Jak dziś było na rybach?

[rklaweli1]

Ja dzisiaj byłem na pobliskim stawku połowić karasie,trafił się również leszczyk. Złowiłem 10 karasi i jednego małego leszczyka ,pod nogami mi się zerwał ładny linek. Szkoda tylko ,że ta pogoda tak szaleje.

[warszawa_24]

Okonie 2 w tym jeden 20cm ( na oko) i płoteczka.

Słabo.

[Damian21]

rklaweli1, o ktorej braly karasie ? na jakiej glebokosci/odleglosci/na co ?, bo u mnie od dawna nie jedzą.

dzis troche ploci +/-20cm na spalwik, ale wziolem tez zywcowke i mi co chwile podrostki braly na 8-12cm wzdregi kolo 8 bran wyciaglem dwa po 37cm i i jeden 44cm co nie jest najgorszym wynikiem na pobliskim dzikim stawku.

[goral28]

Sobota 16.00 Plac Św.Piotra Watykan.

- 21.00 Wylot z Rzymu,

- 23.30 Przylot do Berlina

- 02.40 Przyjazd do Stargardu,

- 04.00 Wodowanie łódki Jeź. Wełtyń - efekt jeden szczupaczek ok 45cm.

W domu mówią, że mam z głową

[Odol]

Spiningowałem dziś z łodzi. Był taki upał, że nic zupełnie nie brało. Kompletna klapa.

[artech]

W sumie złowiliśmy 2 sandacze i 2 okonie, więc tak tragicznie nie było

Ty złowiłeś, chociaż tych sandaczy to nikt nie widział poza Tobą Mówiłem żebyś nie palił tego świństwa Ja byłem dzisiaj na zero.

[Andrzej 18]

Witam wszystkich dzisiaj wyskoczyłem sobie nad moją ulubioną rzeczkę , woda wysoka ale już dość czysta, nadająca się do łowienia, więc postanowiłem że posiedzę chwile z federkiem, wybrałem niezbyt głębokie miejsce przy zalanych trawach, od razu zaczęła skubać drobnica małe krąpiki i płoteczki oraz złowiłem 2 koluszki , po około godzinie mam piękne branie zacinam i czuje duży opór po dłuższym holu ukazuje mi się piękny japoniec około 40 cm ale z racji braku podbieraka rybka w końcu się wypina, później doławiam jeszcze 3 leszcze jeden 35 cm i 2 takie koło 25 cm i kilka płotek, także Wieprz ponownie mnie zaskoczył przy tak dużej wodzie i niezbyt czystej rybki dopisały

[Lord Konrad I]

też dziś byłem nad Wieprzem, ale tylko na rekonesans, wysoka woda. Gratuluję Andrzeju, taki japoniec na Wieprzu to fantastyczny wyczyn

[rklaweli1]

Damian21

Karasie brały od 12-14 potem już nic. Łowiłem przy samym brzegu koło trzciny. Głębokość wynosiła jakiś metr , na chlebek. Trafiło się pare ładnych sztuk.

Pozdrawiam.

[Krzyś xD]

Jupi dziś troszkę lepiej mi poszło

Zmiana miejsce ( powody atmosferyczne ) o 18 byłem nad rzeką, a właściwie złączeniem Kamiennej z małą rzeczką. Na haczyk poszedł czerwony robak coś skubało po kolejnej zmianie czerwonego odwróciłem uwagę do mojego sprzętu gdyż trochę zmókł czuje uderzenie w nogę, patrze a tu wędka wygięta, zacinam..... pusto, zmieniałem na chlebek, lipa... patrze pełznie sobie nieduża rosówka ( po deszczu ) na haka ją nie zdążyłem dobrze zestawu gruntowego ustawić a tu branie, tnę i jest ładna płocia 25 cm po dość spektakularnej walce.

Póki co to jest w tym roku moja największa ryba na feedera ;/

2 godziny łowienia, zawsze to lepiej niż nocka na której melduje się świnka 20 cm...;/

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e134cbe04f622ed6.html

[Andrzej 18]

Dzisiaj postanowiłem z rana udać się na rybki i spróbować połowic japońce bo skoro wczoraj jeden był na kiju to na pewno tam musi być ich więcej. No i się nie myliłem, złowiłem 11 japońców i leszczyka i miałem sporo nie zaciętych brań, a oto fotki z dzisiejszej wyprawy

i leszczyk

[sajdol]

wczoraj byłem ze znajomym na wkrze złowiliśmy 4 niewymiarowe szczupaczki 2 okonie i 1 szczupaka 69cm. oczywiście wszystkie rybki poszły do wody

[Analityk]

Poranny spacer z paprochem jez. Lubiąż. Szczupaczek 43cm i okoń 14cm. Oczywiście obie ryby wróciły do wody

[jarzyna92]

wczoraj na rybkach tylko jeden karpik i to taki mały że szkoda gadać 41 cm nie ważyłem bo wagi nie miałem wrócił do wody A poza tym to nic nawet puknięcia przez 2 godziny ale było okropnie duszno i ciepło.

[Krzycho Wędkarz]

Dzisiaj Chechło-Nakło od 7.00 do 14.00. Było ok do dziewiątej, dopóki na plaże nie wyszli wścibscy i chamscy plażowicze, a nie chciałem się już przenosić, bo dobrze zanęciłem miejscówkę. Doszło nawet do tego, że jeden z "plażowiczów" powiedział do swojej matki "...., bo te żule tam łowią", oczywiście tępa blondynka nie zareagowała, no ale cóż, zakazu łowienia nie było. Ogólnie ryby chyba o tym wiedziały bo złowiłem tylko 2 krasnopióry i leszczyka (25-30cm) i sumika karłowatego Zastanawiam się skąd wśród ludzi taka zawiść, że na te 90 ha nie potrafią pogodzić się z tym, że ktoś kulturalnie łowi na 5m lini brzegowej

[Damian21]

dzisiejszy spławik karpik 41cm, trzy piękne karasie 34, 33 i 29cm a także szczupaczek 49cm .

[salek]

witam jako nowy

Gdzie takie piękne karasie wytargałeś?

[lord adam39]

Damian21, Ostatnio właśnie też nieźle karasie brały bo mi wziął jak pokazała waga sztuka 0.9 i kilka w okolicach 0.5-0.7 Ciekawe czy będą brały w niedziele bo kolejny raz ruszam

[Damian21]

salek, w jaworznie

lord adam39, ale jest strasznie gorąco i bedzie tzreba sobie odpuścić wędkowanie, moze w weekend jak mocniej poleje.

[lord adam39]

lord adam39, ale jest strasznie gorąco i bedzie tzreba sobie odpuścić wędkowanie, moze w weekend jak mocniej poleje.

U mnie wczoraj zaczęło nieźle lać i grzmieć Jeszcze jakby tak w sobotę i luks jest:P

[Spider]

U mnie też troche popadalo a pokazują się jakieś liny? A te karasie są już po tarle czy jeszcze przed?

[lord adam39]

Nie było widać żeby miały w sobie ikrę A rentgena nie miałem żeby to sprawdzić:> Lina jeszcze w tym sezonie nie złapałem

[Spider]

Karasie z ikrą są bardzo grube;) Ja jakiś czas temu łowiłem karasie, małe liny i karpiki a teraz biorą tylko leszczaki. Liny i karasie poszły na tarło lub nie pasuje im pogoda. Mam nadzieje ze niedługo coś się ruszy. Jak znajdę troche czasu to dzisiaj wyskoczę nad wodę za karasiem

[Gość Grisha]

ja w weekend siedziałem nad Pilicą i troszkę się zawiodłem woda wysoko i bystro płynęła, nie bardzo było gdzie łowić ... musiałem zadowolić się jaziem około 0,75 kg, kleniem 22 cm i płocią 25 cm ... cóż, kiepsko jak na 3 wypady po 3-4 godziny każdy

[AGAiDAREK]

Cześć chłopaki. Tak sobie czytam kto i co i gdzie i mam nadzieję,że po niedzieli też będę mogła pochwalić się czymś. W okolicach Radomia wyciągałam różne rybki,nie dałam rady tylko amurowi,który popsuł mi wędkę. W piątek jadę za Kielce w piękne miejsce,wyczajone w necie i jak wrócę za parę dni,to Wam opowiem jak było. Pozdrówka dla wszystkich wędek AGA.