pankowaty

Dzięki! A jak Wam się łowi na wyremontowanych odcinkach? Moje wrażenia poniżej: - Okolice mostu milenijnego: słabo, po pogłębianiu dużo zaczepów. - Odcinek między mostem kolejowym poznańskim a mostem milenijnym: tu po pogłębianiu zaczepów jakby trochę mniej. Głębokość do 6 metrów od strony Popowic, około 4,5 po drugiej stronie. Fajnie, że powstały zatoczki. Wyniki jednak nie były w tym roku jakieś super, być może przez to, że woda tam teraz płynie wolniej, bo rzeka jest szersza? A może przez to, że ogólnie w tym roku wody w rzekach mało, więc Odra wolniej płynie? A może miałem pecha Zobaczymy za rok. - Zawalna: porażka... ale jak ostatnio tam łowiłem, to remont jeszcze trwał. - Kanał powodziowy - czekam, aż otworzą, doczekać się nie mogę.

Booryss, klękajcie narody! Gratulacje! Możesz napisać coś więcej o tym, jak te łopaty dopadłeś? Szczególnie interesuje mnie to, czy łowiłeś w nurcie, czy może na spokojnej wodzie, jaka mniej więcej głębokość, no i czy grubo nęciłeś.

Nie tylko tu doszło do katastrofy: http://pzwastra122.pl/wiadomosci/stawy-w-lesnicy-zamkniete-do-odwolania/ (Może to nie Odra, ale woda we Wrocławiu...)

Łowcom gratuluję wyników! Sierpień zamykam bez powodów do zadowolenia. Fakt, udało mi się dobrać do kilku medalowych płoci (co latem na Odrze do tej pory mi się nie udawało), ale celem była głównie brzana. Niestety, nie udało się do tej pory żadnej wyciągnąć, będę próbował dalej!

Napisz coś więcej, np. gdzie chłopak łowi (rzeka, jezioro), czy opowiada o swoich rybkach? Może startuje w zawodach? Z wędką będzie ciężko, bo to baaardzo indywidualna sprawa, ale może podpowiemy coś innego.

Niemal cała Odra we Wrocławiu to 423

Mnie najlepiej łowi się bez sygnalizatorów, bombek i świetlików. W nocy, na wodzie stojącej, przed szczytówkami ustawiam tablicę, którą oświetlam jakąś małą latareczką. Siedzę w fotelu, a szczytówki pięknie widzę na tle lekko oświetlonej tablicy. Przykład: prawy dolny róg poniższego zdjęcia: Zdjęcie wykonane o świcie, więc podświetlenia za bardzo nie widać. Tablicę można kupić, albo wykonać samemu, np. z matowionego pleksi albo spienionego pcv, generalnie z jakiegoś kawałka sztucznego materiału. Koszt w okolicach kilkunastu złotych.

Tak, mam na myśli Starą Odrę. Teraz nie wiem, jak tam jest, natomiast miesiąc temu leszcze tam się kręciły. W lato zdecydowanie wolę rzekę, ale skoro w grę wchodzi odległościówka, to rozumiem, że interesuje Cię woda stojąca.

Nic się nie zmieniło w zakresie możliwości skryptu. Wkrótce planowana jest przebudowa haczyk.pl- w tym dostosowanie do urządzeń mobilnych. tomek1, może dorzucę kilka słów ode mnie, będziesz miał obraz, jak to wygląda od strony użytkownika takiego, jak ja. Obecnie rzadko włączam w domu komputer, strony www i fora przeglądam raczej na telefonie. Na haczyku wypowiadam się rzadko, a jedną z przyczyn jest to, że pisanie tutaj postów przez telefon nie jest wygodne, czytanie z resztą też. Znacznie lepiej pisze mi się na forach, które umożliwiają korzystanie z tapatalk. Rozumiem, że tego forum pod tapatalk dostosować się nie da, ale jeśli jest możliwość wprowadzenia zmian, które ułatwią korzystanie ze smartfonów i tabletów, to takim użytkownikom jak ja pozwoli to częściej udzielać się na forum.

Oj, tu też, łowisko niegdyś bardzo ciekawe, mocno podupadło. wystarczy spojrzeć na wyniki zawodów na stronie kapitanatu sportowego pzw, wyniki w granicach 1500g dawały zwycięstwo. Odbywały się tym zawody z cyklu feederligi, zawodnicy, z którymi rozmawiałem, nie chcą brać udziału w kolejnych zawodach, jeśli będą rozgrywane właśnie tam. Podsumowując: nie polecam. Jeśli szukasz wody stojącej, to może kanał przy ulicy bujwida cie zainteresuje. Woda tam stoi, jest w miarę głęboko.

Czwartek i piątek Wisła w województwie lubelskim, w okolicach Puław. Co prawda najpierw zawitaliśmy do Solca, ale po oględzinach miejscówki postanowiliśmy się przenieść - w zasięgu rzutu wszędzie widać było dno. Po zmianie wylądowaliśmy w pobliżu rozmytej opaski, woda bardzo lekko płynąca. W miejscu, gdzie łowiliśmy, od brzegu do około 25-30m był blat o głębokości 1.2-1.6m, gwałtownie obniżający się do 8m. Aby uniknąć zaczepiania o spadek, trzeba było machnąć na ponad 50m, a to uniemożliwiało skuteczne nęcenie większym koszykiem. Wieczorem postanowiłem zanęcić na skraju blatu, tuż przed miejscem, gdzie zaczynał się spadek. Myślałem, że w nocy leszcze będą wychodziły na płyciznę. Udało się w ten sposób przechytrzyć tylko jedną sztukę 45cm (nie licząc maluszków 15cm). W piątek zrobiło się na prawdę gorąco, do tego stopnia, że zrezygnowaliśmy z dalszego łowienia. Chciałem łowić z opaski, w nurcie, ale nie dało się wytrzymać na słońcu, a parasola nie było jak wbić. Dzisiaj Wrocławska Odra i w ramach relaksu zabawa z małymi krąpikami. Odra niemal stoi, nurt momentami zerowy.

A ja z wczoraj kolei pierwszy raz wystartowałem w zawodach innych niż Dolnośląska Feederliga. Dla tych którzy nie tematu nie znają - w ramach Feederligi odbyły się do tej pory 4 rundy, na żadnej ryby nie żerowały - niestety, takie łowisko, co skutkowało tym, że większość zawodników była na zero. Do Feederligi zawsze ostro się przygotowywałem, ale jak nie ma ryb, to o wynik ciężko. Wracając do wczorajszych zawodów, były to zawody organizowane przez jeden z klubów z mojego koła, spławikowo-gruntowe. Pojechałem bez niemal żadnego przygotowania, jedyne co, to wieczorem obmyśliłem taktykę. Na łowisku nie byłem od zeszłego roku. Zawody wygrałem Wychodzi więc na to, że powinienem startować na świeżo. I zbiorczo z ostatniego czasu: połowiłem trochę leszczy, kilka razy zbliżyłem się do 60-tki, ale nie udało mi się jeszcze w tym roku przerzucić tej granicy. Zaliczyłem pierwszą nockę w tym roku, wyniki całkiem fajne - leszcze w rozmiarze 45 - prawie-60. Odra we Wrocławiu niemal stoi - w miejscach, gdzie w zeszłym roku nieraz niosło mi koszyk 100g, teraz 50g stoi jak wryty. Nie wiem, czy to wynik poszerzenia, czy może niżówki.

Kupię lekką i średnią szczytowkę do Daiwa Apollo Heavy Feeder 390/150. Razem, lub pojedynczo. Jeśli macie sugestie co do dobrych zamienników, to chętnie wyslucham.

- Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 55cm - Data połowu : 23-05-2015 - Godzina połowu: 6:35 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x pinka - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 54 - Data połowu : 31-05-2015 - Godzina połowu: 4:04 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 1x biały - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 57 - Data połowu : 31-05-2015 - Godzina połowu: 4:44 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x białe - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 47 - Data połowu : 5-06-2015 - Godzina połowu: 22:37 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x białe - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 47 - Data połowu : 6-06-2015 - Godzina połowu: 2:31 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x białe - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 47 - Data połowu : 6-06-2015 - Godzina połowu: 1:51 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x pinka - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 50 - Data połowu : 6-06-2015 - Godzina połowu: 3:18 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x białe - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 58 - Data połowu : 6-06-2015 - Godzina połowu: 3:49 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x białe - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Leszcz - Długość w cm : 53 - Data połowu : 6-06-2015 - Godzina połowu: 5:23 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x białe - metoda : feeder -------------------------- - Gatunek ryby : Jaź - Długość w cm : 45 - Data połowu : 31-05-2015 - Godzina połowu: 6:37 - miejsce : rzeka Odra we Wrocławiu - przynęta : 2x białe - metoda : feeder --------------------------