


pio
Użytkownik-
Liczba zawartości
543 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez pio
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
nic z tych rzeczy:)) zapał rośnie .. wlasnie wroiłem z rodzinnych stron i poprostu nie było czasu na internet.. ale zapał jest i rośnie:)) potwierdzam
-
tak chyba macie racje z lodem..co nie zmienia faktu ze zakwit na zbiorniku jest ogromny...
-
na 99% od maja w zalewie jest nie woda tylko zielona zupa!!! jak widac przy brzegach jest mocne nasilenie- glony są znoszone do brzegu przez fale, jak widac pod tamą gdzie jest głębiej zakwit jest mniej intensywny- przy wejściu rzeki Bystrzycy nie ma wogóle zakwitu bo tam naplywa czysta woda, równolegle do wejścia rzeki jest tak zwany "rękaw" w którym woda jest płytka i stojąca- jest to jednocześnie miejce tarła kilku gatónków ryb z zalewu- w tym miejsciu jest zakaz połowu tylko juz nie pamiętam do kiedy:)) ale woda tam jest naprawde koszmarna zresztą widać na zdjęciu. Problem zakwitów w zalewie jest ogromny, w tamtym roku zaczęto wreszcie działać i walczyć z przyczynami ! ( wieś Zeboirzyce nie ma kanalizacji i wszystko szło prościutko do wody), od kilku lat jest zakaz kąpieli w zbiorniku, presja wędkarska ogromna, kłusownictwo masowe, ryby skarłowaciałe z wyjątkiem sandacza który sobie nieźle radzi..myslą przewodnią było zarybianie karpiem i amurem ( karpie miały niby naturalnie pogłębiać zbiornik, później zaprzestano zarybień karpiem i amurem w których to upatrywano winowajców jeśli chodzi o zakwity, szkoda ze takie są losy zbiornika który jest centrum rekraacyjnym Lublina..planowano budowę przed zalewem zbiornika który miał służyć jako odstojnik, w planach było też pogłębienie zalewu poprzez wydobycie zalegającego torfu-był nawet jakis niemiecki inwestor, brzegi obsadzono jakimiś roślinami które miały walczyć z glonami ( jakie to rośliny to nie wiem)- jak to sie dalej tam dzieje to nie wiem bo sie wyprowadziłem z Lubina:)
-
elegancko.. to ja może zabiorę karkóweczke jesli ma być gril.. wczesniej ja odpowiednio przygotuję) (marynatka delikatna)
-
ja i na tan i na ten sie pisze..ale troszke wygodniejszy 30..ale jak bedzie 16 tez da rade
-
a ja Dzisiaj otrzymałem maszynke spro red arc w rozmiarze 10300 a do tego w komplecie koło 70 twisterków i riperów od 3,5cm do 7cm.. w niedziele był zakup spodni, bluzy ocieplanej i podkoszulki- wszystko w kolorze ciemnej zieleni... jeszcze pozostał zakup butów na dniach ( są juz namierzone )
-
cóż dodać - spotkania z wami haczykowcami BEZACENNE!!!!! a jeszcze przyjdzie dzień ze połowimy solidnie roman gawlas, bryloczek ( pięknie wymalowany ręcznie robiony wobler) zamątowany i wyglada jak by był stworzony do moich kluczy - dzięki madi, super ze przyjechałaś!!!!! a ja na koniec pomęczyłem mańka jak zrobic rurke antysplątaninową z patyczka na baloniki reklamowe, i jak zamienić ołów na kamienie otoczaki PS: fajnie jest na tym Dolnym Śląsku
-
a ja dzisiaj przeyzlem chwile grozy!!!!! caly dzien sie zbieralem po żywca na jutro i tak sie zbieralem ze pod sklepem bylem o 15..no ale sobie mysle sklep do 16 zywca zawsze do oporu maja..ja patrze a tam kartka na drzwiach- sklep otwarty do 14 a jutro wogóle- no zwaliło mnie z nóg!!! przez drzwi widze ktos sie krząta po sklepie wiec dobijam sie do drzwi gestami pokazujac ze ja tylko zywca chce a pan z obsłógi wskazuje mi reką na puste akwaria i bezradnie wzrusza ramionami!!!! i juz przed oczami mialem wizje jutrzejszego dnia kiedy wszyscy łowią a ja im pieke tylko kielbaski...Paniczny telefon do Mańka co robic Czary mary i pięć minut pozniej maniek oddzwania i mówi ze załatwił dla mnie zywca..normalnie kamien z serca!!! JESZCZE RAZ MAŃKU DZIEKI!!!!
-
hmyyy a co ja mam zabrac??? tez cos che!!!!
-
maniek, niczym "Wiekli Mag" czyta z wody
-
madi, trzeba zapytac " góry" tzn Romak i Mańka
-
no jest napewno juz 4 jesli madi zrobiła auto..jestem w temacie..a co tak wogole bedziecie łowic- Romek pewnie spin Maniek grunt a Madi?? jedzonko tez moge jakies kupic..jakies kielbaski chlebek i takie tam....
-
jestem jestem pasuje 09.12 do miejsca sie dostosuje roman gawlas, maniek, znacie wszystko dobrze to wybierzcie miejsce.. rośnie Romku nie maleje
-
no i co z naszym spotkaniem??? mam nadzieje ze sie nic nie zmieniło.. i dalej aktualne!!! tylko prosze zadeklarujcie termin zebym mogl zarezerwowac weekend 8-9 czy 15-16??
-
nie wiem madi, czy nie bedzie tak dla Ciebie najprosciej..skoro wiesz jak dojechac na Piłsudskiego to juz z tamtąd nie bedzie problemu.. i to mi sie podoba
-
madi, ja tez sie bardzo cieszę jeśli bedziesz:)) temat sie rozkreca i moze jeszcze ktos sie dołączy..myślę ze Romek z Mańkiem cos wykombinuja jesli chodzi o miejsce bo znaja wszystko na wylot.. ale podstawa to temin..czy 15- 16 grudzien wszystkim odpowiada??
-
pewnie ..ja bardzo chętnie..
-
czekamy na chętnych.. dobry termin jak dla mnie 8-9, 15-16 a okolice milenijnego pasuja mi bardzo..a zreszta mi wszedzie pasuje jakoś dotrę ..fajnie jak wypali bo miłe zakończenie( przynajmniej dla mnie) sezonu by to było.. ps: musze tylko w pracy na ciekawskie kolezanki uwazac- co niektórzy wiedzą o co chodzi Wobler nie wiem kurcze bo jestem w tych okolicach świerzak i nie znam odległości pomiędzy miastami.." Milenijny" to most we Wrocku wiec tyle ile masz do Wrocławia..
-
roman gawlas, pewnie tydzien wczesniej tez mi pasuje:))
-
fajna sprawa ale ja nie bede mogł bo na swieta jade w świętokrzyskie..no chyba ze było by to do polowy grudnia to jak najbardziej sie pisze..powiedzmy 15-16 grudzień
-
tomii, jak napisał tomek1, szacunek..bezbłędny tekst!!!!! to ja czasem wymiar drapieżnika zabiorę i zjem bez wyrzutów sumienia i ze smakiem są brania super- nie tez fajnie..a uczucie przy wypuszczaniu ryby bezcenne
-
dokladnie..ja ide dzisiaj na sandacza i jak sie zahaczy wymiar to trafi na patelnię ( no chyba ze medalowy ) bo dawno rybki nie jadlem..
-
ja moge nawet pocztą wysłać jesli bedzie konieczność
-
takie male "akwarium" w "akwarium"..
-
ja dzisiaj kupilem tez cos z napisem "carp" sygnalizator Cormoran Pro Carp S-2000, 29zl i jutro do odbioru w sklepie niby w nazwie Carp a jeden z najtanszych na rynku..a na moje potrzeby w zupelnosci wystarczy..jutro jeszcze wysokie podpórki pod feeder na Odre
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7