kocur

Na początek zainwestuj w skarpety neoprenowe, koszt około 50 zł

nooo...

elou ziomy

Bolonka to taki bat z kołowrotkiem tylko że cięższy z możliwościami matchówki Jak już wyżej pisałem musisz dostosować metodę i sprzęt do łowiska., możesz przecież łowić w dołku, rynnie, na stoku itp Bolonka zapewnia pewną mobilność podania przynęty natomiast bat wiadomo

Jeżeli masz pole do manewru kijem o długości 5 lub więcej to tak. Możesz też lekko przegruntować zestaw odpowiednio dobierając gramaturę spławika i ciężarków żeby spływał bardzo powoli. W moim łowisku to się sprawdza i mam o wiele lepsze efekty niż łowiący batami na stopa Jeżeli nie łowię głębiej niż do 5 m w odległości do 25 metrów to używam matchówki kontrolując cały czas napięcie żyłki (taka specyfika łowiska) Match jest lżejszy i poręczniejszy ale wszystko zależy od upodobań łowiącego i warunków w łowisku Brania zależą od zanęty, przynęty, zestawu i humorów ryb

Zawsze można im linka do odpowiedniego działu dorzucić

Supersobi, może by jakoś zachęcić towarzystwo

Ja Cegielinke

Żeby pan moderator ze Szczecina nie nakrzyczał na nas to napiszę tak: - Wiem że to nie umawialnia ale jakoś tak samo wyszło, sorry - Siedziałem dziś na Cegielince od rana do popołudnia czego efektem było 8 płoci i 6 leszczy w tym dwie sztuki po 45 cm - I najważniejsze że brały na zwykłą kukurydzę z puszki bez dodatków itp Więc czerwone robale zostają dla jazgarzy i okoni

Bo w czwartek nie mogłem mieć wolnego

Widzę że z Wolina nici więc w związku z tym pomykam na Cegielinkę

No i mam to wolne jutro, jakieś propozycje Jak nie wypali Wolin to pompuję jutro na Cegielinkę

Jeżeli uda mi się załatwić cały dzień wolny to wybiorę się z Supersobim do Wolina także wyprawa na Cegielinkę z mojej strony będzie nieaktualna

Supersobi, jutro dam znać bo dzisiaj nie byłem w stanie nic załatwić

Może dołączę do Was bo będę miał ten dzień lekko luźniejszy

Pisałem o formatowaniu z poziomu innego kompa A jak Lesio pomógł już to OK

Homegeon, pozostaje tylko format dysku. Możesz spróbować wyjąć dysk i sformatować go z innego kompa.

W sobotę przez cały dzień obserwowałem co się dzieje na styku Cegielinki i Regalicy. Widok tłoczących się amatorów dużej płoci bezcenny takie obłożenie było że nawet podbieraka nie dało rady wcisnąć pomiędzy nich Ale za to szarpaka żadnego nie widziałem

Wczoraj pomoczyłem tam kije i jak wszyscy potwierdzam że jeszcze nie czas na dużego leszcza, powoli zaczyna wchodzić ale jeszcze nie te największe sztuki. Płoć też już zaczyna więc jest całkiem wesoło i ciekawie. Wytaszczyłem 5 leszczy około 40 cm i jedną 32 cm płoć przez cały dzień. Na murku jest pełno amatorów płoci że nawet nie ma gdzie pojedyńczego kija wcisnąć. Zastanawiam się czy nie popróbować po drugiej stronie mostu na wodach SUM-owskich

W poniedziałek będę wiedział już co i jak

Też tak słyszałem że płocisko wchodzi i dlatego jutro siadam z kijami na Cegielince

hexman, jakoś zawsze tak się dzieje że następnego dnia już jest każdy sprzęt testowany ciekawe dlaczego

Na usprawiedliwienie Niemców powiem że łatwiej się bronić niż atakować, szczególnie jeżeli obrońcy wybiorą teren i warunki działania. Dla przykładu można podać niemieckie Leopardy I i II które są czołgami typowo obronnymi przystosowanymi do maksymalnego wykorzystania ukształtowania terenu do obrony.

Dzisiaj z wyprawy po robale i spławiki wróciłem ze sklepu z: YORK SAFARI BOLOGNESE 600 długość 600 ciężar wyrzutu 5-20g Waga 319 ilość sekcji 6 Długość po złożeniu 128cm Jestem ciekaw jak jutro będzie się sprawowała bo to już mój trzeci kij tej firmy z serii Safari. Match i feeder sprawują się bardzo dobrze

Wczoraj media trąbiły o tym a to już od maja wisi na YouTube. W sumie to bardzo miło że szwedzcy muzycy promują naszą historię. Dla chcących zobaczyć teledysk i posłuchać muzy: Sabaton 40 -1 Dodam tylko że z punktu widzenia żołnierza obrona Wizny to jest bardzo duży wyczyn, niesamowity kunszt taktyczny oraz hart ducha i morale żołnierzy.