WROCŁAWSKA ODRA

[Festusus]

MARCIN82 bardzo dziękuję za info. Co się stało, że się popsuło? Zatoczka wyglądała świetnie, myślałem, żeby siąść tam ze spławikiem.

[MARCIN82]

Odwiedzałem to miejsce jeszcze przed pamiętnym rokiem 1997. Wtedy było głębiej ale za to więcej zaczepowo. Byłem tam ostatnio w październiku dwa lata temu ze spinem i poza wspomnianymi okonkami nic ciekawego nie doświadczyłem. Myślę, że to miejsce jest po prostu ostoją dla maluchów ale nigdy nie wiadomo. Co do spławikowania na pewno można tam spróbować ale raczej w chłodniejszych miesiącach, wtedy też jest ograniczona żegluga. Słyszałem o pięknych leszczach i krąpiach łowionych tam jesienią, a w sezonie nawet liny i karpie nie były obce. Ale...było to kilkanaście lat temu, teraz najlepszym rozwiązaniem jest po prostu zwiad terenu i ewentualne podpytanie ludzi którzy jeszcze tam zaglądają.

[Festusus]

No do jesieni jeszcze trochę czasu jest, na pewno tam podejdę. A co innego polecałbyś na spławik? a w zasadzie na odległościówkę.

[MARCIN82]

Proponuję Karłowice a dokładniej Różankę od ulicy Zawalnej. Tam zaczynałem przygodę z wędkarstwem, dużo połowiłem i jest tam chyba jedyny nieruszony brzeg przez budowlańców. Piękna opaska oraz wlot kanału żeglugowego. Bardzo często odbywają się tam zawody wędkarskie ale głównie w weekendy.

[pankowaty]

Proponuję Karłowice a dokładniej Różankę od ulicy Zawalnej. Tam zaczynałem przygodę z wędkarstwem, dużo połowiłem i jest tam chyba jedyny nieruszony brzeg przez budowlańców. Piękna opaska oraz wlot kanału żeglugowego. Bardzo często odbywają się tam zawody wędkarskie ale głównie w weekendy.

Oj, tu też, łowisko niegdyś bardzo ciekawe, mocno podupadło. wystarczy spojrzeć na wyniki zawodów na stronie kapitanatu sportowego pzw, wyniki w granicach 1500g dawały zwycięstwo. Odbywały się tym zawody z cyklu feederligi, zawodnicy, z którymi rozmawiałem, nie chcą brać udziału w kolejnych zawodach, jeśli będą rozgrywane właśnie tam. Podsumowując: nie polecam.

Jeśli szukasz wody stojącej, to może kanał przy ulicy bujwida cie zainteresuje. Woda tam stoi, jest w miarę głęboko.

[Festusus]

pankowaty nie pomyślałem o Bujwida, choć tam mieszkałem jakiś czas. Masz na myśli Starą Odrę? Zawsze się zastanawiałem czy ktoś tam łowi i jakie ma efekty. Może spróbuje.

[MARCIN82]

Miejsce piękne ale pod warunkiem że woda płynie. Teraz to ponoć z trudem złowić uklejkę. Słyszałem że z gruntu nawet leszczy nie widać tylko byczki i okonki 10 cm.

[pankowaty]

Tak, mam na myśli Starą Odrę. Teraz nie wiem, jak tam jest, natomiast miesiąc temu leszcze tam się kręciły.

W lato zdecydowanie wolę rzekę, ale skoro w grę wchodzi odległościówka, to rozumiem, że interesuje Cię woda stojąca.

[Festusus]

No najlepiej odległościówka. A co myślicie o kanale żeglownym w Kotowicach/Ratowicach?

[maniu394]

Byłem na tym kanale w niedziele , co prawda przejazdem . woda niska , zielona i stojąca . Raczej nie wybrałbym się tam na ryby

[Festusus]

Byłem na tym kanale w niedziele , co prawda przejazdem . woda niska , zielona i stojąca . Raczej nie wybrałbym się tam na ryby

To mnie zmartwiłeś...

[DAZ]

Witam jesli chodzi o Bujwiada to fedder i odleglosciowka jak najbardziej sporo leszcza ladne plocie jazie liny dobra zanenta i jedziesz

[Festusus]

DAZ jadę jutro i zdam relację z wyprawy. A silny jest tam uciąg?

[MARCIN82]

Woda stojąca, jaz szczytnicki całkowicie zamknięty a rybka na pewno jest. Próbować zawsze trzeba, nawet na takiej wodzie zdarzają się miłe niespodzianki. Powodzenia

[Festusus]

No i już po dzisiejszym łowieniu. Odcinek Starej Odry przy ul. Bujwida. Miejscówka bardzo przyjemna, woda czysta i bez smrodu (to już nie to samo co dawniej). No i zaskoczenie - umiarkowany uciąg. Miałem wagglera 5g, zmieniłem na 10g i tak ciągnęło. Niestety to była zła metoda na dzisiaj i dlatego nic nie połapałem. Za to drapieżnik się rzucał aż miło - i to z mojej strony i od strony trzcin. Niestety spinningu nie miałem ze sobą. Następny raz rzucę feederka, myślę, że sprawdzi się zdecydowanie lepiej.

[Marienty]

Za chwile będę miał > 2-tygodniowe rozstanie z wędką.

Może ma ktoś ochotę na nockę sobota-niedziela?

http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=276404#276404

[maniu394]

To największy dzisiejszy 50+ . Oczywiście pływa dalej .

[maniu394]

One biorą wszędzie. To raczej kwestia metody łowienia a nie miejscówki.

[Festusus]

DonMajorro, łowiłem kiedyś z kumplem na feederka na Odrze. Przy średnim uciągu sygnalizator elektroniczny nie dawał rady, cały czas się odzywał, że jest branie.

A jak myślicie, koszyczek 70g do wędki o c.w. 100g będzie dobry nad Odrę? Dyskutuję o tym z kumplem i chcę znać wasze opinie.

Byłem trzy dni temu (piątek) na zimowisku barek. Jeden leszczyk wyciągnięty ok 1.5 kg. Wrócił do wody.

[maniu394]

Barki w lecie ? Powodzenia !

[Festusus]

Barki w lecie ? Powodzenia !

A było sporo osób.

[maniu394]

A coś łowili ?

[sott71]

Witam Ktoś się może orientuje jak wygląda sprawa Z zakazem na kanale powodziowym czy PZW ma obowiązek postawienia tablic informacyjnych o tymczasowym zakazie połowu.

[wojtyna51]

Witam,z tego co mi wiadomo to zakaz jest do końca roku taką informację usłyszałem w swoim kole na początku roku,bodajże pisali też o tym na stronie pzw.

[sott71]

I właśnie tu rodzi się pytanie czy odcinki rzek powinny być na miejscu oznakowane tabliczkami o zakazie itp. Mamy rejest i wykaz wód w których możemy wędkować.I jeśli ktoś nie sprawdza wiadomości na stronie PZW ani w kołe to nie ma możliwości by dowiedział się o jakimkolwiek zakazie na danym odcinku rzeki .