technops

kosmos

Lech ? weś mnie nie rozśmieszaj kolego polskie "piwa" produkowane na masówke to jedno wielkie ścierwo najlepsze są tylko piwa niszowe produkowane przez mało znane browary i niektóre piwa zagraniczne i taka jest prawda. Jakbyś chciał wiedzieć w tym Twoim lechu jak i w wielu polskich "piwach" nawet chmiel nie występuje w procesie produkcji

Właśnie wypiłem najgorsze piwo na świecie - Dominikaner Premium. Chyba biedronkowe już lepsze, nie polecam

Guliwer89, jak się jedzie ze znajomymi nad wode to czasami są lepsze atrakcje niż łowienie ja wybieram się z piątku na sobote i tylko z myślą o drapieżniku

dembic, ósemka to jest staw zagadka, nie wiadomo co się zahaczy lata temu to był mój ulubiony zbiornik ze wszystkich bajorek, szkoda, że tak zanika powoli. Z białej napewno płoć, leszcz, lin także występuje. Kiedyś był piękny kleń. Było doskonale widać duże sztuki pływające w stadach przy powieszchni. Brały dobrze na czereśnie z drapieżnika szczupak, okoń i raz sandacza niewymiarowego złapałem. Już bardzo dawno nie widzialem, żeby ktoś tam poławiał.

Takie pod 50cm, siedziałem z 30 metrów poniżej tego znaku, o zakazie wędkowania blisko tamy. 2 w dzień i 2 w nocy łowiłem na 1 wędke tylko. Na drugiej pływał żywiec.

Też mi się wydaje, że sum się skusił, bo słyszałem, że są tam okazy ładne. Mówie Wam widok ciągnientej wędki bo brzegu - bezcenne jeszcze stygne i niemoge sobie darować, że brania nie widziałem wcześniej. Złowiłem też 4 ładne leszcze a koledze zahaczył się mały węgorzyk. Ludzi bardzo dużo weekendy można sobie darować, praktycznie zero szans na znalezienie miejsca.

Wróciłem z tamy, ogólnie masakra przez duże M. W nocy wyciągło mi 250 metrów żyłki "25, wędka wyskoczyła z widełek, kołowrotek wpadł miedzy kamienie i dzieki temu nie porwalo całej wedki. Niewiem co to było... przynęta - jazgar.

Fajnie to wygląda szczególnie stawiki, do których nie możemy dojechać ;/ ciekawe czy można uprawiać trolling z powietrza

Jeśli Twój staw nie jest duży możesz zastosować środki chemiczne, kiedyś czytałem jakiś artykuł na ten temat. Przyczyn może być wiele, nie odpowiednie pH wody, za dużo substancji mineralnych, które pomagają rozwojowi glonów w wodzie. Jeśli masz możliwość, spuść troche wody i napuść świeżej, przy takich warunkach pogodowych rozwój tego dziadostwa w wodzie jest praktycznie nie możliwy do zahamowania. Ooo amura możesz wpuścić :D:D

Strzelanki ASG oraz dłubanie przy samochodach od rozkręcenia silnika na części pierwsze aż do malowania

Konger® MedalistTM Team Carp 540

Na każdym.

U mnie góruje ciężka elektronika czyt. hardstyle

Jest sandał i to spory rok temu kolega złapał coś koło 80cm nie powiem na którym stawie

piotr chorzów, odcinek za mostem w Bardzie, zapora Kozielno, dalej ujście Nysy do jeziora otmuchowskiego ( Stary Paczków ) i praktycznie cały odcinek między zbiornikami Otmuchowskie i Nyskie. W innych rejonach raczej nie łowię to nie wiem

Gdzieś 20 metrów od tamy po stronie lasu dzisiaj też byłem, ale z dwoma wędkami i gruncik. Jedno branie miałem, gdy szedłem do samochodu po fajki sezon biwakowy na dzikowcu rozpoczęty btw ...

Nysa Kłodzka jest lewobrzeżnym dopływem Odry a nie Warty. Do miejscowości Topola odcinek zaliczany do wód górskich, powyżej tamy kozielno - wody nizinne i PZW Opole. Rybostan praktycznie wszystko.

Jeśli mogę Ci coś polecić to lepiej wybierz się nie daleko tego miejsca tj na tamę w kozielnie ( jakby nie brało na topoli ) rzeka to jest rzeka i różne "rzeczy" mogą się zahaczyć

Byłem dzisiaj. Dwa puknięcia - dwa twistery wróciły bez ogonków

Może i jazie mam delikatne problemy z rozróżnieniem tych dwóch.. ale fakt faktem pływały w miejscu w którym stałeś

Byłem dzisiaj na 2 godzinki, właśnie wróciłem. Fotka wyżej tam gdzie stoi suhhar i zastanawia się nad sensem życia :D kręciły się kleniska, nie klenie tylko kleniska takie pod 50cm. Udało mi się wyłowić jedną sztuke, ale ok 30cm plus dwa okonki niewiele większe od błystki ogólnie fajnie

suhhar, myślałem, że pisząc "dalsze stawy" masz na myśli 13,14,15 a z tymi śmieciami to dajcie spokój nic na to nie poradzimy, co policją postraszysz? spoko wtedy weźmie ze sobą, na następny dzień przyjedzie inny delikwent i zrobi to samo tylko nikt mu nie zwróci uwagi. Najwięcej śmieci wydaje mi się zostawiają tzw "leśne dziadki" takie fajne sformułowanie padło już na forum

daniello2010, powiem Ci, że nigdy na to nie patrzę średnio paczuszka kolendry na -/+ 1,5kg zanęty. Najważniejsze, żeby była świeża ponieważ intensywaniej oddaje zapach

Ja prawie zawsze dodaję kolendre. Rozrabiam zanęte a później miele kolendre w małym, ręcznym młynku i wrzucam do rozrobionej zanęty Taka świeżo zmielona przyprawa naprawde zwabia leszcza