej a może lepiej nie bo mi 'zahartuje' no to gorącej itd) Po odstawce do całkowitego ostygnięcia, nie pęczniała mi aż tak fajnie bo chyba nie miała z czego pociągnąć,a gdy ją wybierałem na dnie nie było za wiele wody a całkiem sporo mazi. Teraz do gara staram się nie sypać nigdy więcej niż 40% jego objętości , i zalewam do pełna, Taka proporcja ma chyba więcej plusów. Nie waruje koło gara, by się nie przypaliło,(owszem zamieszam czasem) wody nie ma potrzeby uzupełniać, a ziarna ładnie pęcznieją, podczas stygnięcia. Tak wiem, nawet wiem skąd ta wtopa, jak pisałem posta przeglądarka podkreśliła mi błąd na czerwono, machinalnie kliknąłem prawym ,no i skorzystałem z propozycji słownika i pisałem dalej. A propos cukru, gdy mam wybór miedzy Gellwe , a dr Oetker w małych torebkach 5x16g daje wtedy Gellwe, wg mnie kukurydza ma ładniejszy zapach , ale ryby chyba sobie niewiele robią z tej wyrafinowanej różnicy A widzisz tego jeszcze nie widziałem, zawsze jak podjeżdżam pod centralę, i biorę kuku, do gość się pyta, czy chce w całości , czy śrutę , biorę 2 woreczki 'całej' po 25 kg (chyba 20 zł za worek) a facet zwykle pyta; "co dla rybek?" a ja odpowiadam; Nie, właśnie kanarka kupiłem ...i zostawiam go z karpikiem na pysku. Muszę gościa kiedyś zapytać czy ma 'czerwoną' , zawsze można bajer pocisnąć jakiemuś upierdliwemu ciekawskiemu wędkarzowi depczącemu po pietach...że owszem biorą ale tylko na to i niech się 'cwaniako-pasożyt' martwi skąd to zdobyć i co to w ogóle było Ps. Ostatnio się nawet zastanawiałem nad magazynowaniem przegotowanych ziaren w zalewie w dużych słojach, trochę zabawy z pasteryzacją jest, ale przynajmniej zamrażalnik sobie odetchnie.
  23. Unises

    Nęcenie Kukurydzą

    ByRy, napisze Ci w skrócie jak ja to robię (lecz nie wiem czy na Twojej wodzie ten sposób się sprawdzi) Biorę gar 15 litrów, leje, 1itr wody następnie wsypuje 5-6 małych torebek cukru waniliowego, mieszam aż się rozpuści, potem wsypuje suche ziarna tak 1/3 gara lub nieco więcej (ale mniej niż pół objętości) następnie do pełna, zalewam wodą, mieszam łapami i zbieram grubsze paprochy z powierzchni. Odstawiam całość na 24 godziny, później powolutku zagotowuje i gotuje pół godzinki - godzinę na małym ogniu, co jakiś czas mieszam by się nic nie przylepiło i przypaliło, co jakiś czas sprawdzam ziarna w paluchach, wyłączam gaz i zostawiam gar do ostygnięcia przez noc. Rano lub wczesnym przedpołudniem, wyciągam z gara pięknie napęczniała kukurydze , czasami jak mi wyjdzie to mam ziarna nawet wielkości małych dzikich wiśni. i nigdy mi się nic nie skisiło, następnie paczkuję w 3 litrowe worki i mrożę w zamrażalniku U siebie łowie przeważnie na nockach i prawie zawsze sam. Nęcę tą właśnie odmrożoną kukurydzą jak latem przychodzę około godz 18:00 (wrzucam worek (lub dwa) z mrożonką do podbieraka i zanurzam w wodzie) następnie rozkładam sprzęt itd.. Na mojej ulubionej miejscówce, nęcę rakietą pod dwa kije jeden punkt dalej odległość (ok 40m nawietrzne pod nuże podwodnego grzbietu gł. 3-3, 5m) drugi punkt nieco bliżej po skosie (ok 25m) (jest tam górka gł ok 1,7m podaje na szczyt), między tymi dwoma punktami czasami robię delikatną łączącą ścieżkę rzucając kilka - kilkanaście razy na pół zapełnioną rakietą, nęcone 'Punkty' mają powierzchnię około 10m. kw Czasami (tzn ostatnio coraz częściej ) gdy nie chce mi się czekać na całkowite rozmrożenie (lub machać rakietą) łupie taką zamarzniętą cegłę kukurydzy nożem na kawałki i wystrzeliwuje z mocnej procy. Zwykle stosuję przypon 10-12 cm z miękkiej plecionki hak TB Ultra light nr 6 na włosie 2 ziarna kuku. Po wyciągnięciu karpia w nocy dostrzeliwuję z procy 'punkt' kulkami z kukurydzą poklejonymi zanętą z pęczakiem, wielkości małej mandarynki. Ten mało inwazyjny ekono amatorski sposób sprawdza się tam gdzie nie ma potężnych stad wygłodniałych leszczy na małych zbiornikach do kilkunastu hektarów pow. Po za tym można spodziewać się amura, a rano dużego karasia i lina. Czy długo gotować ziarna, np. 3 godziny lub więcej? raczej nie, jeśli moczyła się dobę, wystarczy ja tylko zagotować i odstawić do wystygnięcia (ja jednak chwile gotuje) Czy możesz sypać suchą, lepiej nie, jak nie masz możliwości zagotowania to przynajmniej ja namocz na 20-30 godzin , bo to odrobinę mniejsza 'zbrodnia'. Jak powinieneś nęcić myślę ,ze jak będziesz siedział przez weekend na rybach to obowiązkowo wieczorem jeśli będą w nocy brania to jeszcze raz nęcisz rano. 3-6 litrów kukurydzy może okazać się za mało na Twoją wodę sam to musisz sprawdzić. Gdzie masz nęcić? też sam powinieneś sobie znaleźć taka dobrą i cichą miejscówkę i wytypować/ wygruntować odpowiednie miejsca - punkty w których położysz zanętę i zestawy. Ja znalazłem u siebie takie miejsce 'na szlaku' gdzie karpie latem i tak zaglądają, czy jestem na rybach czy też nie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.