Sandacz 2009

[Robal]

Ale smoki a z jakiej wody?

[makary]

ten ostatni - niezły basior. gratki

[gregor]

Gratulacje , okazy jak marzenie

[Tondrom]

Gratulacje Radzio, a może podzielisz się z nami na co złowiłeś te sandały, dotychczas nie znalazłem jeszcze skutecznego sposobu na sandacze, wciaż czekam na pierwsza sztuke

[Gość jarek001]

Gratulujemy koledze a sami nic nie lowimy.... co sie dzieje ja czekam na zmiane pogody bo teraz to sie moge tylko uczyc i nic wiecej.

Ale koledzy nie poddawajmy sie!! do boju!!

Oto moja optymistyczna mysl.

[DAWID]

Ale koledzy nie poddawajmy sie!! do boju!!

Moge dodać ze u nas na wisle właśnie trze się ukleja, bolenie gromadza sie w niezle stadka, nie łapie sandaczy ale podejrzewam że tez ściągają w takie miejsca a więć powodzonka sandaczowcy......

[cinek1979]

moje pierwsze sandaczyki w tym roku złowiem w czwartek ..cale trzy sztuki , łącznie ponad metr co ciekawe jeden z nich był w połowie ciała poharatany zębami duuużego sandacza, wszystkie na wobka salmo bullhead 6SDR ..kolorek hot perch,zapala mnie burza, 10 cm wody w pontonie zanim dotarem na miejsce wodowania........może następnym razem będzie coś wymiarowego....

[Radzio]

Pozwólcie drodzy koledzy że nie bede sie wypowiadał na temat łowiska powiem tylko że w okolicahc Lublina , co do przynety to nie ma idealnych ......... kazdy był na inna ale generalnie "haribo" BTW W 90% łowisk jest sandacz tylko trzeba go odnaleść

[Radzio]

Ehh dla rozbudzenia wyobraźni napisze........... kto szuka ten znajdzie

Dodam tylko, ze jest wielka szansa na spotkanie z w/w osobnikami bo radzą sobie dalej w zbiornikach i polecam takie podejście , bo cóż może byc wspanialszego niż widok odpływalącej ,pokonanej 70-tki

[michas]

może to Dratowskie sandałki?

[Gizmoon]

Dziś krotki wypadzik na rybki od 5-tej do 9-tej nad Odre.

O 6-tej skusił się sandaczyk 50+ Tradycyjnie na filecika z gruntu.

Poza tym strasznie słabo.Biała rybka nic nie skubie.Siedziało pełno ludzi i nic nie mieli.

[DAWID]

Ehh dla rozbudzenia wyobraźni napisze........... kto szuka ten znajdzie

a ja wiem gdzie to spotkałem nad wisła twojego kolege Emila dostałem zaproszenie wiec moze razem polapiemy jak rowniez zapraszam w druga strone do mnie na wisłe na bolki a jesli chodzi o wasza miejscowke to oczywiscie nie zdradze .......

[Radzio]

Wiem że wiesz , równiez zapraszam na wspólne wędkowanie

[kadziul]

trochę spóżniony ,ale jestem nowy na forum

z wyprawy na Głębinów 4-7.06

ojciec dał mi szkołę na zdj 80cm i ok.60cm

a tu mój pierwszy miarowyw tym sezonie (09.06) na spinning z j.pakoskiego ledwo miarowy 47 cm, ale radość tak samo wielka jak przy złowieniu dużego

[Supersobi]

Gratki, kurcze dajecie czadu na tych zaporówkach

[_barti_]

Tomek, nadal u Ciebie 0?

[pitpower]

Witam,

to i ja zapodam coś od siebie.

Zbiornik zaporowy Radzyny,Wielkopolska.Łowisko bardzo,bardzo trudne do spiningowania.Same konary,las wyciety na wysokości 1m od ziemi i zalane tereny.

Łowię tam od czasu jak tylko zbiornik został udostępniony do wedkowania.Znam go bdb i potrafie łowic tam na woblery nie tracąc ani jednego na wyjezdzie gdzie inni spiningiści urywają po 30 gum w 1 dzień,oby 30 szt tylko.

Sandacz złowiony na X-RAP GOLD nr 10

Fota:

Filmik jak wraca do wody:

Jakość nie najlepsza,ale tak jest w "amoku", nie będę dodawał muzyki, kwiatków i innych pierdołek do filmu bo chyba nie oto chodzi.Jestem wędkarzem a nie filmowcem.

pozdrawiam

PIT

[paco*80]

Kurcze, widzę że w najbardziej interesującym mnie temacie od dłuższego czasu cisza... Ale z drugiej strony patrząc po swoich wynikach w tym roku to nie ma co się dziwić! O ile w ubiegłym roku na rzece w której łowię było całkiem przyzwoicie, tak w tym roku nawet brania ...choć przyznam, że zbyt często nie jeździłem i nie dałem zbyt wielu okazji "mętnookim" do przetestowania nowego sprzętu. Jedynie na jeziorze miałem kilka fajnych odjazdów, ale albo ja zawaliłem, albo sandał się rozmyślił i zostawił mi tylko na pamiątkę ślady zębów na rybce Cóż... jedyne co cieszy to zbliżający się urlop Wtedy inaczej pogadam sobie z sandałkami

[Lord Konrad I]

napisz mi na pw na które jeziorko jeździsz Ale fakt, też nie słyszałem żeby ktoś połowił ostatnio sandaczy, muszę znajomego podpytać jak tam mu idzie

[cinek1979]

wczoraj złowiłem swojego PIERWSZEGO w tym sezonie wymiarowego sadacza 66 cm , wziął na stinga salmo 9 cm...troszke przypadkowa ryba gdy wracaliśmi z prądem na pełnym"gazie" silnika elektrycznego....może w końcu zła passa została przełamana

[paco*80]

W tym temacie napiszę tylko tyle: CHYBA W KOŃCU COŚ SIĘ RUSZYŁO!!!!! Napiszę więcej jak będą konkretne wyniki...To są moje przypuszczenia po ostatnich nocnych wypadach. A jeśli się pomyliłem (mam nadzieję że jednak nie ), to z "podkulonym ogonem" przyznam się, że mój wędkarski nos mnie zawiódł... Mam nadzieję, że tylko znajdę trochę czasu na wypad na rybki by to zweryfikować bo w najbliższe dni będę miał sporo pracy! Wraz z żoną otwieramy nasz własny biznesik i jeszcze sporo "biurokracji" przed nami

P.S. Koledzy wędkarze-SANDAŁOWCY- trzeba by bardziej "przycisnąć do muru" nasz wybrany gatunek bo jak narazie to ten temat jest dość bidny w posty... Narazie sandałki górą, ale teraz już powoli praktycznie z każdym dniem pogoda będzie nam coraz bardziej sprzyjać Nadchodzi czas "Wielkiego Rewanżu" za dotychczasowe "chude miesiące"... A więc jeśli macie czas to wędki w dłoń i nad wodę!

[tomek1]

jak narazie to ten temat jest dość bidny w posty...

Bo i rok bidny Nie pamiętam takiego sezonu żeby o tej porze stan wyciągniętych sandaczy wynosił 0.

[Gość jarek_g]

jak narazie to ten temat jest dość bidny w posty...

Bo i rok bidny Nie pamiętam takiego sezonu żeby o tej porze stan wyciągniętych sandaczy wynosił 0.

to jeszcze ktos ma tak jak ja?? he.... a juz myslalem ze mam dauna albo co

[szczypior]

Ja byłem dwie nocki tak +/- do pierwszej i nic nawet brania.

Dziś już nawet nie idę poczekam aż coś się ruszy.

[paco*80]

Ja byłem dwie nocki tak +/- do pierwszej i nic nawet brania.

Dziś już nawet nie idę poczekam aż coś się ruszy.

U mnie nie jest tak całkiem źle... Tylko ze skutecznością coś nie tak Jakaś blokada albo co... Na ostatniej nocce z piątku na sobotę mieliśmy z kolegą po dwa brania! Wynik 4-0 dla sandałków Panowie aż mi wstyd, że się do tego przyznaję Nie mam pojęcia co się ze mną dzieje bo w sumie od czerwca zawaliłem już chyba z 10 brań... Powoli zastanawiam się czy nie przenieść się na jakieś forum o temacie np. robótki ręczne