
-
Liczba zawartości
483 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez SQra
-
Widać że swojego posta również napisałeś bez uprzedniego wyjścia na spacer Pokaż w którym miejscu ktoś niegrzecznie się dniósł do Twojej wypowiedzi bo albo jestem źle wychowany albo mam problem ze wzrokiem Ja ze swojej strony dopisałem że przeliczenie które podałeś ma "mniej" niż "więcej" wspólnego z praktyką bo taka jest prawda ale nigdzie nie napisałem że nie można się tym delikatnie zasugerować kupując kija a nie mając pojęcia o karpiówka które są charakteryzowane czymś takim jak krzywa ugięcia. Żeby nie było że ktoś kupi sobie powiedzmy Shimano Beastmaster'a zobaczy że jest napisane 3lb a że na forum pisało że to ok. 80g to więcej tam nie założy a w praktyce 80g dla tego kija to jest dużo za mało żeby celnie ale daleko rzucić. A stara seria tych wędek (3lb) bez problemowo posyłała 100g + ciężkie PVA na kilkadziesiąt metrów. Wszystko już chyba jasne więc ciach bajera albo niech mod przeniesie wątek do osobnego tematu to sobie jeszcze poyskutujemy
-
Wykrakałeś Zostaje nam usiąść na kilka dni na jakimś PZW i raczej to będzie woda położona niedaleko Ciebie Nie to co Nowaki ale przynajmniej większy spokój a i miśki nie takie małe bo w tamtym sezonie nawet 17-stke koledze podbierałem
-
Naszywki, koszulki i inne gadżety haczyk.pl
SQra odpowiedział keri → na temat → Uwagi na temat forum i portalu haczyk.pl
Jestem jak najbardziej za spodniami. Czapki były, polary były, koszulki też więc teraz czas na "dół" -
Bardziej skłaniam się w stronę "mniej" niż więcej bo mało ma to z praktyką wspólnego a ten wzór to wymyślił chyba jakiś niespełniony matematyk.
-
Ktoś się orientuje jak z wolnym stanowiskami na długi weekend ? Nikt od kilku dni nie odbiera telefonu.
-
http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=12693&postdays=0&postorder=asc&start=0
-
Może i masz nas za [...] ale szkoły pokończyłem nie tak dawno, mam mature i czytać ze zrozumieniem też mnie nauczyli. Wróć na forum jak nauczysz się regulaminu i nie rób z siebie większego... niż jesteś. A co do fikcyjnego stawu kolegi to nawet gdyby istniał to celowe łapanie w nim ryb objętych okresem ochronnym może nie dokńca jest bezprawne ale na pewno nieetyczne. A ja myślałem że sandacza możemy łapać od 01 czerwca Pewnie zaraz napiszesz ze o to Ci chodziło pisząc "do maja" tylko zapomnialeś dodać że do 31 maja
-
Tak lekko sie wtrące. Z kijami za 400/500 pln miałem styczność z Shimano BeastMaster, zarówno ze starą czarną serią jak i nową czerwoną. Rzucałem kilka razy na małym zbiorniku 12 ft 3lb dla porónania starą i nową serią - dystans od 80 do 110m. O ile nowe czerwone dają sobie fajnie rade z ciężarem 80/120g to starsza czarna seria chyba z racji że ma grubszy blnak jest sztywniejsza i rzuca się nią lepiej/dalej/celniej wiekszym ciezarem,(moje zdanie). Dużo więcej nie powiem bo ryby nią nie holowałem chyba po za 5kg bączkiem ale poszukaj cos o tym kiju bo wydaje się że warto.
-
Ja choć nie trawię PiS'u i jestem kibicem WKS'u Śląska Wrocław preferuje tylko zimnego LECH'a
-
W tamtym roku byłem tam pierwszy raz na początku kwietnia ale podejrzewam że udostępniają łowisko wcześniej, jak tylko zejdze lód. 609 350 808 Tu masz numer do Maćka, współwłaściciela gospodarstwa w Krobielowicach. Najlepiej zadzwonić i zasięgnąć info u źródła
-
+ = ????? Rzeczywiscie wyszło teraz że jednym zaprzeczam drugie. Może tak: Według mnie i mojej wiedzy zdobytej np. w interneci i po części w praktyce - prawidłowa akcja Progresywna tak samo jak "prawdziwa" akcja szczytowa to tak na prawde na naszym rynku kije grubo powyżej 1500 zł. My bierzemy do ręki kij za 250 zł który ma mieć według producenta akcje progresywną i co ? Rzeczywiscie kij trochę ją przypomina, właściwosci rzutowe i praca podczas rzutu inna, dużo lepsza niż parabolik a jednak do typowego kija o akcji progresywnej mu daleko.
-
I to ma przypominać progresje kijom TB daleko do akcji progresywnej , oj daleko. No może troche źle się wyraziłem. Chodziło mi o to że przy rzucie nawet z dużym obciążeniem zachowuje sie jak sztywna na 3/4 dlugości wędka o akcji szczytowej a podczas holu jak parobolik. Chyba tak zachowuje sie właśnie kij o akcji progresywnej No chyba że byłem i jestm w błędzie. A to że wspomniany kij próbuje udawać akcje progresywną to już inna sprawa. Na pewno nie jest to klasyczny parabolik i to jeszcze mięki jak cholera
-
No co ty to parabolik !!! I miękki jak cholera. W zamyśle Enforcer miał być kijem o akcji progresywnej. I o ile model 3lb to dla mnie raczej zwykły parobolik to już 3.5lb bardziej przypomina akcje progresywną. Przy rzucie z dużym obciążeniem dość sztywny a podczas cholu przechodzi w parabole. Szczytowej akcji to on nie ma ale że jest "miękki jak cholera" też bym nie powiedział. Jak dla mnie za sztywny biorąc pod uwagę że nie łapie tylko na Odrze i wyczłącznie dużych ryb. Pojęcie sztywny jest względne, ja lubie czuć rybę i o ile np. Alivio jest w miarę miękkie to Enforcer jednak trochę za twardy.
-
Challengere nie widziałem ale jak miałbym brać w miarę taniego kija TB to właśnie Enforcera tylko że 13 ft i 3,5 lb ale to z uwagi na Odre. Bardzo fajnie się nim rzuca nawet ciężkimi PVA ale na stałe zbiorniki i na karpie poniżej 10kg troche za sztywny.
-
Dokładnie tak, z tych wymienionych weź tą która najbardziej Ci sie podoba i na pewno będziesz zadowolony a zanim stwierdzisz że przydało by się coś lepszego to minie minimum 2 sezony. Większą uwage skup na pożądnym kołowrotku
-
Ja widze te kije w cenie ponad 400 pln, do tego Robinson, jednostopkowe przelotki... nie łykam Shimano Hyperloop to niby takie "lepsze" Alivio. Ogólnie Alivio bardzo chwalone, jak za tą ceną ciężko było znależć coś lepszego. Kij troche za delikatny do PVA czy do silnych ryb w pobliżu zaczepów ale weź go pod uwagę. Ja bym się jeszcze zastanowił nad Daiwą Black Widow 13ft 3,5 lb już odpowiedniejszy do PVA http://www.makarfish.pl/index.php?products=product&prod_id=3075 albo Ultimate Boomer Carp 13ft 3,25 lb http://carpmix.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage-ask.tpl&product_id=49&category_id=4&option=com_virtuemart&Itemid=8 Przy obu opcjach zostaje Ci 50zł do dołożenia na np. dobry kołowrotek
-
Shimano Alivio Daiwa Black Widow TandemBaits Enforcer Chub Snooper Ilość składów, długość i krzywa ugięcia to już zależy od Ciebie. Uniwersalna to 12ft i 3lb. Do PVA już lepiej coś mocniejszego 13ft 3.5lb. Musisz się bardziej określić co do warunkow w jakich łapiesz i co do wielkości ryb, przynajmniej w przyblizeniu
-
Tak jak mówi kolega diaflex przy takiej odległości tak mały ciężar uniemożliwy Ci skutecznie naprężenie żyłki. Przy wywózce nie musisz sie obawiać o wytrzymałość kija więc na luzie możesz stosować cieżarki grubo powyżej 100g. Co do młynka to tak jak koledzy wyżej + propozycje, które już sie pokazywały na forum w temacie kołowrotków karpiowych. Poszukaj
-
Ja jakoś nie mam przekonania żeby wejść na lód na zbiorniku który ma zmienny poziom wody. Wystarczy że woda na Odrze opadnie a razem z nią woda w zimowisku i już lód wisi w powietrzu a to chyba nie jest bezpieczne
-
Sufix jest dobry i w miarę tani ale w krokodyly chyba nie mają. Kup na początek np. pletke w otulinie Gemini Camo X 2 (koło 35zł) będziesz miał na sztywniaki, kombi a jak śąciągniesz otuline z całego odcinka masz miękie przypony. Ta plecionka nie jest taka zła choć nie każdy lubi TB to 90% karpi i amurów na ODrze złapałem na przypony właśnie z plecionek w otulinie Tandembaits'a Gemini Camo X1 i X2 i X3
-
Wytrzymałość/średnica plecionek do przyponów karpiowych jest jak pewnie zauwazyleś podawana w LB. Praktycznie większość dostępnych na rynku materiałów się nadaje. Ja osobiście nie schodzę poniżej 15lb. Najczęściej jest to 20-25lb ale to też zależy od rodzaju plecionki.
-
A co w tym dziwnego ? Mój znajomy z Nędzy preferował spędzanie sylwestra na zasiadce w rybniku. Trzeba tylko pamiętać że jak jest mróz a w nocy obudzi Cię centralka to przed zacięciem trzeba zamoczyć na chwilę wędkę w wodzie bo może być awaria
-
Też używałem na kilku zasiadkach pożyczonych Powerliner'ów i miałem okazje pokręcić na sucho Abbys'em i raz zwinąć nim zestam z odległości ok. 170m. Charakterystyka, kultura pracy Tici jest nieporównywalna do okumy. Powerliner troche jak by się "męczył" a Abbysem kręcisz a on płynnie i bez wysiłku wciąga kolejne metry żyłki. Ps. Ja zrezygnowałem z Tici Scepter, zaszalałem i zamówiłem w UK za 65 funtów (305zł) młynek Daiwa Wincast S 5500 http://www.carpmix.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage-ask.tpl&product_id=52&category_id=63&option=com_virtuemart&Itemid=66 2 lutego kuzynka przyjezdza z wizytą do PL i mi go dostarczy. Swoją drogą jak tak pochodziłem po angielskim ebay'u to aż przykro jakie oni tam mają tanie graty w porównaniu do zarobków, nie licze że życie tam jest droższe niż u nas to i tak wychodzi im to dużo przystępniej niż w Polsce
-
Do typowych sztywniaków użuwam ZeroMemory z TB ale czy jest lepsze od Fluorocarbonu ? Pewnie nie ale kupiłem ZM bo jest tani. Nie polecam tej najgrubszej wersji 40lb bo nie przejdzie Ci przez oczko przy wiązani np. D'riga gdzie trzeba przełożyć go 3 razy. Czesto wiąże sztywniaki z plecionki w otulinie ściągając otuline tylko z włosa.
-
To ta sama konstrukcja co Jaxon Winnwer wxl 750, Tandem Baits Phantom 8000 LC czy Mikado Sensei. Fakt że Anaconda chyba najdroższa ale najpewniejsza i można liczyć na powtarzalność w jakości każdej sztuki czego nie mozna powiedzieć o Jaxonie Winnerze czy Phantomie. Ogólnie to jest solidna konstrukcja tylko za dużo słychać o bublach. Nie wiem jak z tą Anacondą ale i Winner i Phantom zaliczają wpadki. Kolega ma Winnera i używa do karpiówki i katuje go spodem już długi czas i nawet luzu na korbce nie ma a znam przypadki że posypał się komuś na pierwszych zasiadkach bo był żle spasowany. To samo z Phantomem.