CHORWACJA

[Kamiloski]

Makrele w Adriatyku ?

Super!!!

A na co łapałeś te makrele ? Brały często czy tylko tego pierwszego dnia ?

[darko]

Nic w tym dziwnego że w adriatyku są makrele , Ci którzy bywają w chorwacji wiedzą o tym bo można je kupić od rybaków , niestety nie udało mi się złapać makreli , w sumie złapałem około 10 może 11 gatunków różnych ryb co do łowienia makreli to rybacy rozkładali ręce kiedy pytałem jak je złapaćna wędkę.

[krynek_2004]

Jako że też w tym roku wybieram się na Chorwację,co nieco napiszę.Za pierwszym razem gdy tam byłem, rzucałem na grunt.Żadnych brań a na haku pusto...CO jest?Po powrocie do kraju znalazłem info że przynęta nie może leżeć na dnie,bo zjadają ją kraby i inne żyjątka denne.Jako że byłem początkujący i nie miałem pomysłu przerzuciłem się na spining.Tu zastosowałem moją ulubioną metodę bocznego troka.Zakładałem małe gumki,głównie białe i wyciągnąłem z wody osiem rekinów(czyt.rekinków) o długości ok 60-70 cm.Przeżycie niesamowite.Zakupiłem również w sklepie na miejscu przynęte na spinning,taki woblerek ok 8 cm z kotwiczką.Pierwszy rzut i od razu ryba.Zwała się Palamida i ...była bardzo smaczna.W tym roku,dzięki również Waszym informacjom wiem jak zapoluję.Pozdrawiam

[dawid450]

Za pierwszym razem gdy tam byłem, rzucałem na grunt.Żadnych brań a na haku pusto...CO jest?Po powrocie do kraju znalazłem info że przynęta nie może leżeć na dnie,bo zjadają ją kraby i inne żyjątka denne.

100% RACJA zgadzam się zawsze tak jest kiedy przynęta leży na dnie interesują się nią głównie zwierzątka z dna;) a potem co się dzieje z przynętą??? brania nie było a hak pusty... Zamieszczę mały obrazek z najlepszym w/g mnie zestawem który nigdy nie zawiódł mnie:) Pozdrawiam

[Gość przem1978]

Jako że też w tym roku wybieram się na Chorwację,co nieco napiszę.Za pierwszym razem gdy tam byłem, rzucałem na grunt.Żadnych brań a na haku pusto...CO jest?Po powrocie do kraju znalazłem info że przynęta nie może leżeć na dnie,bo zjadają ją kraby i inne żyjątka denne.Jako że byłem początkujący i nie miałem pomysłu przerzuciłem się na spining.Tu zastosowałem moją ulubioną metodę bocznego troka.Zakładałem małe gumki,głównie białe i wyciągnąłem z wody osiem rekinów(czyt.rekinków) o długości ok 60-70 cm.Przeżycie niesamowite.Zakupiłem również w sklepie na miejscu przynęte na spinning,taki woblerek ok 8 cm z kotwiczką.Pierwszy rzut i od razu ryba.Zwała się Palamida i ...była bardzo smaczna.W tym roku,dzięki również Waszym informacjom wiem jak zapoluję.Pozdrawiam

opisz prosze w szczegółach ten boczny trok... to było na zasadzie przywieszek, a co było główną przynętą ?

[krynek_2004]

opisz prosze w szczegółach ten boczny trok... to było na zasadzie przywieszek, a co było główną przynętą ?

Myślę ze temat troka tu nie pasuje i może mi się oberwać...Ale normalnie wiążesz około 1,5 m żyłki,potem przecinasz w stosunku3/4 na krótszym końcu w Chorwacji dałem ciężarek 8g a na drugim końcu haczyk z małą gumką tzn najpierw mała kuleczka steropianu a potem gumka.I to wszystko...Jutro zrobię Ci jakis rysunek,idę spać, narazie....

[krynek_2004]

Tak to wygląda.Kompletnie nie umiem rysować ale wiadomo o co chodzi.Jutro wrzucę jeszcze fotki przynęt które kupiłem na miejscu i które okazały się bardzo łowne.A łowiłem nimi na spinning za pomocą wędki...gruntowej

[dawid450]

Każdego wędkarza który łowił w Chorwacji bardzo ciekawi temat jakie przynęty używali inni wędkarze łowiący właśnie tam. Mnie również ciekawi jakie to przynęty spinningowe są tak łowne:) Fajnie by było jakbyś wrzucił te fotki. Temat Chorwacja się rozkręcił kapkę Bo sezon wakacyjny w pełni:) Chorwacja the best - pogoda, warunki do wędkowania i przemili chorwaci - czego chcieć więcej? Pozdrawiam!

[krynek_2004]

Wiem,miałem zamieścić fotki ale...zarybiłem za długo...napewno wstawię,spoko

[nesh]

No to ja ze swoimi ala tarponami moge sie w sumie wypchac jak widze że tu takie wyniki. A apropos gruntu to ja z powodu braku chęci robienia normalnego zestawu gruntowego pierwszego dnia poszedłem na ryby uzbrojony w jedną spławikówkę oraz samą główkę jiggową 30g. Po złowieniu 10 rybek 5-10cm na spławik założyłem jedną na hak jiggowy(posłałem go do wody jak gruntówkę). Po odczekaniu dwóch godzin nad wodą doczekałem sie brania. Hol to było może jakieś 15s po czym tajemniczy zwierz wrzucił bieg nr 2 i sie skończył dzień dziecka. Poszła plecionka 0.25 Jaxon ultron(w sensie cała sie wysnuła przy akompaniamencie hamulca) . Nie wiem co to było za cholerstwo aczkolwiek odczucia były niezłe. Na początku myśle sobie że to ryba w stylu suma 25-30kg. A potem czułem sie jagby mi ktoś żyłke do F16 przyczepił(cód że sie ten F16 nie popsół). . A tak podsumowując to w tym roku wezme 0.40 . I bój sie stworze . A możesz mi powiedzieć mój miły kolego krzynku coś wiecej o tych gumach???(chodzi mi o długość ciężar główki i takie tam pierdoły)

[krynek_2004]

Sory za opóżnienie ale imieniny znacznie się przedłużyły.....

Oto trzy fotki mojej bardzo łownej przynęty spiningowej kupionej na CHr.Każdy rzut i po 2 metrach branie,nie dowiary.:

Kosztowały kilka kun ale naprawdę warto.

neshdla ciebie fotki mojej przynęty trokowej,na którą złowiłem rekinki,a u nas łowię okonie,sandacze i szczupaczki.Gumka ok 1,5 cm nie licząc ogonka,do tego dopasowany haczyk i kuleczka za steropianu co by gumka się unosiła.Na drugim końcu żyłki ciężarek 8-10g.Fotki dla Ciebie i nie tylko:

JA jadę dokładnie za tydzień i mam nadzieję że w końcu uda mi się coś upolować.Już nie mogę się doczekać i codzień sprawdzam skrzynkę czy wszystko mam...

[krynek_2004]

Za pierwszym razem gdy tam byłem, rzucałem na grunt.Żadnych brań a na haku pusto...CO jest?Po powrocie do kraju znalazłem info że przynęta nie może leżeć na dnie,bo zjadają ją kraby i inne żyjątka denne.

100% RACJA zgadzam się zawsze tak jest kiedy przynęta leży na dnie interesują się nią głównie zwierzątka z dna;) a potem co się dzieje z przynętą??? brania nie było a hak pusty... Zamieszczę mały obrazek z najlepszym w/g mnie zestawem który nigdy nie zawiódł mnie:) Pozdrawiam

Powiedz mi Dawid,czy na tych bocznych trokach dajesz jeszcze coś żeby nie szło na dno?No bo główny ciężar idzie w dno,a przynęty?

[nesh]

krzynek to ten sam termin co ja gdzie jedziesz bo ja na Otok Pag miejscowość.......Pag:). A te ryby na spinning to jakiej wielkości??

[krynek_2004]

krzynek to ten sam termin co ja gdzie jedziesz bo ja na Otok Pag miejscowość.......Pag:)

To będziesz dokładnie o 61 km ode mnie... Może umówimy się na wspólne łowienie?Ja będę trochę w dół,miejscowość Starigrad-Paklenica.

Wejdz na www.map24.pl i wpisz swoją i ,moją miejscowośc i kliknij trasa...

Co do ryb na spning to byly ok 40-70 cm.Ale trudno mi się łowiło bo łapałem wędką do gruntu....bo zapomniałem spinera,a to były moje początki...

[darnok]

krynek_2004 masz może zdjęcia tych rekinków?bo były pokaźnych rozmiarów a ja nawet nurkując takich nie widziałem:(

[misiek^wro]

krynek_2004, daleko zarzucales? I gdzie lowiles, port czy cos?

Bo ja bylem w tym roku, probowalem wszystkiego i tak :

Gumki i wszystkie paprochy byly totalnie nieskuteczne, bo ryby nie polykaly przynety, tylko odgryzaly skutecznie co chwile jej kawalek.... Woblery i blachy rowniez - zero efektow.

Probowalem pozniej na przeplywanke z malza/slimakiem na haku to kusily sie tylko takie rybki do 10cm.

Takze zdradz nam gdzie to takie potwory lowiles

[krynek_2004]

Poszukam zdjęci z rekinkami,mam gdzieś na pewno bo nawet pytałem gospodarza u którego mieszkałem co to za gatunek i pokazywałem mu fotę.Poszperam.A łowiłem jakieś 10 km od Splitu na południe.Dokładnie na przeciw wyspy Brac.Rekinki brały w morzu natomiast inne ryby na spinning w zatoce jachtowej

[dawid450]

Rozczarowanie kompletne... Właśnie wróciłem z Chorwacji z miejscowości Mościenicka Draga... ryb pełno aż widać było jakie głodne ale co z tego skoro te większe nie chciały brać:/ Wszystkie metody były bezskuteczne tylko spławik.:/ Nakupiłem tych ośmiornic ligni i innych przynęt full niektóre nawet 50kn mnie kosztowały ale co z tego jak po zakończeniu wędkowania zostały wyrzucone. Masakra jednym słowem za ciepło czy co?? bardzo głęboko było itp itd a tu taka klapa;/ jedyną rybą większą była Iglica ale zerwała się w momencie unoszenia jej ponad lustro wody;/ Dodam fotę jakąś z tak marnych wyników. Do Chorwacji jechałem samochodem osobowym drogą lądową 2.500 tys km i morską 500 zatem 3000km zrobione i mało frajdy z połowów:/ Pozdrawiam

[nesh]

A ja za to sobie polowilem troszku. Z brzegu żem żucał na grunt ale ze styropianową kulką. Efektem bylo kilka ładnych ryb, dwie stracone zylki, rozwalony kołowrotek(stary jush był). Ale zanim ruszyłem na ryby, polazłem do wędkraskiego. Tam wziąłem namiary na gościa od organizowanych połowów ryb. Popytałem sie też o dobre miejscówki na łowienie ryb. W sklepie mi powiedzieli że musze pojechać na Cieśnine łączącą Pażski zalev z morzem. Miłem troszku polskiej płociowej zanęty i kilka rybek kupionych w rybaricy oraz paczke ligni. Pokroiłem rybki w kostke i wrzuciłem do zanęty razem z połową ligni. Wrzuciłem gdzieś tak z 1kg mieszanki do wody i rzucilem na grunt z dwoma przyponami. Na jednym był hak ze styropianem i lignią a na drugim martwa rybka. Na początku ryby nie chciały brać ale jak słońce zaczęło zachodzić to się zaczeło. Złowiłem wtedy jedną ośmiornice oraz jakieś dwie ryby ubarwione jak zebra. Ale następnego dnia jush miałem zarezerwowane łownie z miejscowym. zawiózł mnię tą swoja łódka na środek pażskiego zalevu. Ale sonda wskazywała że jest w tym miejscu 25m a zaraz dalej tylko 5m. Na dnie było troszku ryb. Miejscowy dał mi blache i kazał rzucać wzdłóż uskoku. Pierwszy rzut i nic ale drugi mnie zaskoczył. Praktycznie od razu nastąpiło niezwykle mocne branie. Miałem uczucie jagbym na drugim końcu rzyłki mial 5-6kg szczupłego. Walka trwała niedługo ponieważ miałem założoną plecionkę 0.25:D. Tak po 15min ryba była na pokładzie. Miała gigantyczne zębiska i zwała się oślica. Po zważeniu okazało się że ma 1.85kg. W tym dniu złowiłem jeszcze 2takie rybki. Jedna była większa i miała 2.10kg a druga mniejsza tylko 0.70kg. Reszte dni łowiłem małe rybki na spławik z brzegu. Przynąta to lignie haczyki kamatsu nr12. Ale w sumie łowienie było tylko zajęciem na zabicie czasu. Ale polecam Chorwacje jako miejsce do wędkowania(trzeba tak jak wszędzie więdzieć jak )

[patryk/szczecin]

Witam ...a ja jestem zadowolony ..moze nie nałowiłem wielkich ryb..ale to co mialem tez jest ciekawe i zawsze inne od tego co mamy w kraju ,chociaż piatego dnia juz teskniłem za naszym bolkiem i szczupłym do chorwacji pojechałem 29 sierpnia(juz drugi raz) i troszke lepiej sie przygotowałem do łowienia rybek ale jak zwykle za mało po przyjezdzie od rybaków dostałem torbe mrozonych ala szprot ,, kupiłem kilka fajnych woblerków...jak na zdjeciach u kolegi krynek_2004 i zaopatrzony w polskie białe i czerwone 3 i 4 udałem sie na łowisko. Stacjonowałem W Umagu na p.istria a na rybki jezdziłem do Savudrii przy latarni morskiej . napoczatku swietnie sie sprawdzały nasze białe robaki ale zakładane przez całą ich długosc na haczyk 12 i przypon 18 (taka konfigyracja jest niezbedna poniewarz rybki chorwackie nawet te naimniejsze mają ostre zabki i walcza jak nasze 5 razy wieksze ) ...nałowiełem sie rozamitych rybek od 5 do 25 cm ...niektóre przypominały nasze okonie a inne były poprostu inne ale wszystkie pyszne . Na czerwone denedro 3 i 4 niewiele narwałem ale za to ineteresowały sie nimi beleony ( czerwone szybko padają w słonej wodzie i tak wiszące na haku przypominaja troszke małe osmiorniczki i kalmarki (lignie))... warnkiem łowienia na czerwone jest ich czeste podrywanie lub przeciaganie . ale za to szprotki mrozone (polecam sie w nie wyposazyc-w kazym sklepie typu dystkont i targi miejskie)sa swietna przynęta na belony i nietylko.....prawie za kazdy rzutem branie ale nie wszyskie brania skonczyły sie lądowaniem .....belon nałowiełem sie za wszystkie czasy ...rybki te daja dużo zabawy a jak sie trafi na taka ok 70 cm...to juz zabawa na całego. ..oczywiscie sukces w łowieniu tych ryb tkwi w porze (zawsze tej samej) ...długosci gruntu i sposoby wiązania tych szprotek .....super.....woblery wogóle mi sie nie przydaly nic na te przynęty nie złowiłem (mam nadzieje że odrobie to w polsce;))) ale nasze wahadłówki morsy , i boleniówki dały rade...co prawda niewiele miałem lądowań ( trafiła sie nawet spora makrela ) bo ryby morskie mają twarde pyszczki i ciezko dobrze zaciąc ale kilka holi było fajnych . nieprobowałem walczyc z gruntem bo uprzednio nurkowałem do 500 metrów od brzegu i natrafiałem tylko na kamienie ..ale za to co przezyłem pod woda to juz inna opowiesc !!! wpone ze mało co nie umarłem z przerazenia kiedy to bawięc sie pod wodą w ławicy!!! małych rybek nagle podpłynął do nie tunczyk ---- chyba ----ale miał ok 1,5 m i krazył około mnie z 30sek w odległosci 2 m. Ludzie!!! mózg staje przy takim stresie .!!!

dopisze jeszcze ze łowiłe tez na małże i inne slimaki ale efekt był ja na białe robaki ..a tych miałe pod dostetkiem ; pozdrawiam i zycze udanych i niezapomnianych przygód z brzgu jak i pod woda...

[kkuba123]

O łowieniu na spining juz się tu nasłuchałem. A co powiecie o łapaniu na morzu na zestaw morski ? bo ja się wybieram nad Adriatyk i wolałbym połapać jakieś większe ryby a nie te małe z brzegu.

[Supersobi]

nesh zapodaj jakieś fotki z tej spinningowej wyprawy łodzią..

krynek_2004 a jak z tymi rekinkami?

Generalnie chciałbym się dowiedzieć czegoś wiecej na temat spinningowania w Chorwacji, gdyz prawdopodobnie się tam wybiorę latem na 2 tygodnie.

[Supersobi]

Poszukałem w necie i znalazłem bardzo prosty i skuteczny sposób na złapanie rekina..

Sposób na złapanie rekina

[Supersobi]

Nazwy ryb z obrazkami po chorwacku: RYBY

[patryk/szczecin]

pozwolenia panowie....drogie jak cholera ( 1 tydz. ok 400pln)....przy hotelach i kurortach czasem sprawdzali...straznicy i policja...ale najlepiej sie ulokowac gdzies przy bazie rybackiej....i dalej wiecie co?