maniek
Użytkownik-
Liczba zawartości
7 942 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez maniek
-
Shogun i zgadłeś właśnie coś takiego szykuje o amurkach i o karpiach ale nie bardzo mam czas żeby teraz opisać bo tylko praca i praca ale jak się obrobie to coś opisze . Shogun teraz coś na temat kogutów wszystko cacy i ok ale co robisz jak się okazuje że kogut jest do bani czy go podrasowujesz czy do śmieci choci nie sondze żeby był na straty opisz co można zrobić jak nie mam brani na pokazowym kogucie.
-
Matix80 troszke już było o amurach wystarczy przejżeci chyba że coś nie typowego się dzieje to pytaj.
-
Kolego Ociec być może mój post zabrzmiał na NIE całej sprawie klubu ,ale tak nie jest jestem za taką formą zrzeszenia wędkarzy najlepiej mi się podoba nazwa towarzystwa wędkarskie i tak będe to nazywal , pozatym wszystko co dobre rodzi się w bulu. Odnośnie drugjej części postu to się zgadzam z tobą kolego .
-
Shogun a co teraz NIE jest made in CHYINA
-
Bogdan nie wnerwjaj się tak , kolega troche przesadził z tą "ELITĄ " pewnie miał na myśli normalnych wędkarzy bo jak nie to mu nie wruże długiej przyszłości z całą eskapadą. A teraz co ja myśle o tym wszystkim .Pomysł dobry , poprostu to nas czeka za 20-30 lat jak się PZW rozpadnie , będzie tylko prywata, to znaczy nie dosłownie mam na myśli TOWARZYSTWA WEDKARSKIE które będą posiadaci np. Jezioro czy inny akwen ale nie wierze w tak zwane zamknięte wody tylko dla członków klubu, po prostu niewielu będzie na to stać bo co to jest 350 pln nawet jak będzie 100 osób to koszty obsługi całorocznej ,zarybiania , etatowych strażników, lokalu , podatków , ect ,etc etc. wynieśie ponad 1000pln na członka ja podaje taką sumę tylko obrazowo a nie jest to jakieś obliczenia . Kolega 7218 jest bardzo nie zorjętowany w całym tym galimatiasie począwszy od tego że każdy członek musi mieć równe prawa czy to będzie pierwszych 30 czy np.setny. Jest jeszcze wiele niejasności i wiele mam pytani ale to następnym razem.
-
Shogun nie wydzieraj się tak bo mi szyby popękają, a co amurki cię interesują?
-
Shogun nie dodałeś że nie wolno formy studzić wodą bo przy ponownym zalaniu ołowiem ,ciekły ołów pryska i jeszcze jedna uwaga ja bym zrobił w formie mały otwór odpowietrzający ale tojest tylko moje zdanie tak zresztą zrobiłem sobie formy do ciężarków przelotowych.czekam na cd.
-
Oskar a co ty taki smutas jesteś , troche żartów nie zaszkodzi a zresztą tak napisałeś że ja zrozumiałem że to rak ci złamał wędke, a co się tyczy żywca to jest jedna stara zasada , to co aktualnie jest w danej wodzie w przewadze [drobna rybka ,ale masowo ] to tak samo na haczyk jako przynęta bo tym najczęściej się odrzywia drapieżnik.
-
Oskar nie mjałeś na myśli raka że ci złamał wędke,?
-
Opisywałem jak łowić węgorze w dzieni ,wystarczy przeczytać ale poco aż dwa posty na ten temat.
-
Witam kolege Turbo 1984 ja na twojm miejscu bym się zastanowił nad takim pytaniem 'po co dokładnie mi echosonda' jak by wyszło na tak to dopiero bym się zastanawiał czy wydać 2000pln czy więcej. Moja echosonda więcej leżała na pułce niż ze mną była na rybach , nie powiem fajny gadzet ale na jeziorach 1000ha dopiero się przydaje a na takich bywałem raz w roku.Teraz najczęściej na rzece a tam echosonda odpada.
-
Ociec a jakin to kołowrotek za 100pln ma takie elemęty co opisujesz bo ja takiego nie widziałem, ale jak ktoś sądzi że kupi kręcioł za100 i to dobrej jakości to poprostu jest naiwny . kolego Romanie dziwi mnie że tak długoletni wędkarz nie wie że 95% wyrobów wędkarskich na całym świecie jest wytwarzanych w Chinach czy dalekim Wschodzie, Schimano jużponad 15 lat tam produkuje swoje wyroby i nikt kiedyś nie narzekał tak jak dziś .Zresztą Dajwa tak samo wypuściła nowinki za grosze i prosze mi wieżyć że w pszyszłym roku wszyscy co kupili tanie kręcioły będą narzekać jaka to lipa ta Dajwa.A jak nie wie kolega Roman co wybrać z Shimano to podpowiem kołowrotek nazywa się STELLA.
-
Aniu mimo że byłem nad Adriatykiem ipróbowałem coś tam złowić to moje wiadomości są bliskie zeru po prostu za krutko się tam bywa a i tak jak tam się jest to nie w głowie rybki ,no chyba że inne rybeniki to co innego.Wogle to mało jest na forach o zagranicznych łowach a jak już to znikome wiadomości ale mnie cieszy fakt że ty pszełamiesz tą sztampe i opiszesz swoje doświadczenia nad Adriatykiem.
-
Witam Grzes sam posiadam takie zabytki i nie uważam żebym dziś na nie nic nie złapał ale zabytki stoją w szafie bo już się nałowiły . Napisałeś troche za mało o tym sprzęcie to trudno ci doradzić jak bym wiedział jakiej marki i jaki model kołowrotka czy wędeczki to może tak. Pamiętaj jedno że ryby nie biorą na sprzęt tylko na przynęte a wędka czy kołowrotek to tylko dodatki, czy są drogie czy tanie to nie jest tak bardzo ważne w tym Hobby.Ale nie wszyscy tak uważaj pewnie.
-
Artech spoko czytałem o tym gości i wiem o co chodzi.
-
No a kłusolom wolno wejci ,a jaki to kanał ijaka to elektrownia.
-
TO fakt tych sumków 40-60cm jest najwięcej może coś PZW w konicu dobrego zrobił bo nie sądze ze to ztarła . jak psełdo wędkarze nie wytłuką tych maleństw to niedługo będzie z czym powalczyć a silna rybka nie ma co taki 10kg daje popalić , miałem już takie jedno spotkanie .
-
Shogun ale wątroba ci tych delegacj to nie wybaczy hehahe.
-
Lipiec to najlepszy miesiąc na króla drapieżniów , czy jest ktoś kto się nastawia na tą silną rybke. Artech ty masz jedne z lepszych łowisk , sum powinien być numero 1. U mnie na koncie już 5szt jak się zbiera na burze to rzucam wszystko i jade na swoje łowisko, jak narazie bez rekodów Ale słyszałem że na Odrze padła 50kg .
-
Bogdan a ja wręcz odwrotnie tak mi się spodobało wypuszczanie że żal mi cokolwiek zabierać do domu. To się narobiło ale tyle dobrego bo fotki zaczełem robić prawie każdej rybce.
-
A to mnie bogdan zmartwiłeś , aja myślałem że tyjuż coś porządnego ciągniesz. Ale jak masz usiebie amury to cicoś podeśle na pw.
-
Masz racje jejgwiazda jest to rada prosta nęcić, nęcić nęcić no iłapać , albo rano albo więczorem albo w nocy.
-
Bogdan masz racje złotego środka jeszcze nie ma ,ale czy nie biorą? z tym się nie zgodze ale nasunełeś mi kolejny temat jakże ważny i trudny ale czy niemożliwy sądze że nie .
-
Jejstar pytasz jle cukru , nie używam cukru to nie wiem ja daje łyżke stołową słodzika na ok 2,5kg kuku,ale jak byś pszesłodził to nic się nie stanie one to uwielbiają [amury] ale płoć duża już tego nie lubi jak chcesz łapać płoć to nęci osobno zwykłą kuku. Ja zacząłem nęcić na osobnym miejscu duużą płoć i lechola ale wyniki będą jesienią .
-
Karpie a zwłaszcza amury jest doskonale przynęcić kukurydzą ale musi to być duża kukurydza no i dużo powiem tylko że w maju poszło 30kg suchej na zanęte na chaczyk to samo albo na włos albo na hak.Kuku mocze 12G następnie gotuje ok1godz. można dipować ale nie koniecznie.Natomiast koniecznie trzeba słodzić , na słodką kuku mam lepsze wyniki .Tyle narazie o zanęcie ,ponieważ aby skutecznie łapać karpie i amury wpierw trzeba wybrać miejsce a jest to chyba najwarzniejsze bo miejsce żle dobrane nie przyniesie pożądanych efektów albo marne wyniki , jeśli chodzi o staw czy jezioro to sprawa nie jest zbyt skąplikowana bo można w czasie letniej kanikuły wejści do wody i sprawdzić jakie jest dno jaka głębokości czy są zawady itp. Natomiast z rzeką jest nieco trudniej , niby dno przy brzegu piaszczyste ale dalej może być bardzo mulisto i szybszy nurt , dlatego rzecznych karpiarzy jest mniej i nie mają tyle wyników. Dno powinno być piaszczyste albo raczej twarde nie może zalegać gruba warstwa mułu lub osadu.Dobrze jak jest lekko wzniesione ale to niekoniecznie , może być lekki spad .Głębokości powinna oscylować 2-4m nie może być blisko brzegu , chyba że są naturalne osłony np.trzciny lub krzaki , których nie radze usuwać bo karpie to są wzrokowcy i mogą być wystraszone .Tyle co do miejsca sam musisz je wybrać ,a mówią że dobre miejsce to 90% szans na dobry połów.CDN