artech Napisano 20 Stycznia 2015 Share Napisano 20 Stycznia 2015 GuCeK, słuchaj córki Przed wrzuceniem ich do wody musisz je wykąpać w jakimś lakierze poliuretanowym bo inaczej namokną i popękają po pierwszym kontakcie z wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GuCeK Napisano 21 Stycznia 2015 Share Napisano 21 Stycznia 2015 GuCeK, słuchaj córki Przed wrzuceniem ich do wody musisz je wykąpać w jakimś lakierze poliuretanowym bo inaczej namokną i popękają po pierwszym kontakcie z wodą. Haha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 22 Stycznia 2015 Share Napisano 22 Stycznia 2015 Kilkanaście robaczków w takiej szacie wpadnie do pudełeczka (20-25mm). Ciekawe, jak będzie wyglądał finał tego strugania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gryzon Napisano 22 Stycznia 2015 Share Napisano 22 Stycznia 2015 Jacek ty już przestań strugać tylko zacznij łapać w czym ty je wszystkie trzymasz bo zastanawiam się, że na rybki zaczynasz chodzić z walizką wobków:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_lca Napisano 23 Stycznia 2015 Share Napisano 23 Stycznia 2015 Wyścig zbrojeń przed Ligą Ślęzy: koniki i ważki: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeeNhq Napisano 23 Stycznia 2015 Share Napisano 23 Stycznia 2015 cudeńka z ciekawości zapytam ile ważki ważą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 23 Stycznia 2015 Share Napisano 23 Stycznia 2015 Jacek ty już przestań strugać tylko zacznij łapać w czym ty je wszystkie trzymasz bo zastanawiam się, że na rybki zaczynasz chodzić z walizką wobków:)Takich maleństw można niesamowitą ilość upchać po pudełkach.Fakt, przybywa ich trochę A ja się właśnie zastanawiałem, jak podejść do ważki. I proszę, będę miał na czym się wzorować Teraz wiem, że też podobne zrobię. Może nie do końca takie, bo po głowie mi chodziła ważka płaskobrzucha. Twoje Marcin_lca owady bardzo ładne. Dzisiaj ukończyłem klenika-40mm. Tonący z drobną akcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_lca Napisano 24 Stycznia 2015 Share Napisano 24 Stycznia 2015 Widziałem ważkę ze sterem przymocowanym na płasko do korpusu (nie prostopadle) więc zapewne chodzi ona tylko po powierzchni. Boje się że atak może nastąpić na ogon owada, który jest nieuzbrojony. Moje ważki są z balsy, długość 45mm, ważą około 1,5 grama, w środku jest 1gramowa śrucina. Pracuję jeszcze nad konikami; te powyżej to prototypy Mi, osobiście brakuje doświadczenia w kwestii sterów; mogą być trapezowe, zaokrąglone, bardziej kwadratowe.... jaki to ma wpływ na pracę przynęty... Jutro idę na Ślęzę "wodować" moje wyroby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 24 Stycznia 2015 Share Napisano 24 Stycznia 2015 trapezowe, zaokrąglone, bardziej kwadratowe.... jaki to ma wpływ na pracę przynęty... Właśnie kolega podesłał mi takie doświadczenie ze sterami. Wnioski sami wyciągnijcie. Jest też kwestia odbioru wizualnego, gustu. Stery zaokrąglone mogą się bardziej podobać. Dla mnie łatwiejsze do wycinania i obróbki są trapezowe. Prosto z nocnej zmiany:) 35mm-pływające-ster trapezowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawciobra Napisano 24 Stycznia 2015 Share Napisano 24 Stycznia 2015 Marcin_lca, Twoje ważki są prze cudowne! Jak tak dalej patrzę na wasze dzieła, to coraz bardziej napieram ochoty na struganie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GuCeK Napisano 24 Stycznia 2015 Share Napisano 24 Stycznia 2015 Podczas krótkiego urlopu nadrabiam zaległości. Budulcem jest lipa, stelaż przez cały korpus oraz używane ukradkiem lakiery do paznokci mojej Pani Boleniówka Coś pod pstrążki Owad pod klenia Konik polny I cała familia razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GuCeK Napisano 28 Stycznia 2015 Share Napisano 28 Stycznia 2015 Kolejne cudaki mojej produkcji - manufaktura wciąga Zaczynam eksperymentować z umieszczaniem oczek w sterze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 30 Stycznia 2015 Share Napisano 30 Stycznia 2015 GuCeK rozkręcasz się Pozazdrościłem ważki i też sobie dwie wystrugałem. Jeszcze są w trakcie wykańczania, ale już powoli coś z tego wychodzi. Są to pierwsze korpusy ważek i muszę potrenować. Długo mi zeszło zaplanowanie. Ważka płaskobrzucha 1 Ważka płaskobrzucha 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 30 Stycznia 2015 Share Napisano 30 Stycznia 2015 jaceen, mistrzostwo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 31 Stycznia 2015 Share Napisano 31 Stycznia 2015 jaceen, nie tylko do ryb masz rękę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 1 Lutego 2015 Share Napisano 1 Lutego 2015 jaceen! Piękne masz te ważki! Aż szkoda do wody wrzucić. GuCeK, estetyka na 2 miejscu! najważniejsze, żeby były łowne! Ja też zaczynam kupować wszystko co potrzeba i zacząłem strugać pierwsze korpusy. Zaczynam od smużaków - najbezpieczniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 2 Lutego 2015 Share Napisano 2 Lutego 2015 Zaczynam od smużaków - najbezpieczniej Słuszna droga. Wbrew pozorom klasyki są bardzo trudne do wykonania. Na ryby nie chodzę, to trochę robactwa i nowych projektów u mnie powstaje. Tak na początek... Między 25-35mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peekol Napisano 3 Lutego 2015 Share Napisano 3 Lutego 2015 Piękna robota Panowie! Jaceen ważki mnie powaliły - widać że to solidna przynęta na poważne kabany. Zaczynam od smużaków - najbezpieczniej Słuszna droga. Wbrew pozorom klasyki są bardzo trudne do wykonania. A tu się z Tobą Jaceen nie zgodzę. Może i łatwo zrobić smużaka, ale skutecznego bardzo trudno. Wydłubawszy już parę woblerów doszedłem do przekonania że najlepiej jest zacząć od kopiowania jakiegoś łownego wzoru. Wiem że kopiowanie brzmi słabo Dlaczego tak uważam: - kopiując dobrze pracującą konstrukcję możemy uniknąć wielu błędów (np. umiejscowienie przedniego oczka, źle dobrana wielkość steru itp) - mamy konkretny cel, do którego dążymy - w ten sposób jesteśmy w stanie więcej się nauczyć, niż robiąc wobler 'na ślepo' (z fantazją ) - mamy większą szansę uzyskać łowną konstrukcję, a złowienie ryby to największa satysfakcja i motywacja, natomiast brak efektów zniechęca. A ogólnie zachęcam zaczynających dłubać do takiego ułożenia sobie pracy, żeby robić próby pływania w trakcie tworzenia woblera, a nie dopiero po skończeniu Można wtedy uzyskać (z grubsza) zamierzoną pracę, a nie 'jak wyjdzie' (oczywiście nie dotyczy to sprawdzonych, powielanych wzorów). PS. Widzę że we Wrocławiu powstaje silna grupa twórców woblerów coś mi się wydaje że to (niekoniecznie dosłownie) sprawka Jaceena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GuCeK Napisano 3 Lutego 2015 Share Napisano 3 Lutego 2015 PS. Widzę że we Wrocławiu powstaje silna grupa twórców woblerów coś mi się wydaje że to (niekoniecznie dosłownie) sprawka Jaceena Niech Twój powyższy wpis będzie potwierdzeniem zasadności kopiowania dobrych pomysłów (wzorów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 3 Lutego 2015 Share Napisano 3 Lutego 2015 Jak zwykle peekol masz rację. Mnie bardziej chodziło o estetykę wykonania. W klasykach jest to bardzo widoczne. Ja nie mogę sobie z tym poradzić Co do całokształtu (wielkość, praca, kształt) można się przybliżyć do łownego wzoru, ale dalej u mnie jest porażka. Ciągle jestem niezadowolony. zacząć od kopiowania jakiegoś łownego wzoru Ja tak robię. Na zdjęciu jest tylko część woblerów na których się wzoruję. W górnym rzędzie np. woblery Gembali, Gawlasa, Jaxona!, itp. i poniżej moje podróby. Smużaki, to znajdziecie wzorce w sklepiku haczyka:) Mam takie woblery, których już na rynku nie uświadczy i mam jedną oryginalną sztukę. Obowiązkowo strugam podobnego. Jednak każdy (raczej?), kto robi własne przynęty, stara się mieć coś swojego indywidualnego, co by kojarzyło się z twórcą. A po jakimś czasie wychodzi, że to już było przerabiane To powinno się oprawić w ramkę i od czasu do czasu przypominać. - kopiując dobrze pracującą konstrukcję możemy uniknąć wielu błędów (np. umiejscowienie przedniego oczka, źle dobrana wielkość steru itp)- mamy konkretny cel, do którego dążymy - w ten sposób jesteśmy w stanie więcej się nauczyć, niż robiąc wobler 'na ślepo' (z fantazją ) - mamy większą szansę uzyskać łowną konstrukcję, a złowienie ryby to największa satysfakcja i motywacja, natomiast brak efektów zniechęca. A ogólnie zachęcam zaczynających dłubać do takiego ułożenia sobie pracy, żeby robić próby pływania w trakcie tworzenia woblera, a nie dopiero po skończeniu A tu są cele do których w najbliższym czasie będę dążył. Oczywiście w odpowiednim czasie efekty pokażę. No i strugać, klepać, kręcić! Myślę podrzucić Adminowi pomysł na fajną zabawę. Może chwyci pomysł? Domyślacie się o co...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek1988 Napisano 8 Lutego 2015 Share Napisano 8 Lutego 2015 Jerki na szczupaka 8cm waga ok 30g tonące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadziul Napisano 9 Lutego 2015 Share Napisano 9 Lutego 2015 Jak zwykle pięknie, na pewno szczupaki i nie tylko, skuszą się na twoje jerki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 10 Lutego 2015 Share Napisano 10 Lutego 2015 Sama przyjemność oglądać takie woblery. U mnie owady dostają skrzydeł. Czekam na łagodniejszą pogodę, aby je sprawdzić i ustawić w realu. I coś, nad czym trochę więcej czasu spędziłem. Takie 35mm klenio-jazia. Pływający, praca (S) z delikatnymi mykami w warkoczach nurtu. Głębokość pracy do 40cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 19 Lutego 2015 Share Napisano 19 Lutego 2015 Trochę mini woblerków jeszcze powstaje. wszystko w przedziale 20-40mm. Kontynuacja ważek. Jeszcze przed uskrzydleniem. I po odchudzeniu taki projekt, czyli 20mm korpus i 30mm silikon. Wróciłem na chwilę do żabek. Tym razem wersja bez dziury między odnóżami (25-38mm). Kilkanaście drobiazgów do 20mm. Jedno z nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek1988 Napisano 2 Marca 2015 Share Napisano 2 Marca 2015 Efekt dwutygodniowej harówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.