-
Liczba zawartości
906 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez pagori
-
-
Jakieś dziwne sposoby macie
Ja żyłkę nawijam nad wodą , zawiązuje na szpule, żyłkę wrzucam do wody i nawijam , najprostszy i najlepszy sposób
-
Moja 20 jest ok. Lekki luz na korbie wyczuwalny, ale tego się spodziewałem - 30 też tak miała, na rotorze nie ma luzu. Jak to z Okumami bywa, kiepsko nawija plecionkę. Trzeba korygować podkładką. Po długiej walce ściągnąłem oryginalnie zamontowaną podkładkę pod szpulą i zjechałem ją do połowy grubości na papierze ściernym Teraz powinno być ok
U mnie też żle nawija na dole szpuli , ale wydaje mi sie że zmniejszenie grubości podkładki powiększy tę wade. Może należy dodać niewielką podkładkę by to zniwelować .....?
-
Z przelotkami jest tak że w fuji są napewno z SiC - czyli węglik krzemu materiał mega odporny na ścieranie , reszta jest wrażeniami indywidualnymi.phantom o swoim kleniowym Dragonie pisał że nie jest pod dużą rybę , ja natomiast na kleniowego Powermesha wyjąłem metrowego suma oraz kilka innych ładnych okazów,fakt gnie sie jak kijek wierzbowy(zaleta przy łapaniu kleni) ale moc jest , Shimano jeżeli mamy na myśli wędziska nie ma zbyt dobrej renomy. Infinity mam nadzieje że przetesuje w nadchodzącym sezonie
-
Jaki polecacie kij na klenia na rzekę. Taki żeby był trochę mocniejszy niż za słaby ponieważ łowie na Bugu a tam na niewielką przynętę często potrafi stuknąć coś większego. A jednocześnie dobrze się łowiło nie za dużymi przynętami(woblery max7cm i blaszki 2-3). Może coś z Daiwy lub coś innego. I jakiego kija( cw) szukać 7-25 czy raczej 10-30? Biorąc pod uwagę że często łowię pod prąd i opór przynęty jest spory.
Jak na klenia to troche za wysokie cw. Polecałbym kijek o cw 3-18g używam takiego tylko ze starszej serii Powermesh , myśle że Infinity w tych parametrach będzie też świetnym kijkiem jeżeli chodzi o klenia. Jeżeli chodzi o zapas mocy to w Daiwach jest jej wystarczająco i wycholowanie czterokilogramowej ryby przy odrobinie wprawy nie jest problemem . Tylko zastanawia mnie fakt że chcesz te rybki łapać na tak duże przynęty bo dla mnie wobler 7 cm z przeznaczeniem na klenia jest zbyt duży to samo obrotówka w rozmiarze 3.Dla takich przynęt wziąłbym raczej cw 7-28
-
Czym oklejacie swoje woblerki? muszę się przyznać: nie posiadam talentu malarskiego i byłbym zainteresowany nabyciem takich oklein na wobki.
Stary nie przejmuj sie wyglądem , im bardziej wymyślny i "spieprzony" tym bardziej łowny , ważna jest praca woblera - jak dobrze pracuje to to co jest namalowane na korpusie nie ma znaczenia , poza kolorami dominującymi
-
Dziękuje koledzy za wasze opinie , z uwagi na to że miałem dwa razy na kiju konkretnego suma - jako przyłów, a trzeci raz nie chce go stracić biorę 15-45 zmieniam swój gust i za namową waszą i mojego kolegi chyba będe szukał 15-45.
Priorytet oczywiście sandacze
-
Głównie rzeka , nastawiony jestem na cw 8-35 ze względu na sandacze ale wolałbym mocnego kija by zatrzymać nim np. suma. Cw 15-45 może być zbyt mocne do główek 10g ale niemiałem takiego kija i może sie okazać że główkami o takiej masie można nim komfortowo łowić
-
Panowie a jak wygląda sytuacja z kijem 15-45 i główkami 10g ? czy taki kijek niebędzie zbyt toporny do główek o takiej masie
-
-
Kiedyś jako nastolatek byłem zapalonym akwarystą i dziwi mnie fakt że trzymacie w swoich akwariach welonki, dla mnie były to najbrzydsze rybki. Miałem trzy akwaria 80 litrów , 30 i 15.
W największym pływały pielęgnice , świetne rybki bo ładnie sie rozmnażały a w dodatku miały zęby . Pozatym można było obserwować jak opiekują sie potomstwem , naprawde coś fajnego . W trzydziestolitrowym miałem taki misz-masz tzn. ładniejsze głupiki molinezje, mieczyki, danio itd...Najmniejsze akwarium było przeznaczone dla najmniejszych głupików które służyły jako żywy pokarm dla pielęgnic. Ostatnio hodowałem Kraba heh ten to był dopiero wariat , musiał mieć niewiele wody w akwarium i wysepkę. Nie dało sie zainstalować tam filtra gdyż wylewająca woda z filtra robiła rozprysk na ścianki zbiornika i robiły sie te brzydkie zacieki.Więc wymyśliłem że przyczepie kawałem gazy w miejscu gdzie filtr wylewał wode tak by woda sobie ciekła po tejże właśnie gazie i nie rozpryskiwała sie.
Udało sie w akwarium zniknęły zacieki a razem z nimi po dwóch dniach wyparował krab. Wykożystał mój patent by wydostać sie z akwarium i postraszył troche mame w kuchni . Ciężko było go złapać bo ......bo sie bałem że upierdzieli mnie w palec ale użyłem miotły i szufelki i wrócił do akwarium. Zwierzak bardzo ciekawy dlatego że jak rośnie to musi pozbyć sie swojego pancerza i "wyślizguje" sie z niego tak idealnie że jak zrobił to pierwszy raz to pomyślałem że sie rozmnożył , w akwarium miałem dwa identyczne żyjątka. Gdy ostatnim razem opuścił swój pancerz był na tyle wyrośniety że niemógł utrzymać swych szczypiec i poodpadały mu pod własnym ciężarem. Obecnie mam w domu chomika który nazywa sie "milunia" ale nie interesuje mnie ten szczurek to raczej dla dzieci
-
IDDQD
-
Heh trafiłeś w sedno
Jak widać jeszcze dużo nauki przede mną, dobrze że są życzliwi ludzie którzy zawsze pomogą
Dzieki
Należy zawsze pamiętać by śruba była dokręcona dość mocno ale ręcznie , jak zostawisz troszkę luzu i będziesz wędkował to luz będzie sie powiększał. Składanie korbki między poszczególnymi wypadami na ryby też nie służy kołowrotkowi , za każdym razem w innym miejscu materiał sie odkształca co w dalszych etapach "przechodzi" do środka maszynki na zębatki ,prowadnice itd. Kołowrotek Jaxon Tronx fd20 tyrałem w sezonie dzień w dzień po cztery godziny dziennie od dwóch lat i dalej kręci , troche sam dałem ciała bo złym smarem go przesmarowałem i zaczął "wyć". Okuma mam nadzieje że wytrzyma trzy sezony
-
Być może że problem polega na złym dokręceniu korbki, należy korbkę docisnąć "do środka" a potem wkręcać śrubę, jak dociągasz samą śrubą bez dociskania to luz zawsze będzie
-
I ja stałem sie posiadaczem FD 30 , ale luzu na krobce nie mam.
-
Gumki od 4cm do 10cm - ciężar główek dostosuj do głębokości łowiska im głębiej tym ciężej
Na twistera 4cm można założyć główkę 3-5 gram wtedy połapiesz okonie
Na nieco większe gumki 6-8cm można zakładać główki od 7-12gram ale wszystko zależy na jaką rybkę polujesz i jaką głębokość ma twoje łowisko.
-
Witam szanownych kolegów.Kupiłem sobie kijka Dragon mystery camu o cw 5-25.Chciałbym sie cos dowiedzieć na temat doboru gramatury przynet aby komfortowo z niego korzystać.np jakiego cieżaru używać blaszek(jakiego rozmiaru),jak dobierać wagę gum i głowek jig,oraz jakich woblerów?pozdro
Tyczy sie rzeki nizinnej
Przy blaszkach obrotowych w rozmiarze 2 powinno być ok
Główki według mnie 4g-15 g
Woblery od 4 do 10 cm
W rzekach o szybszym nurcie obrotówki i woblery będą stawiały większy opór więc wędka będzie sie mocniej "giąć"
-
Gołąb
-
Panowie zna ktoś może kijek Robinson Cortez Zander ? Bo sie tak przyglądam temu kijkowi , trochę krótki do łowienia z brzegu bo ma 240 ale nie jest zbytnio krótkawy by nim nie powalczyć ....
Testował ktoś, miał w ręku?
-
-
Voo Doo
-
Ja bym na początek wziął mocniejszy kijek , kołowrotek będzie idealny
-
Mógłby któryś z kolegów wrzucić foto prawidłowo wypełnionego Rejestru. Z góry dziękuje
-
Heh kupiłem rok temu za 265 zł nówkę w sklepie wędkarskim- gdy na allegro chodziły po 240 zł . Aktualna cena musi o czymś świadczyć. Dałbym sobie małego w talarki pociąć że tan kijek bije na łeb Dragona
-
Figos, - co do Dragona to na mój gust jest zbyt delikatny, klenie łapie sie w rzekach i to w dość mocnym nurcie. Napewno lepsza będzie Daiwa Infinity choć podejrzewam że może być zbyt sztywna.Klepałem ten sam temat dwa lata temu i dzięki uwagą na tym forum kupiłem Powermesha 18g. Nie wiem jak teraz z dostępnością i ceną ale gwarantuje Ci że jest to idealny kijek do połowu tych ryb,po całym sezonie nic sie z nim nie dzieje , mocy ma od groma daje rade z naprawde dużymi rybami. Gdybym dzisiaj miał wybierać za Ciebie brałbym Powermesha , zwłaszcza że będzie najtańszy.
jaka żyłka do spiningu?????
w Żyłki, haczyki, spławiki
Napisano
virus, - wątpie by miało to jakiś wpływ. Gdzie chcesz łapać pstrągi na takie cienkie żyłki ?