wasyl1968
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 111 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Zawartość dodana przez wasyl1968
-
Elast93 nie ma "jakieś choróbsko " jeżeli pójdziesz do lekarza obligatoryjnie dostaniesz skierowanie na testy kowidkowe , i nie ma zlituj się 😷👿 ostatnio sam to przećwiczyłem
-
Nie
-
Czyli co ? spotkanie sylwestrowe przy " sowieckoje igrustoje " ? 😜🍺🎉🎊
-
Ktoś opłacił składki na przyszły rok ?
-
Jacek napisz coś więcej o tych " nowych przepisach " na temat zimowego spiningu
-
Tradycja musi być 💪😜 zdrowia ( przede wszystkim )szczęścia pomyślności z okazji Bożego Narodzenia składa Wasyl vel Bogdan
-
Oby daj Panie Boży 👍 , ja jutro rano na " swój ,, kanał idę poćwiczyć drop shota
-
-
Pogoda fajna a ja niestety udupiony w domu do 4 grudnia , niestety mnie też covidek dopadł 😤
-
Też bym się wybrał ale w marcu , miętus od grudnia pod ochroną
-
Piotrek daj panie Boże więcej takich pływających wędkarzy jak Ty ! zachowałeś się wzorcowo 👍 , graty za ładnego sandacza , ps jaki silnik używasz ? jakiej mocy ? bo był bardzo cichy , pozdrawiam Wasyl
-
Właśnie wróciłem do domu , siedziałem z kolegą od 15 stej do 8smej , cztery wędki, rosówka , filet ,trupem, wątróbka, żywiec, zero nic nawet brania nie mieliśmy 👿 a propos żywca to wszystkie w nocy straciliśmy ( 20 płotek ) w dość ciekawych okolicznościach 😜 , bardzo szybko wodą spadła około metra , siatka z żywcami została na wierzchu , a do siatki dobrał się 🦊 , połamał sztycę, pociął całą siatkę ( nową😤) i opierniczył wszystkie płotki , co ciekawe nie minęło 15 minut a kolega się drze że że skurczybyk ( lis ) dobiera nam się do prowiantu , cholernie wogule się nie bał nawet ogniska , po tym incydencie mieliśmy już spokój do świtu
-
Co prawda miętusy jeszcze nie biorą ale i tak jest jedwabiście 😉 nie poddaję się siedzę do rana , pozdrowienia z Rędzina
-
-
Jak było dziś na rybach ? Październik 2021
wasyl1968 odpowiedział Elast93 → na temat → Tematy ogólne
Ja wiem ale nie powiem 😜 -
Myślałem że jeszcze coś będzie , cały zeszły tydzień ( codziennie) łaziłem z spiningiem , o ile na początku tygodnia coś się działo to potem tylko gorzej 😤 , w końcu musiałem usiąść na dupie i dać odpocząć biodrom , wczoraj po lekarzu jadę zobaczyć " mój " kanał , widzę że wiatr się zmienił ( przekonałem się nie jednokrotnie że ma to znaczenie ) podjechałem do Kamila po żywce ( płotki ) i dzisiaj rano po Bożemu usiadłem z długimi wędkami , jedno branie i efekt jak na zdjęciu , używam sprzętu karpiowego , brania nie widziałem tylko usłyszałem wyjazd żyłki z wolnego biegu , jutro powtórka 😁 w końcu jeszcze urlop 😁 ps. nie wiem co oni dodają do wody ale płotki jak po dopalaczach zapierniczają jak miło , 2 PS. żywiec oczywiście złapany na podrywkę 😜 którą mam zawsze rozłożoną nad wodą
-
-
To znowu ja 😜 dzisiaj słabo , trochę okonków i jeden pistolet , niby pogoda podobna, warunki takie same , sprzęt i przynęty takie same ale no właśnie ? coś było nie tak , jutro daję odsapnąć kanałowi i jadę na spokojną wodę 😁
-
Co prawda byczków nie było 😜 ale też było fajnie , z rana melduję się na miejscu wskazanym przez Fido , przez dwie godziny dwa ikonki , zawijam się na " swój " kanał , pierwsze drażnienie okoń , drugie tak samo , z jednego miejsca dwie sztuki , sporo nie zaciętych brań , wielkością nie powalały ale było co robić , następne branie i żyłka z kołowrotka wyjeżdża 😵 co jest ? po chwili widzę szczupak no nie tego się spodziewałem i nie na tym sprzęcie ( 4 m kijek , ćw 8 gr. + żyłka 0,14 + metrowy fluokarbon 0,16 ) tak że przetestowałem kijek który zdał egzamin 👍 oczywiście dupę uratował mi podbierak z długą sztycą inaczej szczupły byłby zakolczykowany , a tak całkiem rześko wrócił do wody 👍 dzisiaj w akcji tylko 1,5 calowe kajtki i kolor robił różnice , jutro kolejny dzień urlopu 😁
-
Dzisiaj tradycyjna co niedzielna kontrola " mojego " kanału 😉 trochę wieje a chcę dzisiaj uskutecznić 4 m. spining a wiatr przeszkadza , nad wodą trzech wędkarzy z żywicami i zero spiningistów , z rana coś się dzieje , trochę drobnego okonia i jeden mały szczupak , jedno fajne branie na małego westima jak szczupak wystrzelił z wody jak guma była już nad wodą, im później tym większy wiatr i brania ustały , dzisiaj przebojem to małe kajtki bez znaczenia koloru na 2 gr główce ( o dziwo czebaruszka i offset nie zdawały egzaminu , tak samo jak i silikonowe robactwo ) jutro rano podejdę spróbować podrażnić byczki w miejscu wskazanym przez @FidoAngelusa , w końcu urlop 😁🍻
-
A gdzie fotorelacja ? 😤
-
No i k..wa wykrakałem 👿 utknąłem z robotą w Mielcu wracam jutro tak że symboliczną szklankę wódki 😜 wypijcie moje zdrowie , pozdrawiam wszystkich Forumowiczów i do zobaczenia czy to przy 🍻 czy nad wodą p.s. taki chichot losu od poniedziałku jestem na dwu tygodniowym urlopie ( siedzę na dupie i szwendam się po swoich rejonach )💪🤗
-
Pamiętasz moje zamówienie ?
-
Pierwszego akurat mam robotę na miejscu tak że mi pasi 🍻🎬🎥😜 ( aczkolwiek do pierwszego jeszcze dużo wody w Odrze upłynie a u mnie w firmie sytuacja jest dynamiczna 😵 )
-
U mnie lipa 17 robota Białystok , 24 warszawka 😭