wreszcie odebrałem kompa z naprawy , tak że mogę się odnieść do sobotniego spotkania , miło było spotkać towarzystwo w realu , po wędkowac, po żartować bardzo mi się podobało i fajne było to że każdy coś złapał tak że nie było nudno , co do czteropaka to biję się w pierś że miałem ale mam słabą wolę i niestety go wypiłem mam nadzieje na dalsze takie spotkania z pozdrowieniem Wasyl