maryaChi Napisano 24 Sierpnia 2014 Share Napisano 24 Sierpnia 2014 W październiku biorę ślub w trybie przyspieszonym (z wyboru, nie z konieczności ) i to on mi w tej chwili całkowicie organizuje czas. Myślę, że od listopada powrócę do żywych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suhhar Napisano 24 Sierpnia 2014 Share Napisano 24 Sierpnia 2014 po ślubie będziesz miał jeszcze gorzej zapomnij o rybach ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
feederalny Napisano 24 Sierpnia 2014 Share Napisano 24 Sierpnia 2014 po ślubie będziesz miał jeszcze gorzej zapomnij o rybach ! ...Albo rybki, albo akwarium (z jedną, złotą rybką ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 24 Sierpnia 2014 Share Napisano 24 Sierpnia 2014 po ślubie będziesz miał jeszcze gorzej zapomnij o rybach ! Już niektórzy mili wędkarze koledzy proponowali mi odkupienie sprzętu Myślę, że poradzę sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madman Napisano 25 Sierpnia 2014 Share Napisano 25 Sierpnia 2014 A tam bzdury. Dwoje dzieci, żona na stanie, dom w wiecznym remoncie, robota na karku - a rybki połapać idzie. Dla chcącego nic trudnego... no, jeśli żona wyrozumiała Gratulacje maryaChi! Wsiego dobrego dla Was! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadziul Napisano 25 Sierpnia 2014 Share Napisano 25 Sierpnia 2014 Niedawno wstawiłem fotkę tego okonia na forum, tym razem krótki filmik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 26 Sierpnia 2014 Share Napisano 26 Sierpnia 2014 U mnie ostatnio marnizna goni marniznę Kompletnie nie wiem co się stało z tą białą rybą. Woda ostatnio zachowuje się tak jakby umarła i widać tylko spławiającą się ukleję Wieczorem marnizna, a z rana całkowita porażka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 26 Sierpnia 2014 Share Napisano 26 Sierpnia 2014 pawciobra, chyba wszędzie jest podobnie. U mnie wczoraj pierwsze od dawna brania na rybkę, ale wszystkie bez efektu. U kolegi jeden mały sum. Może coś się ruszy, bo do niedawna sygnalizatory milczały na każdej zasiadce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BARTEK250 Napisano 26 Sierpnia 2014 Share Napisano 26 Sierpnia 2014 kadziul ładny okoń gratki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 26 Sierpnia 2014 Share Napisano 26 Sierpnia 2014 I to jest chyba tak wszędzie , dziś wypad z spinem z samego rana , od 6 do 9,30 i porażka , jedno branie , w sobotę siedem godz. nad wodą z kumplem i lipa , same małe sumiki , po sandaczu ani śladu , w niedziele pięć godz. nad Wisłą , trupek nic, żywiec nic a na rosówkę coś pociągało ale nie mogłem przyciąć ale to nic panowie nie poddawać się JUTRO BĘDZIE LEPIEJ , tak sobie zawsze to tłumacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmiasko Napisano 26 Sierpnia 2014 Share Napisano 26 Sierpnia 2014 Też próbowałem dzisiaj spinningować z rana od 6, ale zero efektu. Wczoraj pół dnia bez pyknięcia. Raj uklejowy, niczego więcej nie widać =) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 27 Sierpnia 2014 Share Napisano 27 Sierpnia 2014 Po powrocie z urlopu od razu wyskoczyłem na rybki, w godzinach 20.30-23.30 dwa brania w ciągu 2 minut, w obu przypadkach byłem spóźniony z zacięciem... to już ostatki jeśli chodzi o moje nocne połowy linów i karasi, miałem bardzo ograniczony czas, aby połowić tych rybek ale i tak z tego co słyszę to był słaby sezon. W czwartek skoro świt ruszam ze spiningiem na szczupaki, przy tak niskiej wodzie nie spodziewam się rewelacji ale kto nie próbuje nie łowi. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 27 Sierpnia 2014 Share Napisano 27 Sierpnia 2014 po ślubie będziesz miał jeszcze gorzej zapomnij o rybach ! Wszystko zależy od żony, jak trafi na taką jak moja to będzie miał jak w niebie , nawet z nim na ryby pojedzie a jak trafi na zołze to masakra. Ja długo szukałem i przebierałem aż w końcu trafiłem na taką która pójdzie za mną w ogień. fotka Fotka fotka Tobie MaryaChi też życzę fajnej żonki i wytrwania w związku. Sorki że odbiegłem z tematu . Tomek1 jeśli przeskrobałem to proszę o delikatne punktowanie Wracając do tematu to przy obecnym stanie wód w małopolsce to prędko na ryby się nie wybierzemy , bynajmniej na podkrakowskie rzeki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 27 Sierpnia 2014 Share Napisano 27 Sierpnia 2014 Sorki że odbiegłem z tematu . Tomek1 jeśli przeskrobałem to proszę o delikatne punktowanie E tam, fajna "rybka" Tym bardziej, że przychylna wędkarstwu. Wracając do tematu, to ten sezon wygląda naprawdę słabo w całym kraju. Wystarczy popatrzeć na ilość postów na naszym forum -30% miesięcznie w stosunku do wiosny przy tej samym, wysokim poziomie ilości odwiedzających, co jednoznacznie wskazuje na brak efektów u wędkarzy... Może jesień przyniesie przełamanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 27 Sierpnia 2014 Share Napisano 27 Sierpnia 2014 70% wędkarzy tutaj to wędkarze z południa Polski , począwszy od Wrocławia , po Opole Katowice Kraków Tarnów , a jak wiemy to południe Polski od 3 tygodni podtapia , są praktycznie codzienne deszcze , stąd wysoki stan wód oraz mętna woda , to zniechęca wędkarzy , a północ polski zaś susza . Dlatego ten -30% brak postów. Niestety z długoterminowej pogody nie zanosi się na poprawę Pozosteje tylko koszyk w reke i na grzyby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madman Napisano 28 Sierpnia 2014 Share Napisano 28 Sierpnia 2014 a jak wiemy to południe Polski od 3 tygodni podtapia , są praktycznie codzienne deszcze , stąd wysoki stan wód oraz mętna woda , to zniechęca wędkarzy , a północ polski zaś susza . We Wrocławiu nie podtapia, woda czysta, piękna... tylko jakaś taka niska Jedno ze starorzeczy, na które chodzę ma o ponad metr niższy poziom niż zwykle. Pogoda kręci, ciśnienie lata, pół dnia słońce (lampa), drugie pół dnia chmury i tak wkoło Macieja... Jakbym był rybą to sam bym nie brał, tylko schował się w jakimś miłym, zamulonym dole i ciumlał liście dębu udając, że dobre szczupak28 - czym nęciłeś? Moja wzięła na samo zacinający zestaw. Sypałem parę miesięcy przeintelektualizowaniem i pseudointeligencją. Aha, jako przynęta poleciał naszyjnik, pierścionki ostatnio w modzie i rybeczki nie tak chętnie na nie biorą (a na pewno ostrożniej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan.cernik Napisano 28 Sierpnia 2014 Share Napisano 28 Sierpnia 2014 Tyle zachodu i starań... Ja zawsze łowiłem na tradycyjne metody Po prostu NA ROBAKA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 28 Sierpnia 2014 Share Napisano 28 Sierpnia 2014 Spining od samego rana, na początek siadł okoń i niewymiarowy szczupak a równo o godz. 8 taki oto 42cm koleżka uderzył w 7cm gumę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 28 Sierpnia 2014 Share Napisano 28 Sierpnia 2014 Wczoraj w końcu wypad się prawie udał. Gryzły wczoraj leszczyki do 40cm. i fajne płocie. Brania ryb bardzo anemiczne i trzeba było czekać na brania. Dzisiaj powtórka z nadzieją na lepszy wynik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 28 Sierpnia 2014 Share Napisano 28 Sierpnia 2014 szczupak28 - czym nęciłeś? Moja wzięła na samo zacinający zestaw. Sypałem parę miesięcy przeintelektualizowaniem i pseudointeligencją. Aha, jako przynęta poleciał naszyjnik, pierścionki ostatnio w modzie i rybeczki nie tak chętnie na nie biorą (a na pewno ostrożniej). Poszła na mój charakter a jaki charakter mają szczupaki to już wiecie , nie jeden zdążył się przekonać . Jak złowie to nie wypuszczam . Po za tym to nie temat o swoich żonkach i narzeczonych Niech ktoś założy temat w odpowiednim dziale to podyskutujemy i wymienimy się fotkami , pochwalimy się swoimi ozdobami ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BARTEK250 Napisano 29 Sierpnia 2014 Share Napisano 29 Sierpnia 2014 Dzisiaj wybrałem się na spinning z pontonu. Złowiłem dwa nie wymiarowe szczupaczki 46 i 48 cm + kilka okoni szału nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciekt1000 Napisano 29 Sierpnia 2014 Share Napisano 29 Sierpnia 2014 to masz te fotki czy nie?Witam wszystkich, nie wiedziałem gdzie to wrzucić, więc jeśli to niewłaściwe miejsce to proszę przerzucić.Wczoraj w samo południe płynąłem swoim kajakiem Bugiem od siebie z Szumina do Kamieńczyka i trochę spiningowałem, woda mocno opadła i nie liczyłem na nic konkretnego. Sprzęt delikatny: wędka shimano alivio 10-30g, żyła 0,24mm, kołowrotek spro passion fd 730, przypon wolframowy, przynęta- kopytko czarno żółte na 8g główce. Spotykani po drodze wędkarze narzekali na "trzęsącą" się pogodę i silny wiatr. Generalnie popelina. Ostry zakręt, silny nurt, piękna przykosa z wypłyceniem, małą plażą i głębią ponad 5m. Przyparkowałem kajaczkiem i nie wysiadając zacząłem rzucać. Łapałem z opadu rzucając tuż powyżej przykosy by nurt znosił na głębię gumę. I nagle XXXX! Myślałem, że zaczep ale po chwili okazało się, że jednak ciągnie i to solidnie. Kajak zaczęło ściągać z piachu przy brzegu więc szybki skok na wodę do klatki (jeszcze krok, dwa i byłoby ze 2-3metry), na brzeg i się zaczęło. Myślałem, że to sum bo siła ryby była konkretna, od razu wiedziałem , że na wędce zaciąłem coś grubszego. Siłowalem delikatnie i spokojnie, ryba cały czas murowała, gdy tylko trochę ją odciągałem od dna znowu cisnęła w dół i w środek nurtu. Na szczęście nie było ani powalonych drzew ani głazów. Po kilku minutach powoli, powoli zacząłem odzyskiwać żyłkę. Gdy zobaczyłem ją na powierzchni zupełnie byłem zbity z tropu, wiedziałem, że nie sum więc może wielki boleń ale był za silny. Po kilku odbiciach zlądowałem rybę wyślizgiem na piasek plaży. Szok, co za bydlak wielki, po drugiej stronie brzegu był znajomy, który strzelał fotki (niebawem wrzucę). On też nie był pewien, ja myślałem, że to jesiotr ale w Bugu... Następny wędkarz rozwiał wątpliwości -brzana icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif !!! ryba dość rzadka na tym odcinku rzeki. Dziś się wszystko wyjaśniło: nie dość, że to moja pierwsza brzana w życiu, to miała 82cm, 5,5 kg i 39 cm w obwodzie. To podobno złoty medal Polski -PZW. Rekord Polski to 85 cm więc mało brakowało-niezła jazda Obrazek mam jade dzis i będę łapał na tym winklu ostro cały weekend ale pewnie to byl fuks nad fuksami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czester78 Napisano 29 Sierpnia 2014 Share Napisano 29 Sierpnia 2014 Zdjecia mi sie nie otwieraja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 30 Sierpnia 2014 Share Napisano 30 Sierpnia 2014 34 wypad w tym roku na ryby - spining od 6 do 9.30, złowiłem 2 szczupaczki niewymiarowe i 4 okonie takie jak na zdjęciu. Kolega 1 szczupaczek i też 4 okonie. Większy szczupak z pewnością jest, ale jeszcze nie gryzie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 30 Sierpnia 2014 Share Napisano 30 Sierpnia 2014 Wczorajszy wypadzik całkiem fajny i połowiliśmy leszczyków. Później powrzucam zdjęcia, bo trzeba odrobić straty w GP i powrócić na I miejsce hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.