Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dzisiaj Odra w okolicy Kromera. Federki. Efekt: 1 jazgarz, mały leszczyk i jedno branie na trupka (chyba jakiś mały sandałek bo bojka poszła ze 3 raz lekko w górę i dalej cisza).

...a jak u was?

przynęty na klenia   Dragon
Napisano
Pytanie troche źle sformułowane i nie na miejscu.

Uważam , że wręcz przeciwnie ! Pytanie jak najbardziej na miejscu przy naszym "zarybieniu" i ogólnej bryndzy :) Też bym chętnie się dowiedział czy mam szansę złowić ten (konkretnie ten) przepiękny okaz i czy będzie on nadal materiałem genetycznym dla kolejnych pokoleń szczupaków ??????

Napisano

Tez chciał bym to wiedzieć. Bo raz że taki okaz to wspaniała baza genetyczna dla dalszego rozwoju populacji lepsza niz 100 szt pistoletów wpuszczonych prze PZW w ramach tzw zary. Dwa mieć świadomość że gdzies tam pływa taki potwór i może uderzyć :)..

Ale uważam ze wędkarz zabierający taką rybę nie może odrazu stac sie obiektem docinek i pogardy wyrażanej pytaniami typu "dostał w łeb ??" z tego powodu ze to jego prawo jako zwyciężcy tego pojedynku jest zabrac rybę lub ją uwolnić przynajmniej dopuki nie reguluja tego odpowiednie przepisy prawne których wprowadzenie bym postulował.

Napisano

Piotrze25 nie denerwuj sie tak. Usmiech na koncu mojej wypowiedzi oznaczal, ze mowie to z pewnym dystansem - freut tez jak widac nie ma mi tego za zle. Ja nie potepiam brania zlowionych ryb do domu, to wedkarz decyduje o tym co zrobi ze swoja zdobycza :) I tez nie bardzo widze dlaczego sformulowanie "dostal w leb" ma byc zle postrzegane. Jezeli chcemy wziac rybe do domu to lepiej skrocic cierpienie ryby szybkim przecieciem rdzenia kregowego niz stresowac ja w jakiejs siatce. W dodatku ten okaza naprawde mial LEB w doslownym znaczeniu :D

Napisano

Witam Panowie. A więc stało się - kupiłem sobie spinning, mimo, że do tej pory byłem zapalonym spławikowcem. Ostatnio niestety na spławik nie mogłem dobrze połapać (Odra w okolicach milenijnego, barki, okolice GEMu), postanowiłem więc spróbować czegoś nowego. Pochodziłem trochę w okolicach Milenijnego, ale niestety nic nie złowiłem. Za brak wyników obarczam brak umiejętności, stąd moje pytanie:

Może mógłbym się do kogoś podłączyć na jakiś wypad na Wrocławską Odrę, podpatrzeć, zadać kilka pytań, poćwiczyć? Jeśli ktoś z was ma zacięcie pedagogiczne, to będę wdzięczny.

Napisano
szczupak był zmęczony długim holem na dość delikatnym sprzęcie, miałem duże wątpliwości czy przeżyje więc go zabrałem. :roll:
aaaaa ha ha dobre , setki razy to słyszałem , a powiedz mi dobra rybka była ??? bo taki szczupak to juz plywał w tej wodzie pewnie kolo 20 lat i nie jedno ścierwo wchłonoł

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.