Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 657
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    167

Zawartość dodana przez tomek1

  1. tomek1

    Organizacja zawodów

    Musisz iść do koła i popytać jakie są szanse i możliwości.
  2. tomek1

    Organizacja zawodów

    Najłatwiej na łowisku komercyjnym. Dogadujesz się z właścicielem i rezerwujesz łowisko. Gdybyś chciał mieć spokojną głowę, to możesz wykupić ubezpieczenie grupowe dla uczestników. Potrzebne do tego są dane osobowe z dowodu osobistego.
  3. To dobry numer z Ciebie W końcu Ci wystawi walizki za próg.
  4. A to na pewno Moje żonie podobnie tłumaczę, jak zaczyna szemrać.
  5. Dzięki za zaproszenie. Kiedyś z pewnością tego spróbuję, ale raczej nie w tym roku.
  6. tomek1

    rzeka Ślęza

    Nie mogłeś lepiej trafić. Dzięki ostatniemu zdaniu, myślę że prężna wrocławska ekipa przygarnie Cię z życzliwością.
  7. @Miro1956 ładnie pojechałeś parę tysiaków poszło
  8. tomek1

    Zanęty Amury

    Żałuję, że nie miałem kamery sportowej w latach kiedy łowiłem swoje największe amury. Dziś chętnie obejrzałbym te odjazdy spod podbieraka. Na ogonie jak delifn- 2/3 ryby nad wodą Tego się nie zapomina.
  9. tomek1

    Zanęty Amury

    W ubiegłym roku miałeś zlot prawie za miedzą- jakieś 80 km... Sielska Woda.
  10. tomek1

    Zanęty Amury

    Przymierzałem się do porzeczki kiedyś- nawet kupiłem jakieś dipy, ale w końcu nie spróbowałem. Może w tym roku się temu przyjrzę. Trochę straciłem motywację do amurów, bo nie sądzę żebym był jeszcze w stanie pobić moją życiówkę. Z drugiej strony tęsknię za tym odjazdem spod brzegu... Myślę, że na tegorocznym zlocie będzie okazja na takie hole.
  11. Piękna sprawa! Jedno z moich niespełnionych marzeń.
  12. tomek1

    Zanęty Amury

    Podstawą jest to co powiedział @jony. Bez tego nie będzie efektu. Jak chcesz bardziej ukierunkować nęcenie to zainteresuj się serią amurową Zoom Carp. Szczególnie pelletem z trawy, bardzo dobrze mi się sprawdził jako uzupełnienie nęcenia kukurydzą. Na hak zakładaj kukurydzę dipowaną w śliwce węgierce lub innym tego typu zapachu. Dipowanie min. kilka godzin. Dobrze 3-4 ziarna kukurydzy postawić do pionu pianką pływającą. Ale tylko postawić- nie podnosić nad dno.
  13. tomek1

    Jaż

    Koledzy fachowcy od jazi pewnie się jeszcze wypowiedzą, ale jak dla mnie to gruba przesada jak na zawody.
  14. Jak znajdę chwilę, to przyjrzę się uprawnieniom w galerii i zrobię porządek, choć widzę, że są pojedyncze albumy do uporządkowania. Miesiące są tak jak były. Dodawanie zdjęcia do postu ma ten minus, że nie można nad nim łatwo zapanować, wrócić do konkretnego zdjęcia, skatalogować itp. To dobra opcja jeśli chcemy dodać szybko zdjęcie i nie wracać do niego w przyszłości. Jeśli chcemy lepiej zapanować nad swoimi zasobami- np. dodawać obszerne relacje, poradniki- to warto użyć galerii. Potem każdy autor może bardzo łatwo odnaleźć dodane zdjęcie w albumach przypomnieć sobie fakty i daty.
  15. W Poznaniu byli, to jedna z tych firm o których pisałem, że odpuściły Sosnowiec.
  16. Myślę, że wkrótce nastąpi przesyt i pojawi się trend pod tytułem- powrót do tradycyjnych przynęt i metod. Ja też odwiedziłem dziś targi. Specjalnie nie w dniu branżowym, ale w ogólnodostępnym żeby zobaczyć jak Rybomania zagnieździła się na Śląsku. Przywitała nas kolejka do kas na dobre 100 metrów i pół godziny stania. O dziwo w środku nie było wcale ciasno- z pewnością mniej niż w Poznaniu w sobotę. Tak jak pisze Gofer zdecydowanie dominowały karpie- tym bardziej, że Rybomania skutecznie zabiła targi Połowy i Łowy, które się nie odbyły w tym roku. Poniekąd przewidziałem to rok temu... Ulokowanie terminu Rybomanii blisko targów w Zabrzu było moim zdaniem celowe i przyniosło oczekiwany skutek. Dlaczego tak się stało i czy targi Połowy i Łowy się podniosą? Kto śledził poczynania głównych organizatorów obu imprez zapewne zna odpowiedź... Wracając do Sosnowca. Mimo wszystko sprzętu niekarpiowego było chyba więcej niż 10%, było również akwarium z większą ilością szczupaków i sandaczy niż w Poznaniu. Wystawiła się duża ilość dostawców, ale sporo dużych graczy zabrakło w stosunku do Poznania, a część wypadła dużo skromniej niż w lutym. Królowały oczywiście stoiska z karpiowym żarciem i sprzętem, ale o dziwo były mniej oblężone niż w Poznaniu. Moim zdaniem i ten rynek powoli zacznie się nasycać i przyjdzie otrzeźwienie i moda na tradycyjne metody i minimalizm. Myślę, że każdy zwiedzający mógł znaleźć coś dla siebie. Nie spodziewałem się, że ta hala tak dobrze sprawdzi się na Rybomanii. Niski sufit stworzył bardziej przytulny klimat niż w Poznaniu. Wypadło to całkiem nieźle. Przypuszczam, że w kolejnych latach targi nadal będą się rozwijać, ale napotkają na ścianę w postaci ograniczonej powierzchni hali. Reasumując, debiut Rybomanii na Śląsku udany- więcej pokażę wkrótce w filmiku z Poznania i Sosnowca wraz z komentarzem.
  17. I tego się trzymajmy. Wiosna blisko, już się nie mogę doczekać nowych zgłoszeń
  18. Cieszę się, że ten konkurs jest tak sympatycznie odbierany. Tym bardziej miło słyszeć takie słowa od osoby, która znacznie przyczyniła się do jego reaktywacji.
  19. tomek1

    ABC woblerarstwa;-)

    @jaceenPiękny instruktaż! Osa jak żywa
  20. Co to za gazeta? Nie słyszałem o tym karpiu.
  21. tomek1

    Narybek woj. Łódzkie

    To daj ogłoszenie w kategorii kupię
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.