Osobiście używam/używałem tylko Red Arca.
Jak chcesz naprawdę dobrej maszynki to przypilnuj allegro i popatrz na jakieś twin powerki czy emblemy z zeszłych lat. Bo dzisiaj za 300 zł. to nic porządnego nie kupisz. No chyba, że slammera - ale tu trzeba poświęcic kulturę pracy dla niezawodności.
A tak niby wszystko ok, ale na początku szumiała rolka. Przy próbie jej odkręcenia i przesmarowania ukręcił się łeb śrubki która mocuje rolkę w kołowrotku. Śrubkę zastąpiłem jakąś znalezioną w domu i niby wszystko ok, ale jak dla mnie to trochę śmiech na sali...
Ostatnio czytałem dobre opinie o kołowrotku penn Battle, następca Slammera.
Zacznijmy od tego, że kij na sandacza powinien być przynajmniej fast a najlepiej x-fast. Ten Shimano to nawet fast nie jest tak jak reszta kijków tej firmy, dobry na szczupaka, ale nie sandacza.
@felek chyba się troche zbyt wczułeś. 5-6kg zanęty do feedera? @kocur ma na pewno większe doświadczenie od ciebie więc na twoim miejscu bym się zbyt nie wymądrzał. Po 2 ta mieszanka która ty podałeś to może i by była dobra, ale na tyczkę. Taka zaprawa w koszyku by się rok wymywała
A po 3 kolor zanęty dobierasz do specyfikacji danego łowiska (koloru dna).
Jakoś latem chciałem sobie złożyć kijek na blanku MHX ST1084F podobno jest to super blank pod szczupaka, wykonany tak jak pisałem w piance Eva + przelotki forecast. Kijek wykonany w takim zestawieniu to koszt poniżej 600 zł. Nie wiem czy bywasz czasem w Warszawie, ale warto żebyś odwiedził pracownię Fishing Center mają tam całą ofertę blanków MHX, które zgarniają świetną opinię i co najważniejsze są tanie.
Za 600 zł. można dorwać używanego avida albo batsona z rx 7. Ja bym raczej w takie coś celował. A jeśli się uparłeś na gotowca to polecam Daiwe Infinity ale do 45 gram i ze starszej serii.
Na początek radziłbym poczytać zasoby forum a potem zakładać nowy temat. Od siebie mogę powiedzieć, że szukałbym jakiegoś używanego kijka z pracowni, a dokładają +/- 100 zł. można już samemu coś w pracowni zamówić.
W twoim rozumowaniu powinien napisać takie informacje jak: dzień, godzina, miejsce, przynęta, może jeszcze jakiego sprzętu używał? Nie tędy droga kolego - aby coś osiągnąć trzeba się przyłożyć a nie iść po najmniejszej linii oporu.
Więc skoro jesteś tak dobrze poinformowany to może napisz gdzie łowili,na co łowili,w jakiej godzinie tam byłeś..
A samemu włożyć trochę wysiłku to nie łaska?
Do nauki na początek na pewno nie dłuższy niż 6m. Myślę, że w granicach 150 zł. już cos sensownego bedzie. Na temat modeli się nie wypowiadam bo wiadomo ile tego na rynku jest. Trzeba isc do sklepu pomacać i jak leży w ręce to brać
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.