greenlife Napisano 21 Czerwca 2009 Share Napisano 21 Czerwca 2009 Mi się wydają raczej smukłe niż grube Nie znam się na sandaczach, wydawało mi się że przy 60cm prawie 2kg to już dużo Popołudniu wyskoczyłem popróbować łowić z opadu, ale na sandaczach nie robi większego wrażenia Więc na koniec połowiłem tak jak zawsze i.... ~60 cm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patryk/szczecin Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 a ja dorzuciłem nowy gatunek do moich "sukcesów" i złowiłem dwie płastugi ....ale tak małe ze nie udało mi się zgadnąć gatunku( a może mi sie nie chciało)....a ta rewelacyną metodą łowienia płastug był spławik w czerwonym robalem . pierwszy betonowy pomost przy ujsciu świny koło wiatraka....acha było kilka płoci morskich i jazgarzy...hehe cholery wszedzie biorą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 22 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 22 Czerwca 2009 Kolega chciał się pochwalić: Lin 4,20 kg Niestety ten i podobne pływają w angielskich jeziorach Więcej w materiale na stronach portalu: http://haczyk.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=103&Itemid=89 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marewel Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 Kolega chciał się pochwalić: A już myślałem ze stal cie cud i na ryby pojechałeś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 22 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 22 Czerwca 2009 Kolega chciał się pochwalić: A już myślałem ze stal cie cud i na ryby pojechałeś. Ps. Na razie byłem na naszych Gliniankach ale nie ma się czym chwalić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michas Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 Na razie byłem na naszych Gliniankach ale nie ma się czym chwalić. tych koło cegielni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 22 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 22 Czerwca 2009 Tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert_R Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 Noo tam do dobrze raki biorą, co by na hak nie założyć i aby na dnie leżało ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maju Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 W sobotę wybrałem się na nockę na zalew Rejów i oto efekty: Większy 44cm a drugi 37 połakomiły się na białe robaczki Udało mi się złapać jeszcze 5 jazgierów... W tym roku na Rejowie jest prawdziwa plaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goral28 Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 Ja w czwartek na małym jeziorku koło Mirosławca złapałem ok 40 płoci jednego lina 38cm i karasia 40cm. W niedziele na jeziorze k. Gryfina 4 szczupaki: 2 -pistolety, 1 - 50cm, 1 - 60cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 W niedzielę pół dnia biczowania wody w Odrze na wysokości Ognicy, wrzucałem do wody wszystko co miałem, od malutkich obrotówek po wielkie gumy i wahadłówki - i nic, tylko kilka okonków.. Wieczorem dorzuciłem godzinkę biczowania Regalicy pod mostem w Podjuchach, efekt taki sam, z małym wyjątkiem - nie było okonków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adrian166 Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 ja dwa dni temu bylem na rybach w tą niedziele bylem o godzinie od 15 do 16 zlapale 5 ryb i to byly ryby takie: -2 karasie zlociste -2karasie srebrzyste i 1 malenki ploc mial z 3-4cmale go wypusciilem bo szkoda mi go niech podrosnie bedzie sie nadawal na zjedzienie karasie zostaly wylowione na ciasto z aromatem migdalowym a ploc na dzdzownice Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Ja wczoraj Wisła rejon Krakowa na odcinku most grunwaldzki- most kotlarski ani jednego pobicia. Ale nie dziwie sie woda brudna była. Próbowałem na wszystko co miałem w moim pudełku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Damian21, miałeś rację, złowiłem jedynie 2 leszczyki okonka i 2 uklejki, a bata ledwo mogłem zarzucić w tym wietrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ERq Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Ja wczoraj wyplynolem troche pospiningowac na 1 gorke na jez.Nieslysz efekt 2 szuczupaczki 1.46cm 2.30cm Jestem zawiedziony poniewaz pogoda w tym roku niedopisuje cisnienie skacze zmienna pogoda raz pada raz slonce wychodzi tego coniektore ryby nielubia. p.s czy moze wie ktos kiedy pogoda ulegnie zmianie ?Chcem sie wreszcie wybrac na nocke na wegorza..A tu z pogoda taka klapa polamania kija na rybie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 efekt 2 szuczupaczki1.46cm 2.30cm Dawaj dalej od zawsze byłem fanem; podań ,legend oraz mitów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Migdał Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 @Unises, użytkownikowi chodziło chyba o wymienianie, 1 i 2 a nie wymiary, wymiary po przecinku czy tam kropce były podane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michas Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 użytkownikowi chodziło chyba o wymienianie, 1 i 2 Też tak to zrozumiałem, że jeden miał 46 a drugi 30 cm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
warszawa_24 Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Dziś wróciłem z Rzepina. Oto moja mała relacja: Piątek: Na bata uklejki. Na pickera ani skubnięcia. Sobota: Wędkowanie zakończone uklejami, wzdręgą i okoniem. Nie zacięte branie na pickera. Niedziela: Uklejki, 2 niezacięte brania na pickera, rozmowa z wędkarzem i zmiana stanowiska. Znów niezacięte brania, pod koniec ukleja z opadu pickerka. Ona jest wszędzie Poniedziałek: Uklejki, wzdręga i okoń, który zahaczył się za kręgosłup, szybko padł, szkoda malutki był. Picerek nie drgnął. Wtorek: Ulewa i burza, kilka uklejek. Rozwaliły się 2 zamki w pokrowcu. Gdybym miał kalosze, byłbym cały suchy. Wniosek: Ukleja jest wszędzie, są tam liny, których zaciąć niemogłem, gdyż biorą tylko raz i nie zacinają się same jak Odrzańskie leszcze. Anyż odstraszył wszystkie ryby, największe branie miałem na zanęte mojej roboty z płatków, kasz i kakao. Łowisko: Jez. Długie, Rzepin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość jarek_g Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Kolega chciał się pochwalić:Lin 4,20 kg Obrazek Niestety ten i podobne pływają w angielskich jeziorach Więcej w materiale na stronach portalu: http://haczyk.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=103&Itemid=89 JEZU!! ale byk!!! gratulacje!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Unises, użytkownikowi chodziło chyba o wymienianie, 1 i 2 Dzięki, to zmienia postać rzeczy, jakiś taki zakręcony dziś jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deuuu Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Piszę z lekkim opóźnieniem, wczoraj byłem potresować Bolki nowym nabytkiem, mianowicie Salmo Thrillem (7cm). Miałem 3 wyjścia do woblerka łowiłem nim jakieś 40minut, jedno wyście było zaraz gdy wpadł do wody, 2 nastąpiło pod samymi nogami i 3 gdy pozwoliłem przynęcie zejść głębiej. Ryby nie złowiłem, pewnie dlatego że dopiero raczkuje jeśli chodzi o łowienie boleni woblerami. Ogólnie jestem miło zaskoczony tą przynętą, daleko lata, o akcji nic złego nie mogę powiedzieć, cud miód. Dzisiaj jak znajdę chwilę to postaram się znowu wyskoczyć nad wodę i jeśli tym razem uda mi się coś złowić to nieomieszkam zamieścić zdjęcia ps. Chyba jestem kolejnym przypadkiem chorego na nieuleczalną Boleniozę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spini Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 Wszystkim gratuluje połowionych rybek.U mnie jak zwykle nic...przybrało wody i do tego te pogody!!! Cieszcie sie że macie takie wody w których mozecie połowić bo u mnie raczej nie ma tak fajnych gatunków ryb. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 ...gdyż biorą tylko raz i nie zacinają się same jak Odrzańskie leszcze... Pierwszy raz słyszę żeby leszcze z Odry same się zacinały no chyba że przy goleniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gojk Napisano 23 Czerwca 2009 Share Napisano 23 Czerwca 2009 największe branie miałem na zanęte mojej roboty z płatków, kasz i kakao. Albo jestem Głupi albo nie rozumiem pojęcia --> Największe i najmniejsze I od kiedy łowimy na zanęte Wczoraj krótki wypad na "Moją" rzeczkę -> jeden szczupak 48 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.