Skocz do zawartości
tokarex pontony

Agrafka do przetrzymywania ryb


cysiu

Rekomendowane odpowiedzi

Andi, ja dalej nie rozumiem, co znacza, że worki karpiowe

jest konsek szmaty zszyty tak aby karpicho tam wlazło np.(60x120cm.)

z góry zamykany na rałfeszluz, mo dwa hynkle żeby szło go wyciagnąc z wody,

trzymie sie w nim po jednej sztuce, jo osobiście mom trzy takie miechy :lol:

co jeszcze :?: może to :?:

http://www.rockworld.pl/sklep/pokaz_podkat.php?idkat=15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 74
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
No przecie nie pytam o sam worek
zamykany na rałfeszluz, mo dwa hynkle

Lesio, napawaj się pięknem tej mowy (pisma?) andi64, więcej takich :)

Naprawdę żałuję że nie słyszę jak to mówisz :arrow: moge sobie tylko wyobrazić. Pewnie coś ja Gustlik z 4-rech pancernych :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mają być onedopuszczone przez PZW do przechowywania w nich ryb.

to już nie moja branża :mrgreen:

ja mam łowić i się nie przejmować tym że RAPR nie nadąża :lol:

dopóścili to niech coś z tym zrobią :evil::mrgreen::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

regulamin mówi

Co mi tam regulaminy :cool: . Nie robię wielu rzeczy, które robić wolno, bo mi się nie podobają, bo nie lubię, więc się będę przejmował... Ale lubię widok człeka o stalowych oczach, wbitych z żelazną konsekwencją, i tytanowym brakiem wątpliwości, w ową ewangelię z małej litery - i pocieszny, i ponury obrazek. :smile: Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pike, złośliwość jest trochę nie na miejscu. Ja znam na forum tylko jedną osobę o prawie 'żelaznej konsekwencji' i prawie 'stalowych oczach' (jak się okazało nie do końca) i nie jest nią z całą pewnością tomek1. Z mojej strony mogę dodać, że kilkukrotnie wskazywałem na różne nonsensy prawne, bezmyślne ograniczenia, zakazy. Ale skoro nie mamy anarchii, jesteśmy członkami PZW, to musimy się czegoś trzymać, przestrzegać tych wszystkich zapisów, nawet kuriozalnych. Ja wiem, że często rozum mówi coś innego, niż zapis regulaminowy, ale na forum zaglądają młodzi wędkarze, więc chyba choćby z tego powodu nie możemy - jako starsi koledzy- mówić oficjalnie, że nie przestrzegamy tego, czy tamtego zapisu w regulaminie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mi tam regulaminy

I to jest właśnie postawa prezentowana przez tych dzięki którym mamy bałagan jaki znamy. Kłusoli, szarpakowców, chuliganów także tych co na ulicy papierek rzucają na chodnik a pudełko po robakach w krzaki oraz innych którzy przekonani o swoje "mądrości" olewają przyjęte zasady i reguły. Bo przecież są głupie a oni wiedzą lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam takiego doświadczenia jak wy - ale jeśli ktoś z was przetrzymuje ryby tak że zauważył że w ten sposób trafiają w lepszej formie do wody to - ja i tak bym stosował tą metode a nie siaty.

A po drugie - ja jak mam zamiar wypuścić to wypuszczam, a nie czekam na drugą ofiare żeby sobie tylko zrobić foto z dwoma szczupakami - bo dla mnie to czysty bezsens !

A karpie - hmmm. jak jest duży to i tak wraca do wody a jak do 3-4 kg To w siatce nnic mu nie bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dudi, czyli co, wybieramy te przepisy, które uważamy za słuszne i ich przestrzegamy, a reszty nie? Przecież nie rozmawiamy o tym, co jest lepsze dla ryby (to już chyba wiemy), ale o tym, co nakazują przepisy. Ja też chcę łowić żywca podrywką, a nie wędką, bo uważam, że mała ryba nie jest narażona na ewentualne głębokie połknięcie haka, ale nie mogę i nie będę tak łowił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie połów a przetrzymywanie to są 2 odmienne rzeczy.

tego co RAPR dotyczące połowu będe napewno przestrzegał.

A z tym przetrzymywaniem to temat rzeka.

Ale jeśli coś robie na korzyść ryb - to czemu nie ??

Ja nie uzywam agrafek ani worków - tylko siatki.

Bo albo wupuszczam albo właśnie "w łeb" i do domu.

Chociaż gubie sie juw w tym zapisie co do przetrzymywania - nie wolno przetrzymywać martwych czy wolno ???? żywe tylko w siatce ok.... - i moge białoryb przetrzymywać tylko w siatce ??? czy moge od razu uśmiercić jeśli mam zamiar ją zabrać ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż gubie sie juw w tym zapisie
No nie przesadzaj dudi. Uważam że RAPR jest napisany jasno i przejżyście i jeśli tylko nie che się kombinować i interpretować to tam wszystko stoi czarno na białym. No przynajmniej mnie się żadne wątpliwości nie nasówały.
Ale jeśli coś robie na korzyść ryb - to czemu nie ??
Najbardziej na korzyść to możesz je wszystkie wypuszczać, albo wręcz wogóle nie wędkować :mrgreen::twisted:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że często rozum mówi coś innego, niż zapis regulaminowy, ale na forum zaglądają młodzi wędkarze, więc chyba choćby z tego powodu nie możemy - jako starsi koledzy- mówić oficjalnie, że nie przestrzegamy tego, czy tamtego zapisu w regulaminie...

Bardzo ładnie. Naprawdę. Ale są Młodzi i młodzi. W większości miejsc właśnie tak traktuje się młodych i jestem za tym, by tego nie zmieniać, bo co innego przyda się im, jak drzazga w twarzy. Ale są i takie, gdzie mówi się zupełnie innym Młodym: Siła nie tkwi w prawie lecz w Człowieku, w Was :cool: To Wy jesteście prawodawcami. Jawnie przeciwstawiajcie się temu, co Wam się nie podoba i ponoście konsekwencje :lol: Głupie miejsca, głupie teksty; większości przydatne, jak nie przymierzając Hamlet albo inne dyrdymały, ale prosimy o ciut wyrozumiałości ze strony ludzi normalnych, to znaczy reszty, jakichś 98%. :cool: Kłaniam :cool:

PS

Ja jestem starszym kolegą zupełnie innej młodzieży niż ta, o której mówisz - z całym szacunkiem dla niej. Ze swej strony zamknąłem temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że zauważył że w ten sposób trafiają w lepszej formie do wody to - ja i tak bym stosował tą metode a nie siaty.

A regulamin? Tak czy owak: pozdrawiam serdecznie. :!::smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pike, ale tu nie ma wielkiej filozofii, są proste zasady i wystarczy ich przestrzegać. Możemy dyskutować o ich sensowności, ale na prawdę nie ma potrzeby sięgania w takich sprawach do satyagrahy, czy czegoś więcej, bo to nie jest tego warte. Jeżeli siatka tak bardzo wadzi, to przecież można rybę albo uśmiercić i włożyć do chlebaka, albo wypuścić. Jeżeli chęć zrobienia zdjęcia z kilkoma rybami na pierwszym planie ma uzasadniać nie stosowanie się do obowiązków, jakie ciążą z racji przynależności do PZW, to ja takiej postawy zupełnie nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo to nie jest tego warte

Lesio, no nareszcie ktoś mówi po ludzku. Jest za to nieludzka pora, jeszcze jestem nieprzytomny, więc potem zastanowię się nad całym Twoim tekstem. Na razie cieszę się, że ktoś zauważył, iż to są małoistotne sprawy. Wydurniam się, bo mnie bawi ta śmiertelna powaga, z jaką zatrzymuje się samochody przed przechodzącą jezdnią Świętą Rybą. Ja osobiście - i mówię to serio - nie zabieram ryb, bo nie lubię wygrzebywać ości spomiędzy zębów i tyle. :cool: Czasem ktoś znajomy poprosi mnie o szczupaka, więc Święty Szczupak dostaje w łeb aż huczy, bez specjalnych modłów, i idzie na czyjś stół, howgh. :smile: Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładne słowo, ale zupełnie nie na miejscu

Poprzednio

Jawnie przeciwstawiajcie się temu, co Wam się nie podoba i ponoście konsekwencje

Dla mnie to na kilometr 'pachnie' co najmniej Gandhim, o ile nie czyms więcej...

I tu na prawdę nie chodzi o żadną świętą krowę zwaną rybą.

Żeby nie być gołosłownym:

"..naród powiniem występować przeciwko złu zawartemu w niesprawiedliwych ustawach.... pozostają.... tylko dwie drogi: slbo siłą zmusić władze do ustępstwa, albo łamać prawo i ponosić za to karę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to na kilometr 'pachnie' co najmniej Gandhim

Lesio, pachnie normalnymi, polskimi Uniwerkami, gdzie niektórzy starzy, siwi profesorowie (z akcentem na "niektórzy"), a za nimi również niektórzy młodzi wykładowcy - zwłaszcza ci etycy, którzy się z tym zgadzają - powtarzają takie rzeczy, znane od tysięcy lat. :smile: . Wymieniony przez Ciebie przywódca odebrał systematyczne, zachodnie wykształcenie. Nie ma po co mieszać do tego Wschodu. Pozdrawiam :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przechodząc z płaszczyzny stricte teoretycznej, na praktyczną i wracając tym samym do tematu, mam pytanie - czy uważasz Pike, że 'obowiązek siatkowy' zawarty w RAPR jest niesłuszny, wobec czego należy odwoływać się do formuły civil disobedience?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy uważasz Pike, że 'obowiązek siatkowy' zawarty w RAPR jest niesłuszny, wobec czego należy odwoływać się do formuły civil disobedience?

Nie, jest OK. Niesłuszny przepis, to byłby nakaz śmiecenia albo parkowania czterema kołami w łowisku. Szczupak na agrafce dłużej jest w dobrej formie niż przetrzymywany w siatce, więc gdyby ten przepis został zmieniony byłoby jeszcze lepiej. Są jednak rzeczy związane z wędkowaniem, które mnie bardziej interesują niż samopoczucie tego bydlaka, więc nie ma o co kruszyć kopii.

Te patetyczne dyrdymały wypisywałem trochę serio, a trochę nie, bo również trochę śmieszy mnie powszechny brak wyczucia rangi zjawiska, jakim jest wędkarstwo w ogóle, a w szczególe problemy tego typu. Nazwę to niezobowiązująco "stopniowaniem poetyki" :lol: . Jeśli odnośnie rybki, chomika czy tukucia podjadka na miejscu są rejtanowskie sceny, to czemu nie jeszcze poważniejsze odniesienia. Łacinę oczywiście znasz, bo inaczej byś jej nie używał, a używasz odnośnie tych siatek, worków i rybek, bo to ciąg dalszy zabawy. Pozdrawiam :cool:

PS

Nie wiem kto tam pisał, że bałby się łamać ten drobny przepis. Ja bałbym się aż tak w życiu bać, bo za permanentne nieprzekraczanie prędkości nawet o 1m/h, drżenie na widok każdego w czapce i z legitymacją, idzie się żywcem do nieba, a tam siedzi się w koszulinie do kostek i śpiewa psalmy - brrr :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, jest OK. ...gdyby ten przepis został zmieniony byłoby jeszcze lepiej.

Pełna zgoda - przepis jest trochę durny, ale w swoim oderwaniu od realnego świata nie przekracza pewnej granicy i jego stosowanie przez każdego wędkarza raczej nie będzie skutkowało kacem moralnym. Nie rozumiem więc Twojej argumentacji o łamaniu przepisów tylko dlatego, aby być w zgodzie z samym sobą.

Jeśli odnośnie rybki... są rejtanowskie sceny...

Nie wiem, czy Twoja wypowiedź dot. konkretnie mojej osoby, bo jeśli tak, to nie do końca mnie zrozumiałeś.

Łacinę oczywiście znasz, bo inaczej byś jej nie używał, a używasz odnośnie tych siatek, worków i rybek
Znam elementy, jak każdy prawnik, rozumiem, że chodzi raptem o 2 słowa (powszechnie znane....przynajmniej powinny), w dodatku żadne z nich nie było użyte w takim kontekście, jak twierdzisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam elementy, jak każdy prawnik, rozumiem, że chodzi raptem o 2 słowa

Witaj Lesio. Nie pamiętam już o co chodzi :smile: . Piszę po nocach i zaglądam tu w przerwach - nie chce mi się od nowa czytać wszystkiego. Ja obowiązkowo uczyłem się łaciny przez dwa lata, wieki temu. Pamiętam z niej tyle, ile każdy w moim fachu, kto nie jest specem od Średniowiecza - ci muszą, a inni strząsają proch z nóg swoich i przeklinają :). Pamiętam zasady - one są najważniejsze - więc kiedy raz czy dwa do roku potrzebuję przetłumaczyć kilka lub kilkanaście zdań, wystarczy mi słownik. Pewnie chodziło o to, że po polsku brzmiałoby lepiej :cool: . Wystarczy tych siatek, agrafek, etyki i łaciny :grin: . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Spotkał się ktoś z użytkowników na takie duże agrafki używane do wieszania złowionych ryb , widziałem je na zawodach spinningowych, zawieszone na nich były sandacze.

Orientuje się ktoś czy taki sprzęt można u nas dostać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.