kocur

No to ja już nie będę miał urlopu i jeszcze nie wiem co będzie w robocie w przyszłym tygodniu. Coś trzeba będzie pokombinować Edit: 22 jestem w robalu to zaczne przewąchiwać temat.

Mówimy o jutrzejszym czwartku

Jestem na urlopie więc dam radę

Supersobi, mi pasuje tylko pytanie czy nie będzie Cię bolało że kilka sztuk zabiorę Nie jestem C&R a moim dziewczynom smakują własnoręcznie złapane rybki A wstępną zgodę już mam wobler129, kombinuj chłopie

Supersobi, wodzisz na pokuszenie chłopie oj wodzisz W sumie to ja bardzo chętnie z tym że w tygodniu nie mam samochodu a na weekend to muszę przekonać lepszą połowę Jakieś orientacyjne terminy?

wobler129, 40 zł Ale to i tak taniej niż w księgarni Zaoszczędzona kasa pójdzie na inne zakupy sprzętu.

Książkę "Wędkarstwo gruntowe cz. II" - Kolendowicz, Zalewski z allegro

Książkę "Wędkarstwo gruntowe cz. I" - Kolendowicz, Zalewski z drugiej ręki. wobler129, jeszcze raz dzięki

W sumie to jest ciekawe że pozwolenie SUM jest o połowe tańsze i na więcej wód niż PZW.

cichy, a skąd wiesz że właśnie wróciłem Dzisiaj więcej leszcza jak płoci było ale 35-40 cm sztuki mnie nie kręcą. Nadal czekam na te większe, czarno - żółte

luk1234, Jak dla mnie to jesteś kopalnią wiedzy o świnoujskich wodach Z tego co słyszałem od kilku ludzi to tak. A wracając do tematu to czyje wody tam są Mam pozwolenie SUM i PZW.

Dokładnie tak,bo jak przeoczysz to będziesz miał lekką cofkę

Też tam łowiłem ale szarpakowcy i tłok zmusili mnie do zmiany miejsca A co do tego zakazu to jest to ostoja i zimowisko fajnej ryby więc sam rozumiesz wolę pośmigać w tym czasie w inne miejsca a rybska niech żerują i rosną

Na Cegielince byłem w poniedziałek i wtorek lub wtorek, środa z tym że na pomostach. Jak jest droga wzdłuż Cegielinki to pod sam koniec jest taki teren ogrodzony i od niego prowadzi dróżka do kanału. Od niedawna właśnie tam przesiaduję Jutro mam w planach siedzieć tam od około 8 rano. Też trafia mi się dużo pustaków Ostatnio połapałem duże płocie i trochę leszcza. Okoni i krąpi nie liczę

Jak ktoś ma polsat cyfrowy to leci tam na 153 kanale program: passione pesca ale tylko po włosku więc wiadomo dane kanału to: Hotbird 1-6; 12303 MHz; 27.500 MS/s; 3/4; Pionowa

cichy, jak mi się trafi z zaczepu to wtedy zakładam a jak mam możliwość to zbieram przy brzegu. Rewelacji na Cegielince pod względem zbierania nie ma bo brzeg nie sprzyja temu Krewetek nie testowałem więc Ci nie powiem. Generalnie białoryb bierze na wszystko naturalne co jest przy brzegu i na brzegu.

Jestem w fazie kombinowania co i jak Ale żeby cokolwiek ruszyć trzeba mieć podstawy działania stróżów prawa i innych orgnizacji paramilitarnych /straż miejska, PSR/ jak również naszych dziadków leśnych z okręgu.

Po kilku wypadach na Cegielinkę jestem jeszcze bardziej zadowolony z naszej wodnej policji. Panowie delikatnie podpływają i kontrolują, widać że są na wodzie i wiedzą o co chodzi. Mam nadzieję że to w jakimś stopniu pomoże w ograniczeniu poczynań tych .... /autocenzura/ szarpakowców. Nie wiem dlaczego ale zauważyłem obojętność starszych ludzi łowiących tam na poczynania tych złodziei. Widok 50 cm leszcza trafionego za grzbiet lub bok holowanego przez 50 m a później podnoszonego z wody na wysokość 2-4 m i po odhaczeniu rzuconego na trawnik lub do reklamówki naprawdę wyzwala mordercze instynkty Najlepsze jest to że klienci nie należą do tzw biedoty bo przyjeżdżają samochodami! Łowią tuż pod samym mostem przy parkingu oraz przy 3 ławce patrząc od strony mostu. Akurat tam są leszczowe miejsca. Zebranie okręgu może być wesołe jak się poruszy taki temat

Bez skorupki, trzeba mu zrobić eksmisję z muszli i na haka. Płoć żeruje na wszystkim mięsnym co jest w jej środowisku, małże, ślimaki, pijawki itp

robko, takie jakie trafisz to nabijaj, wbrew pozorom płoć ma duży ryjek więc ze smakiem zaciągnie. A jak będzie za duży dla płoci to jest szansa na leszcza większego. Co do pomógł to jak nie możesz zaznaczyć u gościa (ta opcja tylko jeżeli jesteś autorem tematu) to pisz PW do moderatora a ten Ci pomoże i zrobi to co trzeba.

Grunt i spławik. Np wczoraj więcej leszczy miałem na spławik.

Bosman jest OK i mi zawsze smakuje na mieście

Tak dzisiaj robiłem, z zaczepów czasami miałem dostawę ślimaka

Cieszę się że udała się wyprawa na kukurydzę krąpie też biorą jak głupie

robko, cichy, na Cegielince płoć jest i to duża, powyżej 30 cm to norma. Leszcze i leszczyki, krąpie i krąpiki, sumy, rozpióry - tak to wygląda. Trafiają się też liny Ryba bierze na białego, czerwonego, kukurydzę. Z robakami jest mały problem bo są jazgarze i małe okonki czyli wiadomo co się dzieje Generalnie jak pojawicie się uzbrojeni w kukurydzę to dacie radę trzeba nęcić żeby przytrzymać rybę w łowisku i nie zrażać się tłokiem czasem panującym tam a szczególnie w weekendy bo jest to bardzo rybne miejsce. Czasami miło jest popatrzeć jak przy powierzchni atakuje drapieżnik którego też tu jest niemało z tym że co i jak to już nie powiem bo ja ćwiczę białoryb.