Zalew Sulejowski

[wozju]

Generalnie z leszczem jest nad zalewem coraz gorzej. Kłusownicza chołota i niestety też "wędkarze" - mięsiarze robią swoje. Ile to razy słyszałem na brzegu - "Panie kiedyś to było ryby, pełne siaty się wyciągało, nie było co już z tym robić to się rozdawało po ludziach"... Ręce opadają bo takich pacanów jest cała masa...Pozdrawiam prawdziwych wędkarzy

[kat6665]

Witam,

Pewnie zgadzam się w zupełności.

Ja mam 27 lat i jeśli moje dziecko się kiedyś zapyta Tato gdzie są ryby to powiem że twój dziadek i pradziadek spuścili je do klozetu.

Bo taka jest prawda młodzi wędkarze, nasi ojcowie i dziadkowie odpowiadają za taki kolej rzeczy.

Również pozdrawiam wszystkich prawdziwych wędkarzy.

Ja ogólnie jestem za radykalną zasadą w ogóle nie zabierania rybek do domu (złap i wypuść).

A jak mi ktoś powie, ze niepotrzebnie kaleczę ryby to mu odpowiem, że pewno jak je zabijam to ich nie kaleczę , tylko

głaszczę tłuczkiem po głowie.

[edmund]

http://foto.onet.pl/52p1p,gkvqvso44v9k,u.html

byliśmy na zalewie i cały dzień we troje bez brania

[robcio]

Pytanie do zorientowanych w temacie... Czy na zalewie cos sie ruszyło jeśli chodzi o leszcza? Jak z sandaczem?

[milan_25]

Jestem nad zalewem co tydzień od początku maja siedzimy z kumplami całe dnie i noce i jak dotąd mamy w sumie 6 leszczy ogólnie chyba słabiej jak w ubiegłym roku.

[maxipiter]

Byliśmy w trójkę 9 czerwca i noc na 10 w Karolinowie - zero brań leszcza, a w nocy zero snadacza. Następny wypad dwudniowy w trzyosobowym składzie 17 i 18 czerwca w Zarzęcinie niestety podobnie. Za pierwszym razem przeszły trzy burze, a z kolei drugim razem w nocy temperatura spadła nad wodą do plus 5 st. C. I tylko nadzieja w tym, że nietrafiliśmy w pogodę, chociaż drugim razem w zarzęcinie gościu obok nas złowił nad ranem dwa leszcze ( my w tym czasie rozgrzewaliśmy się w samochodzie, a wcześniej zanim przyjechaliśmy wieczorem złowił dwa niewymiarowe sandaczyki na spinnig). Ale nie poddajemy się 24 lub 25 czerwca znów dwudniowy wypad Barkowice Mokre albo ponownie Zarzęcin. Jak ktoś wyczai, że się gdzieś, coś ruszyło proszę dać znać. Pozdrawiam!

[sabat69]

maxipiter,

Byliśmy w trójkę 9 czerwca i noc na 10 w Karolinowie

A widzieliscie może w niedzielę rano gościa z kitką na głowie ,który przyjechał zielonym audi kombi?

[robcio]

A my byliśmy na czterodniowej zasiadce (czwartek-niedziela) w okolicach Tresty. Padło kilka leszczy w przedziale 1,5-2 kg. Co ciekawe, wszystkie brania miały miejsce zawsze między godziną 8.00 a 9.00 rano... Były jeszcze dwa sandaczowe brania ale ryby za każdym razem się spinały...

[edmund]

Robert gratulacjie piękny leszczyk ,wygrzbiecony się wie poważna rybka.

[kat6665]

Tylko szkoda że jest już zjedzony i nikt go nigdy nie złapie

[robcio]

Pyszny był, zresztą nie tylko ten jeden został skonsumowany, moi kumple to też mięsiarze i każdy wziął po jednym do domu

[sabat69]

robcio,

moi kumple to też mięsiarze

Sprostuj to , bo nie wszyscy Twoi kumple to mięsiarze.

[kat6665]

No a co ten leszczyczek ma takie plamki jak by chory był.

[tomala_24]

Witam

Wybieram sie w sobote na tydzien do Anpola nad zalew.

Mam takie pytanie na co lowic szczupaka i okonia, na jaka technike , czy lepiej z lodki czy z brzegu?

pozdro dla wszystkich Wedkarzy

[edmund]

1. Data: 2009-07-22

2. Łowisko: Zalew Sulejowski

3. Pogoda: Słonecznie lecz wietrznie .

4. Przynęta/zanęta/sprzęt: Zanęta leszczowa Gutkiewicza STRONG , czerwia które zostały z pinek.

5. Ocena: 6/10

6. Podsumowanie/wnioski: Złowione 3 rybki leszcze , jeden około 1,5 kg ; dwa jakieś 2,5 kg . Zdjęcia poniżej :

i kto powiedział że nie można złowić na zalewie Sulejowskim, to nie ja złowiłem a spisałem z Wędkarze Info

[warszawa_24]

Zdjęcia poniżej

A gdzie one?

[edmund]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d513785813a43025.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/450770fd372d73ae.html

bardzo prosze bez zgody autora

[Boger88]

Witam wszystkich. Zamierzam wybrać się nad zalew w sobotę w okolice Zarzęcina. Biorą jakieś rybki? Ostatni raz nad zalewem byłem wczesną wiosną i nie jestem zorientowany. Dzięki za info i pozdrawiam.

[robcio]

W najbliższych dniach wybieramy się nad zalew z nastawieniem na szczupaka. Znajdzie się ktoś zorientowany w temacie szczupaka na Sulejowie? Planujemy wędkować z łodzi w okolicach Bronisławowa. Dzięki za wszelkie informacje...

[edmund]

Witam witam kope lat co tam na zalewie napewno zimno i do domu daleko i jeszcze może padać ,

pozdrawiam

[edmund]

Sulejowskie opowieści - Podbieranie - przytulanie

Facet siedział na pontonie kilkanaście metrów ode mnie. Łowiliśmy na skraju trzcinowiska: ja płotki, on coś kombinował z żywcem. I to sporym żywcem w postaci pokaźnych krąpi. Od czasu do czasu kątem oka kontrolowałem duży, jaskrawy spławik sąsiada, ale brania nie zauważyłem. Dopiero nagły ruch kazał mi spojrzeć w bok. Facet coś holował, a właściwie robił co mógł, by to "coś" nie wyholowało jego. Zapierał się o burty pontonu, a żyłka aż furczała. W końcu ryba zaczęła słabnąć. Mój sąsiad wziął się za "pompowanie", odzyskując mozolnie utracone metry dystansu. Na wodzie pojawił się gejzer, później następny... Duży szczupak! Był coraz bliżej. Jeszcze chwila i zobaczę go przy burcie pontonu. Ale gdzie tam! Burta pontonu wyraźnie nie spodobała się szczupakowi. Nagle zmienił taktykę i energicznym ślizgiem wbił się w trzcinowisko. Koniec? Facet parę razy bezradnie machnął wędką, a potem... powoli zsunął się do wody! Sięgała mu do połowy piersi, gdy brnął rozgarniając trzciny. W pewnym momencie pochylił się, obiema rękoma przytulił szczupaka i tak trzymając w objęciach wyniósł go na brzeg. Ryba miała prawie 9 kg

to opowieść dla Roberta

[konanik]

Ile ta mamuśka miała cm?

[Boger88]

Ja zamierzam pojechać nad zalew za jakiś tydzień. Łowił ktoś wiosną w zalewie?

[jacek_paw]

Witam,

dołączam się do pytania kolegi Boger88, był ktoś może ostatnio? Co słychać nad zalewem?

[śfagier]

za tydzien zobaczymy co słychać wybieramy sie (z wiosny jest szansa)