GuCeK Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Wszelaki białorybie bój się - nadchodzę Cytuj
GuCeK Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Panie, to rzadki i będący pod ścisłą ochroną Towarzystwa Miłośników Tkanin Sztucznych - kudłacz klenio-jaziowy Cytuj
Booryss Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Godzinę temu, GuCeK napisał: Panie, to rzadki i będący pod ścisłą ochroną Towarzystwa Miłośników Tkanin Sztucznych - kudłacz klenio-jaziowy Paskudny jak zawszę 😜 pewnie białoryb szału dostanie na jego widok ☺ 1 Cytuj
GuCeK Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 To taka taktyka: Moja przynęty przeraża ryby, które uciekają w popłochu w górę rzeki. Tam czekasz Ty z podbierakiwm w wersji xxxxxl i łapiemy Cytuj
Booryss Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Marcin to co jutro robimy test? Wielki podbierak karpiowy gdzieś mam hahahaha😋 Cytuj
jaroslav Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Spacer z psami udany Silne i szarpiące kijem jak sum 45 wyjechało. 11 Cytuj
GuCeK Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Właśnie odkryłeś @jaroslav tajemnice swoich sukcesów - psy naganiacze 2 Cytuj
jaroslav Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Hehe coś w tym jest Pomijam już fakt, że od dobrych 20lat tam chodzę, biegam i się chillout'uję 1 Cytuj
jaroslav Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Chłopaki walczą, ale mają konkurencję jakieś 17 osób na odcinku 2km....średnie rozstawienie co 200m @jacolan ty chyba też jesteś? 2 Cytuj
jaceen Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Niezłe zagęszczenie:) To chyba dobrze dzisiaj zrobiłem i naszą ślumpę odwiedziłem. Klenie bardzo fajnie podnosiły się do piankowych owadów. Największe złowione maks 30cm. Było tego kilkanaście. Dwa razy większe stały pod tymi średniaczkami. Jak się do nich dobrać? Nie wiem, co jest grane. Mucha znika w buzi klenia (całą akcję widać jak na patelni i to nie jeden raz) i nie mogę się wciąć. Co im w końcu podać?:) Czarny żuk i konik dzisiaj rządziły. 6 Cytuj
tom@ha Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Jacku, może duża mokra podana pod prąd? Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj
Booryss Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 11 godzin temu, jaroslav napisał: Chłopaki walczą, ale mają konkurencję jakieś 17 osób na odcinku 2km....średnie rozstawienie co 200m @jacolan ty chyba też jesteś? Oj gęsto 😜 Jarosław patroluje czy jeszcze coś gryzie po tym jak rano wszystko nadział na hak Tom@ha, Ppu, Rafał, Grażyna I jeszcze ze 4 czy 5 osób ciut poniżej. Na szczęście wszscy się zwineli zanim zapadła ciemności , Przyjechał Gucek strzelił rybkę i pojechaliśmy do domu. Komary żyć nie dają a żadna chrmia ich nie rusza do rana się zadrapie😲 5 Cytuj
GuCeK Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Pierwszy, nocny Jaź zaliczony W moim wypadku tłoku nie było, cała woda dla mnie i @Booryss 8 Cytuj
jacolan Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 4 godziny temu, jaroslav napisał: @jacolan ty chyba też jesteś? .....jesteś ale ze mnie to już emeryt w krzyżach łupie po lekarzach trza chodzić Sił na pisanie po forachbrak. Kilka fot moich (chyba) Ryby raczej pływają dalej: Ten dzień zapamiętam na długo: Około 60szt. w pasiakach, w tym ze 20szt. powyżej 26cm. Ręce mokre miałem przez co najmniej 1.5h. Potem coś jeszcze trafiłem: Gąsieniczki:))))) Jazie też lubię łowić ...faktycznie ryby puszczałem, ......niech ten z drugiego brzegu ich nie tłucze!!!! Kupię pstrąga z biedry jak pan głodny jest:) Wczorajszy na koniec strzelił. Walka godna miary! Przynęta kiler tego dnia(nocy lub wieczoru) około 6cm! Idę dalej się starzeć 6 Cytuj
Zed Zgred Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 11 godzin temu, Booryss napisał: Na szczęście wszscy się zwineli zanim zapadła ciemności , Bo paszą na komary to my być nie chcemy Cytuj
jaceen Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 13 godzin temu, tom@ha napisał: może duża mokra podana pod prąd? To na bank by zadziałało. Sprawdzone. Tylko, że w tych miejscach nie ma szans na mokrą. Sucha jeszcze się jakoś prześliźnie po zielsku. Bardzo mało miejsca na "włożenie" muchy w miejscówkę. Dużo drobnicy startującej do małych much. Brak możliwości maskowania. Pod górkę, jak diabli. Ale to mnie rajcuje;) Wy się w dzień motaliście, a ja po 23 zajechałem sprawdzić, co jeszcze zostało w wodzie nie pokłute:) Prawie godzinę zmagałem się z dobraniem much. Okazało się, że nie do końca w tym rzecz. Ważniejsze było prowadzenie. I tak po dwudziestym, może trzydziestym braniu (skubnięciu), drugie tyle odprowadzeń, chciałem roztrzaskać wędkę o kamienie. Dokładnie o północy ryknąłem wściekły, jak ranne zwierzę. Gdy już poważnie zacząłem myśleć o zmianie na spinning, ruszyło się. Skróciłem ogonki w streamerze i zaczęły siadać na kiju. Już nawet nie denerwowałem się, gdy po braniu odpadały z wędki. Ważne, że kij się na moment wygiął. Muszka na którą łowiłem w stanie mokrym i suchym. Z tym, że dodałem jeszcze jeden pasek pianki na grzbiet(czarny) aby uzyskać większą wyporność. Po lewej stronie dyskoteka. Błyskawice co kilkanaście sekund rozświetlały zmrok. Po prawej czyste niebo i pełnia księżyca. Pierwsza taka noc w życiu. I te brania! Do momentu zrywu silniejszego wiatru udało się złowić tylko trzy ryby. Kleń, jaź i boleń. Chciał nie chciał zmieniłem na spinning. Za tą ławicą spodziewałem się grubszych drapieżników. I nie myliłem się;) Mój wysłużony Jaxon trzeszczał na spigotach;) 6 Cytuj
wasyl1968 Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 w dupie mam takie wędkowanie , siedzę nad jeziorem w lubuskiem i dłubię tylko okonie palczaki 😈 w przyszłym roku urlop nad kanałem rozbije się namiot ryba jest do domu nie daleko , tylko bliskość teściowej mnie przeraża 😈 fajnie żeście połapali pozdrawiam Wasyl 3 Cytuj
wasyl1968 Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 w dupie mam takie wędkowanie , siedzę nad jeziorem w lubuskiem i dłubię tylko okonie palczaki 😈 w przyszłym roku urlop nad kanałem rozbije się namiot ryba jest do domu nie daleko , tylko bliskość teściowej mnie przeraża 😈 fajnie żeście połapali pozdrawiam Wasyl 2 Cytuj
Zed Zgred Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 30 minut temu, wasyl1968 napisał: w dupie mam takie wędkowanie , siedzę nad jeziorem w lubuskiem i dłubię tylko okonie palczaki 😈 w przyszłym roku urlop nad kanałem rozbije się namiot ryba jest do domu nie daleko , tylko bliskość teściowej mnie przeraża 😈 fajnie żeście połapali pozdrawiam Wasyl Nad którym jeziorem siedzisz ??? Cytuj
wasyl1968 Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 1 godzinę temu, Zed Zgred napisał: Nad którym jeziorem siedzisz ??? jezioro Lubiąż w lubniewicach Cytuj
rush111 Napisano 11 Sierpnia 2017 Napisano 11 Sierpnia 2017 21 godzin temu, wasyl1968 napisał: jezioro Lubiąż w lubniewicach Może tylko okonki , ale jezioro piękne z wyspami , zatokami oraz połączone przesmykiem z kolejnym jeziorem . W latach 90-tych jeździłem tam często na wczasy a nawet tylko na weekendy i na tym jeziorze testowałem moją pierwszą , trochę dziwną echosondę Fishin Buddy , ale dzięki niej połowiłem na Lubiążu sporo pięknych ryb. Sorry za off , ale jak czytam Lubniewice i Lubiąż to zaraz włącza mi się tryb " a pamiętasz jak to było ..." , Pozdrawiam . Cytuj
Zed Zgred Napisano 11 Sierpnia 2017 Napisano 11 Sierpnia 2017 O 10.08.2017 o 17:45, wasyl1968 napisał: jezioro Lubiąż w lubniewicach Aleś wybrał panie wędkarski raj Kopsnij się na Łagów bo daleko nie masz a tam i urokliwie i lepiej wędkarsko 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.