Skocz do zawartości
tokarex pontony

eM_Si

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    207
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez eM_Si

  1. eM_Si

    Staw na Muchoborze Wielkim

    Nie o ten staw zapytam, ale pytanie to do członków koła - jak z łowieniem z gruntu w stawie w Smolcu? Opłaca się łowić na koszyczek? Dużo zaczepów? Na stronie można przeczytać o dnie pokrytym wodorostami, a sam nie mogę spróbować póki się do Smolca nie przeniosę... Oraz - jak z leszczem? Pływają łopaty? Pozdrawiam!
  2. Dodam od siebie że od początku mojej przygody z łowieniem miałem problem ze zrozumieniem tego przepisu. Co do tego, że nie było problemów przy kontroli, to zapewne wynika z faktu, że są i tacy strażnicy, którzy się nie przypierdzielają do dzieci, nie każdy to sukinsyn szukający tylko sposobności do zgarnięcia prowizji, a i nawet to dobrze wygląda, że ojciec dzieci uczy.
  3. Może i to już kiedyś było, lecz... To nie mi się przyda się lekcja "ichtiologii", lecz specom, co za grube tysiące budowali ścieżkę dydaktyczną w Narwiańskim Parku Narodowym, szkoda słów:
  4. eM_Si

    Płoć na żywca

    Ja też z początku zrozumiałem, że będziemy mówić o łowieniu płoci METODĄ NA ŻYWCA. Rozumiesz już? To tylko dodam od siebie żebyś nie zapomniał, że musisz użyć płotki z tego samego akwenu na jakim będziesz żywcował
  5. Nie miałeś racji używając pojęć tak jak ich używałeś i do tego tłumacząc je tak jak tłumaczyłeś. Jeszcze raz powtórzę, to były czyste herezje, żeby nie użyć słów niecenzuralnych. Co do tego, że niektóre ryby wybitnie długo mogą żyć bez pożywienia to się zgodziłem i nie będę się powtarzał, więc jakby nie spojrzeć nie tylko Ty miałeś w tym rację
  6. eM_Si

    Łowisko w Krobielowicach

    Prosiłbym jakiegoś "stalszego" bywalca forum o wypowiedź na temat tego łowiska, bo ja jedyne z czym je kojarzę, to piękne, medalowe japońce i karpiosze, wcale nie tak łatwe do złowienia jak w standardowej wannie. Właściciel dba o nie. Co się mogło teraz stać? Proszę bardzo o wypowiedź!
  7. eM_Si

    Bystrzyca

    Po 2-3 wypadach przestałem chodzić pod ten most i nie było mnie tam już dobre 2 lata... W sumie to nikt kogo znam nic tam nie złowił w ostatnich latach lub nie chce się przyznać...
  8. Gotowe, a przynajmniej na razie. Z dwóch głównych względów - przy obecnych cenach zanęt dla zwykłego wędkarza nie opłaca sie robic własnych mieszanek + nie masz raczej za dużej wiedzy jeszcze o składnikach takich zanęt - proporcje, co jaki ma wpływ na konsystencje, co jak działa w wodzie. Z drugiej strony, jak jade na karasie na moją ulubioną leśną kałużę, to klecę sobie cos sam z chleba, płatków kukurydzianych, owsianych, cukru itd (powiedzmy sobie szczerze - na takim poziomie zaawansowania przepisu na zanętę zapewne teraz jestes), ale to jedyne miejsce, gdzie zauwazylem przewagę takiej mieszanki. To, co opisałem to z ksiazki "Tajemnice wędkowania" A. Skarżyńskiego z 1981 roku, ale obecnie mi osobiście w porównaniu z kupnymi lorpio czy nawet traperami nie przynosi to satysfakcjonujących rezultatów. Natomiast za jakis czas, jesli bedzie Ci to sprawiało satysfakcję, a bedziesz wiedział co z czym sie je, to czemu nie spróbować samemu? Ale to tak na przyszlosc
  9. tomek1, tu się zgodzę, jak najbardziej! Lecz z drugiej strony nasz młodszy kolega sam zaczął dobrze kombinować, wlasnie w tym kierunku, chciałem go po prostu nakierować na ten właściwy tor. W koncu trzeba pamietać, ze skoro z marszu , to zanęta musi dobrze pracować, abyśmy zwiększyli szanse ze ryba "nas znajdzie".
  10. tomek1, ale kolega z oleistymi bardzo dobrze kombinuje! Rzepak, jak mowil Tomek racEj sobie odpuść - za to ja osobiście polecam prażoną dynię, czy prażony słonecznik (oczywiscie ziarna!) - łatwo dostępna rzecz, a zwiększy o wiele pracę zanęty w wodzie. Po prostu rozetrzyj, jak w moździerzu (kojarzysz jeszcze takie rzeczy?) i dodaj do zanęty. Ziarna oleiste wg zawodniczych receptur nie powinny przekraczać bodajże 10% objętości zanęty. Ale pamietaj! To tylko dodatek usprawniających prace / nadający lekki zapach - tak czy tak przynęt musisz dodać
  11. Ale wlasnie o to chodzi, ze to nie jest metabolizm! Po prostu źle używasz tego terminu. No, wlasnie, koniec tego dobrego. Kolega co zalozyl temat juz wie wszystko co chciał sie dowiedzieć?
  12. Kolego, i tu leży pies pogrzebany! Widac, masz odbiegającą od rzeczywistej, definicję metabolizmu. Przede wszystkim odnosząc sie do Twojej wypowiedzi, metabolizm służy do WYPRODUKOWANIA energii, nie zużywa sie jej podczas (oproc nikłej w porównaniu z całym bilansem ilości cząstek ATP)! + metabolizmem raczej nie nazywa sie produkcji ikry... Jak mowie, zanim zaczniesz Panie Kolego byc zlosliwy, to przeczytaj co znaczą wyrażenia których używasz. Widzisz, wszystko sie wyjaśniło )
  13. Jak widzę takiego kwiatka, że: To mnie krew nagła zalewa. Nie wiem skąd w ogóle takie teorie się biorą. Że przytoczę prosty przykład - spalanie zapasów, które są zużywane, kiedy ryba nie je, to też metabolizm Do tego się przyczepiłem, maniek72, nie rób ze mnie debila. Co do karłowacenia, nie przystępowania do tarła itp kiedy jest za mało jedzenia - to wszystko popieram! Tak samo, że ryba sobie w NATURALNEJ wodzie poradzi. Tyle
  14. maniek72, umiesz czytać ze zrozumieniem?! Podałem Ci prosty przykład, gdzie ryby potrzebują energii, nie licząc rozmnażania itd itp. Otwórz się na zdanie innych, to, że Ty się znasz na rybach, to nie znaczy, że inni nie mają racji. Podałem Ci przykład, dlaczego Twoje zdanie o nieprzeprowadzaniu przemian metabolicznych jest kompletnie bezsensowne. Nie neguję tego, że nie ma pożywienia w naturalnych wodach! Chłopie, zanim zaczniesz złośliwości, to pomyśl co Ty napisałeś wcześniej Powiedz mi, proszę Cię - gdzie ja napisałem, że nie ma pożywienia w naturalnych wodach? Gdzie napisałem, że ryby nie żywią się fitoplanktonem, zooplanktonem itd? Gdzie napisałem, że żaden robalek sobie do wody nie wpadnie, i wiadomo jaki jego los? No gdzie? I jak już mowiłem - nie neguję tego, że ryba może przetrwać długo bez pozywienia. Ale nie mówmy tu o latach bez żarełka! Proszę, czytaj Pan ze zrozumieniem!
  15. Okej, ryba może wytrzymać troche bez jedzenia, ale nie przesadzajmy o latach bez jedzenia... Kilka wyrażeń poprawiłem, zreflektowałem się, ale nie rozumiem - jesteś w tym momencie złośliwy, czy po prostu nie jesteś jakoś strasznie zainteresowany czy wgłębiony w biologię?
  16. maniek72, kolego, co Ty tu za herezje odprawiasz? A choćby utrzymanie przez ryby właściwego stężenia soli mineralnych w płynach organizmu? Pamiętaj, że ryby słodkowodne są hipertoniczne względem swego środowiska, więc zgodnie z gradientem stężeń płyny i sole dążą do utrzymania równowagi na zewnątrz ciała ryby jak i wewnątrz - woda biernie napływa do ich ciała, aby rozcieńczyć ich płyny wewnątrz ciała. Jeśli ryba nie usuwałaby wody z ciała, to najzwyczajniej, obrazowo mówiąc - pękła by. Woda usuwana niegodnie z gradientem stężeń - wymaga to nakładu energii, jak i pobieranie soli mineralnych u niektórych ryb której jest aktywne, a nie następuje razem z pobieraniem pokarmu. Dodaj do tego to, co napisał kolega mariaChi i powiedz mi, że ryba nie potrzebuje energii do życia (nie licząc oczywiscie tarła i przyrostu!), czyli nie przeprowadza przemian metabolicznych. Powiesz, że potrzeba tylko oddychać - ja się więc zapytam - po co ryba oddycha? Odpowiedz sobie na to, a potem zastanów się nad swoją wypowiedzią, że: Oczywiście z chęcią podyskutuję, proszę się od razu niepotrzebnie nie spinać, nie ma człowieka, ktory by wszystkie rozumy pozjadał A wracając do tematu - wpuszczanie ryb na własną rękę do nie swojej wody, bez pozwolenia odpowiednich służb jest przestępstwem. Co prawda, czasem decyzje tych organów wyglądają tak, jakby urzędnicy nie wiedzieli co robią, ale tak juz mamy w naszym kraju.
  17. A skąd według Ciebie, kolego maniek72, wezmą glukozę niezbędną do przemian metabolicznych, które z kolei są niezbędne do przeżycia? Nie mówiąc już o aminokwasach, których sama nie wyprodukuje? Prędzej czy później musi coś zjeść przecież?
  18. eM_Si

    Sulistrowice

    Hehe, kolego, żeś sie ładnie obudził - żeby było co zarybiać to najpierw w ogóle przydałaby sie woda w zbiorniku. Gmina ma czyścić zbiornik, a na razie kasy nie ma na to, wiec zbiornik bedzie stał jeszcze długi czas pusty. Szkoda, dobrze mi sie tam płocie łowilo. Takze na razie żadnych zarybień nie bedzie.
  19. eM_Si

    Bystrzyca

    Piotr25, z takimi rzeczami to nie na forum, nie jesteś wcale aż tak anonimowy jak Ci się może wydawać Choć swoją drogą pomysł szlachetny... Ale nasze leśne dziadki z PZW będą wiedzieć lepiej co jest dobre dla Bystrzycy!
  20. eM_Si

    rzeka Ślęza

    Kolega grzegorz77 w niefortunnej formie swojej wypowiedzi ma rację... Wieść gminna się rozniesie i tak właśnie będzie, Panowie, to są nasze polskie realia... Z drugiej strony każdy, po odpowiednim "przeszkoleniu" i odpowiedniej zapłacie ma prawo łowić w zakresie regulaminu, nie mamy tu krainy pstrąga więc takowym osobnikom z przysłowiową glizdą nie można nic u nas zarzucić No, chyba, że ze strony moralnej, ale to już od danego osobnika zależy. Marienty, to jest tak, jak w Twoim podpisie - "każdy orze jak może"
  21. To może stawy sobie odpuszczę, za to mam pytanie co do rzeki Brandy / Prądni (jak zwał tak zwał). Czy ktoś zna tą rzekę, może udzielić jakiś wskazówek i informacji? I oczywiście - czy jest to PZW? W rezerwacie wole nie ryzykować
  22. Witam, od pewnego czasu zastanawiam się nad pewnym zagadnieniem. Otóż, jak mówią przepisy, a mianowicie: "1.1. Łowienie ryb metodą gruntowo–spławikową dozwolone jest równocześnie na dwie wędki, każda z linką zakończoną jednym haczykiem z przynętą naturalną." Więc - jak mają się do tego np. sztuczne białe robaki, czy sztuczna kukurydza, np. taka używana przez karpiarzy, wypełniana aromatami, czy choćby łowienie na styropian? Z chęcią podyskutuję na ten temat! Może na przykład ktoś z tego forum już to przerabiał?
  23. Witam! Dzisiejszego dnia mam do sprzedania zestawy przynęt i akcesoriów wędkarskich! Zestaw nr. 1: 9 gum Mikado 6,5cm (kolory trudne do określenia, jak na zdjęciach) 2 gumy Mikado 6,5cm o innym perforowaniu niż poprzednie (jasnozielony i różowy kolor) 2 gumy Relax ok 7,5cm (złota z brokatem oraz złota z brokatem i czerwonym ogonkiem) 1 guma do drop shota 9cm (przezroczysto-brązowa z brokatem) 1 ripper Robinsona 7cm (żółto-czarno-czerwono-przezroczysty z brokatem) 1 guma Jimmy Yamamoto 11cm (kolor "Rainbow Trout") - do drop shota lub specjalnych zestawów na okonie 1 guma Mister Twister 5,5cm (biała) 1 guma Bass Pro Shops 4,5cm (kolor różowo-niebieski) 5 główek Dragon V-Point, model "Speed", hak - 2/0, waga 12,5g 2 malowane główki, hak - 2/0, waga - 7g 1 główka Jaxon, hak 2/0, waga - 8g 1 guma na okonia 8,5cm, o dość ciekawym perforowaniu ogonka 1 fioletowy jig Bass Pro Shops z gumowym korpusem na główce ok 1,5g (5 gum jest już na główkach) CENA - 22zł Zestaw nr. 2: 2 błystki obrotowe Bass Pro Shops o wydłużonej paletce, waga 1/8 oz (ok. 3,5g), kolory Copper Flame (pomarańczowa) i Phantom (czarna) 2 błystki modelu "Gnom" - numer 1 ("Rainbow Trout) i 2 (cała srebrna) 1 błystka obrotowa nr 3, fioletowo-brokatowa, wydłużona paletka 1 bezsterowy wobler 7,5 cm,z grzechotką, ok 11g 2 stalowe przypony Robinson, wytrzymałość - 15kg, długość - 25cm CENA - 24zł Zestaw nr. 3: 7 przeróżnych mormyszek długości od 1cm do 4,5cm (razem z hakiem!) 2 błystki podlodowe - jedna 4cm, cała srebrna, ok 3,5g; druga 5,5cm, grubsza, ok 7g i ze wzorkiem w postaci 3 par miedzianych kółek na przedzie 2 pomarańczowo-czerwone mormyszko-główki (przeznaczenie zależnie od inwencji wędkarza ) CENA - 21zł Zestaw nr. 4: 2 kompletne przypony na makrele i inne większe morskie ryby -W zielonym opakowaniu - długość 140cm, 6 haków 3/0 ozdobionych piórami koloru białego lub czerwonego i żółtego, żyłka grubości 0,60mm, mocne morskie krętliki i agrafka! -W opakowaniu z flagą Norwegii i pomarańczowym tłem - 5 haków 2/0 ozdobionych srebrną folią z naklejonymi oczami, żyłka grubości ok. 0,55mm, oczywiście mocne morskie krętliki i agrafka Cena - 19zł Koszty wysyłki Pocztą Polską ekonomicznym listem poleconym są zależne od ilości i rodzaju zakupionych zestawów (koszt wysyłki wszystkich czterech nie przekroczy 6,90zł; za 1 zestaw będzie to ok 4,80). KONTAKT NA PW LUB E-MAIL sienko25@o2.pl
  24. eM_Si

    Bystrzyca

    Na PZW nie liczę, więc wysłałem to na maila do Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych, im chyba bliżej do tego terenu Była to płoć, taka nawet ładna i gruba już!
  25. Witam! Czy znacie drodzy forumowicze jakieś stawy, łowiska ogólnodostępne w oklicach Grabownicy? Potrzebuję informacji na ich temat, wybieram się tam na początku października. Z góry wszystkim dzięki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.