Skocz do zawartości
Dragon

Muszkarstwo - Wrocław i okolice.


mza

Rekomendowane odpowiedzi

Ta bez Rise owszem jest mocniejsza. Właśnie miałem pisać. Ona jest pod mokrą muszkę i nimfę (wg. katalogu producenta) ale najlepiej wziąć w łapę i pomachać samemu a jeszcze lepiej jak obok jest ktoś doświadczony kto doda swoje trzy grosze bo katalog katalogiem.. :)

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Jeśli mogę dorzucić swoje 3 grosze do tej dyskusji, to na początek proponowałbym rozejrzeć się za wędziskiem klasy #5, zwłaszcza na wrocławskie wody. "Czwórka" może być ździebko za delikatna. I nie mam tylko na myśli kleni 40+, ale także wielkość stosowanych much, odległość rzutów (kanał) i wiatr. Subtelności w postaci wędzisk dedykowanych przez producentów do suchej, nimfy, itd. przez początkującego są absolutnie niewyczuwalne, więc nie zawracałbym sobie nimi głowy. A inwestycja w niskobudżetowy kijek nie powinna za wiele nadszarpnąć portfelem, nawet jeśli fascynacja muchą okaże się chwilowa (co się niektórym zdarza ;) ) lub preferencje co do metody inne niż się zakładało.

Aha - z autopsji - dobrze, jeśli pierwszy kij muchowy nie cechuje się wybitnie szczytową akcją, szczególnie jeśli ma się we krwi rzuty o charakterze spinningowym.

 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że uda mi się zjawić w Niedzielę to pomachasz #4,#5, #5 - #6, i jak się rybka jakaś uwiesi to ocenisz sam :)

Agility nie machałem, Agility Rise #4 210cm mam pod suchara jest fajna ale pod Lipienia, Pstrąga większy Kleń by ją zmasakrował

Wszystko zależy ile chcesz wydać na pierwszego kija muchowego co firma inna praca nawet przy tej samej klasie :)

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do Booryssowego zestawu dorzucę #4/5 i #7. Wezmę zużyty sznur i kołowrotek do piątki, aby potrenować na sucho rzuty. Nie ma lepszego sposobu. I tak ocalimy trochę sprzętu:)))

I oby przynajmniej takie kleksy siadały na nowym sprzęcie. Dobre pięćdziesiąt na smużoną mokrą. Mój rekordowy nocny kleń na muchę.

P1230433.JPG

Po rozmowie z Marientym i zmianie muchy, którą mi zeżarła, jakaś duża ryba (szczupak?), zaczęło się łowienie. Wcześniej łowiłem na średnie streamery. Miałem kilka brań. Niestety, ogonki w muchach zrobiłem zbyt długie i kończyło się na podskubywaniu. Po zmianie, każde branie i zacięta ryba.  Złowiłem dwa jazie i pięć kleni.

 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda w niedzielę chyba nie będzie łaskawa na plenerowe spotkania. Odys80, napisz, daj znać, czy będziesz? To się dotyczy również innych chętnych, co chcą spróbować tej metody. Najbardziej mi pasowałoby podjechać pod wiadukt przy ORBICIE na Wejherowskiej. Tam pogoda nie będzie miała wpływu, bo  dach nad głową jest solidny.
 W niedzielę mogę być w przybliżeniu 7:00-7:15. Jak wspomniałem mam dwa kije w różnych klasach. Dostarczono mi jeszcze jeden w klasie #5. Booryss, też ma kilka kijaszków i czeka na wiadomość, czy fatygować się z majdanem?

Są chętni? Czy przenosimy na inny termin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie się odbyło. Było 4 chłopa :D Dziękuje Booryss i Jaceen za udostępnienie sprzętu, rady i cenne lekcje. Teraz tylko trzeba się z tym przespać i zostaje  kupno sprzętu. Pomacałem, porzucałem i muszę się na coś zdecydować. Generalnie jestem mega zadowolony, bardzo mi się spodobało. Wrzucę kilka fotek i film, pogoda dopisała :D 

14359759_1351371528230936_177882291_o.jpg14360238_1351377468230342_1852016165_o.jpg

14285538_1351376251563797_1440608831_o.jpg

 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Odys80, @peekol, choć jeszcze świadomie nie podjęliście ostatecznej decyzji to Wasza podświadomość zrobiła ten krok za Was  :) Wszechstronność metod muchowych jest spora. Każdy znajdzie metode dedykowaną pod siebie. Tylko patrzeć jak w przyszłym roku szerszym gronem wyskoczymy w Bieszczady na San. Powodzenia chłopaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Booryss napisał:

peekol dla chcącego nic trudnego w całym roku znajdziesz kilka dni dla sznura:)

 

Zebrała się ekipa i dziś w nocy oddalamy się od Wrocławia i okolic ciut dalej rozprostować sznury :) ........ CDN.

Powodzenia! Czekamy na wieści:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21.09.2016 Zbiórka 22:30 pakujemy graty i jedziemy ...

large.IMG_20160921_224540.jpg

Marcin niesamowice cierpliwy gość dzielnie znosił nasze towarzystwo za kółkiem i 3 miliony przerw na faje i kawę :)

large.IMG_20160922_032526.jpg

Kierunek Postołów rzeka San :)

Zebraliśmy ekipę pięciu śmiałków i pojechaliśmy sprawdzić co pływa w Sanie .

large.IMG_20160923_130937.jpg

Na miejscu byliśmy przed świtem przed zajęciem bazy na następne cztery dni oczywiście postanowiliśmy sprawdzić co i na co się łowi w tym Sanie i dlaczego on taki wielki

large.IMG_20160922_055618.jpg

large.IMG_20160922_064441.jpglarge.IMG_20160922_070213.jpg

Pierwsze wrażenie mega pozytywne widoki super można podziwiać i podziwiać gdy ryba nie bierze i tak się nie będziemy nudzić . I im bardziej się oswajałem z otoczeniem tym gorzej się robiło wielka rzeka gdzie się tu poruszać na co łowić pierwsza godzina z jednym małym Lipionkiem i micro Pstrągiem i im dłużej łowiłem tym gorzej , pomyślałem że to zmęczenie jak już zajmiemy bazę odpocznę wypiję dziesiątą kawę to będzie lepiej............

Nasza bazalarge.IMG_20160922_100950.jpg

 

CDN...

  • Super 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

large.IMG_20160922_103118.jpglarge.IMG_20160922_185147.jpglarge.IMG_20160922_185139.jpglarge.IMG_20160922_182314.jpglarge.IMG_20160922_173143.jpg

 

Zwiedzaliśmy zaporę nad Soliną

large.IMG_20160923_130821.jpglarge.IMG_20160923_131139_1.jpg

 

I podziwialiśmy rzekę Solinkę ale nie łowiliśmy tam bo mało wody i szkoda było czasu :)

large.IMG_20160923_135039_1.jpglarge.IMG_20160923_134855.jpg

I łowiliśmy, łowiliśmy, łowiliśmy,

large.IMG_20160922_154814.jpglarge.IMG_20160924_173002.jpglarge.IMG_20160924_172056.jpglarge.IMG_20160924_172044.jpglarge.IMG_20160925_103556.jpglarge.IMG_20160925_103553.jpglarge.IMG_20160924_172044.jpg

A wieczorami poprawa skuteczności Patryk głównie wykonywał muszyska w kolorach na zamówienie a teraz z szarym Patryk ciach 5 sztuk a teraz z zielonym a Patryk ciach 5 sztuk:) a prowokował go Bacyk :)

 

large.IMG_20160922_215742.jpg

 

Podsumowując wyprawa bardzo udana, ekipa super, widoki krajobrazowe mega atmosfera całości meg.

Jednak niesmak pozostał kawał drogi aby złowić te rekordowe Lipienie ale się nie udało, po części dla tego że tylko dwa dni mogliśmy łowić na tych rybniejszych odcinkach a dwa dni ciut poniżej przez zawody i ograniczenia łowisk.

Wielkie lipienie tam są śmigały mi między nogami ale żaden nie zaatakował przynęty z mojego pudełka.

Fotek z rykami brak bo nie ma czym się chwalić :)

Czy bym się tam wybrał ponownie? Na pewno jak tylko będzie okazja to pojadę na San ale nie w terminie kiedy odbywa się Lipień sanu :)

Podziękowania dla chłopaków za udaną wyprawę :)

  • Super 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, MARCIN82 napisał:

Świetna relacja @Booryss ;) Bieszczady to magiczne miejsce. Faktycznie szkoda że nie było konkretów ale gratulacje Panowie za wytrwałość. Liczy się przecież zabawa. Następnym razem bedzie na pewno lepiej. Pozdrawiam ;)

Marcin tak jak piszesz przed wszystkim pojechaliśmy w Bieszczadowo dobrze się bawić i tak było.

Łowiliśmy bez względu na pogodę a bywało różnie w ciągu dnia mieliśmy cztery pory roku nad ranem kilka kresek powyżej 0, raz wiało raz nie słońce mocno grzało i momentami lało jak scebra a jak lało to najlepiej brało :)

U mnie wyglądało to tak, byłem tam pierwszy raz szeroki ten San strasznie tyle fajnych miejsc tu woda przyśpiesza, tu zwalnia, tu przelew, tam dołek, a tu rynienka a takich miejsc było miliardy i chciało się być wszędzie. Cztery dni to troszkę mało aby poznać taki ogrom wody:)

Mi tam się podobał mega rzeka ma swój urok nie ma co, ale jednak liczyłem na ciut większe ryby :), a są tam Lipienie 40+ i większe było je widać przepływały obok i odnosiłem wrażenie że się śmieją ze mnie :) 

large.IMG_20160922_173707.jpg

Zostało tam jeszcze sporo nie odkrytych miejscówek więc na pewno wrócę to zgłębić tym czasem będę szukał tych wielkich Lipieni nad Bobrem :)

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.