Skocz do zawartości
tokarex pontony

Mietków


franek111

Rekomendowane odpowiedzi

Marienty, bylem od czwartku do soboty i zero,tylko uklejek mozna bylo polapac :mrgreen:

Siedzialem z 400 m za kontenerem,bylo nas trzech i oczywiscie kilku wedkarzy po bokach i tez zero :mrgreen:

Ale znajomy siedzial od Chwalowa i polapali,leszcze i karpie do 2 kg.

I do tego przyjechali ze skuterem wodnym imprezowicze,zrobili sobie dyskoteke do 4 rano :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
przynęty na klenia   Dragon

Witam, nie wędkowałem jeszcze na Mietkowie. Chciałbym w ten weekend uderzyć na sandacza na nockę. Koledzy poradźcie mi gdzie najlepiej zasiąść (od której strony zbiornika) i co na hak założyć? Czy lepsze wyniki na trupka czy na pęczek rosówek? A może coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobotnie popołudnie udane.

Brało tylko słońce. Na 6 wędek (żeby nie było 3 osoby :P ) ani jednego brania. Podobnie u sąsiadów.

Na Mietkowie jest tak jak na Kozielnie i Topoli. Jak bierze to wszystkim jak nie to nikomu...

Mam racje?

Pozdrawiam :)

Smutne wyniki zawodów spinningowych "Puchar Mietkowa-2011" 11-12,06,2011

78-miu zawodników przez dwa dni z łódek złapało 36 (trzydzieści sześć) rybek w tym kilka rybek ledwo co ponad wymiar.

Te 36 rybek przypadło na 25 zawodników.

Z 36 rybek tylko 11 Sandaczyków.

Mietków teraz i przez następne długie lata, to będzie nadawał się do wszystkiego, tylko nie do uprawiania wędkarstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich mam zamiar wybrac się z mezem na rybki do mietkowa oczywiscie po raz pierwszy :grin: chcemy pojechac na dni z namiotem i chcialam zapytac gdzie byloby najlepiej

a moze powiecie mi na co łapać ryby :oops: tzn bo ja chciałam połapać a sie nie znam za bardzo a mąż to raczej też laik :razz:

ogólnie to chciałabym mu dowalić i złapać coś ale to trzeba wiedziedzieć na co łapać na mietkowie my chcemy sie wybrać z wtorku na srode

poradzcie coś początkującej wędkarce :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze może byś się przedstawiła w odpowiednim dziale?Po drugie używaj jakiegoś edytora poprawnej pisowni,bo tego co napisałaś nie da się czytać i trudno zrozumieć o co Ci chodzi.I dobrze by było gdybyś określiła jakie ryby Cię interesują,będzie łatwiej o sensowną odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz tak jak napisałam jestem zielona więc jadę się pouczyć. nie wiem za bardzo jakie ryby tam biorą może leszcz albo karpik z pewnością na białą rybę a nie na drapieżną a tak wogóle to to lepiej łapać na koszyk czy spławik albo może spining ?

Chciałam jakieś rady dla laika :oops::oops::razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie to chciałabym mu dowalić i złapać coś:mrgreen:

Szczerze ? Nie macie szans. Szkoda paliwa i czasu. Wolał bym Boszkowo, falne jezioro, a niedaleko w Sączkowie fajne jezioro komercyjne. Kilometry te same, ale o rybę łatwiej. Mietków sie skończył wędkarsko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szakaszfiri, jak juz zdecydujesz sie na Mietkow to tylko od Chwalowa,zjazd do wody przy przystanku.Jak juz dojedziesz do wody to kieruj sie w prawo 100-200m,sa tam dobre miejsca na namiot i oczywiscie jak trafisz na brania to mozesz polapac leszczy-jazi, trafia sie i karp.

Co do metody to polecam koszyk i haczyk 12-14 i pinka,bialy.

Rzuty do 30-40m

Polamania :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miro 1956 raczej wybierzemy się do Mietkowa bo do wyboru miałam jeszcze Wilczków koło Środy Śl ale jakoś bardziej mi Mietków pasuje a co do miejscówki to z mietkowa na chwałów się kierować i tam będzie ten zjazd tak? I wogóle to dzięki za rady

zapisuję wszystko i będe się uczyć. Nie nastawiam się na brania ale sama przyjemność siedzenia nad wodą z wędką będzie frajdą i pogłębianie wiedzy a może i cosik się trafi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wypad do mietkowa udany 7 płotek i 1 leszcz co prawda nie za duże ale jednak coś. Ogólnie nie było za dużo brań. Pogoda nam dopisała, u innych wędkarzy też nie było brań podobno ciśnienie nie było odpowiednie i ryba nie brała. U nas jak brała to głóznie na białego i kukę. Ale wróciłam strasznie zmęczona w domu się tak nie przemęczyłam jeszcze nigdy jak po 2 dniach na rybach a niby nic się nie robi a człowiek zajechany. tylko że spaliśmy może ze 3h w nocy. Ale ogólnie wypad należy do udanych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj na rekonesans od strony Chwałowa... Wędkarzy sporo, mieli w siatach ładne leszcze i co chwile cos wyjmowali. Rozwinałem sie na godzinke i tez nie mam co zalowac bo 4 okoniki i 2 Leszcze 40+. Jedno co mnie obrzydzilo to ogromny syf(pełno butelek plastkowych, toreb po zanetach i innych smieci) i kamien a na nim deska upaprana Krwią, na około odromna ilosc łusek i jedna głowa lina (dosc spora), mam zdjecie ale szkoda wrzucac - widok makabryczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wjechalismy przy przystanku w Chwałowie i najpierw pojechaliśmy polną w górę przez takiwał czy coś w każdym razie przez górkę i tam były fajne miejsca na namiot ale strasznie płytko więc się cofneliśmy i pojechaliśmy na tą wodę co przy zjeżdzie z Chwałowa jest dojechaliśmy do końca drogi i tam się rozbiliśmy po prawej stronie wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wjechalismy przy przystanku w Chwałowie i najpierw pojechaliśmy polną w górę przez takiwał czy coś w każdym razie przez górkę i tam były fajne miejsca na namiot ale strasznie płytko więc się cofneliśmy i pojechaliśmy na tą wodę co przy zjeżdzie z Chwałowa jest dojechaliśmy do końca drogi i tam się rozbiliśmy po prawej stronie wody

Trudno zrozumieć z Twojego opisu gdzie byliście. Po tym Waszym cofnięciu się, domyślam się że byliście nad tym stawem.

http://maps.google.pl/?ll=50.939893,16.61622&spn=0.007329,0.01929&t=h&z=16

Wczoraj byłem na rekonesans po południu. Wolny dzień. Od strony Maniowa ludzi tyle że nie było gdzie zwodować pontonu. Na wodzie naliczyłem tylko trzy łódki. 1 czerwca (dzień roboczy) naliczyłem ich ponad 30. O czymś to świadczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,wróciłem z nocki na Mietkowie . Jak na warunki jakie tam panują - efekt niezły -2 leszcze ( 60+ i lin 40 ) . Woda gnój i ciągle schodzi . Fachowcy od BOLENIA do roboty - wychodzi na płytką wodę za drobnicą - kto był przygotowany pociągnął ładne sztuki . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno zrozumieć z Twojego opisu gdzie byliście. Po tym Waszym cofnięciu się, domyślam się że byliście nad tym stawem.

http://maps.google.pl/?ll=50.939893,16.61622&spn=0.007329,0.01929&t=h&z=16

dokładnie tam byliśmy, ale bardzo fajny stawik. Na mietkowie było zbyt płytko , bynajmniej w tym miejscu gdzie byliśmy z naszym sprzętem nie było co tam robić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno zrozumieć z Twojego opisu gdzie byliście. Po tym Waszym cofnięciu się, domyślam się że byliście nad tym stawem.

http://maps.google.pl/?ll=50.939893,16.61622&spn=0.007329,0.01929&t=h&z=16

dokładnie tam byliśmy, ale bardzo fajny stawik. Na mietkowie było zbyt płytko , bynajmniej w tym miejscu gdzie byliśmy z naszym sprzętem nie było co tam robić

Na ten staw trzeba pozwolenie. Jakieś koło wędkarskie go dzierżawi, nie pamiętam jakie.

A co do Mietkowa to widzę miałem racje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!!! Długo się ukrywałem ale po pierwszym w tym roku wyjezdzie na Mietków postanowiłem się ujawnić. Otóż na Mietkowie wcale nie jest tak najgorzej-sandacza trochę zostało i dużo jest niewymiarowego szczupaczka co cieszy. Efekt jednodniowego wypadu - 3 sandacze 52, 55 i 62 cm. z tym, że w tamtym roku całkowicie odpuściłem sobie Mietków a w starych miejscach w tej chwili zamiast pięknych 4-5 metrowych blatów znalazłem 12-metrową głębię, więc stawałem tylko na miejscach wypatrzonych na echosondzie i ogólnie brań trochę było. Tak że jestem pewien że kto zna dobrze jezioro ten łowi. Miałbym pytanie do stałych bywalców Mietkowa. Nie chcę namiarów na gotowe miejscówki wiadomo z jakich względów ale poradzcie chociaż na jakich głębokościach szukać o tej porze roku. Lowiłem na Mietkowie ale raczej pózną jesienią ale wydaje mi sie że szukanie na 12 metrach w lecie to przesada. Pozdrawiam wszystkich sandaczomaniaków i proszę o info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.