technops

Byliśmy w trójke z piątku na sobote. Efekt 4 leszcze, ( ponad 50cm ) ja dwa koledzy po sztuce. Na żywca uwiesił się sandaczyk +/- 30cm naszczęście zaczepiony za wargę więc mógł spokojnie wrócić do wody i zawołać rodziców na czerwiec edit/// dodam, że komary zaczynają świrować już ;/

Właśnie nie wiem, słyszałem, że od Kłodzka aż do Ławicy jest jakaś ostoja i zakaz wędkowania. To można czy można wkońcu ?

No to lipa chciałem jutro ze spinem do Młynowa skoczyć. Dzięki za info

Sorry, że odkopuje. Na jakim "mocarnym" serwie jest postawione forum, że muli ? BTW nie oszukumy się, ale phpBB by Przemo to nie jest cudowny skrypt, to przestarzałe rozwiązanie. Nie licząc tego, że jest darmowy to jego zalety się kończą. Czy nie czas myśleć nad przyszłością i zainwestować w lepszy skrypt np Invision Power Board + serwer dedyk ?

Siedziałem dzisiaj od godziny +/- 8 rano do 16. Efekt 4 jazie 40-52cm, wszystkie na bata. Przynęta kukurydza i pinka. Miałem zarzucone na szczupłego ale skusił się tylko okoń 20 cm

Prawda to, że nie można wędkować od Kłodzka przez Młynów aż do Ławicy ?

Przecież te śmieci ( drzewa, patyki, butelki, reklamówki i inne badziewie ) to nie są tam zostawiane przez ludzi. To wszystko spływa Nysą jak jest większa woda. Zauważcie równomierne osadzenie śmeci wzdłuż linii brzegowej i przy ujściu. W tamtym roku jak byłem ze znajomymi to spaliliśmy w cholere tych śmieci ( nie wiem czy wolno ) teraz jak Nysa znowu zmieniła koryto i była znowu wyższa woda śmieci pojawiły się znowu.

W moim terenie nie jest go już tak dużo jak kiedyś. Rybka bardzo ładna hodowałem kiedyś w akwarium razem z okoniem, niestety okoń go wp zjadł Taki mikro sandaczyk bym powiedział. Jeśli chodzi o przynęte to czasami wydaje się nie zastąpiony. Bywały wyjazdy, gdzie na żywca nic nie skubało jeśli na haku nie siedział jazgar ogólnie jestem przeciwny traktowaniu tej ryby tak brutalnie jak czytałem posty wyżej.

Właśnie tego się obawiam, że będzie masa ludzi, a chciałem jutro się wybrać. Jest jeszcze opcja zostawić auto gdzieś bliżej i iść z buta na bardziej niedostępne dla aut stawy

Wypad zaliczam do udanych. Od piątku od godziny 18 do południa w sobote złowiłem 17 leszczy 35-50cm, brały też małe leszcze i jazie. Ogólnie ryba bierze pod wieczór i w nocy. W dzień bardzo słabo. Ludzi nie było tak dużo ( pewnie wystraszyli się pogodą )

Swingery planuję zakupić, tylko nie moge znaleść żadnego filmiku w necie jak to działa i z czym się to je mace wydaję się wporządku ta wędka

dzisiaj 2 sztuki ELEKTRONICZNY SYGNALIZATOR BRAŃ Z CZUJNIKIEM ZMIERZCHU+BATERIA > http://allegro.pl/show_item.php?item=1563731101

Ogólnie powiem Ci, że jest masakra wszystko pozajmowane, wzieliśmy dwa ostatnie domki. Byliśmy w innych ośrodkach nad Otmuchowskim i Nyskim, nie ma szans, żeby znaleść coś wolnego. Ja tam spać nie będe, będe łowił Nie łowiłem na tym zbiorniku z ładnych kilka lat, ogólnie nie wiem na co się nastawiać jak przeczytałem cały ten wątek. Kiedyś łowiło się tam ładne leszcze, płocie, okonie z gruntu.

Wczoraj byłem na Ściborzu, rozejrzeć się bez wędek. Nikt nie łowił. Jednak zamiast Pilc jedziemy ze znajomymi do Ściborza na domki na długi weekend, to zdam relelację za tydzień

Byłem dzisiaj na jedynce. Jedna mała płoć na bata i mały okonek z gruntu

Pilczyk, pisałem wyżej, że byłem 3 kwietnia i zero efektów u mnie i u wędkarzy łowiących wtedy ja będe tam na 3 dni 1/2/3 maj więc jakby co, to do zobaczenia

Pilczyk dojedziesz spokojnie, droga jest miejscami ciężka, ale można dojechać nad samą wodę co do miejscówek mi się podoba tam gdzie Nysa wpływa

Ja wczoraj byłem na cmentarnym, zauważyłem, że Nysa wpływa troche inaczej niż w tamtym roku. Oczywiście jak to na cmentarnym - zero brań. Próbowałem z gruntu, na spławik za płotką z delikatnym zestawem oraz na spina za okoniem. Planuję pojawić się tam w maju na 2-3 dni chyba, że opłacę karte to pojade gdzie indziej. Aha ludziska zjeżdzali z nocki i też echo

Ktoś z Was łowi na Pilcach na lodzie ? Ja już niemoge się doczekać otwarcia sezonu w maju zdecydowałem , że nie ma sensu opłacać opolskiego

nalewator, jaki koniec sezonu teraz tylko czekamy na mrozy -20 i na lód trzeba jechać

Byłem dzisiaj na 2h, jednym słowem żenada co tam sie wyprawia. Dobrze, że jest zakaz łowienia z tamy bo pewnie tam też by się rozstawili co 5 metrów. Dzwonią po znajomych, żeby przyjechali i im miejsce przytrzymali, lub żeby im ryby zabrali i mogli "łowić" na "czyste konto" psychiczni bo jak to inaczej określić...

Wode spuszczono dawniej koło 2000r a od kiedy należy do pzw nie pamiętam. Wybiera się ktoś jutro tam ?

Pilczyk, prosze tak na szybko tak to jest w moim odczuciu, może ktoś skoryguje

suhhar na Korytowie nie ma zakazu, wiem bo ludzie ze Słupca jeżdżą teraz.

Ta tołpyga to ładna ryba musze przyznać obejrzałem filmik. Mam nadzieje, że nikt jej szybko nie złowi, a jak złowi to wypuści. Ja 13 prawdopodobnie pojawię się ze spiningiem na tym zbiorniku