Skocz do zawartości
tokarex pontony

Lato - upaly, pot, kleszcze, alergie, komary ...


Tomek_N

Rekomendowane odpowiedzi

Podczepię to do tego tematu: macie może jakieś skuteczne sposoby na komary? Jak tak to się pochwalcie, czy działają jakieś konkretne spraye, a może odstraszacze elektroniczne? Jakby nie było komary to nieodłączni towarzysze wędkarzy :mrgreen: Wiem, że na meszki skuteczny jest olejek waniliowy. Na komary próbowałem kiedyś OFF-a, ale bardziej przyciągał je niż normalnie.

A co do silnych alergii na osy, pszczoły itd: trzeba nosić w takim wypadku przy sobie jakiś silny lek antyhistaminowy(najlepiej w zastrzykach, ale i tabletki lepsze niż nic)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Tak jak napisałem wyżej. Ze środków dostępnych na rynku tylko Bros. Komary się odbijają od Ciebie. A co do alergii po ugryzieniu to nie trzeba nosić leków. No chyba że ktoś połknie np. osę w trakcie jedzenia co się zdarza. Sam jestem ostrym alergikiem na osy. Pszczoły, szerszenie mnie nie ruszają. Metoda jest prosta po ugryzieniu. Należy oczywiście wyciągnąć żądło i ... wyciskać jad palcami aż poleci krew z miejsca ukąszenia. Zawsze działa!

Kiedyś jak tego nie wiedziałem i np ugryzło mnie w nogę to obcinałem nogawkę u spodni bo się nie mieściła i wkładałem klapki bo but robił się za mały. I oczywiście cierpiałem strasznie przez kilka dni.

A co do kleszczy to nie mam rady. Co roku kilka wyjmuję. Strasznie obrzydliwe to bydlę z wyglądu. Ale jak dobrze popsikam lub posmaruję Brosem to nie łapię. Czyli chyba też działa. Problem z tym preparatem jest jeden podstawowy. Bardzo ciężko go kupić. Bywa tylko w małych sklepikach i też w ilościach śladowych. Dlatego jak trafię to biorę wszystkie. A cena tego preparatu to około 4-5 zł.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze środków dostępnych na rynku tylko Bros.
To masz u siebie "cienkie" komary ,Bros w wszystkich postaciach używałem ,w ogóle nie skutkuje u mnie .Jedyny skuteczny jaki działa na Odrzaniskie komary to REPEL ale ciężko dostać bo to prywatny import z USA.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj w necie pewnie gdzieś mają. Ja po prostu jak gdzieś jadę to szukam po wiejskich sklepikach. Jest tam często bo to tani środek. W miastach tylko off i inne badziewie za prawie 20 zet. A jak trafi się na naprawdę agresywne bestie to i on nie pomoże. Tylko kapelusz z moskitierą około 4 zet na allegro plus narękawniki zrobione z moskitiery ale ceny nie pamiętam. Warto kupić bo można też je założyć na nogi aby nie gryzły przez skarpetki jak siedzisz. Wtedy ubranie psiukasz Brosem zakładasz zbroję z moskitiety i pełny luzik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie bez paniki! Nie jest z tymi kleszczami az tak strasznie. :wink: dzisiaj łaziło po mnie ok. 40, tylko jeden się wczepił i jakoś żyję. W życiu miałem ich już dziesiątki i nawet boleriozy nie mam. Badałem się jakieś 4 lata temu. A co do środków. Jeśli jest dużo kleszczy to nic nie pomaga w 100%. Dzisiaj po użyciu Brosa, zauważyłem ich faktycznie mniej, i tylko te większe, więc coś tam na pewno działa. A na komary w ekstremalnych miejscach to najlepiej działa moskitiera. w zeszłym tygodniu miałem praktyki na bagiennych terenach nadmorskich i nie używałem żadnego środka zabezpieczającego. Ludzie którzy się tam smarowali i psikali różnymi specyfikami, tak samo jak ja musieli się od chmar komarów odganiac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam brosa też i nie łazi po mnie dosłownie nic, komarów dookoła pełno i dziabią tylko w plecy przy otworach gdzie nie ma plecaka. Najgorzej jest wieczorem, około 19-21 jak w trzicnę wchodzę, aż szaro się robi od komarów. Ale bros dobry na wszystko i nawet nie siądą na mnie.

Z kleszczami się nie wypowiem, wiem tylko żeby unikać paproci jak się chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość greg37

Do tej pory stosowałem tylko Autan i jestem bardzo zadowolony. Warunek jest jeden: trzeba wysmarować całe ciało, inaczej potną nawet przez koszulkę czy spodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość VooDoo

Hmmm ja nigdy nie smarowałem ciała jakimiś preparatami i nie miałem kapeluszy z siatkami ,ponieważ jakoś mi nie przeszkadzają komary,owszem latają gromada, ale nigdy nie miałem po nich bąbli, nawet jak byłem w koszulce i spodenkach to żaden nie probował nawet mi usiąść na ręke.

Niewiem czy sie cieszyć czy martwić :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Panowie może nie wiecie ale jest szczepionka na kleszcze proponuje się zaszczepić

ja to zrobiłem

Tak, ale nie przeciw boreliozie, która jest dużo groźniejsza i częściej spotykana niż odkleszczowe zapalenie opon mózgowych :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Panowie może nie wiecie ale jest szczepionka na kleszcze proponuje się zaszczepić

ja to zrobiłem

Tak, ale nie przeciw boreliozie, która jest dużo groźniejsza i częściej spotykana niż odkleszczowe zapalenie opon mózgowych :roll:

A dla piesków jest :razz:

Może już niedługo będzie opracowana dla ludzi.

Borelioza jak i inne choroby odkleszczowe ludzi i zwierząt mają swoje rejony w których odsetek kleszczy nosicieli jest większy, a w innych mniejszy.

Także np. na śląsku dopiero po dajmy na to 50tym kleszczu wyskoczy nam rumień wędrujący, a w kotlinie Kłodzkiej po 3cim (przykłady z własnego podwórka niepoparte żadnymi badaniami naukowymi :lol: )

Najważniejsze niedopuścić do ukąszenia, a jeśli do tego dojdzie jak najszybciej usunąć kleszcza(odpowiednia technika i przyrządy) i zdezynfekować miejsca.

Dotyczy ludzi i zwierząt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do komarów ojojoj panowie chyba zapowiada się ciężki sezon jeszcze niegdy na końcu maja ich tyle nie było po prostu strasznie się zapowiada ......

< przynajmiej na lubelszczyżnie >

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years later...

Przezorny zawsze ubezpieczony. Ja zawsze na rybach mam na sobie długie spodnie (nawet w takie upały jak dzisiaj). Zaraz po powrocie do domu zrzucam ciuchy i szukam pasażerów na gapę (na sobie i na ubraniach). Gdzieś wyczytałem, że kleszcz w warunkach domowych żyje góra kilka dni.

Pamiętajcie, że kleszcze to nie tylko borelioza i OZM. Poświęćcie parę chwil i przeczytajcie:

http://www.borelioza.org/dokumenty/faq.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsi to i tak byli moi znajomi.. kupili jakiś super środek na komary i chyba kleszcze w jakimś sklepie militarnym ale nie przeczytali ulotki......bardzo szybko po wysmarowaniu sie tym cudownym środkiem wylądowali w wodzie... okazało się, że to trzeba było popryskać jakieś miejsce /drzewo, bluze rzucić ją w jakiejś odległości od siebie/ wtedy całe ustrojstwo zlatywało się zainteresowane właśnie w to miejsce:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.