Jak dziś było na rybach - Grudzień 2016.

[Gofer]

W listopadzie na os-ie wychodziła mi do wielkiego streamera niezła głowa dwukrotnie ale niestety nie było mi dane. To zdecydowanie będzie dla mnie ryba jesieni 2017, przynajmniej będę próbował;)

[michalvcf]

Ja.mam 3 dni na chociazby jakis kontakt z nia:) ale jak wiadomo to jest ryba za ktora mozna kilka lat chodzic i jej nie spotkac...;)

[maniu394]

Michał,  znając twoje szczęście do łowienia potworów,  to pewnie jakąś trafisz. 

[andrutone]

Wybrałem się dziś na zapewne ostatnie wyjście na ryby w tym sezonie. Postanowiłem podjechać na kanał powodziowy.

Spędziłem tam koło godzinki, zaliczając jedynie pierwszą od lat kontrolę straży rybackiej. Nic nie brało, ale za to strasznie wiało i w końcu wywiało mnie nad Odrę koło Zoo.

Tu mniej wiało, więc zrobiłem sobie przyjemny spacerek wzdłuż brzegu, podziwiając mało zimowe pejzaże (bo dalej nic nie brało).

Znalazłem także wygodną miejscówkę na zasiadkę z gruntówką

Ten rok nie był dla mnie szczególnie łaskawy, jednak mam już furę planów na przyszły i ogromne nadzieje, że chociaż część z nich uda się zrealizować.

Wszystkim forumowiczom życzę Szczęśliwego (rybnego i pełnego wędkarskich przygód) Nowego Roku!

[michalvcf]

Ostatni caly dzien poszukiwania Glowatki, dzis padlo na Poprad. Wkoncu wiatr zezal i dalo sie w fajnych warunkach wedkowac. Widoki jak zawsze piekne zdecydowalem z kolega ze nie bedziemy jezdzic i szukac rybek w kilku miejscach tylko zostaniemy w jednym do samego konca. Waska gleboka rynna z krystalicznie czysta woda. I udalo sie! Okolo 14:30 uderzyla w 13cm woblera lamanego:) piekna zdrowa Krolowa gorskich rzek:) Niestety nie byla to Królowa tylko Krolewna...na oko okolo 55-60cm, nie mierzylem jej, jedna fotka i do wody. No i nie moge sie fotka pochwalic bo nie miala wymiaru ktory wynosi 70cm... ale cel wypraw udalo sie osiagnac:) kilka fotek z dzis:

[ESSOX]

47 minut temu, michalvcf napisał:

Niestety nie byla to Królowa tylko Krolewna...na oko okolo 55-60cm, nie mierzylem jej, jedna fotka i do wody. No i nie moge sie fotka pochwalic bo nie miala wymiaru ktory wynosi 70cm...

Myślę że powinieneś dostać dyspensę na zamieszczenie fotki

Niewielu wędkarzom zdarza się spotkać, złowić czy chociaż zobaczyć głowacicę. Dlatego każdy sukces powinien cieszyć nie tylko łowcę ale i pozostałych forumowiczów.

[mikwed1]

W 100 % zgadzam się z przedmówcą - głowacice  widziałem kilka razy w życiu i to na zdjęciach :), o złowieniu - można pomarzyć a z moich znajomych nikt nie złapał głowacicy, myślałem, że ta ryba już w PL wymarła

[tomek1]

5 godzin temu, michalvcf napisał:

piekna zdrowa Krolowa gorskich rzek:) Niestety nie byla to Królowa tylko Krolewna...na oko okolo 55-60cm, nie mierzylem jej, jedna fotka i do wody. No i nie moge sie fotka pochwalic bo nie miala wymiaru ktory wynosi 70cm...

Michał- dawaj to zdjęcie Dla tak rzadko spotykanej ryby zrobimy wyjątek.

[andrutone]

14 godzin temu, michalvcf napisał:

zdecydowalem z kolega ze nie bedziemy jezdzic i szukac rybek w kilku miejscach tylko zostaniemy w jednym do samego konca. Waska gleboka rynna z krystalicznie czysta woda. I udalo sie!

Michał, gratuluję! Po prostu uwielbiam takie historie: daleka wyprawa, jasny, trudny cel, wspaniałe okoliczności przyrody (fajne fotografie - super, że tyle ich pokazałeś - oddają klimat) i sukces na końcu tejże wyprawy. Tak powinny wyglądać wędkarskie przygody

[michalvcf]

Nie wymarla i ma sie dobrze, w samym Nowym Saczu zlowili juz kilka w tym roku,podobnych rozmiarow. A w wyzszych partiach Dunajca jeszcze wieksze:)

Ta, jak pisalem jest z Popradu w miejscowosci Piwniczna Zdroj

Szkoda tylko ze niema wymiaru...

[maniu394]

A nie mówiłem , że złowisz potwora ? No prawie potwora . Gratulacje ! 

[piotr chorzów]

Pierwsze wędkowanie z lodu zaliczone .

Wędkowanie to dużo powiedziane , 3 godzinki na lodzie z blaszką w celu sprawdzenia grubości lodu .

Tafla gładka szklista od 8-9 cm , zero kontaktu z rybami .

[adad]

Mało aktywny byłem w tym roku na forum, ale jakoś tak wyszło. Za to wędkarsko byłem bardzo aktywny.  Zakończenie sezonu 2016 miałem mega udane. Zresztą cały sezon też był super.

 Przez trzy ostatnie dni złowiłem 3 bolenie, a co najlepsze były to moje jedyne bolenie w tym roku. Pierwszego trafiłem przy sandaczowaniu, a dwa następne to już wiedziałem że tam stoją.

Dzisiaj również podjąłem próbę złowienia bolka, ale się nie udało. Za to trafiłem miły przyłów w postaci 160 cm wąsa. Hol był zadziwiająco krótki jakieś 10-15 minut. Ryba zapięta za górną wargę. Wedka do 35gramów , a na szpuli plecionka 0,14.  Dobrze że był w okolicy jeszcze jeden łowiący bo pewnie nie dałbym rady samemu podebrać.  No i to takie zakończenie sezonu. Wszystkim forumowiczom życzę udanych połowów w 2017 roku

•  

Zdjęcia suma nie wstawiam, ze względu na okres ochronny tej ryby.

[tomek1]

2 godziny temu, piotr chorzów napisał:

Pierwsze wędkowanie z lodu zaliczone .

Wędkowanie to dużo powiedziane , 3 godzinki na lodzie z blaszką w celu sprawdzenia grubości lodu .

Tafla gładka szklista od 8-9 cm , zero kontaktu z rybami .

Dobrze wiedzieć, za jakiś tydzień jak pogoda się utrzyma, to też będę coś próbował.

Ja dziś posiedziałem nad jedynym dostępnym kawałkiem wody i podobnie jak w wigilię zaliczyłem rybę. W wigilię miałem branie szczupaczka 5 minut od przyjazdu, dziś podobnie. Ryby niewielkie, ale o tej porze... Oprócz wyjętego na żywca miałem jeszcze jedną spinkę na spinningu i na sam koniec na spławikowy zestaw okoniowy z małym żywcem również wziął szczupak, ale oczywiście skończyło się obcinką.

Generalnie ze względu na kompletny brak czasu- w moim wykonaniu ten sezon prawie nie istniał, choć w nielicznych wyjazdach często coś się udało złowić. Na plus oczywiście nasze Zloty- krajowy i w Szwecji oraz poprawiona życiówka węgorza. Poza tym nie ma co wspominać.

W Nowym Roku życzę wszystkim (i sobie ) wielu chwil spędzonych nad wodą i częstych kontaktów z rybami

[buszmen]

Ja dziś  oficjalnie zakończyłem już sezon na mojej rzece - od listopada i tak nic nie złowiłem - rok bardzo słaby , tylko 19 szczupaków i aż 3 wymiarowe teraz tylko czekam na lód , no a potem na wiosnę rzeka ma duży stan wody , więc może w przyszłym sezonie ryby wejdzie więcej? Sukcesów w Nowym Roku wszystkim życzę

[niki]

Witajcie

Sezon raczej słaby wiosna obdarzyła mnie  kapitalnymi płociami powyżej 30   cm i paroma niezłymi kleniami lato to czas karasia i lina udało mi się wyjąć parę sztuk  ale niestety do okazów nie należały może przyszły rok  będzie lepszy  Szczęśliwego nowego roku i samych okazów na kiju