Skocz do zawartości
Dragon

wasyl1968

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 136
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Zawartość dodana przez wasyl1968

  1. wasyl1968

    Co to za ryba?

    jak pokazalem zdjęcie mojemu 8 letniemu synowi to powiedział że to rybachomik 😁 w sobotę jadę na zakupy do oszołoma no takie foty ryb zrobię że będę twierdzić że łososie na drugich barkach biorą wyśmienicie 😉 p.s. kto z Wrocławia to będzie wiedział o jaki akwen chodzi
  2. wasyl1968

    Muzyka

    kto nie miał okazji w tym roku zobaczyć Rammstein na żywo we Wrocławiu to 28 maja 2017 w Pradze na festiwalu będą grali , w sumie mam bliżej niż do Warszawy czy Gdańska (tam też bylem na ich koncertach) co prawda lista festiwali jeszcze nie zamknieta , może na Narodowym ? jak by co to dam znać 😊
  3. wasyl1968

    O co chodzi?

    witam kolegę, to nic innego jak mocno ekstremalne wędkowanie głównie w nocy w centrum miasta na bulwarach gdzie za plecami nawalone towarzystwo turystyczne i studenckie ( sarkazm😁) bylo parę edycji zawodów min we Wrocławiu , na forum jest parę tematów związanych ze street fishing to zobaczysz relacje . Pozdrawiam
  4. kurna gdzie takie krokodyle ? szwecja , norwegia no chyba nie u nas ? 😉 piękne szczupaki gratulacje
  5. witam dzisiaj krótka historia o tym co robię i moje uwagi, z racji tego co robię dużo jeżdżę po Polsce (wczoraj zrobiłem 800 km do wydarzenia) miałem te nieprzyjemność że na powrocie do domu trafiłem dzika , szczęście że wyszedłem z tego cały, skurczybyk wystawał ponad maskę ( dwa lata temu jadąc fiatem pandą rozwaliłem stado warchlaków) auto firmowe rozwalone , policja mnie zatrzymała zabrali dowód rejestracyjny i musiałem szukać hotelu, dzisiaj przyjechała laweta i tak wróciłem do Wrocławia, moja uwaga JAK SPOTKAM OBROŃCÓW PRAW ZWIERZĄT KTÓRZY PROTESTUJĄ PRZECIWKO MYSLIWYM TO OSOBIŚCIE NAKOPIĘ IM DO DUPY życie ludzkie jest najważniejsze , bardzo dużo wypadków śmiertelnych z udziałem zwierząt , problem z dzikimi jest ogromny nawet we Wrocławiu gdzie rozpanoszyły się nawet na cmentarzu osobowickim tak że mimo tego że mialem traumę po wcześniejszym zdarzeniu nie udało się ustrzec zdarzeniu . Dzieki temu jutro nie jadę na nockę na miętusa (palety na ognisko przygotowe) jestem wkur....y i tyle w temacie .p.s dziki lubi Obelix ja nie
  6. wasyl1968

    KSIAŻKA I FILM

    co jest kurna ? nik nie czyta ? nikt nic nie ogląda? moja propozycja do obejrzenia to legendy polskie firmowane przez jeden portal aukcyjny do obejrzenia na ytubie krótkie filmiki zrobione przez Bagińskiego, do obejrzenia 4 tytuły, " Twardowsky" " Twardowsky 2.0" "Smok" i wczorajsza świeżonka " Operacja bazyliszek " gorąco polecam Wieckiewicz gra super
  7. temat trochę umarł, więc odświeżę , temat w poprzednim poście jazgarz ? no trochę się połapało na barkach na lodzie ale wtedy nie w glowie gotowanie , teraz dużo jeżdżę po Polsce i czasami trzeba coś zjeść uwielbiam flaki i zupę rybną, najlepszą jadlem w barze kolo Walcza mają dwa rodzaje , rosolowe i gulaszowe lepszą zupę rybna robię tylko ja 😉 a kto jadl wątróbkę z miętusa?
  8. sporadycznie bo sumy wszystko wpieprzyły, a swego czasu "świadomi wędkarze" złowione jazgacze ciepali w krzaki jako chwast który wyżera ikrę 😈
  9. ofsety używam do kaitechow zwłaszcza duże rozmiary na zarośnięte akweny bez obciążenia , na kanał z czebaruszka , mikado fury zwłaszcza te Male modele są twarde zwłaszcza te modele z hologramem jest problem żeby zmienić główkę na inną, takie mam doswiadczenie
  10. wasyl1968

    Bystrzyca Lublin

    tylko się nie śmiej bylem dwa lata temu w delegacji w Lublinie i skoro świt spotkałem gościa który pomykał ze spiningiem nie omieszkałem go zahaczyć i nie pogadać , też jesień i woblery a cel to brzana co bardzo mi zaimponowało bo we wrocku to tylko przylow pozdrowienia z Wrocławia Śląsk i Motor eeeoo !!!!
  11. wasyl1968

    Bystrzyca

    dzisiaj z kolegą wędkowaliśmy na odcinku poza wroclawskim , ja mialem trzy Male sandacze i dwa okonie z czego jeden w granicach 30 centów, kolega miał 12 szt. ale nie za duże, w tygodniu braly min. 30 i w gore ale ja mam zawsze takie szczęście 😈, duży uciag wody i głębokość ponad 2,5 m. (bylem tam pierwszy raz)
  12. nooo kolego gratulację co masz mieć lepiej niż my żonaci, trza zrobić bramę weselną z szpalerem wędek 😁
  13. wincklerpicer to lajtowa odmiana i tak lajtowego picera zwróć uwagę na ciężar wyrzutu to wtedy się zorientujesz ,osobiście nie kupie na necie niczego co nie trzymałem w rekach
  14. wasyl1968

    Grzyby

    szalu nie było ale co nieco się znalazło, rejon Bolesławca
  15. Rędzin only 😁
  16. wasyl1968

    rzeka Ślęza

    na listopad i ja się piszę,chyba że ja ugoszczę przy ognisku jak będę siedział na nockę 😁
  17. parę sztuk wyciągnąłem na odrze ale bylo to przed modernizacją, w zeszłym roku lipa może w tym ? kusi mnie Widawa ale muszę wyczaić miejsce (może rejon mostu w Świniarach?) brania były jak rzucone było w nurt , efekty tylko na rosówkę,co ciekawe metoda to tylko picker lub feeder żadne sygnalizatory elektroniczne,babki , swingery nie zdawaly egzaminu tylko drgająca,powodzenia
  18. w zeszłym roku siedzieliśmy na redzinie z kolega z forum niestety zamiast mietusa trafiła się brzana 😈 zbieram palety na ognisko i czekam jeszcze ciut za cieplo pierwsza nocka planowana drugi lykend listopada
  19. troche na temat i nie wszyscy pisza o zachaczenie czesci ciala , wedkuje od dziecka i najgorzej zachaczylem sie o szydelko do przetykania kulek proteinowych przy probie wyciagniecia robilem faka (gdzies za sciegno zachaczone) w koncu wyladowalem na pogotowiu bo z bolu malo reki nie odgryzlem ale na temat przy okoniach i miekich przynetach zdecydowanie bez zadziorow zwlaszcza ze nawet palczaki potrafia wciagnac gumke po sama d..e i jest problem bo przy probie wychaczenia zazwyczaj dla ryby zle to sie konczy a obcinanie zylki (plecionki) nie wyjdzie na dobre rybie ( olow)
  20. wasyl1968

    WROCŁAWSKA ODRA

    witaj kolego ma witaj mam pytanie bo slyszalem ze na pierwszych barkach jest zakaz wstepu i wedkowania ? czyli z buta mozna wejsc i wedkowac ?
  21. quiver panie kolego w sposob obrazowy wyglada doslownie jak zlamana szczytowka , jest to kawalek szczytowki zamocowany na przegubie do wedziska ta ;zlamana;czesc jest wsaznikiem bran , metoda na wody bez uciagu i na bezwietrzna pogode bo w innym przypadku nie zauwazysz brania takie to jest czule , a jeszcze trzeba sie nauczyc tym zazucac bo na poczatku poplatane i zerwane zestawy jak w banku , co do wolnego biegu w pickerze to brak sensu bo i tak patrzysz sie na szczytowke no chyba ze uzywasz jak klasyczna gruntowke na leniucha 😁 sam uzywam 3 metrowego pickera DAMa dosyc leciwego ale spelnia swoje zadanie teraz na przyklad mam zamiar uzywac go na mietusa😁 pozdrawiam Wasyl
  22. cos kojarze ze jak silnik spalinowy to tez gasnica (zalegizowana) jest potrzebna , znajomy mi mowil ze na poczatku sezonu psiarnia plywala po mietkowie (dolnoslaskie) i wlepiala mandaty za brak gasnic
  23. inicjatywa zacna,na kajaku po morzu ? cholera jak plywam i nie widze brzegu to mnie mdli 😉 ale nie oto chodzi , moze sie myle ale wedkowanie z kajaka ? wydaje mi sie ze tylko z jednostek plywajacych zarejestrowanych no ze w akwenie nadmorskim sa inne przepisy w kazdym boc razie kibicuje pozdrowienia Wasyl
  24. witaj dawno cie tu niebylo, jak dla mnie ciut jeszcze za "cieplo" czekam do pazdziernika listopada pozdrawiam Wasyl
  25. wasyl1968

    Skawina

    cholera nie dlugo istny park jurajski ,czebaczki ,babki, piranie,zolwie czerwonolice,meduzy cos opuscilem ? 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.