Skocz do zawartości
Dragon

madi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 451
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez madi

  1. Skrobnę coś na ten temat gdzieś tu w Dolnośląskim Spoko, spoko Pomysł całkiem całkiem, szkoda tylko, że nie jest to I weekend marca Trudno w razie czego będę siedzieć w miejscu z kijaszkiem bo z moją mobilnością w kwietniu może być mały problem. Nie ma co się martwić, jakoś damy radę. Panie Romanie może jakieś szersze info na temat Pucharu Ziemi Kłodzkiej? Ja wieśniak jakiś jestem bo nic na ten temat nie wiem. Zważając na ilość śniegu, którą mam za oknem.... będzie nie wesoło. Martwię się jeszcze, że początek kwietnia będzie zbyt wcześnie na efektowne wędkowanie, skoro zima jeszcze mocna trzyma, a to już połowa lutego Nie zdąży zejść pośniegówka + wysoki stan wody. W późniejszym terminie nie dam rady biegać po chaszczach, więc zostanie mi wędkowanie stacjonarne ew. rozpalanie grilla No chętni odzywać się
  2. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Rozumiem, nie będę więc zadawać zbędnych pytań
  3. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Ja pierdziu.... kocur przerażasz mnie, Ty to masz wszędzie SWOICH Jakby co to się będę odzywać, gdyby mi Madzia odmawiała posłuszeństwa, dziękuję Dobre
  4. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Oj tak, niestety dramat jest Gorzej... jedzie taka niemota 50/h gdzie można 90.... żeby to jeszcze kaszlakiem, a to się ciągnie jełop Audicą, Mercem, Yotką..... Dźwięków nie ma na szczęście. Centralny ruszę w przyszłym tygodniu bo nas zasypało Znowu odśnieżyłam jakieś 6 miejsc parkingowych na osiedlu, a niech mają nieroby... W tym temacie to się nie da offtopować
  5. Przyjadą do nas na pstrągowanie i opowieści o taaaakich rybach przy grillu A propos grilla wyczaiłam super sos czosnkowy, jeszcze lepszy od "pepickiej" musztardy Oczywiście w razie "W" musztardę też wezmę Tak znam. Ładne klenie można tam połowić, ale nie tylko....
  6. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Uważam, uważam, spokojna Twoja... Ja już nad wodą byłam w tym roku Kochana nie "może" a na pewno jeśli tylko pogoda dopisze Mam większy problem.... jeżdżą po ulicach jak te niemoty, człowiek się ciągnie za takim jak nie ma możliwości ciecia myknąć, samochód cały ubabrany i jeszcze się przy okazji podszkoliłam z łaciny Cholera, a jeżdżę codziennie
  7. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    No nie wątpię, ale wiesz jakby co to chętnie pomogę Do Wrocka nie mam daleko, zwłaszcza jak mam swoje 4 kółka to bez względu na dzień i godzinę mogę zwiać z domu Dziękuję, tylko jak zwykle potrzebna będzie mapka dojazdowa i to najlepiej na priv żeby konkurencja się nie dowiedziała
  8. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Ja pierdziu mnie to by chyba krew zalała, a płakać też bym płakała maniek współczuję Ci, ale co Ci mogę poradzić... nic. Mogłabym się zaoferować jedynie do sprzątania "po", więc jak coś to daj znać i od razu nastaw wodę na herbatę
  9. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    O Jesooooooo To się fachowo nazywa grypa żołądkowa, po naszemu to "odnowa biologiczna" Jak Cię bakcyl puści, to myślę zaczniesz się w odpowiednim temacie udzielać. Póki co szybkiego powrotu do zdrowia życzę, a i jak to mówią: "zesraj się, a nie daj się" No żartujesz To przecież %^&$%&I^&*^*&()* Rozwalaj teraz, jeszcze jak kafelki to już całkiem przerąbane... A co plastiki będą zakładać?
  10. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Ha ha ha, a jak chciałam się umówić w "dolnośląskim" to coś słabo było.... a teraz to byście chcieli oglądać No właśnie nie chcę czekać do wiosny bo będzie lipa
  11. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Tondrom nie musisz mnie martwić bo sama jestem tym faktem zmartwiona. Co roku siłą natury poziom wód w rzekach się podnosi i trwa to bardzo długo, zwłaszcza, że te pośniegowe "G" zasyfia wodę. W tym roku ten stan będzie trwał dłużej i zapewne w Kotlinie Kłodzkiej znów dojdzie do podtopień, zważając na ilość śniegu Dlatego chcę być szybsza niż wiosna, bo później nastąpi dłuższa przerwa w ganianiu za kropkami.
  12. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    A po co maniek tu super pomysł podrzucił na interes. Machnę na Alledrogo śnieg jak funkiel nówka, pierwszy i jedyny właściciel i to kobieta, sam towar spod samych Sowich Gór
  13. madi

    Zbiornik Topola

    Kiedyś mam zamiar spróbować lodowego szaleństwa. Jednak ten sezon to czas kiedy jeszcze nie jestem na to gotowa
  14. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    maniek ja Cię uduszę Ja myślałam, że za kilkanaście, kilkadziesiąt lat dopadnie mnie problem nietrzymania moczu - choroba no, mało brakowało a bym się pojszczała ze śmiechu.... Stan bdb i pierwszy właściciel mnie położyły
  15. madi

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Z wiosną to mi tu Panowie nie wyjeżdżać bo.... po pierwsze - dzieciak dostał wczoraj narty, muszę mu dokupić kijki, buty i kask... po drugie - jak mi przyjdzie teraz odwilż to podniesie mi się stan wody w rzekach i wszystkie pstrągi mi zwieją kizia mizia Ty się ciesz, że Ty nad morzem mieszkasz, a nie w górach A jak chcesz zobaczyć jak się u mnie odśnieża to zapraszam, nawet gorącej herbaty Ci z rumem zrobię bo coś widzę żeś zmarzluch
  16. slowik zawsze można iść na trzydniowe chorobowe, grypa żołądkowa dobry patent na L4 To się nie spiesz żeby to zmienić, dobra rada Cioci Madzi
  17. Coś się wykombinuje No siemano Patryk A żona w niedzielę puści Niech się jeszcze "Chłopaki" zjawią to dorzucą swoje mądre trzy grosze, wówczas podejmiemy decyzję. No jakżeby inaczej. Z nami zawsze wszystko na legalu
  18. No widzisz to już jakiś zarys masz, powtarzam zarys, który nie oddaje całego klimatu. Wystarczy jedno spotkanie i nabiera się chęci na więcej. Mam nadzieje, że pogoda dopisze i uda nam się zorganizować kolejne spotkanie Dolnoślązaków, oby jeszcze rybki dopisały
  19. madi

    Skojarzenia

    nocka na rybach
  20. A co Ty się martwisz Niech tylko się Dolnośląscy Zlotowcy odezwą, uzgodni się termin na wspólne spotkanie, rozdzieli się listę zakupów w celach gastronomicznych i już znasz ekipę Ja u siebie też nie mam z kim, ale to dzięki Kolegom z foruma, którzy potrafią gnać 100km na spotkanie, pokochałam rzekę I chwała im za to, teraz sama biegam ze spinem przez zarośnięte krzaczory. Nabierzesz ochoty to prześledzisz sobie w tym dziale "Opisy zlotów i spotkań dolośląskich haczykowców". Póki co czekam aż się odezwą zmarźluchy, no chyba, że akurat są na rybach
  21. słowik ja też nie miałam dopóki mi Koledzy nie pokazali co i jak, w sumie na gorąco Teraz nie wyobrażam sobie sezonu bez pstrągowania
  22. Hello, hello Panowie coście się tak pochowali, zimno Wam? A może by tak zacząć planować rozpoczęcie sezonu pstrągowego, który już tuż tuż. Nie ma co czekać,. być może pogoda teraz stabilna będzie. Oj bo jak przyjdą roztopy to nici z wędkowania przy wysokiej wodzie. A ja bym już jakąś habaninkę z grilla pocisła
  23. madi

    Skojarzenia

    Hawaje.........
  24. Eeee no ładny.... polar znaczy się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.