deejaybialy Napisano 23 Listopada 2014 Share Napisano 23 Listopada 2014 deejaybialy, piękna akcja Spokój przy braniu na "krótkim dyszlu" i aż do końca holu. Gratulacje!Sandałki, miętusy, bolki, klenie, okonie...chyba najbardziej urozmaicony miesiąc w tym sezonie. A w Grand Prix cisza Panowie do dzieła- zgłaszać rybki! nie bylem pewny na 100% czy dziabnął wobka, ostatnio tak biorą dosyć chimerycznie czasami podpływa i trąca zamkniętym pyskiem, (to się akurat nie nagrało hehe) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
snsokol Napisano 24 Listopada 2014 Share Napisano 24 Listopada 2014 deejaybialy piękny filmik dzięki wielkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Petyr Napisano 24 Listopada 2014 Share Napisano 24 Listopada 2014 fajnie połowiliście, mi też udało się coś wydłubać przy okoniowaniu Aż ciary mnie przeszły jak się ten szczup nagle pojawił. Pięknie uchwycone. Gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Listopada 2014 Share Napisano 24 Listopada 2014 Aż ciary mnie przeszły jak się ten szczup nagle pojawił. Pięknie uchwycone. Gratulacje. Ja chyba z dziesięć razy cofałem film- coś pięknego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 24 Listopada 2014 Share Napisano 24 Listopada 2014 No film pełna profeska. Oglądając można się poczuć dokładnie tak jak nad wodą. Temu właśnie pytałem o kamerkę, bo bez odpowiednio zamocowanego i odpowiedniego sprzętu, można sobie o takim efekcie pomarzyć. Wychwycić wszystko co potrzebne, a więc całokształt od momentu gdy nic nie wskazuje na sukces, przez spontaniczne branie, zacięcie hol, wodowanie i wypuszczanie. Takie filmy są ogromną rzadkością, zwykle możemy oglądać jakieś przypadkowe branie drobnicy, albo sam hol od połowy, gdy udaje nam się dogrzebać do aparatu w plecaku. Wspaniały reportaż!! Chcę takich więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 24 Listopada 2014 Share Napisano 24 Listopada 2014 maryaChi, zobacz mój ostatni film na YT. To był pierwszy test kamery sportowej. Wkrótce wrzucę kolejny film z tej kamery. Kolejny miał być ciekawszy bo nagrałem branie, hol i wypuszczenie sandacza na spinning, ale niestety z powodu nieumiejętnej obsługi kamery (ustawienia nagrywania w pętli) przeszedł do historii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 24 Listopada 2014 Share Napisano 24 Listopada 2014 No właśnie to jest sensowne urządzenie. Wisi na czapce, jak coś się zaczyna dziać to klik i ręce wolne, można działać. U mnie wygląda to tak, że coś zaczyna się dziać, więc nie sięgam do plecaka, nie klikam "power on", czekam 2sec aż się sprzęt uruchomi i dopiero łaskawie ruszam do wędki, bo z reguły ani film ani ryba nie wpadnie Nie mówiąc już o wolnych rękach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deejaybialy Napisano 24 Listopada 2014 Share Napisano 24 Listopada 2014 Ja mam karte 32gb wlaczam jak zaczynam lowic moge nagrac ok 5~ h materialu akku starcza na ok 2h wiec nie ma co zalowac karty filmik przyciety ale wczesniej nic sie nie dzialo a pozniej mialem 2 pistolety z czego jeden spadl wiec nie warto bylo wogole wrzucac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Winko Napisano 25 Listopada 2014 Share Napisano 25 Listopada 2014 Wywiązała sie bardzo ciekawa dyskusja którą móze fajnie byłoby kontynuować w całkiem nowym temacie http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=269008#269008 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczypior Napisano 25 Listopada 2014 Share Napisano 25 Listopada 2014 Dzisiaj był plan na okonia, a wyszedł szczupaczek 55cm. Łowiłem od 7.30 do 9.10 na Bugu. Jedno branie spartoliłem ( nie umiem się przestawić na łowienie żyłką). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 25 Listopada 2014 Share Napisano 25 Listopada 2014 a to wynik dzisiejszego dreptania nad Wisłą , równiutkie 70 cm + jeden króciak około 35cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 26 Listopada 2014 Share Napisano 26 Listopada 2014 2014.11.26 Brzeg-Odra Skorzystałem z kolejnego zaproszenia na wspólne wędkowanie w okolicy Brzegu D. Idąc lasem rozglądamy się, czy jakieś jadalne jeszcze się uchowały. 12 listopada zakończyłem sezon a finałem był smaczny sos z podgrzybków. _ Jakieś purchawki jeszcze się pojawiają. W trakcie łowienia gwałtownie opadała woda. Przed tym miałem cztery brania. Udało się jednego sandacza zapiąć. Łowiłem gumkami Shaker 8cm w kolorze perła z zielenią/seledynem + brokat i perła z fioletem, 10g. 65cm Kilka boleni jeszcze dawało o sobie znać, to boseib podrzucił im żółto-czerwone kopytko. I po chwili jeden z nich uderzył w wspomnianą gumę. W sumie sandaczowych brań było kilka, ale liczyliśmy na więcej holi. Trzeba się dalej szkolić A wracając oczy dalej rozbiegane po lesie pzdr., jaceen _______________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madman Napisano 27 Listopada 2014 Share Napisano 27 Listopada 2014 No i pięknie Panowie. Co do kamerek sportowych to zakupiłem takową z myślą o spinie a skończyło się na nagrywaniu karpii, bo jak spinuję to idę na spacer a nie jeszcze się użerać z techniką. No ale podziwiam weteranów, którym się chce Jesień jak to jesień kibel z tragedią, posoka z żenadą i kiblem totalnym Mimo to udało się sezon karpiowy zakończyć dwiema życiówkami... ... pięknym japońcem 40cm ... ... oraz golasem równe 11kg i to właśnie ta rybka oficjalnie zamknęła u mnie sezon karpiowy 2014. No i zaczęło się latanie za sandaczem. Niestety zaczęło się ono u każdego i dobre, znane miejscówki przypominają bazary (zwłaszcza w okolicach weekendów). Tak więc pozostaje tylko robić zdjęcia i cieszyć się świeżym powietrzem... Ogólnie patrząc na presję wędkarską w okolicy Wrocławia coraz częściej wybieram rzadko uczęszczane wody prywatne albo dni w środku tygodnia. Przy weekendach pozostaje piastować dzieci Uważam ten sezon za bardzo dobry i choć dużo wyjść na pusto, to jeszcze więcej w moim przypadku padło życiówek. Najbardziej cieszą pierwsze wymiarowe sumki. maniu - to jak? w sobotę za miasto? PS - a tak kompletnie na boku... na prawdę nie przeszkadza niektórym siedzieć na rybach po 5 osób na główce, gdzie w promieniu dwu kilometrów jest więcej ludzi aniżeli w supermarkecie w niedzielę po kościele? Coraz częściej widzę taki widok nad wodą i aż się odechciewa. Cieszę się, że małe rzeczki wciąż są puste, a rybki chętne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 27 Listopada 2014 Share Napisano 27 Listopada 2014 U mnie dziś trzy godzinki chodzenia nad Wisła ze spinem i niestety bez kontaktu z rybą , może następnym razem to znaczy jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 27 Listopada 2014 Share Napisano 27 Listopada 2014 dziś trzy godziny chodzenia nad Wisłą ze spinem i niestety bez kontaktu z rybą , może następnym razem to znaczy jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 27 Listopada 2014 Share Napisano 27 Listopada 2014 jaceen, madman, gratuluję! Super czyta się takie fotorelacje! Jutro dzień wolny. Zmykam ze spinem rano. Ślęza - ostatnie starcie. Od przyszłego tygodnia mrozy ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeeNhq Napisano 28 Listopada 2014 Share Napisano 28 Listopada 2014 Spining, dopływ rzeki Elbląg do Drużna, ja nic, kolega 3 leszcze(płetwy i ogon) i 20cm szczupak, drugi kolega szczupak 83cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 Wybrałem się dzisiaj na leśne jeziorko do którego wpływa mała rzeczka. Celem był szczupak, okoń lub sandacz, raczej delikatnie, małe gumki, małe wobki. Zameldowałem się nad wodą, na termometrze - 5 i wiatr. Na jeziorku nie dało się łowić, więc ruszyłem się schować od wiatru na rzeke. Drapieżniki brały ale jakieś takie inne Długo nie wytrzymałem, choć to dziwne bo gdybym był na pstrągach mógłbym chodzić cały dzień i to w gorszych warunkach No ale jeszcze miesiąc.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 Brawo Dawid , co to się dzieje z tymi rybami że biora już takie okazy na spina, na co się połakomił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 DAWID, jakiś gruby ten szczupak Musiał fajnie chodzić na spinningu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 zajac222, na zdjęciu widac przynęte, kliknij powiększ, znajdziesz . tomek1, chodził świetnie, łowiłem na Savage Gear jedno-częściówke 1,80 długości, delikatny kijek, nie mogłem poderwać skubańca z dna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 A ja dziś zastałem lód na łowisku i pojechałem nad Wartę, pletka mi zamarzała na kołowrotku i nie szło łowić, ale zdążyło mi coś przegryźć ogonek od gumy plus rak do gumy się doczepił Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczypior Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 Ja dziś wysiedziałem z feederkami prawie dwie godziny. Łowiłem na jednej wędce na kuku z puszki ,a na drugiej na zmianę pinka lub ochotka. W domu zrobiłem zanętę bardzo dokładnie jednak ryby nawet nie chciały skubnąć. Teraz już będę czekał do wiosny. Gratuluje wychodzącym nad wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buszmen Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 Na Mazurach z rana -10*C po południu już tylko 6 pływałem kajakiem po rzece 5h ale zero kontaktu z'' szczupłym'' przelotki też mi zamarzały i miałem lód od wioseł na spodniach , zmarzłem tylko w palce ,gdyż rękawiczki bez palców ale dotleniłem się na maxa. Już nie mogę doczekać się lodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adad Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 Wróciłem z próby zlowienia miętusa na Odrze. Łowiłem na trupka. Plan zakładał zasiadkę do 22giej ale wytrzymałem do 18:30. Czas na herbatkę z wkładką. Zostaję przy spiningu. Przynajmniej jakiś ruch i stopy nie zamarzają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.