Skocz do zawartości
tokarex pontony

Czarna Przemsza!!!


Krzysztof1

Rekomendowane odpowiedzi

to jest ciekawe że jak zarybiają to dają cynk kiedy i gdzie . wtedy stoi grupa i wyławia to co wpuszczone. to jak potem mają być ryby ?

z drugiej strony kasują za to trochę kasy więc powinni jakieś tam warunki ilościowe zapewnić .

przecież nie każdy bieże ryby tam złowione do domu chociaż pewnie większość tak.

gdyby to było prywatne nie byłoby takich problemów. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 143
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

No właśnie, skoro jest to łowisko specjalne, wymagające dodatkowej opłaty, to ryba powinna być. Na kontrole złego słowa nie powiem, strażnicy PSR nie są tam rzadkością, ale z rybą bywa różnie... :S

Na co próbowałem? Łatwiej byłoby mi napisać czego nie próbowałem :D

Woblery w rozmiarach od 3 do 7cm, imitacje pstrąga, okonka, płotki i dwie żarówy (które w listopadzie były łowne). Do tego małe obrotówki w klasycznych kolorach.

Ciężko mówić o kuszeniu pstrągów, bo żadnego nie widziałem.

Wcześniej jak szedłem brzegiem to zawsze udało mi się dojrzeć jednego czy dwa kropasy, a to za krzaczkiem, a to za kamulcem, a to wyszedł do woblera i uciekł... a teraz nic, zero.

Widziałem muszkarzy i spinningistów próbujących szczęścia na boczny trok, też nic nie mieli, a BT po prostu nie lubię.

Edit:

Gdyby to było prywatne to byłby limit licencji/wejść na wodę, jakiś system rezerwacji i pewnie bardziej rozsądne wymiary ochronne...

Coś na kształt Małej Wisły.

Mógłbym zapłacić i 50zł za dniówkę, pod warunkiem, że miałbym pewność, iż moje niepowodzenie jest skutkiem moich błędów, a nie brakiem ryb...

Wolałbym wrócić o kiju i stwierdzić, że jestem d**a a nie pstrągarz i uczyć się dalej zamiast rozkminiać kiedy było zarybienie ;)

Ale spoko! Mam plan ;)

Próbował ktoś z Was łowić poniżej jazu? Tzn poniżej rozlewiska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem zarybień polega min na tym że tak naprawdę nie wiadomo ile trafia do wody z puli zarybień a ile idzie do wanny .

ale w tym akurat przypadku nie mam żadnych żadnych dowodów więc ....

łowiska prywatane to najlepsze rozwiązanie ale o tym można chyba pomarzyć .

też jestem zdania że lepiej dać 50 dych ale mieć frajdę

zresztą po rezerwacjach na niektórych wodach prywatnych widać że wielu ma takie podejście i interes się kręci .

co do pytania o to na co łowiłeś to rzeczywiście głupie pytanie :lol: sam bym, próbował wszystkiego gdyby nie brało :lol:

nigdy nie łowiłem poniżej rozlewiska za jazem. na samym rozlewisku też nigdy nic nie złapałem . nawet nie wiem czy tam można?

czy tez trzeba coś opłacać ? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest trochę łowienie jak na stawie hodowlanym.

pstrąg ogłupiony wpuszczany z niewoli bije we wszystko co się rusza.

słyszałem o fachowcach którzy żeby zwabić pstrągi sypali suchą zanętą do wody :lol:

z drugiej strony jak się płaci to chciałoby się mieć kontakt z rybą :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

I znowutam pojechałem, ale z powodu dnia wolnego wybrałem się nieco później.

Od 10 do 14 biczowałem wodę na klasycznym dla mnie odcinku Most w Preczowie - stary most kolejowy. Efektem był jeden czterdziestak na początku wędkowania, później już lipa.

Kilku wędkarzy złowiło po sztuce, kilku miało coś na kiju, ale sporo luda bez wyników.

Cóż, przynajmniej coś się dzieję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypad na cp zaliczony niestety na 0,ludzi nie za duzo i z tego co bylo widac tez zero,ryba w wodzie jest bylo widac pare sztuk tylko zaden kropek nie dal sie skusic zucalismy im po same nosy:)ale ogolnie ok pysk opalony pluca dotlenione he he

ale jednak czuć jakis niedosyt...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna Przemsza to łowisko specjalne, ale za to dość specyficzne. Jeżeli ktoś liczy, że zapłaci 25zł i wyłowi się po uszy to może się niemile zaskoczyć.

Nieraz wracałem stamtąd o kiju, nie wspominam o bardziej doświadczonych wędkarzach.

To woda PZW jak każda inna - szczęście gra tutaj pierwsze skrzypce.

Natomiast nie wiem skąd pomysł na podniesienie ceny licencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna Przemsza to łowisko specjalne, ale za to dość specyficzne. Jeżeli ktoś liczy, że zapłaci 25zł i wyłowi się po uszy to może się niemile zaskoczyć.

Nieraz wracałem stamtąd o kiju, nie wspominam o bardziej doświadczonych wędkarzach.

To woda PZW jak każda inna - szczęście gra tutaj pierwsze skrzypce.

Natomiast nie wiem skąd pomysł na podniesienie ceny licencji.

zapewne teraz będzie więcej ryb :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Byłem w sobotę i pierwsze co mnie zdziwiło to totalny brak ludzi byliśmy tylko my w trójkę , woda czysta chyba pierwszy raz w tym roku aż tak zaczęliśmy od mostu w Preczowie do Ratanic zero ryby i ten straszy wiatr potem powrót do tej przystani kajakowej mały spacer za tamę i tu jedno wyjście do rapalki. Kwitując cały wyjazd na pare tygodni odchorowałem CP a jeszcze dwa tygodnie temu było się z czym bawić(mialem ładny komplet) ale od tych dwóch tygodni zdążyłem być tam trzy razy bez efektów. Trzeba zacząć się zbroić na szczupaki;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Też się zdziwiłem jak kumpel dzwonił z zarybiania, chodź już w tamtym roku na jednym z basenów złapałem bąbla 20cm , a te w tym roku to chyba zaznaczam chyba następstwo jakiegoś zakazu przez który pzw nie mogło na początku roku zarybiać tęczakami nie wiem z jakich przyczyn, gdzieś mi się to o uszy obiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom, pewnie chodzi o operat na zarybienie tęczakiem.

Bo generalnie nie wolno nim zarybiać rzek, ale PZW jak to PZW, potrafi zrobić tak, żeby było wolno.

Skoro 90% łowionych ryb trafia na patelnię, to jaki jest sens zarybiać potokowcem?

Jakby się dało to by karpia wpuścili i też by było dobrze :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...
  • 2 months later...

Ja już 2 razy byłem świadkiem jak "tubylcy" wracali z reklamówkami pełnych pstrągów. Jak myślicie-łapali je na wędkę ???? :evil:

Także 2 razy byłem świadkiem jak schodząc z łowiska ( około 10 rano) podjeżdżały autobusy pełne "wędkarzy" i biegiem na stanowiska bo..............za 30 minut zarybiają (wpuszczają ).

Odpuściłem te łowisko , szkoda kasy i nadziei na to że się połowi :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.