Jak było dzisiaj na rybach ? - Marzec 2014

[lechur1]

Jacek ładna klucha,@pawciobra gratuluję połowu.Sam nie mogę teraz biegać ze spinem po nocach ale za to regularnie nęcę miejscówkę kukurydzą i pszenicą,wczoraj z synem sprawdzałem czy coś weszło,złowiłem 2 płocie 30+ i jedna ładna mi zeszła.Syn spaprał kilka brania,ja z resztą też.Muszę połowić tam sam i zostać po zmroku,może już jakieś linki się uwieszą.

[Booseib]

Lechur1 - nie boisz się, że do Twojego kuku i pszenicy dobierze się wszędobylski byczek ?

[Winko]

W końcu doczekałem się kilku dni urlopu które spędzam razem z rodziną w kraju. Oczywiście nie mogłem nie skorzystać z okazji aby w wolnej chwili nie zaglądnąć nad wodę. Nie ma to jak tak, po prawie trzech miesiącach przerwy znów móc łowić klenie a te dziś współpracowały jak na zawołanie. Nie powiem, musiałem przemierzyć spory kawałek rzeki aby je w końcu namierzyć i skusić je do brania. Przeważnie przebywały w pobliżu zalanych traw nie daleko od brzegu. W sumie udało mi się dziś złowić niecałe dwadzieścia sztuk z czego największe mierzyły odpowiednio 40, 43 oraz 48 cm. Niestety ale ten największy nie miał ochoty na wspólne pamiątkowe zdjęcie i czmychnął mi z ręki do wody! Pozostała po nim tylko byle jaka fotka oraz nagranie :laugh:

Oraz jedyna fotka jaką udało mi sie pstryknąć największej klusce.

Klenie dziś brały zarówno z powierzchni wody jak również na smużaczki prowadzone tuż pod jej powierzchnią, generalnie na INSECTa oraz chrabąszcze HUNTERa.

[feederalny]

Nie ma to jak dobre Winko wieczorem....Graty....

[loolekk]

W końcu doczekałem się kilku dni urlopu które spędzam razem z rodziną w kraju. Oczywiście nie mogłem nie skorzystać z okazji aby w wolnej chwili nie zaglądnąć nad wodę. Nie ma to jak tak, po prawie trzech miesiącach przerwy znów móc łowić klenie a te dziś współpracowały jak na zawołanie. Nie powiem, musiałem przemierzyć spory kawałek rzeki aby je w końcu namierzyć i skusić je do brania. Przeważnie przebywały w pobliżu zalanych traw nie daleko od brzegu. W sumie udało mi się dziś złowić niecałe dwadzieścia sztuk z czego największe mierzyły odpowiednio 40, 43 oraz 48 cm. Niestety ale ten największy nie miał ochoty na wspólne pamiątkowe zdjęcie i czmychnął mi z ręki do wody! Pozostała po nim tylko byle jaka fotka oraz nagranie :laugh:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oraz jedyna fotka jaką udało mi sie pstryknąć największej klusce.

Obrazek

Klenie dziś brały zarówno z powierzchni wody jak również na smużaczki prowadzone tuż pod jej powierzchnią, generalnie na INSECTa oraz chrabąszcze HUNTERa.

No to czekamy na nagranie z GO PRO

[lechur1]

Tomek gratuluję kluski.Boseib byczki też są mile widziane,tym bardziej,że w zaoczne pływają prawdziwe grubasy.Wczoraj powtórka necenia i po 5 minutach plotka 35cm później woda opadła o 15cm o po braniach.

[Winko]

Ja dziś rano zrobiłem krotki rekonesans - wynik cztery klenie średniaki Za to wieczorem było już nieco lepiej. Osiem sztuk z czego największy miał już 4kę z przodu

Dziś nad woda fruwały INSECTy.

[lechur1]

Tomek gratuluję kolejnych klusek,Wczoraj odwiedziłem kilka miejscówek na Ślęzy i Odrze po zmroku i nie zaliczyłem żadnego kontaktu z kleniami.

[Robal]

Ja też dziś na 0, takiej tragedii nad wodą dawno nie miałem

[MATCH 2000]

Witam wszystkich.W piątek 28.marca łowiłem na stawie z karasiami.Złowiłem ok.40 szt. karasi 27 do 33 cm.,2 amurki 50 i 59 cm., 2 karpiki 36 i43 cm. i linka 42 cm.

Łowiłem na mady i na gnojaka z kukurydzą.

Pozdrawiam.

[michas100]

Witam wszystkich.W piątek 28.marca łowiłem na stawie z karasiami.Złowiłem ok.40 szt. karasi 27 do 33 cm.,2 amurki 50 i 59 cm., 2 karpiki 36 i43 cm. i linka 42 cm.

Obrazek

Łowiłem na mady i na gnojaka z kukurydzą.

Obrazek

Pozdrawiam.

Witam czy to łowisko komercyjne, prywatne?

[zajac222]

Witam , w piątek po południu byłem podsypać groszkiem i kukurydzą , w sobotę złowiłem dwa jazie i jednego klenika , wielkość około 30 cm dziś złowiłem z piętnaście sztuk takiej samej wielkości , jaź , kleń zabawa była fajna i pogoda dopisała , aha ryby rosną dalej

[Karol9]

Witam. Wczorajszy wypad. Wobler pływający salmo hornet czarno żółty. Przytrzymany w miejscu pod krzakiem i melduje się kleń 43 cm. Pozdrawiam!

[Winko]

Kleń bardzo ładny Karolu, ale czy musiałeś go tak utatlać w tym błocie

[Karol9]

Niestety podczas odpinania trochę się zaczął szamotać :/

[MATCH 2000]

Witam michas 100.To prywatny staw.Tam nie obowiązuje RAPR.Jeżdżę tam po rybę na patelnię i dla zabawy.Testuję też tam sprzęt jak kupię coś nowego.

[Raczej]

szanowny Panie MATCH 2000, czy Pan to na prawdę "przejada" ? taką ilością ryb można wykarmić pół wioski, nie czepiam się i nie oskarżam, nie sądzę że robi Pan coś wbrew jakiemukolwiek prawu, ale czy taka ilość jest faktycznie Panu potrzebna ?

pozdrawiam

[przemekCLI]

Kolega MATCH 2000 nie powiedział,ze wziął te rybki,a tym bardziej,że zawsze wszystko zabiera więc nie rozumie Twojej spiny kolego Raczej Wracajmy do tematu..Gratuluje Tym co powędkowali

[Raczej]

nikt się nie spina kolego przemekCLI, pytam bo się dziwię, gdyż jak się ryb nie zabiera to raczej się ich nie gromadzi, po co je dodatkowo męczyć, z resztą pytanie było do autora zdjęć

[GuCeK]

Godzinny spacer z psem po jednej z nizinnych rzek Dolnego Śląska zaowocował pierwszym, spiningowym kleniem tego roku. Dla niektórych rozmiar ryby nie robi wrażenia - dla mnie to PB - całe 33 cm

Pikanterii tej sytuacji dodaje fakt, że rybka połakomiła się na woblerka z "własnej stajni"

[kyrtap]

gdyż jak się ryb nie zabiera to raczej się ich nie gromadzi

Na rybach nie byłem ale idąc tym tropem to kto zjada ryby złowione na zawodach?

[tomek1]

Raczej napisał/a:

gdyż jak się ryb nie zabiera to raczej się ich nie gromadzi

Na rybach nie byłem ale idąc tym tropem to kto zjada ryby złowione na zawodach?

Mamy inne tematy do takiej dyskusji.

Ktoś jeszcze był dziś na rybach?

Wczoraj pooglądałem sobie trochę ryb wygrzewających się na płyciznach- w tym stado liczące setki leszczyków- chyba szykują się do tarła. Płotki mają wysypkę tarłową.

[madman]

Ja dziś jeszcze byłem Jaśki, leszcze i tylko jeden karpik (taki czterdziestak). Jutro chyba załaduję do auta spin i wybiorę się na pierwszy w tym roku spacer (od tych karpi już du*&^a boli a i tak bierze jeszcze kulawo).

Gratki pięknych kleni kolegom powyżej!

[jaceen]

Jestem zadowolony z zakończenia marca. Trzy brania i dwie ryby zapięte.

Pierwszy klenik na swojego mini woblerka z "jajem".

Drugi na sklepowego, pływającego woblera 5cm.

Tak dzisiaj pięknie żerowały, że aż skóra mi cierpła.

Byłem przekonany, że przydzwoni jakaś klucha. Nie zawiódł mnie instynkt

Gratuluję wyników a szczególnie rekordów

[Winko]

Klasa jaceen- nie masz sobie równych