pewnie tak jak nas nie pogonią panowie w mundurkach to już zadecyduje Maniek czy palimy ognicho w nocy..Kto z obecnych jeszcze pisze sie na nocne łowy..??
jestem tez za nocką zwłaszcza ze nastawiamy sie na sandacza, co reszta sądzi o pomyśle bo trzeba pamiętać ze pierwszy to niedziela i pytanie czy nocka miała by być z soboty na niedziele, czy z niedzieli na poniedziałek.. w sumie sobotę popoludniu mozna za szczupłym sie rozejrzeć, zrobić ognicho a po północy przerzucić sie na sandała z gruntu..
ja również wszyskim bardzoooo dziękuje za wspaniały dzień w super towarzystwie!!!!
a szczególnie dziękuje roman gawlas, i Mańkowi za wybór tak magicznego miejsca!!! Rzeka porażała pięknem!!! Do następnego...
patbaj, nie przejmuj sie.. kolega widuje nad Odrą spiningistę który cały czas wędkuje z jednego miejsca w pozycji siedzącej i miewa wyniki..
ps: przykra sprawa i głupia z tą nogą..
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.