DAWID Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 Po załamaniu pogody śmigam troche na Wisełke na krótkie wypady po pracy w poszukiwaniu już chyba można powiedzieć jesiennych rap. Rybki współpracują bardzo dobrze, podczas krótkiego wieczornego wypadu udaje złowić się nawet kilka boleni i trafiają się pojedyńcze ładniejsze srebrne strzały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 Wiślano-sumowy dream team w składzie mój Tato Romek i Mateusz ostro poszaleli ostatnio na Wisełce na zdjęciach dwie największe ryby 227 cm i 225. Nie były to jedyne kolosy tego pływania. Najlepsze jest to że po braniu ten 227 uszkodził kabłąk czego nie zauważyli i ostatni sum 180cm po prostu po odjazdach go wyrwał. Ojciec złapał za plecionke , urwali i przewiązali do kołowrotka kolegi, i cała walka wyglądała tak że ojciec pompował suma a kolega obok zwijał plecionke )) W weekend kolejny raz atakujemy, tym razem moja kolei na kolosa:)Obrazek Obrazek Wielkie gratulacje, takie jak wielkie ryby łowicie! Ostatnio i mi dopisały wyniki. Z początku myślałem, że popełniłem błąd biorąc tym razem Dragona Millenium i do kompletu plecionkę. Woda w oczach przybierała i zaczęły czepiać się liście do wabików. Mimo tego trzy brania miałem. Kolega z forum pożegnał się ze mną. Ja postanowiłem spróbować na zupełnie nowym dla mnie kawałku wody. Dragon Millenium 10-35g; kontrowersyjny Catana 2500; plecionka 0,13; pływający "Gębala" 7cm. 79 i 84cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 DAWID, piękne ryby! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 jaceen,piękne psiaki graty Też się musze wziąc za zanderki ale to jeszcze może bliżej prawdziej jesieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spn83 Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 DAWID, to nie są czasami rekordy polski? jaceen, piękne sandacze. Gratuluje wszystkim!!! Ale ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 spn83, nie rekordy to nie są ale myśle że napewno jedne z najwiekszych ryb złapanych metodą nie gruntową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madman Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 spn83, rekord polski suma to 109 kg, 261 cm (złowiony 8 października 2011 r. w Jeziorze Rybnickim), rekord świata to 135 kg (według organizacji IGFA), złowiony w rzece Pad we Włoszech... a z resztą. Co ja przeklejać będę http://pl.wikipedia.org/wiki/Sum_pospolity#Rekordy_w.C4.99dkarskie Nie zmienia to faktu DAWID, że Wasze sumy są bliskie rekordu i, co tu dużo gadać, są po prostu... duże jakieś... Gratki! Jaceen - pikne sandały! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek1221 Napisano 19 Września 2013 Share Napisano 19 Września 2013 Sumy teraz w modzie Na naszym lubelskim Zalewie Zemborzyckim ktoś wyjął suma 40kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 20 Września 2013 Share Napisano 20 Września 2013 Pięknie łowicie panowie. Zazdroszczę wyników. Z braku czasu w przyszłym tygodniu chyba wezmę sobie dzień wolnego. Inaczej się ostatnio nie da powędkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 20 Września 2013 Share Napisano 20 Września 2013 @Jaceen, szacun panie kolego, piękne sandacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 21 Września 2013 Share Napisano 21 Września 2013 No takie ryby złowić to trzeba mieć doświadczenie , umiejętności itp cechy oraz szczęście i wiedzieć gdzie łowić. Jaceen je ma. W spiningu króluje tutaj na forum. Tylko coś w temacie GRZYBY mało aktywny ostatnio.......a grzybów masa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinryba Napisano 21 Września 2013 Share Napisano 21 Września 2013 w czwartkowy wyjazd na odre 1 szczupak 50cm i okoń 27cm jeden szczupaczek zlazł z haka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feederalny Napisano 21 Września 2013 Share Napisano 21 Września 2013 Byłem na rybach we wrześniu i właściwie to wszystko ,co mogę odnotować na moim koncie, ale to co Wy -koledzy Jaceen i Dawid - wyprawiacie, to się nadaje do jakiegoś programu telewizyjnego (np. tego kanału z żółtą ramką )....Koledzy z forum, czapki z głów przed nimi..... P.S. Dawid, Twoje sumy mogły by chyba podholować barki z mojego wrześniowego zdjęcia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 21 Września 2013 Share Napisano 21 Września 2013 Dzięki koledzy. Miałem wreszcie fart. Bywa, że królowie nie pokazują swoich wyników publicznie:) Przynajmniej nie wszystkie. Widziałem u kolegów galerie zdjęć złowionych ryb i czuję się "malutki". DAWID, czekam na Twoje 200cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pankowaty Napisano 21 Września 2013 Share Napisano 21 Września 2013 DAWID, ale petardy! Jaceen, gratulacje sandaczy. Mi dzisiaj szczęście dopisało (chociaż nie tak, jak wyżej wymienionym). Trafiła się płotka 37cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spn83 Napisano 22 Września 2013 Share Napisano 22 Września 2013 Dzisiaj dwie godzinki kogutowania od 8 do 10tej, trzy brania, jedno zacięte sandacz 50cm plus mała reklamówka maślaków i kozaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 22 Września 2013 Share Napisano 22 Września 2013 Efekt dzisiejszej nocki z Krzysiem (-PYTHOON-) to sandacz Krzysia (86 cm po dokładnym zmierzeniu) i mój 54cm.Tomek1 nakręcił film z walki z sandaczyskiem Krzysia i wnet pojawi się (film) na forum Staszek napisał/a: mój 54cm. Czyli jednak przyszło przełamanie Staszek napisał/a: Tomek1 nakręcił film z walki z sandaczyskiem Krzysia i wnet pojawi się (film) na forum Nakręcił choć nie całą, bo Krzysztof zabronił świecić na wodę lampą telefonu podczas holu. Tak czy inaczej parę ujęć jest łącznie z prezentacją ryby do kamery. Jak będzie trochę czasu to zmontuję materiał. Myślę tylko co zrobić z przejawami emocji łowcy podczas holu będzie piiiiiiiip,piiiiiiiiiiiiip,piiiiiiiiiiiiip...............poza tym będzie "piiiiiiip" i wszystko jasne Oto i film. Zdecydowałem się go nie cenzurować, bo wtedy nie oddawałby emocji związanych z holem. Dlatego uwaga- film dla widzów dorosłych! Wielki nocny sandacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 22 Września 2013 Share Napisano 22 Września 2013 Sumy dzisiaj bardzo słabo współpracowały. Temperatura wody od zeszłego weekendu spadła o 5 stopni. Zaliczyłem jedno branie, sumek +/- 110cm. Za to te rybki zaczynają się coraz lepiej ruszać I do wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 22 Września 2013 Share Napisano 22 Września 2013 Trudno dotrzymać kroku DAWIDOWI, ale przy totalnym braku oznak żerowania, udało się coś wydłubać. i do wody... Jeszcze przydarzył się śliczny kleń, taki z stajni pięćdziesiątek. Te wydarzenia miały miejsce na rzece Odrze w granicach miasta W-w. Przynęty to pływające woblery K. Gębali, Katana 2500, linka 0,13, Jaxon travel 10-30g. Koledze dzisiaj mniej dopisało szczęście. Do następnego i łamcie kije Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 22 Września 2013 Share Napisano 22 Września 2013 Dzisiaj zasiadka typowo leszczowa na pożegnanie lata. Łowisko piękne, a przede wszystkim głębokie, bo aż 5m głębokości. Zanęta gruba leszczowa, a brały jedynie ukleje! Nie robiło im, to większej różnicy czy z powierzchni czy z głębi, pobierały jak durne Także takim smutnym i bezrybnym akcentem pożegnaliśmy lato 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 23 Września 2013 Share Napisano 23 Września 2013 DAWID, trzymasz poziom, gratulacje! Co to za ponton podpowiedz, wygląda bardzo solidne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 23 Września 2013 Share Napisano 23 Września 2013 Ładnie dajecie czadu! Jak nie będzie za bardzo rzucać żabami- planuje jeszcze karpiową zasiadkę- dwie nocki na zakończenie sezonu. Potem już tylko zębate Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 23 Września 2013 Share Napisano 23 Września 2013 Tomku- z sobotę na niedzielę pobyt u Ciebie na Goczałkach. Około 2 w nocy zamiast sandaczy wyciągnąłem 2 okoniki. Jeden 33cm a drugi 37 cm. Gruuuuuuuuuuuuuube Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 23 Września 2013 Share Napisano 23 Września 2013 Tomku- z sobotę na niedzielę pobyt u Ciebie na Goczałkach. Około 2 w nocy zamiast sandaczy wyciągnąłem 2 okoniki. Jeden 33cm a drugi 37 cm. Gruuuuuuuuuuuuuube To ładnie, gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 23 Września 2013 Share Napisano 23 Września 2013 Poniedziałek, "psia pogoda", dosłownie, bo rzeczne psiaki nawet dobrze żerowały. Z początku dwa brania (coś mi chciało zdemolować wędkę) i dwa spady. Tknęło mnie i sprawdziłem wobler. Groty rozgięte. W nocy można takie rzeczy przeoczyć. Jestem zły na siebie, że nie sprawdziłem kotwic i przy pierwszej walce nie poluzowałem bardziej hamulca. Druga ryba, jeszcze z większym impetem uderzyła w przynętę, ale musiało się skończyć porażką. Jednak cierpliwość i upór opłacił się. Wiatr i deszcz zacinał po twarzy. Czasami trzeba było odczekać chwilę, bo wobler rzucony pod wiatr wracał pod nogi lub lądował w krzakach. I wreszcie mocne szarpnięcie i w tempo zacinam. Po chwili wiem, że teraz ryba wyląduje na brzegu. Spokojnie podciągam sandacza na wypłycenie i błyskawicznie podbieram go na trawę. Tym razem wypinanie przynęty nie obyło się bez peana. Kolejna wrześniowa 70-ka. Poniżej jest koleś (+/- 55cm), który już kilka razy mi gryzł woblery i dwa razy udało się go wyciągnąć. Robiłem porządek w zdjęciach i z kilku fotek można zobaczyć podobne "umaszczenie". Identyczne kropki nad okiem i wzdłuż głowy potwierdzają moje przypuszczenie. Ryba łowiona w jednej miejscówce (15 i 20) i dalej można ją złowić To już drugi taki mój przypadek. Z tamtego roku też mam takie zdjęcia z innym szczupakiem. Ten, widać, że lubi zagryzać z prawej strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.