kocur Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 w.bujalski, wywołany do tablicy odpowiadam co wiem i jest to moja subiektywna opinia. Mam 290 Pro Marine ale z inna podłogą. 20 cm w długości dla jednej osoby nie robi różnicy ale waga i powierzchnia np przy wietrze już tak. Moim zdaniem bierz 270 jeżeli potrzebujesz pancernika na samotne wyprawy, miejsca będziesz miał aż za dużo chyba że zabierasz manele w ilości godnej drużyny karpiarzy Kil nie wiem do czego jest potrzebny w pontonie bo jakoś nigdy mi go nie brakowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Puziu Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 Ponton bez kila jest bardziej podatny na podmuchy wiatru, gorzej tez pływa się z silnikiem. Jeśli sam będziesz pływać to spokojnie wystarczy Ci 270cm, do tego sztywna podłoga więc stabilnie będziesz mógł stać nawet w czasie silnego wiatru. Dobry wybór firmy Ja akurat mam Forsage, bardzo jestem zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 23 Maja 2012 Autor Share Napisano 23 Maja 2012 Ponton bez kila jest bardziej podatny na podmuchy wiatru,Nie bardzo kumam ,a co kil ma wspólnego z podatnością na podmuchy wiatru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Puziu Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 To że kil stawia jakiś tam opór w wodzie przez co jest ciut bardziej sterowny niż ponton z płaskim dnem. Różnica jest najbardziej zauważalna przy pływaniu na silniku, gdzie przód jest bardziej uniesiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał Mazur Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 Panowie, wg mojego doświadczenia kil w pontonie z racji swojego kształtu służy jedynie do utrzymania kierunku jazdy. Puziu, to o czym Ty piszesz to właśnie ta sytuacja – ponton z kilem wygodniej się prowadzi, nie myszkuje, jest posłuszniejszy przy skrętach a przy pokonywaniu łuków nie ma takiego znosu co bezkilowy. Dodatkową zaletą kilu jest też to, że ponton podczas walki z rybą nie ma tendencji do aż takiego obracania się i spokojniej pokonuje fale, delikatnie je podcinając. Mówię jednak o pontonie powyżej 3 metrów bo z krótszymi nie mam doświadczenia. Faktem jest to co pisze Puziu, że pływanie z uniesionym dziobem jest mało stabilne ale akurat tutaj poradziłbym odkręcić mocniej manetkę aby ponton wszedł w tzw ślizg bo wtedy płynie równiutko i jest posłuszny. Jeżeli natomiast silnik nie jest na tyle mocny by wprowadzić łódź w ślizg lub przepisy na wodzie zabraniają rozwijania większych prędkości należy bezwzględnie przenieść się bliżej dziobu by wyrównać to podniesienie. W jednym i w drugim przypadku kil pomaga utrzymać kierunek jazdy. Nawiązując teraz do pytania kolegi w.bujalski – wszystko zależy od tego jakie odległości będziesz pokonywał. Jeżeli będą to krótkie, kilkudziesięcio metrowe odcinki, przerwa na łowienie i znowu kilkadziesiąt metrów dalej, a zbiornik, na którym łowisz też nie jest za duży, to kil w moim odczuciu nie jest Ci potrzebny. Gdy jednak przewidujesz dłuższe dojazdy do miejscówek, na silniku, w różnych warunkach pogodowych to sugeruję wziąć ponton z kilem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
w.bujalski Napisano 24 Maja 2012 Share Napisano 24 Maja 2012 kocur, Puziu, Rafał - dziękuje za pomoc. Jestem już zdecydowany na rozmiar 270cm i ten konkretny model Patriot. Tak jak pisałem pływanie tylko na wiosłach i trolling/dorożka na tyle na ile starczy sił. Mam nadzieję, że brak kila nie będzie przy takim spokojnym pływaniu zauważalny. Dodatkowo zbiornik na którym łowie jest bardzo głęboki i otoczony ze wszystkich stron wysokimi wzniesieniami dlatego nie spodziewam się dużych fal i silnych wiatrów i w związku z tym problemów związanych z małym rozmiarem. Paziu: ja obecnie korzystam z Forsaga 360cm ale zapewne wiesz, że ten model jest nie do ruszenia przez jedną osobę i średnio nadaje się na szybkie wypady. Z jakości Forsaga jestem zadowolony dlatego nie miałem problemu z wyborem producenta. Reasumując: wybrany model chyba jest najlepszym kompromisem jeśli chodzi o stosunek wagi do jakości i komfortu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Puziu Napisano 24 Maja 2012 Share Napisano 24 Maja 2012 Ja mam 320, 15min i jest na wodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fleku22 Napisano 24 Maja 2012 Share Napisano 24 Maja 2012 witam mam takie oto pytanie jesli zalecana maksymalna moc silnika w pontonie wynosi 5 km to jak podczepie silnik 6 konny to wplynie w jakikolwiek sposób na pływanie pontonem? mam namysli jakies negatywne skutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
w.bujalski Napisano 25 Maja 2012 Share Napisano 25 Maja 2012 Mój Forsage to 360cm długości i ponad 70kg wagi netto. Dlatego do wody w pojedynkę mógłbym go co najwyżej dotaszczyć. Ale kłopotliwy jest również rozmiar złożonego pontonu, dwie duże i ciężkie torby, które potrafią zająć całą przestrzeń bagażową w moim aucie. W przypadku jednodniowych wypadów taki ponton jest zbyt kłopotliwy. Co innego tydzień lub dwa. Komfort wędkowania jest wart odrobiny wysiłku. Już nie mogę się doczekać żeby sprawdzić jak daje radę dużo mniejszy Patriot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
w.bujalski Napisano 26 Maja 2012 Share Napisano 26 Maja 2012 Fleku22: Nie korzystałem nigdy z silników spalinowych ale wydaje mi się, że musisz zwrócić tylko uwagę na wagę napędu. Nie wydaje mi się żeby silnik o 1 koń silniejszy był dużo dużo cięższy. Jeśli chodzi o siłę przenoszoną na pawęż to zawsze możesz "nie wciskać gazu do dechy". Nie wiem jak sprawa wygląda od strony prawnej. Czy legalne jest korzystanie z silniejszy silników niż wymienione na tabliczce znamionowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
remos Napisano 22 Czerwca 2012 Share Napisano 22 Czerwca 2012 Witam wszystkich, Czy można gdzieś w Warszawie lub okolicy zobaczyć pomacać PRO MARINE 360 FORSAGE ? Pozdrawiam. Remek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
w.bujalski Napisano 23 Czerwca 2012 Share Napisano 23 Czerwca 2012 Nie wiem ale korzystam właśnie z tego modelu więc w razie pytań wal śmiało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 25 Czerwca 2012 Share Napisano 25 Czerwca 2012 Witam wszystkich, Czy można gdzieś w Warszawie lub okolicy zobaczyć pomacać PRO MARINE 360 FORSAGE ? Pozdrawiam. Remek Także mogę już coś na ten temat Ci napisać. Ogólnie i w szczegółach:wart swojej ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
remos Napisano 30 Czerwca 2012 Share Napisano 30 Czerwca 2012 Dzięki koledzy za odpowiedz, zastanawiam się czy kupić 320 czy 360 różnica w wadze spora, ale bagażnik mam też nie mały zastosowanie wędkarsko i rekreacja ze wskazaniem na spinning porównując na zdjęciach to 360 jest znacznie obszerniejszy w środku rodzinka to ja ok 120kg żonka z 50kg syn 60kg i pies 5kg jakieś sugestie? Pozdrawiam Remek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 30 Czerwca 2012 Share Napisano 30 Czerwca 2012 Z psem i jego pazurkami to bym uważał............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
w.bujalski Napisano 2 Lipca 2012 Share Napisano 2 Lipca 2012 Jeżeli jesteś przygotowany transportowo i jesteś gotowy trochę podźwigać przy wodowaniu (najwygodniej w trzy osoby, ale dwóch mężczyzn też da powoli radę) to bierz 360cm, bez zastanawiania. Z własnego doświadczenia powiem, że ten rozmiar jest dobry dla dwóch wędkujących osób, trzeci pasażer (nie wędkujący) powoduje już lekki tłok. Za to zdecydowanie odradzam zakup wszelkich tekstyliów z Pro Marine (np. torby pod siedziska). Są skandalicznej jakości. Normalnie rozrywają się w rękach a co dopiero po włożeniu bagaży. Co gorsza, tej samej jakości jest też torba transportowa na silnik. Mi urwała się plastikowa część uchwytu podczas transportu i silnik spadł na ziemię przez co miałem dodatkowe wydatki przy naprawie, a jeszcze w opisie towaru na stronie jest napisane "Zabezpiecz silnik podczas transportu i przechowywania!", nie polecam! Natomiast pontony mają super, chyba najlepszy stosunek jakości do ceny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janek300 Napisano 18 Lipca 2012 Share Napisano 18 Lipca 2012 Cześć, Chciałbym zapytać czy możliwe jest płynięcie w pojedynkę, pod prąd, na wiosłach, na rzece wielkości Bugu, przy średnich i niskich stanach wody? Ile kilometrów tak można pokonać zanim padnie się na twarz? Czy na tak dużą rzekę jest jakaś minimalna wyporność i długość pontonu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laskika28 Napisano 1 Sierpnia 2012 Share Napisano 1 Sierpnia 2012 Cześć, mam pytanie czy pod podłogę pontonu (dokładnie pm patriot) dostaje się woda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
w.bujalski Napisano 2 Sierpnia 2012 Share Napisano 2 Sierpnia 2012 Tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darks86 Napisano 27 Sierpnia 2012 Share Napisano 27 Sierpnia 2012 Witam. Niedawno kupiłem używany ponton Pasat 4K, wersja czarna. Jeśli chodzi o szczelność, to wszystko jest ok. Ponton ma jednak swoje lata, był umiarkowanie używany, więc wypadałoby trochę o niego zadbać. Ławeczkę dorobiłem, dzisiaj idę po sklejkę na podłogę, ciężarki w planach. Jednak... Chciałbym poprawić te zabezpieczenia klejem wzdłuż tych 8 pasków, które sklejają komory. Same paski trzymają się ok, a gdyby coś miało się dziać, to mam klej "wulkanizacyjny". Nie wiem jednak jakim klejem / substancją pociągnąć pędzlem te paski od zewnątrz. Widać, że fabryczny "klej" nadal ładnie zabezpiecza połączenie tego "paska" z gumą, ale w kilku miejscach (głównie podłoga) wytarł się. Poprzednik pociągnął to prawdopodobnie butaprenem, ale ten bardzo szybko się złuszcza. Prawdę mówiąc nie wiem nawet czy mój ponton to jednak guma, czy coś pokroju hypalonu (w dotyku nie przypomina mi to gumy - raczej śliskie PCV), a od tego zależy czym powinno się to przesmarować. Z góry dzięki za wszelkie porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
papi Napisano 1 Września 2012 Share Napisano 1 Września 2012 witam serdecznie koledzy mam prośbę o poradę i z góry za nią dziękuje. mam zamiar kupić ponton i silnik elektryczny. jest to mój pierwszy kontakt z tematem pontonów i nie chciałbym wtopić a szczególnie bo koszty zakupu są dla mnie bardzo duże. dlatego proszę o poradę o pomoc. akwen na którym chce pływać,łowić jest dość spory bo jest to zalew kamieński i przybrzeżne strefy morza (belona, troć). to moje planowane wybory; Haswing Osapian 40Lbs + Akumulator KM100Ah ACID + Ładowarka MW8A http://www.mc-sklep.pl/haswing-osapian-40lbs-akumulator-km100ah-acid-ladowarka-mw8a-straznik-akumulatora-gratis-p-525.html ponton X-BOAT model X-290 http://www.x-boat.eu/index.php?action=katalog&parent=0&view=110&produkt=470 może macie jakieś inne propozycje? serdecznie dziękuje za każdą poradę,bo ja jestem zupełnie zielony w tym temacie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darks86 Napisano 4 Września 2012 Share Napisano 4 Września 2012 Informacja dla potomnych, wpadłem na to metodą prób i błędów. Pontony Stomilowskie wykonane z czegoś, co ani nie jest typową gumą ani PVC jak w Kolibri, z powodzeniem klei poliuretanowy klej do butów firmy Dragon (pomarańczowo biała tubka). Co istotne - nie trzeba wybitnie sztywno przestrzegać procesu klejenia - działa również gdy nie ma możliwości aby obie strony klejonego elementu "przeschły". Docisk na 12-24h i naprawdę dobrze trzyma. Pełną wytrzymałość uzyskuje po 2-3 dniach, chociaż pływałem już jakieś 16h od sklejenia i miejsce dalej trzyma jak trzeba. Dla porównania klej wulkanizacyjny (np. Technicqll), Butapren itd. nie zdawały rezultatu - szew odchodził jak naklejka. Koszt kleju to 4,5 zł (bodajże w Tesco). PS> Paski w sandałach też tym wkleiłem i latam kolejny miesiąc PS>2. Dorwałem w międzyczasie Bostik 113 M Transprene. Jakie będą efekty - dopiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R_A_P_A Napisano 6 Września 2012 Share Napisano 6 Września 2012 witam serdecznie koledzy mam prośbę o poradę i z góry za nią dziękuje. mam zamiar kupić ponton i silnik elektryczny. jest to mój pierwszy kontakt z tematem pontonów i nie chciałbym wtopić a szczególnie bo koszty zakupu są dla mnie bardzo duże. dlatego proszę o poradę o pomoc. akwen na którym chce pływać,łowić jest dość spory bo jest to zalew kamieński i przybrzeżne strefy morza (belona, troć). to moje planowane wybory; Haswing Osapian 40Lbs + Akumulator KM100Ah ACID + Ładowarka MW8A http://www.mc-sklep.pl/haswing-osapian-40lbs-akumulator-km100ah-acid-ladowarka-mw8a-straznik-akumulatora-gratis-p-525.html ponton X-BOAT model X-290 http://www.x-boat.eu/index.php?action=katalog&parent=0&view=110&produkt=470 witam X-BOAT jest OK posiadam taki tylko 380 i nie mogę powiedzieć złego słowa jakośc jest dobra mogę polecić .Teraz mam pytanie odnośnie zaworu w pawęży czy pływać z otwartym czy zamkniętym ? takie proste że aż się można uśmiać a jednak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MaSsAcReR Napisano 10 Września 2012 Share Napisano 10 Września 2012 Jesli na morze to imho tylko silnik spalinowy i ponton powyzej 3m. W razie duzej fali, naglej zmiany pogody na takim silniczku elektrycznym zajmie to wieki zanim dostaniemy sie do brzegu, a wyplyniecie na tak wielka wode to naprawde potezny zywiol. Zawor oczywiscie zamkniety, otwiera sie go tylko po to zeby po wedkowaniu zlac wode z pontonu, ktora nagromadzila sie podczas polowow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siszunia Napisano 7 Maja 2013 Share Napisano 7 Maja 2013 Witam Chcę zakupić po 15 latach wędkowania ponton cena około 2 tyś. złotych. Dlaczego ponton nie łódka - bardziej mobilny mi się wydaje. Wymagania 2 osoby + silnik elektryczny w 80 % jeziora. Z tego co czytałem musi mieć podłogę z sklejki wodoodpornej albo aluminiowo - sklejkową stawiam na aluminiowo - sklejkową. Długość z tego co czytałem do mobilny jest lepszy 3,20 m ale proszę o rady jeśli się mylę ale tak aby jedna osoba mogła go zwodować? na pewno min. 3 komory, jakieś uchwyty na wędki, rozkładane deski itp. Proszę o jakieś porady w tym temacie jakiś producent , model , Nowy/Używany (nowy tańszy) ( używany lepszy )?? Pozdrawiam M.K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.