cinek1979

cezar80, przetrzesz nowy szlak....Twoje ryzyko ja wybrałbym coś sprawdzonego przez forumowiczów u pewnego sprzedawcy.....ale jak zakupisz prologic i po sezonie napiszesz jak sie sprawdza to albo zyskamy nową fajną pletke albo unikniemy zakupu bubla.....

Tomek1988, poprzez link powyżej zapytaj sprzedającego kiedy wystawi nowe wobki, aukcje ostatnich skończyły sie w niedziele.

Tomek1988, takie głębiej schodzące uklejki, wykonanie zaskoczyło mnie naprawde pozytywnie stawiam na równi z salmo czy rapala.... [ Komentarz dodany przez: sinus: 02-07-09, 17:26 ] nieopisane linki usunięto

dzisiaj dostalem zamówione woblery JAWIA oraz dragon Infinity Spinn 260 14-42, woblerki wykonane rewelacyjnie z twardej pianki (jak salmo) jutro wolne mam to przetestuje....

lord adam39, jakich firm plecionek używałeś oraz podaj nazwe żyłki ktora wytrzymuje kilka lat spiningowania (patrząc na Twój wiek to używasz jej od 10 roku życia?)

ja przez pięć lat nie nie złowiłem tylu wymiarowych ,a kto wie czy z niewymiarkami doszedł bym do tej liczby, a jestem minimum 10 godzin w tygodniu ze spinem a od września do końca grudnia tylko guma i Odra, jedynie w zeszłym sezonie pół na pół z trolingiem i sporymi wobkami....najwięcej w jeden dzień złowiłem około 20 kleni do tego kilkanaście okoni i około 10 jazi ale był tylko jeden taki dzień w mojej wędkarskiej karierze, kolejne pięć dni "chorobowego" poświęciłem tym rybkom i...nic dwa razy.....

Petryk_05, ja w tym sezonie mam P-Line i jak narazie super, co najważniejsze nie strzępi sie.....

Dawid1262, pleciona na suma to popierwsze, zacznij od lekkiego spiningu kijek do 20 gram wyrzutu żyłke 0.18 i male przynęty obrotowki nr 1 i 2 jak nie idzie na Michalicach zejdź na widawe poniżej zbiornika..okonie, klenie i jazie.....

są jeszcze akumulatrory trakcyjne które wg producenta powinny wytrzyma do 500 cykli( niektórzy producenci podają nawet 1500 cykli) jak zajade mojego Zap Marine to chyba zdecyduje sie na wŁaśnie taką baterie

trzeba poczekać sezon,poczytać opini i ewentualnie zakupić

DAWID, ja tam kilkukrotnie dzwoniłem i zawsze przyjęto zgłoszenie , oraz poinformowano mnie,że zostanie rwnież o tym powiadomiona straż rybacka, zresztą kilkukrotnie widzialem patrol straży rybackiej z Policją ( jeden strażnik i jeden policjant)...dzwonić zawsze warto każdy tel jst nagrywany, i nie uważam sie za konfidenta i napewno nie raz i nie dwa zadzownie jak zobacze kłusoli....przynajmniej tak mogę pomóc naszym wodą i utrdudnić życie kłusolom.

warszawa_24, dzwonisz na 112 , i rozmawiasz z policją...mówisz co i jak, oni mają prawo kontrolować wędkarzy ,ale zawsze zgłaszają sprawe do PSR ( przynajmniej mnie tak poinformowal oficer dyżurny)

Pi, ja mam takie zdanie Ty inne...od tego jest to forum by móc pokazać swoje zdanie na wiele tematow w tym również na ten

kilka dni temu znalazłem wielkie zagęszczenie komarów , dosłownie kilkadziesiąt owadów naraz atakowało mnie....myśle w końcu sprawdze co warta mugga....działa ale siadają już w odległości 5-6 cm od miejsca posmarowania , stalem tak z 15 minut i po dokładnym rozprowadzeniu preparatu nic sie nie działo....odstraszal komarzyce bardzo dobrze, niestety zaczęly wbijać sie we mnie przez spodnie i musialem ewakułować sie( tu atomizer by sie przydał w celu naniesienia preparatu na spodnie ) tyle z pierwszego poważnego testu... z nadodrzańskich chaszczy relacje napisał Cinek

skoro Maniek wg Jacy tak szuka sensacji...to dlaczego nie robił tego wcześniej,czy narażałby swój autorytet( wg mnie ma bardzo duuuży)Jaca skończ już boś żałosny .....i przyłączam sie do postów wyżej...uważaj bo ktoś może Cie widzieć....

maniek, szkoda,że tego suma nie widać na zdjęciach....ale może to jest sposób na pseudowędkarzy...zacznijcie sie bać Maniek i reszta czekają z aparatami .....

kyrtap, ludzi którzy zabijają klenie, jazie czy bolenie i mówią , jakie to one smaczne..traktuje z przymrużeniem oka, przykład mojego sąsiada każda ryba w łeb dostawała a jak zapytałem czy smakują mu klenie, bolenie czy jazie to odpowiedział ,że on ich nie je on je rozdaje kilka razy sprobował ale cholernie ościste i suche a bolenia to nawet za flache nie zje......ja mu wierze

czytając te wszystkie posty odnosze wrażenie,że Ci co wypuszczają wszystko(przynajmniej tak tu piszą) są ponad nami którzy zabiorą w roku kilka-naście ryb na kolacje, umnie jest to jakieś 2-3 % calego rocznego połowu na ,tyczke, odległościówke i spining ja uważam sie za ETYCZNEGO wędkarza i mam dosyć oszołomów którzy większość roku spędzają przed kompem a nie na rybach, którzy łowią rok lub dwa i uważają że zjedli wszystkie rozumy i to co oni robią jest najlepsze najpiękniejsze i najbardzie wartościowe.....

przyszy zamówione wobki Januarego Pawlosa ( REGAWOBLERY) kształt, kolory i wykonanie super, jedynie martwi mnie użyty material do ich wyrobu jest stosunkowo miękki(paznokciem wgniatam go) nie wiem ile wytrzyma na zębach szczupaków ( 7, 11 i 13 cm)

rozumiem próbować różnych"potraw" to ludzkie poznawać rzeczy nieznane....ale by zabijać i zjadać coś co nie jest samaczne a na dodatek pełno ości i robić to nie z biedy i głodu tylko..właśnie dlaczego ? rocznie zabijam ,skrobie i zjadam kilka-kilkanaście ryb głównie sandaczy i szczupaków, czasem karpika takiego do 2 kg czy podobnego Amura....

kolamilan, przyznam sie ,że zabiłem jednego klenia...jakieś 5-6 lat temu wracałem z ryb i mamusi mówiłem,że złowiłem naście kleni a ona gdzie są, że zjadłaby ...to przyniosłem takiego 45 cm....zjadła i powiedziała: wypuszczaj je sobie dalej. i nie wciskaj kitu ,że klenie są smaczne.....

synek, ja wierze ,że biorą ......tylko to co zacytowałeś nie ma związku z liczbą brań na Otmuchowie.....ale gratuluje połowu, spróbuj łowić tam leszcze nocą wchodzą sztuki do 65 cm....

miała być Okuma Salina a jest Penn Slammer....pierwsze wrażenia bardzo pozytywne

dla wszystkich zainteresowanych kilka informacji na temat DEET http://pl.wikipedia.org/wiki/N,N-dietylo-m-toluamid

osqar, sprobuj może penna slammera wylicytować to tej kwoty ktora posiadasz http://www.allegro.pl/item647533070_kolowrotek_penn_slammer_260_nowy_super_okazja.html