miętus w okolicy wrocławia

[wasyl1968]

witam towarzystwo , ma ktoś jakiego pomysła żeby usiąść na miętusa ? , chodzi o miejscówkę bo sezon już chyba zaczęty, swego czasu parę szt. wyciągnąłem na odrze w rędzinie ale to było przed modernizacją teraz cholera wie , ślęża ryżowisko , widawa upodabnia się do ślęży, bystrzyca wiadomo,zostaje oławka ale nie słyszałem żeby ktoś połowił miętusa , jakieś sugestie ? z pozdrowieniem wasyl

[Booseib]

witam towarzystwo , ma ktoś jakiego pomysła żeby usiąść na miętusa ? , chodzi o miejscówkę bo sezon już chyba zaczęty, swego czasu parę szt. wyciągnąłem na odrze w rędzinie ale to było przed modernizacją teraz cholera wie , ślęża ryżowisko , widawa upodabnia się do ślęży, bystrzyca wiadomo,zostaje oławka ale nie słyszałem żeby ktoś połowił miętusa , jakieś sugestie ? z pozdrowieniem wasyl

W minionym roku na Rędzinie łowili fajne miętusy o tej porze roku, dobrym miejscem na niego są też Opatowice.

[marianoitaliano]

Opatowce? Bywam tam co rok w październiku, chujnia jak siemasz. Jak ty polecasz takie łowiska, to pozdrowienia dla całej rodziny, bo muszą mieć z tobą ciężkie przeżycia przyjacielu.

[buk1991]

Opatowce? Bywam tam co rok w październiku, chujnia jak siemasz. Jak ty polecasz takie łowiska, to pozdrowienia dla całej rodziny, bo muszą mieć z tobą ciężkie przeżycia przyjacielu.

Słuchaj, trochę kultury to nie jest forum Warszawiaków, gdzie kurw* i [...]* lecą w każdym poście. Nie wiesz gdzie jeździć na ryby to co z Ciebie za wędkarz ?! Koleś Ci podpowiada, bo zapewne sam tam łowił, albo słyszał. Pisze się dziękuje a nie najeżdża na jego rodzinkę. Brak kultury cechuje debilizm.

[Booseib]

Opatowce? Bywam tam co rok w październiku, chujnia jak siemasz. Jak ty polecasz takie łowiska, to pozdrowienia dla całej rodziny, bo muszą mieć z tobą ciężkie przeżycia przyjacielu.

To na informatyce pozwalają gimbusom wchodzić na fora wędkarskie?

Jeśli Twój pierwszy post tak wygląda, to zmień forum.

[marianoitaliano]

Opatowce? Bywam tam co rok w październiku, chujnia jak siemasz. Jak ty polecasz takie łowiska, to pozdrowienia dla całej rodziny, bo muszą mieć z tobą ciężkie przeżycia przyjacielu.

Słuchaj, trochę kultury to nie jest forum Warszawiaków, gdzie kurw* i [...]* lecą w każdym poście. Nie wiesz gdzie jeździć na ryby to co z Ciebie za wędkarz ?! Koleś Ci podpowiada, bo zapewne sam tam łowił, albo słyszał. Pisze się dziękuje a nie najeżdża na jego rodzinkę. Brak kultury cechuje debilizm.

No i teraz pałka się przegięła, czy ja cie obrażam, bo nie jesteś z WARSZAWY?? No nie, i tego samego oczekuje od ciebie końska spierdolino!!!

A co do samego tematu, to przeczytałem Opatowce, gdzie chujnia jest, ale on napisał Opatowice, czyli się nie wypowiadam, bo tam nie byłem.

Spinning z wami mordeczki

[mikwed1]

Jakieś 10 lat temu, świetnym miejscem na miętusa była Bystrzyca - w miejscowości Skałka, od mostu w dół rzeki, po przeciwnej stronie od młyna. Sporo miętusów tam złapałem, chociaż nie było okazowych, znajomi jeździli na miętusa do Kątów Wrocławskich - też łapali. Jak wcześniej napisałem było to z 10 lat temu, nie wiem jak teraz.

[MARCIN82]

Do @marianoitaliano niezła frekwencja koleś. Drugi post na tym forum i od razu najeżdżasz. Gdzie kultura i twoja postawa? Lepiej się nie udzielaj i leć na swoje pstrągi

[MARCIN82]

Brak reformy albo ciężkie dzieciństwo.

Wracając do tematu sam postanowiłem w tym roku poświęcić kilka wypadów na miętusa. Jaką przynętę zastosować? Filecik czy lepiej rosówka a może pęczek gnojaków?

[rush111]

Jakieś 10 lat temu, świetnym miejscem na miętusa była Bystrzyca - w miejscowości Skałka, od mostu w dół rzeki, po przeciwnej stronie od młyna. Sporo miętusów tam złapałem, chociaż nie było okazowych

Witam.

I że tak wejdę w słowo to teraz na tym odcinku Bystrzycy dozwolone są chyba tylko przynęty sztuczne . Jeśli się mylę to proszę sprostować .

Pozdrawiam.

[wasyl1968]

Jakieś 10 lat temu, świetnym miejscem na miętusa była Bystrzyca - w miejscowości Skałka, od mostu w dół rzeki, po przeciwnej stronie od młyna. Sporo miętusów tam złapałem, chociaż nie było okazowych, znajomi jeździli na miętusa do Kątów Wrocławskich - też łapali. Jak wcześniej napisałem było to z 10 lat temu, nie wiem jak teraz.

bystrzyca odpada , odcinek górski tak że robactwo , filety i żywce nie na da

[buk1991]

Metoda na żywca jest dozwolona, na spining tylko z kotwicami bezzadziorowymi. Z tym głąbem u góry nawet nie będę rozmawiał, dzieciak na lekcji informatyki w gimnazjum wchodzi na forum o tematyce której nie ma żadnego pojęcia.

[MARCIN82]

Sprostowując moje pytanie chodziło mi wyłącznie o Odrę. Nigdy nie złowiłem jeszcze tej pięknej rybki. Bystrzycę w tym sezonie niestety przekreślam z mapy łowisk. Jakich miejsc szukać, wartki nurt, jego pogranicze czy raczej woda stojąca? Głębokość spora czy bardziej wypłycenia oraz jakie dno twarde czy muliste?

Dziękuję za pomoc

[mikwed1]

Nie wiedziałem, że Bystrzyce zrobili tylko ze sztuczną przynętą. Na miętusa dno twarde żwirowe, piaszczyste, a najlepiej kamienne no i wiadomo dużo zaczepów

[rush111]

Tylko jako ciekawostkę dodam , bo rzecz miała miejsce w innym rejonie i ładnych kilkanaście lat temu , ale z powodzeniem łowiliśmy miętusy na Odrze przy ujściu Obry w listopadzie zaczynając łowienie ok. godz. 16-tej . Najlepiej brały na filet z karpia ! Ten kto wiedział i miał taką przynętę to połowił największe sztuki . Fajnie to wyglądało , że jadąc na miętusa w tamto miejsce , trzeba było po drodze zakupić w sklepie rybnym tuszkę lub nawet całego niedużego karpika na przynętę by później nad wodą pokroić w nieduże paski i na haczyk . Niestety po ukazaniu się artykułu w WW lub WP na temat tego miętusowego eldorado nastąpiła taka presja wędkarska w tym miejscu , że następne sezony trzeba było odpuścić bo łowienie w takim tłoku to nie dla mnie a i z wieści kolegów wynikało , że z roku na rok pogłowie miętusa w tym miejscu skurczyło się bardzo .

Życzę powodzenia na miętusowych zasiadkach i pamiętajcie , żeby nie stosować zasady co na haku to w plecaku lub C&R w kłusowniczym wydaniu czyli Catch&Reklamówka Osobiście zabierałem do domu jedną lu dwie największe sztuki a nie wszystko jak leci bo "głęboko połknął" Małego miętusa też można wypuścić odcinając żyłkę a z haczykiem sobie poradzi . Pamiętajmy , że okres ochronny miętusa trwa od 1 grudnia do końca lutego a wymiar ochronny to 25cm a na Odrze poniżej ujścia Warty - 30cm .

Połamania.

[mikwed1]

To jest chyba standard - ujście Obrzycy w Cigacicach też było takim bankowym miejscem i przyciągało tłumy, podobnie w Paczkowie - Nysa za Kozielnem, 3 lata temu 29 października byliśmy z kumplami ok 15,00 nad wodą - 500m od tamy wszystkie miejscówki zajęte, wszyscy na nocke, a padał deszcz i było może 2 stopnie. Dobre miejscówki przyciągają wędkarzy - mnie też .

[rush111]

Dobre miejscówki przyciągają wędkarzy - mnie też .

Jeśli wędkarzy to ok , bo każdy z nas Wędkarzy jedzie nad wodę żeby przeżyć tą przygodę i walkę z rybą , natomiast gorzej jeśli przyciąga patologię i rzeźników a tak niestety często to wygląda .

[pewniak]

Odświeżam temat. Czy ktoś w tym lub ubiegłym roku polował na miętusa w Odrze w okolicach Wrocka? Jakie przynęty, miejsca i przede wszystkim wyniki?

[wasyl1968]

w zeszłym roku siedzieliśmy na redzinie z kolega z forum niestety zamiast mietusa trafiła się brzana 😈 zbieram palety na ognisko i czekam jeszcze ciut za cieplo pierwsza nocka planowana drugi lykend listopada

[rush111]

A mógłbyś rozwinąć czy ustawiać się na spokojnej wodzie między główkami , czy też gdzieś w nurcie ?

Z góry dziękuję za info i pozdrawiam .

[wasyl1968]

parę sztuk wyciągnąłem na odrze ale bylo to przed modernizacją, w zeszłym roku lipa może w tym ? kusi mnie Widawa ale muszę wyczaić miejsce (może rejon mostu w Świniarach?) brania były jak rzucone było w nurt , efekty tylko na rosówkę,co ciekawe metoda to tylko picker lub feeder żadne sygnalizatory elektroniczne,babki , swingery nie zdawaly egzaminu tylko drgająca,powodzenia

[rush111]

Dzięki wasyl1968 za info .

Moje doświadczenia z miętusami to raptem kilka wypraw , ale sprzed kilkunastu lat w rejonie ujścia Obry do Odry koło Zielonej Góry . Jak pamiętam to te duże miętusy najlepiej brały na filet z karpia - serio .

Połamania

[Budek]

Jeszcze kilka dni i  mietusa można próbować łowić ja już przymierzam sie do nęcenia myśle ze 25 lutego wytypuje miejsce koło domu i cos tam podrzucę tak koło 17-18 żeby nikt nie widział 😎 28,02 przerwa i 01.03 3 noce podrząd z wędkami żona już poinformowana wiec trzeba kupić jakąś glinę krew i może jakieś filety w markecie mam ciche nadzieje ze cos sie uwiesi 👍👍

[wasyl1968]

58 minut temu, Budek napisał:

Jeszcze kilka dni i  mietusa można próbować łowić ja już przymierzam sie do nęcenia myśle ze 25 lutego wytypuje miejsce koło domu i cos tam podrzucę tak koło 17-18 żeby nikt nie widział 😎 28,02 przerwa i 01.03 3 noce podrząd z wędkami żona już poinformowana wiec trzeba kupić jakąś glinę krew i może jakieś filety w markecie mam ciche nadzieje ze cos sie uwiesi 👍👍

Budek potrafisz wku...ic człowieka 😉 czaję się jak wąż na pomidory na te pierwszą marcowa nockę i niestety lipa , będę zapierniczal w stolicy , powodzenia i koniecznie zdaj relacje pozdrawiam Wasyl

[Budek]

Napewno będę dawał znać po każdym wypadzie 😀Sam jestem już nakręcony jak zegarek 😁