ESSOX Napisano 2 Sierpnia 2017 Napisano 2 Sierpnia 2017 Wczoraj pobawiłem się spławiczkiem. Nie daleko od brzegu, tak jak bacikiem, ale na bolonkę z kołowrotkiem. Chociaż upał niemiłosierny, skaczący do wody i chlapiący się niedaleko młodzieńcy to ryb sporo wpadło. Głównie płotka i leszczyk takie do 30 cm, czasem wzdręga i krąp. Trafiły się tez 4 małe okonie łowisko to samo na które zimą na lód chodziłem i okonia nie mogłem trafić . Nie liczyłem rybek ale kilka kilo tak na oko. Przedwczoraj wieczorno-nocny spin. Od 20 do 24 siedziałem. Tylko jedno przywalenie, po zacięciu potężny odjazd i opór na kiju, nie mogłem podciągnąć ryby do siebie. Niby jest jakaś walka ale raczej tępy opór przy podciąganiu i wiry na powierzchni. Przeczuwałem podhaczenie jakiejś ryby i tak było faktycznie . Piękny duży leszcz zaczepiony za ogon, grubo ponad 50 cm . Fotki nie robiłem bo jakoś głupio by mi było zgłaszać go do GP, za pysk to tak, ale za dupe to się nie liczy Cytuj
jaceen Napisano 3 Sierpnia 2017 Napisano 3 Sierpnia 2017 Witam:) Zachęcam do wspólnej rywalizacji. Dla tych, co nie mają możliwości wzięcia udziału w całej gamie gatunków w Grand Prix haczyk.pl, proponuję konkurencję w kategorii "okoń". Bardzo proste zasady. Suma 6 największych okoni da zwycięstwo w tej kategorii. Liczymy gołe centymetry. Podmieniamy na większe w trakcie całej II rundy GP. Dla zwycięzcy jest odłożony pakiet woblerów kleniowo-okoniowych. Do końca tury będę jeszcze dorzucał co ciekawsze przynęty. Dyskusja i informacje o stanie rywalizacji będą w miarę dodawanych zgłoszeń podawane w temacie Grand Prix 2017 bieżąca dyskusja:) Zgłaszanie ryb zgodnie z zasadami GP. PS Chcę wspomnieć, że też biorę udział. Będę bronił przynęt, jak w pierwszej części w kategorii kleń. Tym sposobem przynęt przybędzie do momentu aż ktoś zdominuje kategorię;) Cytuj
stocha Napisano 7 Sierpnia 2017 Napisano 7 Sierpnia 2017 Blisko 1,5m z Warty w poprzednim tygodniu 6 Cytuj
buszmen Napisano 7 Sierpnia 2017 Napisano 7 Sierpnia 2017 O 3.08.2017 o 20:30, jaceen napisał: Witam:) Zachęcam do wspólnej rywalizacji. Dla tych, co nie mają możliwości wzięcia udziału w całej gamie gatunków w Grand Prix haczyk.pl, proponuję konkurencję w kategorii "okoń". Bardzo proste zasady. Suma 6 największych okoni da zwycięstwo w tej kategorii. Liczymy gołe centymetry. Podmieniamy na większe w trakcie całej II rundy GP. Dla zwycięzcy jest odłożony pakiet woblerów kleniowo-okoniowych. Do końca tury będę jeszcze dorzucał co ciekawsze przynęty. Dyskusja i informacje o stanie rywalizacji będą w miarę dodawanych zgłoszeń podawane w temacie Grand Prix 2017 bieżąca dyskusja:) Zgłaszanie ryb zgodnie z zasadami GP. PS Chcę wspomnieć, że też biorę udział. Będę bronił przynęt, jak w pierwszej części w kategorii kleń. Tym sposobem przynęt przybędzie do momentu aż ktoś zdominuje kategorię;) No to trzeba do torby wrzucić metrówkę dziś taki na kukurydzę z gruntu - przydał by się jeszcze aparat a nie kalkulator 4 Cytuj
Elast93 Napisano 7 Sierpnia 2017 Napisano 7 Sierpnia 2017 Dzisiaj krótki po południowy wypad na Wisełkę z kumplem. Łowiliśmy od 15:30 do 17:40. Kumpel spiningował za bolkiem ale bez rezultatów. Ja natomiast zabrałem tylko bata 5 m i gruntówkę. Bata zabrałem z myślą złowienia kilku uklejek na gorsze czasy z przeznaczeniem na trupka na jesiennego sandacza, ale poza uklejkami trafiło się też kilka kleni od 20-37 cm i okoń ok 20 cm. Na gruntówce zarzuciłem uklejkę i także zameldował się kleń niecałe 35 cm .. Sandaczowe brania miałem dwa i oba zmarnowałem.. przy drugim braniu sandacza wyciągnąłem uklejkę bez głowy haha Poniżej fotki największych kleni 1 Cytuj
Elast93 Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Dzisiaj postanowiłem znowu odwiedzić zalew o poranku. Nad wodą byłem około 04:45 i wędkowałem do 09:30. Udało się złowić 4 niewielkie karpie 34-40 cm, lina oraz dwa karasie Na zalewie w tym roku białoryb bardzo dobrze współpracuje, niestety dalej nie jest mi dane dobrać się do tych większych Poniżej kilka fotek : 3 Cytuj
KrzysiekG Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Witajcie, długo mnie nie było z pewnych przyczyn o których tutaj.... A tak żeby nie było że off top to rybki w sierpniu współpracują. 3 Cytuj
miskof Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Niestety mi się zdjęcia nie wyświetlają Cytuj
ESSOX Napisano 8 Sierpnia 2017 Napisano 8 Sierpnia 2017 Dobrze że już niedługo skończą się wakacje i Elast pójdzie do szkoły bo stanowczo za dużo czasu spędza nad wodą Ja dzisiaj łowiłem na przepływankę na Wisłoku. Leniwy uciąg, 1,5 metra głębokości, wiaderko zanęty i 4 godziny nad wodą. Złowiłem ze 4 płotki, ze 3 krąpiki, jednego okonia i pierdyliard uklei. Niektóre wielkie jak śledzie, mógłbym głodujące dzieci w Afryce wykarmić. Ukleja to królowa Wisłoka 2 Cytuj
Elast93 Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 8 godzin temu, ESSOX napisał: Dobrze że już niedługo skończą się wakacje i Elast pójdzie do szkoły bo stanowczo za dużo czasu spędza nad wodą Ja dzisiaj łowiłem na przepływankę na Wisłoku. Leniwy uciąg, 1,5 metra głębokości, wiaderko zanęty i 4 godziny nad wodą. Złowiłem ze 4 płotki, ze 3 krąpiki, jednego okonia i pierdyliard uklei. Niektóre wielkie jak śledzie, mógłbym głodujące dzieci w Afryce wykarmić. Ukleja to królowa Wisłoka Oj szkołę to ja już mam za sobą od kilku lat u mnie sezon trwa od zejścia lodu do ewentualnego pojawienia się lodu więc jeszcze drugie tyle przede mną haha 2 Cytuj
buszmen Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 5 godzin temu, Elast93 napisał: Oj szkołę to ja już mam za sobą od kilku lat u mnie sezon trwa od zejścia lodu do ewentualnego pojawienia się lodu więc jeszcze drugie tyle przede mną haha A na lodzie nie łowisz?! ja może bardziej uwielbiam jak latem 1 Cytuj
niki Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 Witam Po okresie bezrybia nareszcie jest ryba na jaką czekałem 33 cm to może nie okaz ale cieszy niezawodne jak zwykle trzy czerwone + dwie kuku na haku nr 10 3 Cytuj
Elast93 Napisano 9 Sierpnia 2017 Napisano 9 Sierpnia 2017 2 godziny temu, buszmen napisał: A na lodzie nie łowisz?! ja może bardziej uwielbiam jak latem Niee łowienie na lodzie czy w śniegu to nie moja bajka i tak baardzo często jestem nad wodą w okresie marzec - grudzień, patrząc na przestrzeni ostatnich 5 lat to wychodzi że zaliczyłem średnio ok 150 wypadów w sezonie, w tym już mam blisko 70 wypadów za mną hehe. Sorry za offtopic Ja wczoraj byłem pod wieczór dwie godzinki nad Wisłą znowu z bacikiem i gruntówką, tym razem udało się wyjąć tylko kilka uklejek leszczyka ok 15 cm i nie wiele większego okonia więc bez zdjęć Dzisiaj wybieramy się z kumplem pod wieczór na dwie godzinki, zobaczymy co to będzie.. Cytuj
jaceen Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 Kilka ryb z tygodnia. Dla urozmaicenia różne gatunki. Metoda spinning i mucha. 45 65 52 45 40 120 21 Cytuj
ESSOX Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 Wczoraj życiówkę zrobiłem info wieczorem bo teraz czasu nie ma . Cytuj
miskof Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 Gratulacje! Piękne rybki! Z kolegą wczoraj byłem nad Warszawską Wisłą. Woda bardzo niska, gotowało się pod powierzchnią atakami Bolenia, ale rzucaliśmy od 20:15 do 22:00 i niestety nic.. Coś źle robimy ale sami nie wiemy co Trzy razy widzieliśmy potężne ataki Bolenia na powierzchni wody, lecz poza zasięgiem rzutu.. Cytuj
ESSOX Napisano 10 Sierpnia 2017 Napisano 10 Sierpnia 2017 Wczoraj komercja ta co zawsze, mały zbiornik bo mniejsza presja wędkarska. Dwie wędki, jedna "na metodę" , druga grunt tzw "zestaw helikopterowy" . Na gruncie duże kulki albo pelet 20 mm śmierdziuchy, na przemian halibut albo krab, zarzucone pod suma lub jesiotra. Na metodę mikro-kulki w różnych wariacjach. Ogólnie słabe brania, 3 karpiki nie warte fotki i wąsaty około 17. Wziął na białego halibuta 8 mm+ 7 mm dumbells pop ups tutti frutti zapięty za samą skórkę dolnej wargi ale zaskakująco pewnie, ciężko było hak wyczepić. Po zacięciu od razu wiedziałem że duża ryba ale byłem przekonany że albo karpisko albo duża tołpyga, suma bym nawet nie podejrzewał biorąc pod uwagę te maleństwa na włosie. Długo trzymał się na dużej odległości ale bez zrywów, po około 20 minutach pierwsze podciągnięcie pod brzeg i jak poszły bąble to już wiedziałem że sum. Jeszcze chwilę pokręcił się przy dnie pod brzegiem i wylądował w podbieraku. Zważony w siatce miał 20 kilo i 132 cm. Łowisko "złów i wypuść" ale właściciel zabrania wypuszczania suma po złowieniu więc najprawdopodobniej skończył na patelni O 22 już zwinąłem jedną wędkę i szedłem po drugą i nastąpił odjazd na gruncie. Na kraba wziął sazan 49 cm, takiego ładnego dawno nie widziałem. Sum to oczywiście rekord życiowy zarówno w wadze jak i długości. A dzisiaj na przepływankę na Strugu kilka płotek (największa 24 cm) i sandacz taki ze 40 cm zaczepiony za płetwę grzbietową. 8 Cytuj
maniu394 Napisano 11 Sierpnia 2017 Napisano 11 Sierpnia 2017 jaceen ,gratulacje ! A tego sumka też na muchę trafiłeś ? Ja może dzisiaj po południu się wybiorę też z myślą o wąsatym. Cytuj
jaceen Napisano 11 Sierpnia 2017 Napisano 11 Sierpnia 2017 2 godziny temu, maniu394 napisał: A tego sumka też na muchę trafiłeś ? Nie:) Woda troszeczkę wyższa, zrobiły się aktywne i przyfarciło się na łamaną chińszczyznę, ale bardzo łowną;) Cytuj
DAWID Napisano 11 Sierpnia 2017 Napisano 11 Sierpnia 2017 4.30 rano. Budzi mnie budzik do pracy. Jak to nawinął kiedyś Rysiek z Poznania czeka mnie kolejny stracony dzień Jak każdy porządny obywatel oczywiście pierwsze co robię odpalam FB Portal jest tak uprzejmy że przypomina mi że dokladnie kilka lat temu zlowilem swoja pierwszą brzane na spinning na wiśle. Pakuje szybko sprzęt i uderzam do pracy. W robocie oczywiście od rana się trzęsę. Chce juz nad wode. Wybija czternasta. Wychodze i gonie nad wode. Na miejscowce jestem za okolo 50 minut. Szczegolny dzien, idealna pogoda, no I super Stan Wisly. Łowię. Przez godzinę nic się nie dzieje. Nagle zaczynają skakac. Wchodzą w rynnę. Rzut wachlarzem i ... siedzi. Po walce odrazu widzę ze jest prawidłowo zapieta. Czuje jej ruchy mordką. 3\4 minuty mam ja na brzegu. Piekna, marzenie Dla takich chwil się żyje ... 16 Cytuj
MATCH 2000 Napisano 12 Sierpnia 2017 Napisano 12 Sierpnia 2017 Witam wszystkich.Wtorek 08.08.2017r.,kilka leszczyków.W dalszym ciągu na moich miejscówkach "kicha". ". Cytuj
salto Napisano 13 Sierpnia 2017 Napisano 13 Sierpnia 2017 Witam .Po dwutygodniowej przerwie wczoraj postanowiłem pojechać na nockę na żwirownię. Trzy rybki na brzegu, 2 karpie handlówki z ostatniego zarybienia oraz amurek 77cm. Były też dwie ryby które po kilkumetrowym holu spięły się, także nocka owocna 5 Cytuj
salto Napisano 15 Sierpnia 2017 Napisano 15 Sierpnia 2017 Wczoraj posiedziałem do północy, rybki całkiem fajnie współpracowały, kilka brań z czego jeden karpik na macie 66cm, był też amurek który sam się uwolnił przy podbieraku. 4 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.