Gość Anonymous Napisano 11 Grudnia 2012 Share Napisano 11 Grudnia 2012 Chyba za bardzo wierzysz we własne umiejętnosci większy szczupak nie jest już taką łatwą rybą do złowienia, jakimś cudem dorósł do takich rozmiarów w Polskich wodach, które poddawane są takiej dużej presji, także przez ten czas na pewno nauczył się omijac wędkarzy ze spiningami czy żywcówkami. To, że Ty nie łowisz dużych szczupaków nie znaczy, że ich tam nie ma Mam dobre wyniki jesli chodzi akurat o szczupaka ale zaden ze mnie wędkarz . Mam po prostu dobrze "rozpracowane" trzy ulubione zbiorniki pod katem zębatego, co kosztowało mnie z setkę wyjazdów na ryby w tym roku i złażenie grubo ponad 100 km. W naszych wodach mamy pełne predyspozycje środowiskowe dla prawdziwego szczupakowego eldorado i to dla każdego... wystarczyłoby dać rybom parę lat spokoju i każdy mógłby połowić piękne sztuki i nie bylo by problemu z przynętami. Niestety przesadzamy z pazernością i łowione ryby to w większości średniaki i to często jeszcze z jesiennych zarybień. Skuteczne polowanie na szczupakowy okaz u nas to moim zdaniem w 80% przypadek ze akurat ryba znajduje sie w zasięgu rzutu i jest na żerowaniu a dopiero tak w 20% odpowiednia przynęta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arielos24 Napisano 30 Grudnia 2012 Share Napisano 30 Grudnia 2012 Ja bym był jednak za tym ,że szczupak jest poza majem bardzo wybredną rybą i bardzo ciężko go przechytrzyć przynajmniej jeśli chodzi o przynęty sztuczne bo na żywca prawie cały rok bierze. Mam takie jeziorko w którym łowi wiele osób i całymi miesiącami można się błąkać o kiju, a szczupaka jest dosłownie zatrzęsienie, ale poza majówka jest go bardzo trudno przekonać do współpracy. Mi w tym roku udało się w końcu trafić czym go tam zachęcić do brań ze względu że białorybu jest pełno postanowiłem że trzeba rzucać czymś co będzie najbardziej podobne i tak trafiłem na Soft4Play Savegear przynęta idealna niestety bardzo delikatna i jedno branie guma do kosza. Ale szperając po YouTube trafiłem na kolejny hit czyli Izumi Shad Alive niestety pojawił się duży problem bo niedostępne było wtedy gdziekolwiek poza Francją i Japonią. Po półrocznym szperaniu itd. postanowiłem wymęczyć tel. i jest udało się zamówić w znośnych cenach choć musiałem wziać ponad 50 sztuk no ale od czego jest allegro rozeszły się w mgnieniu oka a mi zostało 6 sztuk które jak dla mnie są bestem w szczupakowych połowach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaczQ Napisano 31 Grudnia 2012 Share Napisano 31 Grudnia 2012 Ja szczupaki łowie standardowo. Choć moją ulubioną przynętą w płytkich miejscach są jerki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EsoxHunter Napisano 1 Stycznia 2013 Share Napisano 1 Stycznia 2013 Szczupaki da się złowić praktycznie na wszystko, mi nie udało się złowić szczupca tylko na obrotówki, może dlatego, że jakoś nie pasują mi te przynęty. Nie zgodzę się jednak, że jest to ryba zawsze łatwa do złowienia. Prawda, pistolety, jeśli tylko są, to złowi się praktycznie zawsze na cokolwiek. Sprawa zdecydowanie się komplikuje, gdy chodzi o większe osobniki, czyli chociaż powyżej 2-3 kilo. Cannibalus, to co mówisz nie jest prawdą, bo mój ojciec złowił kiedyś szczupaka (którego pobił dopiero w tym roku) właśnie w czerwcu ok. 13 w ciepły słoneczny dzień... Szczupak jest leniwy, ale nie zawsze, bo w tym roku złapałem kolegę 1,5kg, który wziął w mroźny listopadowy dzionek na woblera prowadzonego prawie w boleniowy sposób. Stanowisko obławiałem wcześniej gumami i błystkami, więc to nieprawda, że złowisz go zawsze na byle co i byle jak. To, że jest to ryba biorąca schematycznie też jest według mnie bzdurą, takiej ryby drapieżnej chyba nie ma. Jestem ciekawy jakiej wielkości złowiłeś te kilkadziesiąt szczupaków... Żeby nie było offtopu, dla mnie killerami są seledynowe/żółte kopyta czy rippery z czarnym grzbietem na lekkich główkach, sporo pistoletów złapałem w tym sezonie na blachę Polsping Kalewa i wobler Jaxon Longus o którym z resztą była mowa wyżej. Przynęty duże, wobler 9 cm czy 20 gramowa blacha to dla 30cm pistoleta żaden problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Anonymous Napisano 2 Stycznia 2013 Share Napisano 2 Stycznia 2013 Esox Szczupak jest przede wszystkim za łatwy do złowienia na żywca, ta metoda sieje spustoszenie wśród pogłowia szczupaków przynajmniej u mnie, spinning wymaga mimo wszystko trochę więcej zachodu, poświęcenia tej metodzie trochę czasu, energii, nerwów, obserwacji i... kasy. Zawsze są jakieś odstępstwa, branie szczupaków w upalny dzień w południe do takich wg mnie należy. Sprawdza sie to w małych szybko nagrzewających się jeziorach, ale każde łowisko jest inne. Skutecznosć i powtarzalność zawsze i chyba przy każdej rybie idzie za wcześniejszym mozolnym poznaniem łowiska ale w przypadku szczupaka to jest stosunkowo najłatwiejsze również w doborze przynęt najistotniejsze jest aby dobrac do głębokości na jakiej aktualnie ryba stoi. Największy zeszłoroczny tez mi wziłął w mróz na poppera prowadzonego szybko, stal płytko bo wątpię ze chciało mu sie wypłynąć po niego z dna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milosz Napisano 3 Stycznia 2013 Share Napisano 3 Stycznia 2013 Panowie w jaki rozmiar haka zbroicie predatory 9 centymetrowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hm62 Napisano 4 Stycznia 2013 Share Napisano 4 Stycznia 2013 Myślę,że 4/0 będzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milosz Napisano 4 Stycznia 2013 Share Napisano 4 Stycznia 2013 Pytam ponieważ na 1 aukcjach piszą aby używać 4/0 a na innych 5/0... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marusia-92 Napisano 4 Stycznia 2013 Share Napisano 4 Stycznia 2013 Szczerze to zbytniej różnicy nie zauważysz. Ja predatory 3" zbroję w 4/0, a relaxa 3/0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpiotr1984 Napisano 7 Stycznia 2013 Share Napisano 7 Stycznia 2013 marusia-92 - ja robię tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolek Napisano 28 Kwietnia 2014 Share Napisano 28 Kwietnia 2014 Mi sie sprawdzają wszelkie gumowe rippery, a ulubionymi są kopyta relaxa i Longinusy Robinsona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaziutek Napisano 26 Maja 2014 Share Napisano 26 Maja 2014 Daawno, daawno temu wierzyłem, że wahadłówka i „nie ma bata we wsi” na coś innego. Natomiast potem przyzwoite wyniki zaczałem notować z gumkami, miałem nawet kilka brań na gumkę udającą małą żabkę. Także – szczupce nie są wybredne co do przynęt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolek Napisano 31 Maja 2014 Share Napisano 31 Maja 2014 Dla mnie przez ostatnie kilka dni killerem na okonie i szczupaki są przynęty miękkie Robinson Longinus i Diver. Nie wiem co z nimi jest ale drapieżniki nie przechodzą obok nich obojętnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Honorata Napisano 5 Sierpnia 2014 Share Napisano 5 Sierpnia 2014 Tylko kilka razy w życiu udało mi się złowić szczupaka, także nie uważam tego za łatwe zadanie Spotkaliście się może z japońskimi przynętami Fish Arrow? Z tego co się orientowałam są dostępne tylko w jednym sklepie wedkarz.pro polecił mi je jeden znajomy i póki co widzę, że naprawdę moja skuteczność wzrasta Mam nadzieje, że to nie jest kwestia samospełniającego się proroctwa A wy macie jakieś doświadczenia z tymi przynętami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ajs Napisano 6 Sierpnia 2014 Share Napisano 6 Sierpnia 2014 Dzięki za namiar, bardzo rzadko ktoś sprowadza te przynęty. Miałem kiedyś z nimi do czynienia. Nie bardzo wiem w czym tkwi tajemnica ale łowi się na nie znacznie więcej niż na standardowe gumki relaxa czy blachy. Widzę że maja też cannibale. Super. Kiedyś pływałem cały dzień z kumplem po solinie, ja rzucałem gumką canibalem a kumpel wszystkim innym Ja złowiłem 6 sandaczy a on nic. Kolejnego dnia ja 4 sandacze a on nic. Dałem mu cannibala i złowił 2. Innym razem pływając na tym samym pontonie z innym znajomym ja na canibala wyjalem z wody 9 szczupaczków (pistolety), a on jednego Chyba to o czymś świadczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seek Napisano 30 Października 2014 Share Napisano 30 Października 2014 Tylko kilka razy w życiu udało mi się złowić szczupaka, także nie uważam tego za łatwe zadanie Spotkaliście się może z japońskimi przynętami Fish Arrow? Z tego co się orientowałam są dostępne tylko w jednym sklepie polecił mi je jeden znajomy i póki co widzę, że naprawdę moja skuteczność wzrasta Mam nadzieje, że to nie jest kwestia samospełniającego się proroctwa A wy macie jakieś doświadczenia z tymi przynętami? Doświadczenie mam takie, że na Fisharrow Shad 3" pro blue złapałem największego swojego szczupaka (96 cm). link usunięty- tomek1 Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombek_007 Napisano 30 Października 2014 Share Napisano 30 Października 2014 Wieje tanią reklamą ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seek Napisano 30 Października 2014 Share Napisano 30 Października 2014 Wieje tanią reklamą ... Żeby nie było...foto:). Złowiony w ostatni weekend. Gumka zbrojona dość ciężko bo łowiliśmy na około 15m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TwardyBoczek Napisano 2 Listopada 2014 Share Napisano 2 Listopada 2014 Ja miałem najlepsze wyniki na gumy relax półprzezroczyste taki kolor jakby żółtawe z dozą białego, akurat strasznie pokiereszowana przynęta działała na wodach gdzie widoczność pod wodą była bardzo słaba bo na około 70cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość LarryKowalsky Napisano 11 Stycznia 2015 Share Napisano 11 Stycznia 2015 W moim przypadku najłowniejsza okazała się guma 7cm Relax Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek72 Napisano 13 Stycznia 2015 Share Napisano 13 Stycznia 2015 W moim przypadku najłowniejsza okazała się guma 7cm Relax Jesteś pewien, że tak się zbroi te gumy. Mistrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 13 Stycznia 2015 Share Napisano 13 Stycznia 2015 maniek72, spróbuj a sam się możesz bardzo zdziwić wynikami..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arrow Napisano 14 Stycznia 2015 Share Napisano 14 Stycznia 2015 W moim przypadku najłowniejsza okazała się guma 7cm RelaxObrazek Zaintrygowało mnie to zdjęcie Kurcze tak to tylko w jeziorze a i tak pewnie dużo zaczepów łapiesz. A w temacie, najłowniejsze gumki to standard relax kopyto, diamond shad, robinson - paprochy bo tańsze od relaxa a z gum to divery, tankery i longinusy. Do tego jeszcze kultowa alga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek72 Napisano 14 Stycznia 2015 Share Napisano 14 Stycznia 2015 Kurcze tak to tylko w jeziorze a i tak pewnie dużo zaczepów łapiesz. Nie, bo hak pójdzie do góry, tzn normalnie - tylko guma jest "do góry nogami" Moim zdaniem nie po to inzynierowie opracowywali takie a nie inne ksztalty i kolory przynęt, żeby teraz czepiać je od "dupy-strony" Ale widzę niektórzy wiedzą lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzysiekG Napisano 14 Stycznia 2015 Share Napisano 14 Stycznia 2015 maniek72, nie chodzi o to, że wiedzą lepiej. Wędkarstwo to ciągłe szukanie jakiegoś skutecznego sposobu - zresztą sam to dokładnie wiesz łowiąc u siebie na Bugu rzece, która uczy pokory. U mnie to wyglądało tak, że czasem rzucałem nic się nie działo i wystarczyło przekręcić gumę i nagle pojawiały się brania. Czasami były brania ale nie można było nic przyciąć, przynęta za mała na dozbrojkę i wystarczyło uzbroić tak jak kolega pokazał i skuteczność ogromnie wzrastała. Trzeba kombinować, kombinować, kombinować aż w końcu się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.