miro 85

Pierwszy jaź w tym roku, nareszcie.. ,złowiony na własnego woblerka BIGeyes 2,5cm osa. C&R

Nie wiem jak z białorybem w tym miejscu,ale drapieznik cienko. Kiedys tam dość sporo ludzi łowiło, w tym roku mało ludzi, i nawet miejscowych brak to cos musi z rybą być nie tak

W którym miejscu dokładnie byłes? Tez ostatnio tam byłem i na 9h rzucania (we dwóch,ja jazio-klenie, kolega grubsze zwierze) nawet spławu ryby nie widziałem, przeszlismy w góre rzeki 6km. W zeszlym roku byłem tam pare razy i tez słabo, lepiej jechać w okolice oświecimia..

Troche odgrzebie kotleta .. Wyciągłem kilka bolków w okolicach 70+ na ten kijek(3.05) i daje rady i myśle ze jeszcze zapas mocy jest. U mnie własnie skończyła sie gwarancja wiec i kij przejdzie maly tuning bo ten dolnik strasznie mnie wq... deneruje

ostatnie dni ja objezdziłem rzeki w pobliżu i totalna rybia pustynia, kolega na paprach też sie udziela i tez nic,inny znajomy znów dziećki trenuje i to samo. Ja byłem wczoraj 9h ze spinem na rzece,przeszedłem kilka km,i uwierz nie widziałem nawet spławu jakiejkolwiek ryby, nie mowiac już o braniu....

W chwili obecnej ostatnie wymienione tez można sobie odpuścić....

Ja dziś przeprosiłem sie z DS, i wybrałem sie na rzeke,efekt: 1krąp ok. 20cm, 3 sumiki, i jeden lecho ok 50cm. Po 19 rybki przestały sie interesowac czymkolwiek i dałem sobie spokój. Pogoda nie rozpieszcza... , woda podniosła sie lekko z 60cm od wczoraj i znów kawa z mlekiem. Na pocieszenie pozostało mi w jednym z dopływów podziwiać tarło leszczy przez duże L !! Sztuki lekko po 70cm+ , piękny widok

Ja dziś zaliczyłem i rzeke i jeziorko. Na rzece taki oto przyłów, zebrał smużaka jak rasowy jaź wg kresek na wedce koło 65cm Na jeziorku zaliczyłem kilka mikro wzdręg i na koniec smużaka zebrał z powierzchni szczupły, ale tym raze to on był lepszy. Fajnie dziś rybnie było i z Don Gucakiem miałem okazje podziwiać piekne spławy linów, a i nawet kilka wobków mu sie dostało Ryba wyraźnie na amorach(mozna by na niej warzywa trzeć) i jak zawsze do wróciła domu

Oj kolego nie znasz "ślunskich mięsiorzy" vel kormorany.. A tak sie składa że ww mają specyfik co czyni cuda.. a jest nim OCET Widziałem juz ludzi zabierających ryby z gostynki i przemszy wiec chyba pomaga A tak na poważnie, uwierz że ludzie zeżrą nawet gówno jak je ładnie przyrządzisz . PS bez obrazy dla pożadnych ślazaków( sam nim jestem) i ludzi o słabych nerwach

dzis wyprawa na rzeke w celu ustawienia wobków, efekt kilka mikro okonków+ jeden około30stak. Rzeka kawa z mlekiem dosłownie....

Bardziej przeznaczone na jazia,bo u mnie kleni jak na lekarstwo... za to bolki tez gustują w mirusach Dziś ustawione ,i nawet okonek złowil wiekszego okonka koło 30cm Strugam kolejne, strasznie sie wkreciłem w te mikrusy i ogolnie wobleroze..

Piękne karachy.. dawno nie widziałem prawdziwego karasia(złotego)

A co tam tez coś tam strugam..

taki tam bolo na smuzaka 2cm , jazi ciągle brak, po połodniu wyprawa na zebacza

Dziś od 6 do 13 spinning i rzeka, jedno wyjscie jazia,i jeden mały klonek na brzegu. Rzeka wyraźnie martwa, żadnych oznak żerowania, namierzyłem stadko jazi ok 10szt ale żaden nie reagował na cokolwiek, za to największy miał lekko koło 70cm Chyba sobie odpuszcze jaziowanie na pare dni.. 1maja sie zbliża

No Gucak zaskakujesz... piekne garbuski jak i dalsza postawa. Nie masz co załowac wczorajszego wypadu na rzeke, my we trzech rzucalismy wszystkim do wody i nic. Dzien wczesniej na smuzaka wysmyczyłęm bolka na 75cm,wczoraj w koncu miałem wyjscie jazia do woba,trącił ale nie uderzył... Czas sie wybrac na gucakowe garbusy

Dzis znów szukałem jasków przeszedłem ze 3km rzeki i dupa ani śladu ryby.. W drodze powrotnej dostrzegłem oczko na wodzie i pewny pieknego jazia posłałem tam mikro woba własnej produkcji(oliwkowo-srebrny) piekna smuga szła przez pół rzeki nagle cyk i siedzi.. I znowu boleń... 65cm foty brak-regulamin

No i mi udało sie w końcu rozpocząć sezon. Spining,rzeka,i mikrowoby w ruch i .... I jazia nie uswiadczysz, za to boleniom to sie coś porypało... zbieraja smuzaki wolno prowadzone po powierzchni, wczoraj 2 brania 2 bolki na brzegu 40~cm i 50+cm,dziś 2 brania jeden 60+ na brzegu, i jeden duuuuzo wiekszy i poszedł z moim najlowniejszym smużakiem.. Foto nie wkleje ..( regulamin)

oj potraficie człowieka wq...ić tymi fotkami, u mnie wisła dzień w dzień 10-20cm w góre idzie, i chyba trzeba bedzie sie ze stała woda i spławikiem przeprosić

Jaceen graty, a fotki naprawdę piękne

Odswierze , ktos coś dobrego moze polecić? chodzi o neopreny cena max do 500zł

Winko fajne te twoje filmy, i miejscówki tez niczego sobie. Po ogladaniu aż sie chce nad wode

Graty dla wszystkich łowiących, oj zazdrosze wam, chyba już zaczeło ciagnac nad wode... czas pofatygować sie do skarbnika...

Ja kiedyś chcetnie dzieliłem sie wiedzą o miejscówkach, ale w tym roku sie przejechałem.(jazie). Niestety ale forum przeglada b. wielu niezalogowanych uzytkowników.(miesiarzy itd). Ostatnio na rybach zostałem zaczepiony przez gościa koło 50tki w gumofilcach i usłyszałem " a to tys chycił tutej tego wielkigo szczupoka,widzoł zech zdjyncia na forum" Poświecam dosc sporo czasu na ryby( nawet zbyt wiele), czasem chodze po rzece pare kilometrów i rzuce 2-3 razy do wody, a wole poszukac dobrych miejsc bez obleżenia całej ferajny. Ja wole jednak łowić z kims komu niekoniecznie zalezy na rybach(nie mam na mysli %%) Niechce miec nad woda tony smiecia,wykoszonej laki, i nawalonego miesiarstwa.

Graty dla wszystkich co połowili, ja od niedzieli nie widziałem ryby na oczy....