gemar Napisano 28 Grudnia 2005 Share Napisano 28 Grudnia 2005 Popieram (raz jeszcze) takie stanowisko w sprawie "samołówek" jakie prezentują w swoich wypowiedziach Maniek, Bogdan39 czy Keri Dlaczego ? O tym napisałem pare postów wyżej, na poprzedniej stronie, więc nie będę się powtarzał. A dla tych, którym się nawet nie chce patrzyć na wodę, polecam następujący sposób łowienia : I tu był żarcik, ale go usunąłem, bo być może ktoś mógłby poczuć się urażony, a niechciał bym nikomu zepsuć świąteczno-noworocznego nastroju. Koledzy, zwolennicy automatyki. Nie pozbawiajcie się tego co w wędkarstwie najprzyjemniejsze. Bądźmy wędkarzami a nie operatorami automatycznych urządzeń. Walczmy z rybą przy pomocy znajomości przyrody, własnych umiejętności i doświadczenia wędkarskiego. Stwórzmy chociaż pozory równych szans, ryby i naszych. Przecież to jest właśnie cała przyjemność wędkowania. Wygrać z rybą od początku do końca, a nie tylko wyciągnąć ją z wody, co też nie każdemu się udaje. (A może i tą czynność zautomatyzować ?) Co do echo sondy, to nie eliminował bym jej zupełnie z wyposażenia wędkarskiego. Moim zdaniem jest przydatna przy łowieniu na dużych, zwłaszcza nieznanych jeziorach, gdzie dość trudne jest odnalezienie stanowisk ryb. Ale nie niemożliwe. Można je zlokalizować choćby po zachowaniu ptaków i nie tylko. Nie mniej, tam echo sonda może być przydatna i zaoszczędzić nam nieco machania wiosłami. No i nie łowi za nas ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 28 Grudnia 2005 Share Napisano 28 Grudnia 2005 Bądźmy wędkarzami a nie operatorami automatycznych urządzeń. Brawo!!!! Witamy w gronie WĘDKARZY tych z sercem do tego co ich pasjonuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 28 Grudnia 2005 Share Napisano 28 Grudnia 2005 Jak wiecie w TV wszyscy wędkarze mają echosondy ( w tych programach wędkarskich , np. na Discovery). Moim zdaniem to nie są prawdziwi wędkarze Wink A niby na jakiej podstawie Kolega tak sądzi? Czy ehosonda złowi Ci rybę Bzdura!!! Pomoze Ci je jedynie zlokalizować i to jeszcze pod warunkiem, ze się umie ją czytać i interpretować przedstawiony obraz ... to wszystko. Reszta, to już umiejętności wędkarza. Kiedys mój współtowarzysz na łodce powiedział mi ... ty to łowisz, bo masz sprzęt Zamieniliśmy sie na wedusie ... on moją a ja jego teleskop z targu do którego dostał w promocji kołowrotek I wiecie co? Teleskop sie giął pod sandałkami a "dobry sprzęt" był bezrobotny Mało to razy widziałem spoconych facetów (+30 st. C, żar z nieba) poubieranych jak komandosi, spodnie moro, podkoszulki moro, skarpetki moro, bezrękawniki moro i obowiązkowo kapelusze moro z powpinanymi weń świsterami, na pontonie za jakieś 20 tys. zł, za rufą Minikota, trójwymiarowa ehosonda z GPS-em, którzy po 6-7 godzinach wedkowania wracaja z wody z wynikiem ZERO!!! Nie nalezy więc twierdzic to, co stwierdziłeś. Sam używam ehosondy w nowych łowiskach jedynie w celu szybkiego "złapania" obrazu dna. Jest to niesamowita wygoda i oszczędność czasu w porównaniu z moja poprzednią, po zastosowaniu której przez kilka dni mozna było sobie odpuścić badane łowisko => walenie kotwicą po dnie i wyłapywanie twardych blatów, spadków, górek. korzeni. Ryby pewnie spierdzielały pod przeciwny brzeg Oczywiscie to co teraz napisałem to też bzdura ale wiekszość wędkarzy pewnie by tak sądziła Mówili by ... nie biorą, bo jakis palant pływał pod tamtym brzegiem i walił kotwicą po dnie W końcu swe niepowodzenie trzeba na coś/kogoś zgonić Reasumując ... nie dajmy sie zwariować! Postęp techniczny jest dla naszej wygody, ale nigdy nas nie zastąpi!!! Wędkarstwo ma być sztuką i za razem przyjemnością a nie mięsiarstwem ... na ilość, na kilogramy, byle szybciej, byle więcej Jeśli siedzenie na wygodnej kanapie sącząc piwko prosto z lodówki, patrząc na TV i w wolnej chwili patrzenie na samozacinające spławiki, samołówki itp jest OK, to nie mam nic więcej do powiedzenia. A zresztą ... łówta, jak chceta Nic mi do tego ... byle nie na agregaty, granaty, sieci i inne wynalazki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poczatkujacy wedkarz Napisano 29 Grudnia 2005 Share Napisano 29 Grudnia 2005 Moje zdanie na temat echosondy jest pewnie takie bo sam jej nie mam i nigdy nie używałem Może trochę przesadziłem, jeśli tak to sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 29 Grudnia 2005 Share Napisano 29 Grudnia 2005 ej szogun miałeś pokazać sprzet z prądem a nie dupe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 29 Grudnia 2005 Share Napisano 29 Grudnia 2005 Piotruś, spoko Bagdan, już Dwie_Sety pokazał sprzęcior elektro..., to po co mam go małpować Ale kitniaczek mam ładny, no nie? Taki żółciutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bogdan39 Napisano 30 Grudnia 2005 Share Napisano 30 Grudnia 2005 szogun nie oglądaj sie za siebie bo ci z tyłu coś zaj....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamioBear Napisano 5 Kwietnia 2006 Share Napisano 5 Kwietnia 2006 Wiecie ja kupiłem takie cacko w WŚ i to jest do dupy nie warto wydawać tyle pieniędzy na takie gówno jak to. A po za tym nie zawsze zatni jak jest branie a ten spławik jest taki wielki jak na żywca. Niektórzy wętkarze się mnie pytaj czy coś złowiłem na żywca jak mam ten spławik to jest wielkie gówno !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I ZROBILI MNIE W KONIA!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomii Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 Z automatów bez których nie mogę się obejść wybierając się nad wodę jest tylko automatyczna skrzynia biegów w moim samochodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 9 Kwietnia 2006 Share Napisano 9 Kwietnia 2006 No prosze, potwierdza sie powiedzenie ... jak sie nie przewrocisz, to sie nie nauczysz i ... Polak madry ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 12 Kwietnia 2006 Share Napisano 12 Kwietnia 2006 A po za tym nie zawsze zatni jak jest branie a ten spławik jest taki wielki jak na żywca. Tak DamianoBear ,oglądałem to"cacko" na targach i powiem szczeże że raczej wzbudzał ubaw niż zajnteresowanie ,ale "wynalazca miał jeszcze jeden "hit", spławik z sprężyną zanętową jeszcze większy niż popszedni ,jak bym tego nie widział to bym nieuwieżył nikomu.Z jednej strony to dobrze że komuś się chce coś wymyślać jakieś "wynalazki" ale z drugiej strony dziwi mnie to że to nie są wędkarze [tylko przypuszczenia]. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
carlo Napisano 14 Lutego 2007 Share Napisano 14 Lutego 2007 Witam, trochę odgrzeję ten temat, filmik na temat tego spławika jak działa jest do pobrania tutaj http://amurnet.w.interia.pl/images/splawik.mpg Filmik wygląda obiecująco, ale .... jest ktoś kto może potwierdzić jego skuteczność ? Czy DamioBear nie jest odosobnionym przypadkiem ? Nie chce testować tego na własnej skórze, w końcu to nie kosztuje mało. p.s. filmik działa mi w przegladarce IE, w FF juz nie /edit jeśli link nie działa po kliknięciu to należy go skopiować i wkleić na pasek adresu przeglądarki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
carlo Napisano 14 Lutego 2007 Share Napisano 14 Lutego 2007 Można sobie kupić też takie urządzeniehttp://www.electro-fisher.com/How_to_electrofishingPL.html Bogdan jak dołożysz woltów to rybki będą od razu gotowane. OMG obejrzałem ten filmik i zrobiło się mi nie dobrze, to jest rzeź i nie ma nic wspólnego z wędkarstwem , btw. ten spławik samozacinający też odbiega trochę od idei ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akino Napisano 14 Lutego 2007 Share Napisano 14 Lutego 2007 Trzy lata temu łowiłem ne ten spławik. TO WIELKA LIPA !!!!!!!! Na filmie narrator opowiada o tym, że małe rybki nie połykają głęboko przynęty ni ich nie meczymy, ja natomiast miałem odwrotne odczucie. Spławik wielki jak "bomba" na żywca i nie zacinał małej rybki. Po jednym połowie spławik znalazł się w koszu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaross Napisano 25 Lutego 2007 Share Napisano 25 Lutego 2007 Ludzie ktorzy go wymyslili pracuja chyba na polu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek_116 Napisano 1 Kwietnia 2007 Share Napisano 1 Kwietnia 2007 Takie rzeczy są do kupienia na allegro a co do działania to tu macie krótki filmik http://amurnet.dl.interia.pl/images/splawik.mpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MateRoni Napisano 1 Kwietnia 2007 Share Napisano 1 Kwietnia 2007 Także kupiłem ten spławik. GORACO NIE POLECAM !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokolik04 Napisano 9 Kwietnia 2007 Share Napisano 9 Kwietnia 2007 Popieram zdecydowanie opinie tych kolegów, którzy są przeciwni stosowaniu spławików samozacinających i wszelkich innych wynalazków tego rodzaju. Nie jestem już wprawdzie młody i często łowię z okularami na nosie, ale mimo to, urządzenia te uważam za "nie wędkarskie", nie mające nic wspólnego z tzw. sztuką wędkowania.- Po pierwsze, nie każdą rybę zacina się w momencie dotknięcia przez nią przynęty, więc skuteczność tych spławików wydaje się być mocno przesadzona. - Po drugie, urządzenie takie pozbawia wedkującego tego dreszczyku emocji, który każdy (chyba) z nas tak lubi, czyli momentu, kiedy spławik zaczyna swój "taniec", będący dla bardziej doświadczongo wędkarza znakiem rozpoznawczym z jaką rybą ma do czynienia, a tym samym "podpowiedzią" jak powinien zareagować żeby ją przechytrzyć. - Po trzecie, nie mniej ważne (a może najważniejsze), dajmy rybie szansę wygrania z nami. Ona rozpaczliwie walczy o zycie i jeżeli popełnimy jakiś błąd, to ma prawo to wykorzystać. A tak na marginesie. Nawet jeżeli założymy że te spławiki są skuteczne, a etyka i doznania wędkarskie schodzą na dalszy plan (liczy się mięso), to czy stosując je, mamy prawo z przekonaniem powiedzieć : Złowiłem rybę ... Według mnie, NIE ! Jestem w sumie początkującym wędkarzem ostatni mój kontakt z wędką to 20 lat temu, w końcu teraz zrobiłem sobie kartę wędkarską i nie mogę się doczekać kiedy zamoczę kij. dla mnie nie chodzi o ryby tylko o samą przyjemność kontaktu z przyrodą no i to coś! popieram w pełni to co kolega napisał!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Charger Napisano 19 Maja 2007 Share Napisano 19 Maja 2007 Witam. Czy ktoś z was spotkał się z tymi spławikami? Zdają one rezultat? Z filmików z allegro wygląda ,że są fajne i działają ale jaka jest prawda warto je kupić?? link( z allegro bo w internetowych sklepach wędkarskich nie znalazłem) http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=195569577 Pozdrawiam Charger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalgon Napisano 19 Maja 2007 Share Napisano 19 Maja 2007 Nie korzystałem nigdy, ale co to za przyjemność łowić ryby nie łowiąc ich, bo to spławik łowi. A tak poza tym jestem prawie pewien, że to zwykły badziew, do tego jak się zerwie to 23 zł w błoto. Raczej odradzam, zostań przy zwykłych spławikach, a będzie ok. . PS. A tak poza tym to taki temat już był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 19 Maja 2007 Share Napisano 19 Maja 2007 Nie warto ,daj se spokój.Pozatym po tygodniu ci się rozwalą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patryk Napisano 19 Maja 2007 Share Napisano 19 Maja 2007 Miałem kiedyś coś takiego. Odradzam, jeden wielki badziew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 19 Maja 2007 Share Napisano 19 Maja 2007 Zdaje się że w ponizszym temcie było o takich spławikach: http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=598 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wędkoholik Napisano 31 Sierpnia 2008 Share Napisano 31 Sierpnia 2008 Czy ktoś wie, gdzie można kupić spławik samozacinający i ile by kosztował? Odkąd zobaczyłem filmik z tym spławikien na you tube, nie daje mi on spać, chce go wypróbować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 1 Września 2008 Share Napisano 1 Września 2008 Jest do niczego - chyba dwa lata temu kupiłem. Na filmie wszystko pięknie wygląda, a w realu... Szkoda pieniędzy na prawdę i wędkarstwo na tym nie polega Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.