Skocz do zawartości
tokarex pontony

wasyl1968

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 103
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi dodane przez wasyl1968

  1. kurna piękny garbus , niestety takich okazów w dolnośląskie się nie znajdzie , podejrzewam że pojezierze drawskie daje szansę na takie garbate , aczkolwiek mój rekord okonia to 46 cm. na Wałach Śląskich ( ale gdzie to nie powiem 😁) było to w ciul dawno temu 😉 wziął na obrotówkę miedzianą dam effzet , w tamtych czasach wszystkie drapieżniki brały na miedziane effzety

  2. 2 godziny temu, ESSOX napisał:

    RSM wyczerpująco odpowiedział.

    Oczywiście spiningując od początku roku do maja, czyli w okresie ochronnym szczupaka, może się przytrafić że go złowimy, ale wychodząc z domu nie możesz zakładać że to on ma być celem. Często w okresie wiosennym widzę wędkarzy łowiących mocnymi kijami na duże przynęty i oczywiście z obowiązkowym 30 cm stalowym przyponem i zawsze słyszę...........a panie , za okonkiem chodzę . Tego się nie wypleni, trzeba mieś swoją etyczną świadomość po prostu.

    podobna PATOLOGIA 😈 jest jak jest tarło leszcza , lubię wtedy w okularach polaryzacyjnych usiąść na skarpie z browarem 😉 i oglądać przewalające się łopaty ( zastanawiam się wtedy, dlaczego w trakcie sezonu takich się nie łapie ) i szlag mnie trafia jak widzę łajzy którzy na gnoma jedynkę w wodzie po kolana za kapotę targają te tarłowe leszcze , co prawda z roku na rok proceder jest mniejszy ale jest 😈 telefony do straży rybackiej nie przynosiły żadnych efektów , tak że panie kolego spining na wiosnę jak najbardziej ale nikt o zdrowych zmysłach nie będzie wędkował wędką do 40 gr. cw i żyłka 0,30 polując za okoniem , jaziem czy kleniem ( kurna zapomniałem , w dolnośląskie można jeszcze bolenia tak że sprzęt ok 😈) jak się przyłów trafi bo niestety jest to nie przewidywalne tak jak wcześniej chłopaki pisali bez selfi bez buzi 😉 do wody i nie raz zdarzy się miłośnik pirsingu 😁

  3. dzisiaj z rana " moja " miejscówka " plus zatoka , na zero nawet pyknięcia nie było , po dziesiątej zaczęło tak wiać że wędkowanie mijało się z celem . pierwszy p.s. Trzeba ruszyć dupę i zmienić miejsce 😉 , drugi p.s. pod koniec roku na latarniach parkowały dwa kormorany , dzisiaj widziałem już cztery 😈 mam nadzieję że na wiosnę się wyniosą bo jak żyję to nie widziałem tego cholerstwa w mojej okolicy

     

     

  4. 17 godzin temu, wojtyna51 napisał:

    piszesz ze byłeś dwa razy,więc zapytam masz tam jakiś sprawdzony ośrodek na który jeździsz i jest  godny polecenia?

    meta nazywa się " agroturystyka nad jeziorem" są dwie opcje albo duża willa z pokojami i wspólną kuchnią lub osobne lokum z którego my korzystamy ( ze względu na psa) wszystko jest w ogrodzie ( jabłka gruszki śliwki za free) plac zabaw dla dzieci , trampolina , do wody 30 m. prywatny pomost , niestety od razu głęboko , grile , wędarnia na miejscu , dwie łódki , kajaki , dwa rowery wodne ( niestety zwykłych bajków nie ma) za free , blisko sklep Dino ( mają czarnego piasta 😁 ) i w tym roku otworzą bezdomkę , koło rynku jest gościu który sprzedaje wędzone ryby ( warto 😁) , czasami jedliśmy w ow Stilon , jest też ow laguna , ow zielony cypel , no chyba że lubisz spartańskie warunki to ow pod basztą ( najbardziej kameralnie ) jest jeszcze pełen wypas pt. Hotel 🏨 Woliński , i ciekawostka do wynajęcia są też haus booty , wszystko do obejrzenia na necie , podałem tytuły a że piszę z telefonu a wzrok nie ten 😁 to nie miejcie pretensji o brak linków, w każdym bądź razie będę tam od 6 do 19 sierpnia p.s. zapomniałem dodać jest jeszcze miejsce u Pawła Kołodziejczyka ( Garbus fishing ) warto zobaczyć jego stronę 😉

  5. 18 minut temu, wojtyna51 napisał:

    witam o tych lubniewicach  słyszałem wiele pozytywów ,oczywiście pod względem ryb jak i grzybów.Nawet myślałem żeby też wynająć tam jakąś kwaterkę i połowić(podobno ładny szczupak tam jest )ale okres wakacyjny raczej odpuszczę ze względu na ilość ludzi.

    co prawda byłem tam tylko dwa razy i szczupaka nie złapałem 😈 ale nawet w sezonie ludzi za dużo nie jest ( w porównaniu np do Sławy , Bożkowa czy Łagowa ) byłem za to końcem września przez tydzień ( robotę miałem w Gorzowie i spałem w lubniewicach ) co ludzie grzybów zbierali to szok , miasteczko puste i na wodzie też komfort cisza i spokój 😁 gdyby nie dzieciaki to bym jeździł tam właśnie we wrześniu ps. w tym roku przyczaję się na węgorza ( w nocy też można wędkować) naprawdę rodzinnie polecam

  6. do trzech razy sztuka , meta w Lubniewicach zaklepana 😁 , środek sierpnia tak że na święto sandacza się załapiemy , ważne że blisko wody , łódka , kajaki , rowery wodne za darmo , licencja w cenie umiarkowanej ( 80 zł. dwa tygodnie z łodzi , brzegu ) i pies nie przeszkadza . Cdn

  7. dzisiaj od 8smej do 10tej bez efektu nawet skubnięcia nie było , ale przynajmniej wypróbowałem nową plecionkę ( 0,04) ps był ktoś może na kanale żeglugowym ul. Monopolowa ? zamarznięty ? u mnie sytuacja wygląda tak

    WP_20180120_09_43_26_Pro.jpg

  8. dzisiaj otrzymałem suwenir z Ukrainy , jeżeli będzie lód to mam zamiar potestować , na jesieni te najmniejsze dawały radę 😉 tak że wiosna moja 😁 ps. Dzięki Peekolowi dowiedziałem się że i na naszym portalu aukcyjnym można kupić takie wynalazki p.t. Fanatic Larva

    WP_20180115_08_38_56_Pro.jpg

  9. kuźwa ale dupa mi zmarzła 😉 z rana coś się działo , praktycznie co drugi rzut to okoń lub skubanie niestety nic do foty nie pozowało 😈 koło 11stej brania ustały , wszystko na dropsa z długim przyponem , dwu calowe kajtki plus kaloryfer wszystko brudne kolory

  10. jak zwykle człowiek uczy się całe życie. 😉 atmosfera bardzo luźna i otwarta dużo opowiadań , opisów i porad 😁 tylko przydał by się parytet 😁 bo z zewnątrz to wyglądało trochę na " błękitną ostrygę " 😉

    • Super 6
  11. od tego sezonu używam daiwa ninja 2000 hamulec przedni ale płytka szpula ? są dwie ale zwykłe , używam go do lajtowego spiningu jak i drop shota , daje radę i to jak 😁 zero luzów , płynna praca a hamulec bajka jak w szwajcarskim zegarku , nawiniętą mam plecionkę 0,08 i ostatnio szczupaczek 70 cm na brzegu 😁 powiem szczerze gdyby nie hamulec to dupa zimna ( wędka 2,1 m do 8 gr. cw ) ja polecam 😉 ten młynek

  12. miałem okazję widzieć ich na żywo na koncercie w małym klubie , potem była integracja 😁, tylko teraz jest jeden problem Obershlesien się sklonowali i za cholerę nie wiem które jest które? 😉

  13. z rana melduję się na swoim miejscu , i zong cztery osoby już biczują wodę , usuwam się w bok i kombinowanie z głębokością i kolorem , coś skubie ( podejrzewam że to małe sandacze) przenoszę się dalej i wbiłem się w kolor , osiem wyciągnąłem ale przynajmniej nie palczaki 😁 , miałem też jedno pożądne branie hamulec zadziałał po prawnie pare metrów wyciągnięte ale niestety 😔 spinka ( na dwu calowego kajtka ) miałem też spotkanie z jurasik park , w wodzie leżał szkielet szczupaka dobrze po nad metr sam łeb i kręgosłup, wrażenie nie samowite że takie krokodyle pływają .

    WP_20180107_09_41_07_Pro.jpg

    • Super 6
  14. 6 godzin temu, Booseib napisał:

    Pogoda wiosenna więc trzeba było poszukać okoni, brania pojawiły się w momencie, kiedy lampka się schowała. Brania silne, rybki widać, że zdrowe i glodne! Ilościowo fajnie, największe pod 30.

    IMG_20180106_102953.jpg

    IMG_20180106_114306.jpg

    Booseib ostatnio ochrona pogoniła mnie z tych pomostów 😉 graty za ładne okonie, u mnie dzisiaj licho , parę maluchów i dużo nie zaciętych brań w końcu okazało się że te brania to małe sandaczyki jak wyciągnąłem dwie sztuki to odpuściłem

    • Lubię to 1
  15. Marienty " jedynie słuszny kolor " jest mój 😉 niestety 😔 dzisiaj poległ 😠 z rana dwie godziny na rędzinie bez efektu , powrót na stare śmieci też nie przyniósł efektu , dwa palczaki i od groma skubania nie do zacięcia 😈 takiej bryndzy nie miałem od września, graty za piękne garbate

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.