Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Konserwacja i samodziele przeróbki wędzisk


yossi

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wobler129

Ja już dużo razy takie eksperymenty robiłem :mrgreen:

Jak chcesz dobrze skrócić to zrób 5cm nad przelotką brzeszczotem i potem powoli papierem ściernym o małej granulacji - bo uszkodzisz włókna i wzdłuż będą się psuć. Ja tak robiłem. A i potem polakieruj czymś - ja lakierowałem lakierem do drewna - mam go na zbyciu bo ze sprejami się gryzie :cry: I używam go do kogutów i wędek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 68
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Ja "po sezonie" moje kije myje w wannie gąbką kuchenną z jednej strony gładką , z drugiej porowata (tym czyszczę rękojeści korkowe) oczywiście płynem do mycia naczyń.

Gdy już wyschną traktuje kij sciereczkami do czyszczenia mebli z woskiem pszczelim np. taką

Trzpienie łączące elementy wędki psikam preparatem Maver Graphite Spray Carbone czyli grafit w aerozolu.

Pokrowce na pojedyncze kije piorę ręczne, jeśli pokrowiec jest wielo komorowy i nie da się go wywinąć na drugą stronę, to odkręcam "słuchawkę" z prysznica i wkładam osobno do każdej komory (zaszewki) końcówkę węża by dobrze wypłukać je z piachu itp..

Gdy jest już wszystko suche, wkładam kij do pokrowca, a następnie wszystko idzie na wieszaczek samoróbkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakąs ochrone czy tylko połysk

Jedno i drugie, cienka warstewka wosku pszczelego na pewno lepiej impregnuje/konserwuje (przed wilgocią i grzybkami) rękojeść korkową niż gdybym nie dał nic :smile: Może i nie jest to jakieś ekstra wyszukane zabezpieczenie, ale mnie ono uspokaja :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

otóż znalazłem w piwnicy:

p1010050v.th.jpg

wędki:

germina standart 10g 1,65m

mikado sunday spin 10-30g 1,8m

tokoz mało elastyczna cirka3metry

tiwa kongo 30g brak szczytówki :neutral:

i pierdolki: jaxon kid 2-20g 1,85m

okuma 2106 80-100g 2,1m

kolowrotki:

jaxon wiking 1500 1 łozysko 3.6.1 :oops:

master 804? 4 łozyska

cobra 1 łozysko :oops:

i inne takie tam

i tu mam problem:

czym przeczyscić sprzet (gł wedki?) - wodą z octem?

czy uszkodzeniami takimi jak na zdjeciu sie nie martwić? :wink:

p1010053y.th.jpg

wiem, że oprócz wedek germina, tokoz no i moze mikado reszta to moze nie skarb,

ale chce z tego złożyć proste zestawy:

germina 1,65m+jaxon wiking (ukleje)

mikado+master804 4 łozyskowy (spining na male drapiezniki - okon itp)

tokoz (twardy, 3 metry) + cobra (koszyczek)?

mój własny zestaw (bedzie niedługo)

daiwa sam fisher triforce 20-60g 3metry

+

Okuma Epix pro FD40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

Mam mały problem. Złamała mi się szczytówka w odległościówce 4,20m 2-25g. Zakup nowego składu to wydatek ok 100zł, sama wędka kosztowała 200zł. Szczerze powiedziawszy kij i tak niezbyt dobrze się spisywał jako match, i chciałem kupić coś innego. Właśnie dlatego zamiast wymienić skład wolę przerobić całą wędkę na lekką gruntówkę/żywcówkę. W grę wchodzi wymiana przelotek na większe i oczywiście skrócenie wędki do miejsca złamania, ewentualnie może wstawię jakąś krótszą szczytówkę. Myślę że po takich przeróbkach wędzisko spokojnie wytrzyma rzuty 30 - 40 gramowymi zestawami. Jak oceniacie szanse powodzenia takiego przedsięwzięcia?

Tutaj fotka składu z zaznaczonym miejscem pęknięcia:

38e32c6b1e04bcfdm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miras,

jak masz trochę wolnego czasu to czemu nie. pomyśl skąd wziąć przelotki, dobre będą jakieś zwykłe z patyków spiningowych.

w zasadzie trochę nisko pękło i szczytówka będzie trochę za gruba.. no ale jak blank nie jest z tych "przesadnie cienkich" to jakaś grunto/żywcówka na pewno będzie.

ja bym się jednak w tym przypadku pokusił o wklejenie dość grubej i sztywnej węglowej wklejki - bo dość nisko jest pęknięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz trochę wolnego czasu to czemu nie.

Póki co wolny czas wolę spędzać na rybach, ale po sezonie pewnie się za to zabiorę. Bardzo lubię majsterkować więc na zimowe wieczory będzie w sam raz. Przelotki kupię na Allegro. Myślałem o niedrogim zestawie jednostopkowych przelotek Kushiro

ja bym się jednak w tym przypadku pokusił o wklejenie dość grubej i sztywnej węglowej wklejki - bo dość nisko jest pęknięcie.

Czym różni się taka wklejka od standardowej szczytówki? Masz może jakiegoś linka jak wygląda taka wklejka?

Zastanawiam się jeszcze jak rozmieścić nowe przelotki. Macie jakieś sugestie w tym względzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym różni się taka wklejka od standardowej szczytówki? Masz może jakiegoś linka jak wygląda taka wklejka?
jak wędka spiningowa z wklejką, lub feeder z najsztywniejszym węglowym tip'em :cool: ( nawet odległościówki/ floaty oryginalnie z wklejką się trafiają - nie koniecznie udane, przykład nieszczęsnej aqualite sensor float tu wklejka byla strasznie cienka i wiotka jak w okoniowym ultralajcie)tylko na stałe, na pewno węglowa i sztywna/gruba bo w innym wypadku będzie zbyt miękka. wtedy powinieneś osiągnąć mocniejszy efekt od oryginału.
Zastanawiam się jeszcze jak rozmieścić nowe przelotki. Macie jakieś sugestie w tym względzie?
poszukaj gdzieś o "spacingu" wyguglaj "spacing przelotek" :razz:

to trzeba sobie wziać jakiś szablon np. jakiś kij podobnej dł. na dużych przelotkach i masz od czego zacząć, w skrócie: mocujesz taśmą, wprowadzasz korekty w zależności od tego jak blank pracuje.

na pełnej węglowej wklejce na pewno będziesz musiał umieści co najmniej 2 przelotki nie licząc szczytowej(okaże się w praniu, dlatego ten komplet 8 może Ci nie starczć na 4.2m blank). punkt wyjścia w tym przypadku na pewno będzie łączenie wklejki z resztą blanku- tu musi być przelotka(wzmocnienie)

i patrzeć jak żyłka się układa w stosunku do blanku kiedy kij jest wygięty, najlepsze ułożenie przelotek będzie wtedy gdy żyłka będzie jak najbardziej prostopadła do blanku
pamiętaj że nie możesz przeładować blanku..szablon innego kija o podobnej dl. jak ju pisaem Ci podpowie ile
i założyć jakieś obciążenie na końcu żyłki,
przywiąż do kaloryfera czy czegoś na ogródku :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 przelotek to może być trochę mało jak na tą długość kija, poza tym i tak brak szczytowej

co do rozmieszczenia przelotek to trzeba eksperymentalnie dobrać, na taśmę umocować przelotki w wybranym przez siebie miejscu, potem założyć kołowrotek, żyłkę przeciągnąć przez przelotki i założyć jakieś obciążenie na końcu żyłki, i patrzeć jak żyłka się układa w stosunku do blanku kiedy kij jest wygięty, najlepsze ułożenie przelotek będzie wtedy gdy żyłka będzie jak najbardziej prostopadła do blanku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemekli, Damian21, Dzięki za odzew z waszej strony, informacje które przekazaliście są dla mnie bardzo cenne. Szkoda że nie mogę kliknąć "pomógł"

Zastanawiam się jeszcze czy nie dało by rady skrócić trochę tej wędki, oczywiście od strony dolnika. Mam zamiar poświęcić trochę czasu temu wędzisku, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miras, jasne że da się skrócić ale to już będzie dużo zabawy, chyba że chcesz skrócić tylko trochę rękojeść, ty wystarczy zwyczajnie uciąć i "obrobić" końcówkę.

Jeżeli chcesz skrócić więcej to trzeba będzie zdemontować a właściwie zniszczyć korek i uchwyt kołowrotka a potem założyć nowe jak już skrócisz blank o odpowiednią długość.

Poczytaj trochę w necie o rodbuildingu, to ci da dużo informacji, będziesz wiedziała jak znaleźć "kręgosłup" blanku przed założeniem przelotek. Jak chcesz mogę to tu opisać ale w internecie znajdziesz to lepiej opracowane np. na youtube

tu masz kilka filmików o tym:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba że chcesz skrócić tylko trochę rękojeść, ty wystarczy zwyczajnie uciąć i "obrobić" końcówkę.

Chcę zrobić to w ten sposób, że obcinam blank tuż przy rękojeści, potem odcinam od niego zbędne 20 - 30 cm. Z przodu rękojeści wklejam jakąś rurkę na której następnie mocuję odcięty blank. Jak myślisz, można wykonać to w ten sposób?

przemekli, Dzięki za kolejną porcję informacji. Bardzo brakuje mi możliwości przyznawania "pomógł" w nie rozpoczętym przez siebie temacie. Dlatego jeszcze raz wielkie dzięki za to że służysz mi radą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miras, nie przejmuj się jakimiś punktami :). Forum jest po to żeby sobie nawzajem pomagać.

Chcę zrobić to w ten sposób, że obcinam blank tuż przy rękojeści, potem odcinam od niego zbędne 20 - 30 cm. Z przodu rękojeści wklejam jakąś rurkę na której następnie mocuję odcięty blank. Jak myślisz, można wykonać to w ten sposób?

Jasne że się da zrobić (jeśli nie holujesz egzemplarzy które wyginają blank po rękojeść :D), tylko trzeba dobrze dopasować rurkę i dać sporą porcję żywicy/distalu żeby dobrze trzymało, ale trzeba to zrobić zanim będziesz rozmieszczał przelotki. Ewentualnie dla wzmocnienia można w tym miejscu omotkę zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę zrobić to w ten sposób, że obcinam blank tuż przy rękojeści, potem odcinam od niego zbędne 20 - 30 cm. Z przodu rękojeści wklejam jakąś rurkę na której następnie mocuję odcięty blank. Jak myślisz, można wykonać to w ten sposób?.
jeżeli by się trzymać "sztuki" to kawałek blanku w rękojeści(choć obleci, wkońcu chodzi o oszczędność korka) i jeszcze dodatkowa rura są zbędne.

trzeba to mieć w ręce żeby wiedzieć dokładnie, jak to rozetniesz to (o ile się da) to tzreba tylko przycinać po trochu żeby wpuścić odcięty kawałek w rękojeść na przyzwoitą długość.

musisz pomyśleć widząc dolnik ile może być konieczne do obcięcia + wpust w dolnik żeby weszło, zależnie jaka jest zbieżność blanku(musisz się liczyć nawet ze skróceniem 50-60cm ale ten sposób jest pewniejszy).

a co ze szczytówką, wklejasz coś czy zostaje taka ?

najlepiej by było oczywiście zdjąć wszystko z dolnika, obciąć i montować, uchwyt jeszcze możesz odzyskać ale korka prawie na pewno nie(choć czasem montują bardzo kiepsko czy na jakiejś rurce jak blank jest cienkutki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co ze szczytówką, wklejasz coś czy zostaje taka ?

Zrobię tak jak radzicie, czyli w to miejsce pójdzie węglowa, w miarę sztywna wklejka.

najlepiej by było oczywiście zdjąć wszystko z dolnika, obciąć i montować

Ta opcja chyba raczej odpada właśnie ze względu na korek. Wędka ma fajną rękojeść, sam podobnej nie zrobię, dlatego chciałbym ją zachować w nienaruszonym stanie.

trzeba dobrze dopasować rurkę i dać sporą porcję żywicy/distalu żeby dobrze trzymało, ale trzeba to zrobić zanim będziesz rozmieszczał przelotki. Ewentualnie dla wzmocnienia można w tym miejscu omotkę zrobić.

Odpowiednie rurki z aluminium i włókna węglowego widziałem w składnicy modelarskiej koło siebie, myślę że coś dopasuję. Ta omotka to całkiem ciekawy pomysł, jeśli uda mi się wykonać ją estetycznie to może rzeczywiście warto zrobić takie wzmocnienie.

Powiedzcie mi jeszcze, czym przycinać blank, żeby nie postrzępić włókna węglowego? Mam do dyspozycji szlifierkę kontową i dremela. Jaką tarczę do tego dobrać? A może lepiej wykonać cięcia jakąś ręczną piłką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miras, wiem o co chodzi, jednak do tego potrzebny by był kawałek jakiegoś starego blanku, najlepiej z dość grubą ścianką.

może jednak uda Ci się bezpośrednio ten górny kawałek wsadzić po obcięciu tych 30 może 40cm jak mówisz, jak blank nie jest bardzo zbieżny i będzie tyle różnicy po obcięciu. żeby sprawdzić czy pasuje i ile wchodzi wkładasz na odwrót(wsuwasz od cienkiej strony, i wchodzi coraz grubsze) czyli tak: sdc12373.th.jpg

i wsuwasz, jak dojdzie do końca to to co masz na zewnątrz będzie wpustem - tak samo spasowujesz wklejkę i wklejasz w taki sposób jak rozkładasz teleskop(będzie trzeba ew uciąć korek/kapsel na dole dolnika.

jakbyś wstawił fotkę dolnika może by coś pomogło ocenić.

sprawdź grubość tuż za rękojeścią i dalej w tym miejscu w którym będziesz ciął drugi raz, może wlezie bez tej "wstawki".w zależności czy i jaki tam masz "foregrip" może by się dało go uratować lub obciąć - wtedy już prawie na pewno udałoby ci się to zrobić tak jak piszę wyżej, jedno łączenie mniej i solidniej.

klejenie oczywiście za pomocą kleju/żywicy dwuskładnikowej może być przeźroczysta lub taka ciemna bez różnicy, smarujesz, wciskasz(myślę że z 10-15cm będzie ok.) jak jest jakiś luz to prowizoryczna omotka żeby wchodziło bez dużych luzów(raczej nie na siłę) tu masz przydatny niejako związany z tym temat http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=12847&start=0&

po zbadaniu sytuacji lepiej wybrać tą możliwie najlepszą opcję żeby Ci jakiś klocek straszny nie wyszedł z dolnika :smile:

cięcie to raczej jakąś zwygłą piłką/brzeszczot tylk oz drobnymi ząbkami, starannie żeby nie porozszczepiać, na koniec wygładzić papierem ściernym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może jednak uda Ci się bezpośrednio ten górny kawałek wsadzić po obcięciu tych 30 może 40cm jak mówisz

Wszystko wyjdzie podczas roboty, ale nie sądzę żeby dało radę tak to wykonać. Pierwszy skład ma prawie identyczną średnicę na całej długości tzn. od rękojeści aż po łączenie nasadowe. Chyba że dałoby radę trochę wydrążyć rękojeść. No ale zobaczymy. Póki co myślę, że łatwiej będzie wkleić do środka rurkę z włókna węglowego o mniejszej średnicy i na niej osadzić skrócony blank

lepiej wybrać tą możliwie najlepszą opcję żeby Ci jakiś klocek straszny nie wyszedł z dolnika

Szczerze powiedziawszy to przed złamaniem dolnik też raczej nie pracował w tej wędce, przy cięższym holu wyginały się raczej tylko pozostałe dwa składy

P.S.

fotki dolnika wstawię jutro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.