Palenie papierosów...

[Homegeon]

zdawaj nam tu codziennie relacje jako "Dzień z życia palacza"

[jmk81]

"Dzień z życia palacza...

...na odwyku"

[maniek]

No Kuba coś milczysz ,a ja kciuki trzymam

[jmk81]

No Kuba coś milczysz ,a ja kciuki trzymam

Ja paliłem?? Nie pamiętam

maniek, jak ja bym chciał trzymać kciuki za Ciebie, w sumie będę trzymał za to żebym później trzymał jeszcze mocniej.

[maniek]

Ja paliłem?? Nie pamiętam

Zazdroszcze samozaparcia.

[jmk81]

Zazdroszcze samozaparcia

maniek, serducho mnie nawalało a poza tym te nowe ceny fajek mnie rozwaliły.

[element52]

A ja mam 15 lat i nie pale

Jak bym miał kupowac papierosy (powiedzmy 1 paczka dziennie) to bym sobie wolał sprzętu wedkarskiego nakupic I tak bym lepiej na tym wyszedł niz 1 paczka papierosów dziennie

[jmk81]

A ja mam 15 lat i nie pale

I tak trzymaj. Ten nałóg jest wstrętny Na początku wszystko fajnie szpan jak nie wiem ale dopiero po czasie wychodzą skutki palenia, a co najgorsze ciężko to pieroństwo rzucić. Trzymaj się bez petów bo to najlepsza droga, ja na szczęście uciekam od tego problemu.

[Roland]

jmk81, pisałeś, żę interesujesz się NLP. Spróbuj poradzić sobie z fajami wykorzystując programowanie. Zakotwicz nałóg z jakimś złym wspomniem itd...

Ja nie pale od około 40h . Powodzenia.

[jmk81]

A ja już 6 dni również życzę powodzenia i trzymam kciuki.

Maniek rzucaj palenie

[maniek]

Ja nie pale od około 40h

Oooo , prosze ,kuba czy ty rzucasz czary to prosze o zestaw na starego palacza.

Maniek rzucaj palenie

Ale jak ,już wszystko próbowałem ,no prawie ,rzecz jasna u starej szamanki nie byłem i acha u czarownicy ,ponoć się w polsce pierwsza ujawnila.

[jmk81]

acha u czarownicy ,ponoć się w polsce pierwsza ujawnila

Bo spadne z krzesła!!!

[maniek]

No co prasa donosi to powtarzam.

[jmk81]

z tego co się orientuję to ceny fajek mają wzrosnąć do 9zł średnio...

Statystycznie rzecz ujmując to większość co rzuciła palenie rzuciła je od razu definitywnie a nie ograniczając palenie. Ja szpikuje się Nic***tte do ssania. Pali w język jak nie wiem ale zdecydowanie mam wtedy mniejsze ciągoty do fajek.

[madi]

Ja nie pale od około 40h

Extra i tak trzymaj

Oooo , prosze ,kuba czy ty rzucasz czary to prosze o zestaw na starego palacza.

jmk81 napisał/a:

Maniek rzucaj palenie

Ale jak ,już wszystko próbowałem ,no prawie ,rzecz jasna u starej szamanki nie byłem i acha u czarownicy ,ponoć się w polsce pierwsza ujawnila.

Dobre

Szamanki nie trzeba, czarownicy tym bardziej (chyba, że czarodziejkę) Kuba wypierze Ci mózg za pomocą NLP i będzie oki

Ja szpikuje się Nic***tte do ssania.

Po ile to chodzi?

[jmk81]

Kuba wypierze Ci mózg za pomocą NLP i będzie oki

Nie nie, podstawą jest aby każdy świadomie chciał rzucić a na podświadomością można popracować.

jmk81 napisał/a:

Ja szpikuje się Nic***tte do ssania.

Po ile to chodzi?

Na pewno dzienna dawka jest tańsza od paczki fajek a dokładnie to nie pamiętam

[Turbo]

Ja dzisiaj zaczynam trzeci dzien bez fajki i dobrze sie czuję . Mam nadzieje ze wytrzymam

[jmk81]

Ja dzisiaj zaczynam trzeci dzien bez fajki

Bardzo mnie to cieszy a ja dziś 8 dzień bez tego syfu

[jmk81]

Madi a jak u Ciebie z paleniem?? co

[utopia]

Nie nie, podstawą jest aby każdy świadomie chciał rzucić a na podświadomością można popracować.

właśnie to samo chciałem napisac...

zanjomui kupowali dziadkowi plastry nikotynowe by go odzwyczaic a on uciekał na piwko i kopcił paczke na posiedzeniu w knajpie

najpierw trzeba chcieć samemu a chcieć to móc

[Rasta sowa]

chce , ale nie moge hehehe nie no zart, pale , mam nadzieje ze kiedys przestane ... narazie za duzo stresu na codzien

[jmk81]

narazie za duzo stresu na codzien

Stres to pewnie ma każdy.

Dziś mi się śniło że paliłem i od razu się obudziłem. Widać podświadomość idzie w dobrą stronę.

[madi]

Madi a jak u Ciebie z paleniem?? co

Bez rewelacji... to znaczy ograniczyłam ilość. Wiem powinnam od razu, jednak wolę właśnie w ten sposób, żeby w nadmiarze emocji nie roznieść chałupy Bądź co bądź moja droga zmierza do celu

Rasta sowa napisał/a:

narazie za duzo stresu na codzien

Stres to pewnie ma każdy.

Dokładnie każdy ma jakiegoś stresa, tylko jedni mają większego inni takiego "codziennego"

Dziś mi się śniło że paliłem i od razu się obudziłem. Widać podświadomość idzie w dobrą stronę. :mrgreen:

Dobre Ja za bardzo nie pospałam (dzieciak znowu chory, akcja nocna była bardzo hardcorowa), ale jak trochę przysnęłam to śniły mi się wielkie rosówy, które łapałam do litrowego słoika

[Turbo]

A ja dalej nie jaram jest super jedzenie smakuje inaczej powietrze inaczej pachnie mmmmmmmmmmm aż chce sie żyć.

[andi64]

jest super jedzenie smakuje inaczej powietrze inaczej pachnie mmmmmmmmmmm

a o innych rzeczach nie wspomnisz