Skocz do zawartości
Dragon

Jezioro Pakoskie (okolice Inowrocławia)


maryaChi

Rekomendowane odpowiedzi

No a powinni zacząć już teraz spuszczać...wczoraj nad jeziorem krążył helikopter i tama w Pakości była przez pare godzin zamknięta,miała jakaś fala przyjść ale chyba wszystko ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Ta tama to była kilka dni zamknięta a nie kilka godzin.... Nie wiem co tam się stało właściwie. Na jeziorze generalnie poziom wody baaardzzo wysoki, ostatnio to kilka lat temu taki był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"O godzinie 8.00 wysokość wody Noteci w zbiorniku pakoskim wynosiła 282 centymetrów. Stan alarmowy został przekroczony o 2 centymetry

Marlena Gronowska z inowrocławskiego starostwa informuje, że w związku z pogarszającą się sytuacją hydrometeorologiczną oraz utrzymującymi się wysokimi stanami wody w zbiorniku pakoskim Zarząd Dróg Powiatowych podjął decyzję o całkowitym wyłączeniu z ruchu odcinka drogi powiatowej prowadzącej przez tamę na Noteci. Jest to najkrótsza droga łącząca Pakość z Janikowem.

Zarząd zrobił to na wniosek Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu, Zarządu Zlewni Noteci z siedzibą w Bydgoszczy.

O sytuacji w gminie Pakość będziemy na bieżąco informować."

źródło "Gazeta Pomorska"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od strony Giebni można,znaki zakazu stoją koło przepompowni i na zakręcie od strony Pakości,chyba,że chciałbyś jechać łowić nie od strony PoloMarketu...zresztą pracownicy Polo i tak sobie przejeżdzają i nic z tego nie robią,a znaki co chwila leżą obalone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panie Łowczy37, kierunkowe wykształcenie, o którym Pan wspominał, powinno Pana zobowiązywać do posiadania wiedzy o tym, kto jest odpowiedzialny za regulację poziomu wód ( opuszczał Pan zajęcia czy nieuważnie słuchał wykładowców?).

Pozdrawiam,

Justyna Szymańska :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich szanownych kolegów . po długiej nieobecności dołączam do forum. powie mi ktoś ile teraz na kolude malom kosztuje zezwolenie? czyli spławik plus grunt bo nie mam czasu podjechać zapytać czy wo gule opłaca się wykupywać tam na tom wodę zezwolenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny wypad na pakoskie, już nigdy nie pojadę na ryby w niedziele , istny koszmar dziesiątki samochodów, pełno plażowiczów !! 3 skutery wodne, których właściciele specjalnie pływali po zestawach !! Wszystkie miejsca pozajmowane , masakra !

NA BRZEGACH MASA ŚMIECI, NASZ WSPANIAŁY OPIEKUN JEZIORA MÓGŁBY POSTAWIĆ JAKIEŚ ŚMIETNIKI LUB POSTAWIĆ KONTENER ALE NIE !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez cały długi weekend tak było. Campingi, nie Campingi a co do smieci to sie z Tobą zgadzam.Jedno mnie boli,widać,że ludzie zaczynają jeździć na Pakoskie,gdyby ktoś dobrze pomyślał i ładnie zagospodarował to jezioro to by było super,ale po co?Lepiej niech zarośnie w trzcine i sie zrobi śmietnisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

już kiedyś informowałam Panów, że Zbiornik Pakoski nie jest łowiskiem komercyjnym, dlatego też nasza firma nie ma prawa ingerować w to co dzieje się na brzegu. Nie jesteśmy dzierżawcami ani gruntów wokół jeziora ani nawet tych pod nim. Gruntami zarządzają gminy i RZGW.

Pozdrawiam,

Justyna Szymańska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Osoby, które śmiecą będą śmiecić mimo beczek, worków i nawet gdyby piwo dawali za posprzątanie po sobie. W zeszłym roku wysprzątaliśmy z kolegami 3 miejsca nad Gopłem i co!!! Po tygodniu znowu syf nad brzegiem. Wywieźliśmy 4 wielkie wory śmieci żeby łowić w normalnych warunkach a to i tak nic nie dało. Nie od kontenerów zależy kultura osobista i poszanowanie przyrody. Czasami mam wrażenie że jedynym środkiem wychowawczym byłby potężny wpierdol. Na dodatek mamy zabieranie niewymiarowych ryb, łowienie ryb objętych ochroną w czsie tarła itd. To my wędkarze musimy przyjąć do wiadomości, że śmiecimy na potęgę. W listopadzie nad gopłem widziałem dziesiątki niewymiarowych sandaczy pochowane w reklamówkach.

W sprawie zarybień nie głupim pomysłem byłoby zaproszenie kilku osób przez dzierżawcę wody jako społeczny dozór zarybień i wszytko byłoby jasne. Podejrzewam, że osoby z tego forum chętnie by pomogly przy zarybianiu i zdaly relację na forum. Inter fish mogłby to sobie przemyśleć. Jawne działanie w tej sprawie jest jedynym słusznym działaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie zarybień nie głupim pomysłem byłoby zaproszenie kilku osób przez dzierżawcę wody jako społeczny dozór zarybień i wszytko byłoby jasne. Podejrzewam, że osoby z tego forum chętnie by pomogly przy zarybianiu i zdaly relację na forum. Inter fish mogłby to sobie przemyśleć. Jawne działanie w tej sprawie jest jedynym słusznym działaniem.

Nie moj okreg ale w tamtym roku proponowalem panie Justynie obiektywna relacje na forum z zarybienia. Chcialem zobaczyc pierwszy raz zarybienie a i przekonac sie o tym co sie dzieje na waszym jeziorku. I dostalem informacje zwrotna na kilka dni przed o terminie jednak byl to srodek tygodnia i ze wzgledu na prace nie moglem pojechac (niestety dla mnie jedyny mozliwy termin to weekend). Byc moze jesli ktos z was wykaze sie odrobina kultury a nie tylko atakowaniem to byc moze dostanie zaproszenie i zda relacje na forum (z tego co pamietam byla prosba aby relacja ukazala sie ze sporym opoznieniem wlasnie ze wzgledu na "wedkarzy" tych psedo).

Co do oplat to ja zaplacilem za mozliwosc wedkowania na okolo 30 km odcinku Wisly w Toruniu i okolicach grubo ponad 200 zl i na dodatek przez prawie dwa najlepsze dla siebie miesiace nie zblize sie do wody ze wzgledu na powodz

Wiec czasami przestancie narzekac - byc moze warto zaczac cos robic np wziasc worki skrzyknac sie w kilka osob i pozbierac smieci - kazdy by mogl ruszyc tylek ale po co latwiej narzekac :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I widac, że mozna. Wystarczy tylko chcieć. Zamiast krytykować chętni niech się odezwą i wezmą udział w zarybianiu.

A może powinniśmy zacząć sami zwracać uwagę osobom, które śmiecą. Drobny pressing psychiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I widac, że mozna. Wystarczy tylko chcieć.

Po pierwsze gadac jest duzo latwiej

Po drugie na miejscu pani Justyny tez nie za bardzo chcialo by mi sie zaprosic kogos kto umie tylko obrazac i krzyczec :evil: Po prostu dyskutowac na forum tez trzeba umiec :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewniam Was,że nie jeden z nas zwrócił uwage osobom zaśmiecającym teren,jeśli chodzi o mnie to wybaczcie,ale nie będe latał z workiem po brzegu i zbierał śmieci.Jade nad jezioro po to by się odpręzyć,wyopocząć po pracy i zrelaksować się.A wydaje mi się,że od takich akcji są specjalne służby pożądkowe.Wielka szkoda,że gminy tak zaniedbują tereny wokół jeziora,jeśli chodzi o Janikowo to nie wiem nie jeżdze tam,ale o Pakość to naprawde jest zaniedbane...Mam znajomego radnego,porozmawiam z nim żeby na kolejnej sesji poruszył ten temat,może coś da się zrobić w tym kierunku,chociaż jeśli chodzi o Pakość to Burmistrz raczej bardziej zajęty jest wydawaniem kasy na Kapliczki i obwodnice dla samochodów osobowych :???: Teraz jeśli chodzi o zarybianie,ja się na tym nie znam,nie wiem w jaki sposób się to robi w jakiej porze roku itp.kiedyś narzekałem na rybostan,teraz jest trochę lepiej i nie narzekam.wiadomo to jest jezioro,a nie łowisko także nie jest łatwo o jakąś większą sztuke. Także kto może niech ciśnie radnych,albo burmistrzów może coś się uda,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnych parę lat jeździłem na Kołudę i Pakoskie PŁN. Znam problemy o których piszecie. Dwa lata temu zmieniłem łowiska, żeby posmakować czegoś innego. Też narzekałem.Chociarz płotki dostarczały mi wiele radości. Ale teraz z innej beczki. Mam znajomego, który wszędzie złapie rybę i potrafi udowodnic, że ryba jest wystarczy tylko..... I tutaj milczy. Mówi popatrz, obserwuj. Naucz się wody. Łap zasady a nie receptury. Nauczył mnie pokory i ciągłego poszukiwania. Przykład. Na 4 wypadach : 1łódka/3osoby/kolega 7szczupłych/inni 1 i 0

Uczmy się wody zamiast narzekać. Ja też się uczę od kolegi i czuję respekt do mistrzów

Tak jak pisałem. Wystarczy po sobie TYLKO posprzątać. Niestety pewne osoby zakumają to dopiero po wpierdeńku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.