cinek1979

nie dziw sie ze nic nie bierze , nie bez powodu na wedkarzy ze slaska mowia u nas kormorany.....bez obrazy

piotr chorzów, przesylka dotarla czapeczka super. wielke dzieki

1. sinus - 2szt. 2. kocur - 2 szt. 3. P - 1 szt. 4. przemekli - 1 szt. 5. madi - 1 szt. 6.kamionki 1 szt. 7. amator 2 szt. 8. red20 1szt. 9. warszawa_24 szt.1 10. artech - 1 szt. 11. DAWID - 1 szt 12.Cinek1979 - 1szt

to wklej jakies zdjecia z pelnymi siatami leszczy , boleni i okoni ...

http://www.pzw.org.pl/brzeg2lin/wiadomosci/32669/60/pogrom_wedkarzy_w_otmuchowie ,trzy leszcze na prawie 60 wedek... a tu oficjalne wyniki zawodow http://www.pzw.org.pl/brzeg2lin/wiadomosci/32670/60/wyniki_zawodow_nocnych

trzeci sezon bede plywal na zap marine 100Ah i daje rade, kosztowal okolo 500zl

znajony byl na zawodach nocnych w zeszly weekend na 60 wedek...trzy leszczyki przez cala noc....

Dla mnie rowniez 1 sztuke , co do koloru to moze jakies wzory z koloromi napewno cos w kolorze zielony khaki...

otwiera mi sie pstrag teczowy....

co do Daiwy to przynajmniej wymieniaja reklamowane wedki bez problemu, moj ojciec dwa razy reklamowal Theory Power float raz na zepsuty uchwyt-brak mozliwosci dokrecenia, a drugi raz pokazywal koledze moc kija i polamal ja..obie reklamacje bez najmniejszych problemow uznano i wymieniono na nowe...

ja moge polecic motorgude T36 pelne dwa sezony na wodzie(odra,jej kanaly,zwirownie jak i Turawa) http://www.allegro.pl/item1002727412_silnik_elektryczny_motorguide_thruster_t36_wa_wa.html dostepne sa jeszcze mocniejsze wersje T46 oraz T54 , zaleta sa jeszcze tanie czesci zamienne np. sruba ok. 40-50zl

gleam, znajdz w swoim miescie firme ktora zamuje sie malowaniem reklam, napisow na plandekach samochodowych( moze by producent takich plandek) tam za kilkadziesiat zl. zrobia to fachowo

elektrykiem po rzekach to tylko predkosc trolingowa (pod prad) a zalewy , jeziorka czy zwirownie to juz naprawde fajne plywanie

epix pro baitfeederEPB50... niedrogo....199 zl...w Krokodylu:) do tego przypony karpiowe haki, troche kulek i dipy....

kocur, ja posiadam chyba najprostsza kotwice a mianowicie kamyk polny(otoczak) wywiercona dziurka na kolek z hakiem i posiadam trzy sztuki od 5 do okolo 10 kg w razie zakleszczenia( jeszcze takiego nie mialem) strata niewielka swoje miejsce ma na dziobie pontonu na kamizelce asekuracyjnej wiec nie stuka i nie rysuje podlogi.

nawierc dziurke pomiedzy dwoma pierwszymi oczkami i umiesc tam olow, przy wiekszych woblerach mozesz nawiercic dwie dziurki z jednej i drugiej strony oczka na brzuszku nastepnie zaszpachlowac ,wyszlifowac i do lakierowania i malowania

i jeszcze kwestia opisywania cw na wedkach,wiekszosc mocno zawyza gorny cw np w kongerze iri do 40 gram max 25gram glowka i juz czuje dyskomfort a kij wydaje sie byc przeciazony....

dodam jeszcze,że moje oczka mają minimum 3 cm a na brzuszku docinam tak by były równo z grzbietem wobka, po wyschnięciu distalu zabezpeczam kropelką "kropelki", a jak ktoś zdecyduje sie na sprawdzanie wytrzymałości nie zrobi to po całkowitym wykończeniu wobka(wszystkie warstwy lakieru)

zrobiłem testy z woblerkiem 4 cm zrobionym w zeszłym sezonie z balsy ,zaczepy wklejane na distal, pierwsza pękła żyłka 0.22 (grubszej nie miałem) następnie urwałem plecionke P-line 0.18....troszke sie zniekształciło oczko(drut 0.6 mm) proponuje każdemu zrobić taki test na swoich wobkach wtedy bedzie pewny na 100% swoich przynęt..

posiadam garmina 300C i kolorem czerwonym jest rysowane najtwardsze dno ( kamienie) kolorem czarnym muł i rośliny drobne i miękkie kolor żółty jest pośrednim i często zbite łany moczarek pokazuje jako obiekty żółte w środku i otoczone czarnym kolorem ryby są pokazame jako czerwone echa otoczone żółtym kolorem tak mniej więcej można napisać jeszcze ważną rzeczą jest intensywność koloru , ale jak popływasz kilka dni z echem rozgryziesz go szybko co innego interpretacja tego co na echu a co w rzeczywistości pod wodą....

potrzebujesz drutu nierdzewnego, dostępny na allegro , kilka złotych za 10 metrów

metra to niewiele jak na pierwsze próby strugania,ja do wszystkich wobków daje ołów poprzez nawiercanie otworów ,szpachluje , wygładzam papierem ściermym i maluje , jak przeschnie to naklejam bądź maluje oczy,następnie kilka warstw lakieru np. Domaluxa do parkietow classic kilka dni wiszą sobie i dosychają a potem ster test w wannie i gotowe:)

DAWID, wracając do kleni u mnie na odrze w miare regularne brania mam pod koniec kwietnia lub na początku maja jak zima dłużej daje znać o sobie, może łowie nie tam gdzie trzeba ale w marcu czasem mam jedno dwa brania na co drugiej lub nawet co trzeciej wyprawie ale jak co roku w marcu kilka razy napewno zamelduje sie na głębokiej opasce i główkach w jej pobliżu, a brania są na woblery szczwególnie lubią ciemny grzbiet pomarańczowe boki i jasny brzuch i praktycznie 100% brań gdy wobler idzie około 2 metry pod wodą i uderza co chwilke w kamienie tyle moge napisać po kilkunastu rybach złowionych w tym czasie przez trzy sezony ( na tym odcinku brak jest mniejszych dopływów jedynie kanał na którym wiosną nigdy nie miałem kontaktu z kleniem)

ogólnie wmh to taka mała ściema wiele arykułów troche oderwanych od naszej rzeczywistości, szczególnie filmy i najlepszy sprzęt którym łowią czyli firmy ktora sponsoruje to, śmiać mi sie chce jak pewiem Pan występuje jako guru od sandaczy, specjalista który używa tylko jednych gum(jednej firmy ) wędzisk również tej firmy i zachwala je ponad wszystko ...a ten sam Pan kilkanaście filmów wcześniej uczy sie rzucać spiningiem nie mówiąc o doborze przynęty czy poprawnym holu ryby....to ,że łowią ryby na kilkudziesięciominutowym filmie może robić wrażenie ale trzeba wiedzieć że spedzają tydzień lub dwa na łowisku by powstał film....

polarek doszedł i do mnie, kolor troszke jasny i niewiele ma wspólnego z khaki ale ujdzie, rozmiar pasuje idealnie, wykonanie też bardzo dobre.