rav91 Napisano 8 Lipca 2008 Share Napisano 8 Lipca 2008 Ja tez mam plecionke i czasami zdarzy mi sie cos stracic ale tylko wtedy gdy rozegnie sie agrafka albo pusci węzeł. A tak to zawsze albo oczko od żyłki wyrwe z główki albo hak pęka lub sie rozgina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pater Napisano 8 Lipca 2008 Share Napisano 8 Lipca 2008 Niedawno zrobiłem sobie samemu uwalniacz. Koszt to 5 zł (ciężarek ołowiany 100g + szprycha do roweru)). Jak na razie uwolniłem 100% zaczepów (2 z dwóch) . a mógłbyś wrzucić foto Twojego uwalniacza??jestem ciekaw jak wygląda,może sam bym taki sobie zrobił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolik Napisano 8 Lipca 2008 Share Napisano 8 Lipca 2008 retro, oj przydało by się zdjęcie albo opis tego uwalniacza, no chyba że masz zamiar go opatentować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 panowie pater i karolik, w sprawie uwalniaczy zapraszam tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daTeo00 Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 A ja dzisiaj wyłowiłem własnej roboty koszyczek zanętowy stworzony z jakiejś plastikowej siatki z dnem od nie wiem, najprawdopodobniej jakiegoś durszlaka, albo sita... ma jakieś 7 cm średnicy i 25 cm długości i tak na oko to mógłby pomieścić sporą ilość zanęty, ale czy używał tego ktoś jako koszyczna zanętowego, czy jako "rakiety" do połowów karpiowych to nie wiem... duży kaliber... POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 duży kaliber... BIG GAME Ja ostatnio przepiłem gdzieś 3 podpórki . W tym roku po nocce poszedłem ze spinem brzegiem wisełki i w pewnym rzucie moj woblerek zawisł na drzewie. Nie było by to nadzwyczajnego, gdyby nie to że wobek wygrany na haczyku . Ale nie można go dostac, i dostrzec tez ciężko, więc może na mnie poczeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bronek Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 a ja złamałem szczytówkę jaxona -tele carp przy zacinaniu uwaga ! leszcza który miał 25 cm takie waleczne bydle było no ale co jaxon to jaxon co do woblerów to z 10 szt wysi lub pływa w czarnej przemszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 ale co jaxon to jaxon Coś w tym jest, bo moj 8m bacik skruszył się przy zacięciu płotki na 15cm jednak zacznę omijać tą firmę szerokim łukiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DesmonDse Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 tez mialem jaxon patyka 6 metrowego lecz ulegl na okonku ktory mial moze 13 cm... i jak tu sie nie zdenerwowac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 i jak tu sie nie zdenerwowac ? Jedna prosta rada: omijać Jaxona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gawron_ziel Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 warszawska praga 2004 rok ulica brzeska godzina 12:00 z zaparkowanego samochodu podbierak dwie siatki 2 krzesełka wędkarskie kompletnie wyposażona skrzynka wędnarska w środku komplet blach spławików masa innych drobiazgów około 5 kg zanenty łączna strata około 300-400zł no i oczywiście spławikii blachy na które zawsze brało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DesmonDse Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 no to rzeczywiscie pecha miales gawron;/ ale napewno sie szybko odkupiles i masz podobne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 uuuu gawron_ziel jak by mi spompowali całą skrzynke ze zbieranymi pare lat woblerami i przynetami na które mi biorą to nie wiem co bym zrobił ale tak to jest jak się samochodu nie zamyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
retro Napisano 9 Lipca 2008 Share Napisano 9 Lipca 2008 panowie pater i karolik, w sprawie uwalniaczy zapraszam tutaj Zdjęcia już tam są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gawron_ziel Napisano 10 Lipca 2008 Share Napisano 10 Lipca 2008 samochód był zamknięty niesety niektórych żeczy nieudało sie odkupić do dzisiaj do tej sytuacji doszło przez nieporozumienie ojciec powiedział wyjmij wędki z samochodu wyjełem tylko wędki niewiedziałem że jadą na prage i samochód zostanie niepilnowany:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jazgacz Napisano 20 Lipca 2008 Share Napisano 20 Lipca 2008 Karp mi zabrał wędke, a właściwie mojej żonie. Poza tym kiedyś jako dzieciak kupiłem za uzbierane kieszonkowe ładne wirówki. Nad Wisłokiem przechodzili wędkarze, ojciec z synem, bardzo miło pogadali, - po ich odejściu okazało się że moje pudełko jest puste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 20 Lipca 2008 Share Napisano 20 Lipca 2008 samochód był zamknięty niesetyTo dobrze ze jeszcze samochod zostal ,oni wiedza co robia,ale wiem co to znaczy .Pozdrowionka Peter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 20 Lipca 2008 Share Napisano 20 Lipca 2008 Wczoraj 2 spławiki i 10 przyponów w trzcinach i konarach podwodnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alo83 Napisano 17 Sierpnia 2008 Share Napisano 17 Sierpnia 2008 Oprócz standardowych podpórek, ciężarków, woblerków, gumek, itp drobnostek nic jak na razie nie zgubiłem ale byłem światkiem zniknięcia 4-5 wędek. Jeziorko Spalona 6-7 lat temu, około 10 osób, imprezka nad jeziorkiem ostro zakraplana alkoholem przy okazji 4-5 wędek zarzuconych na sandałka - oczywiście zero brań (kołowrotki bez wolnej szpuli jakieś tam "no name" - jak i wędki) imprezka sie rozkręcała, oczywiście jak to młodzi przesadziliśmy z alkoholem wszyscy zasnęli Rano było zdziwienie gdzie wędki i dumanie kto miał pilnować wędek Do tej pory nie wiadomo czy wciągnęły je jakieś potwory do wody czy ktoś je po prostu ukradł, niby śladów nie było, podpórki lekko pokrzywione ale nie tak mocno Nauczyło mnie to tego aby : 1) nie spać nad wodą 2) mieć kołowrotek z wolną szpulą 3) nie przesadzać z alkoholem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 18 Sierpnia 2008 Share Napisano 18 Sierpnia 2008 Na zlocie siedziałam sobie ze spinem na schodkach na falochronie. Przy zarzucaniu blachy, korbka od kręcioła wpadła mi do wody, sturlała się betonem głęboko na dno. Było naprawdę za zimno, żeby po nią nurkować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość jarek 307h Napisano 23 Sierpnia 2008 Share Napisano 23 Sierpnia 2008 mi ukradły 2 małe knypki nawet nie wiem kiedy spina teleskopowego 240 cw do 35 g rękojeść pół korkowa dałem za niego 34 złote i nawet nie wiem kiedy się to stało ale najbardziej zabolał kręciołek który był pierwszy raz nad wodą kulałem na niego 2 miechy shimano katana 2500fa kurcze to zabolało a tak to znalałem kiedyś centralkę od sygnalizatora i 1 koszyczek od feedera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 23 Sierpnia 2008 Share Napisano 23 Sierpnia 2008 mi kilka dni temu kombinerki wpadły do wody,ale były dobre do wyhaczania bo były wąskie i miały nóż nożyczki otwieracz itp itd szkoda szkoda. 2 dni temu moj brat lowi batem 5m jaxon branie zacina i splawik odplywa okazalo sie ze wylecial drut na koncu bata do ktorego byla przywiazana zylka, dopiero co zaczynalismy wedkowac, zaraz po tym patrze nie ma dowiazanej siatki na ryby w ktorej mielismy 2 male rybki na zywca okazalo sie ze się ona odwiązała rybki rzecz jasna uciekły ale siatke wyciągnąłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PolishPower Napisano 23 Sierpnia 2008 Share Napisano 23 Sierpnia 2008 Ja to chyba mam szczescie zdarzyło mi sie wyłowic 2 wędeczki nad takim karpowym jeziorkiem hehe :)no nic wedek trzepa pilnowac nie wiadomo co wciągnie:)_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szotornik Napisano 14 Września 2008 Share Napisano 14 Września 2008 Dziś stała się rzecz straszna nie wiem czy to przeżyje >:>już dawno nie byłem na rybach a wiec cochasz chciałem popatrzeć sobie na swój sprzęci była tez inna okazja kupiłem parę dni temu super pudelka z biedronki:> w sam raz na gumy i woblery i jak już tak zacząłem to przekładać w pewnym momencie zobaczyłem ze brakuje dwóch dzieł sztuki, które mam od Romana jeden to kupiony na aukcji żuczek a 2 taka fajna larwa, która Roman dal mi w prezencie czasem bywaj u mnie dzieci sąsiadki i myślę o najgorszym, ale mowie mam nerwa jak mało, kiedy ale wierze ze Może się Jeszcze znajda gdzieś, jak by je ktoś widział to czeka nagroda:>:>:> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość jarek 307h Napisano 14 Września 2008 Share Napisano 14 Września 2008 kupiłem parę dni temu super pudelka z biedronki:> szotornik czy to były takie 3 pudełka 1 taka mini walizka z rączkom a 2 takie mniejsze ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.